-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać390
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownikaDowodem na unikalną wartość tej książki (szczególnie w dzieciństwie) jest mój kumpel. Na tyle wszechstronny, że jego ulubioną książką mogła by być każda. A jest ta! Dla dorosłego, bywałego, zaradnego, wysportowanego człowieka! Bo przypomina mu dzieciństwo. Przeczytana wtedy zrobiła takie wrażenie, że trwa ono do dzisiaj. A to sympatyczna książka o pogodnym świecie. Gdy zostawia swój ślad na całe życie, to warto dać ją teraz dzieciom, aby i w nich pozostawiła dobry ślad. A jeśli ktoś sam nie przeczytał jej w dzieciństwie, to teraz się ucieszy.
Dowodem na unikalną wartość tej książki (szczególnie w dzieciństwie) jest mój kumpel. Na tyle wszechstronny, że jego ulubioną książką mogła by być każda. A jest ta! Dla dorosłego, bywałego, zaradnego, wysportowanego człowieka! Bo przypomina mu dzieciństwo. Przeczytana wtedy zrobiła takie wrażenie, że trwa ono do dzisiaj. A to sympatyczna książka o pogodnym świecie. Gdy...
więcej mniej Pokaż mimo to
To majstersztyk. Wrażenie jest niesamowite, gdy doda się jeszcze sześć odcinków serialu TV BBC z 1995 r., gdzie grają Colin Firth i Jennifer Ehle (oby nie drętwy film z 2005 r. z piękną Keirą Knightley). Jak w 1813 r. można było napisać książkę z tak wciągającą i prawdopodobną akcją dookoła pozornie banalnych zdarzeń i z tak finezyjną (jak współczesną) analizą postaci? Nasz "Pan Tadeusz" powstał pokolenie później. Można do tej książki (i tego serialu) wracać i kilka razy bez znudzenia. To najlepsza rekomendacja.
To majstersztyk. Wrażenie jest niesamowite, gdy doda się jeszcze sześć odcinków serialu TV BBC z 1995 r., gdzie grają Colin Firth i Jennifer Ehle (oby nie drętwy film z 2005 r. z piękną Keirą Knightley). Jak w 1813 r. można było napisać książkę z tak wciągającą i prawdopodobną akcją dookoła pozornie banalnych zdarzeń i z tak finezyjną (jak współczesną) analizą postaci?...
więcej Pokaż mimo to