Trochę dużo naukowego języka ale też wiele praktycznych porad

Trochę dużo naukowego języka ale też wiele praktycznych porad

Bardzo ciekawa, ale trudna do czytania dla kogoś, kto się mniej orientuje w genetyce. Co prawda autor stara się wszystko fajnie wyjaśnić, ale i tak trzeba się skupić. :) Niemniej jednak warto się z nią zapoznać, gdyż książka przedstawia bardzo ciekawe fakty, dlatego ciekawość zawiodła mnie aż do końca książki.

Bardzo ciekawa, ale trudna do czytania dla kogoś, kto się mniej orientuje w genetyce. Co prawda autor stara się wszystko fajnie wyjaśnić, ale i tak trzeba się skupić. :) Niemniej jednak warto się z nią zapoznać, gdyż książka przedstawia bardzo ciekawe fakty, dlatego ciekawość zawiodła mnie aż do końca książki.

Rampamycyna, Rosveratrol ,NMN

Rampamycyna, Rosveratrol ,NMN

Uważam tą książkę za bardzo interesującą, wartą uwagi pozycję. Podzielona jest na 3 części: przeszłość, teraźniejszość, przyszłość. Zdecydowanie na plus tej ksiązki jest to, że autor popiera swoje tezy wynikami badań. Nie tyle surowo przedstawionymi, ale opisowo. Wydaje mi się, że to nie jest książka dla każdego - na pewno jest dla osób, lubiących mieć background w kontekście przedstawianych informacji, tak by móc sobie systematyzować wiedzę na dany temat. Dla osób nie mających zielonego pojęcia o genetyce /medycynie może być trudna.

Uważam tą książkę za bardzo interesującą, wartą uwagi pozycję. Podzielona jest na 3 części: przeszłość, teraźniejszość, przyszłość. Zdecydowanie na plus tej ksiązki jest to, że autor popiera swoje tezy wynikami badań. Nie tyle surowo przedstawionymi, ale opisowo. Wydaje mi się, że to nie jest książka dla każdego - na pewno jest dla osób, lubiących mieć background w...

Muszę przyznać, że mam pewien problem z oceną tej książki. Z jednej strony jeśli spojrzeć na tytuł, to nijak ma się on do zawartości - odpowiedzi na pytanie tytułowe wypełnione treściami z książki możnaby udzielić w jednym kilkustronicowym artykule popularnonaukowym. Z drugiej strony jeśli potratować książkę jako przedstawienie filozofii / punktu widzenia głównego autora (Sinclare'a) na starzenie i jego spowolnianie / leczenie, to tu rzecz ma się lepiej, ale nie świetnie. Dlaczego? Sinclare zajmuje się zgadnieniami starzenia od 20 lat. Jest topowym naukowcem, z racji tego spotyka się z wieloma topowymi szefami firm, topowymi politykami. Stąd ma szerszą perspektywę. Jak na razie wszystko ok. Tyle, że wszystko to co wie, bądź prognozuje, próbuje wtłoczyć do jednej książki. To znaczy znajdziemy tu zarówno historię badań nad starzeniem z ukłonami dla kolegów naukowców, poprzez wzmianki na temat aktualnego stanu rzeczy, prognozowanie kolejnych prac, kończąc na futulogii - jak drastyczne podniesienie średniej długości życia (według Autora prawie pewne) wpłynie na społeczeństwo, co jakiś czas robiąc dodatkowo przytyki do amerykańskiego systemu opieki zdrowotnej...
Co z tego wychodzi? Na pewno poznajemy pogląd na walkę ze starzeniem topowego naukowca, który w tym siedzi, to plus. Książka jest całkiem sprawnie napisana, nie nudzi, da się ją przeczytać szybko - prawdopodobnie to zasługa drugiego autora, dziennikarza, Matthew LaPlante'a. To drugi, ale zarazem ostatni plus.
Co pozostaje na koniec? Poza garścią rad jak przeciwdziałać starzeniu, pozostaje poczucie, że nie do końca wiemy jaki był cel tej książki? Historia badań? Przedstawienie tematu starzenia? Futurologia? Krucjata, żeby przeznaczać więcej rządowych (USA) środków na badania nad starzeniem?
Czy sięgnałbym po tę książkę ponownie? Pewnie tak, ale nie dlatego że jest świetna, a dlatego, że chciałem poznać podejście autora do tematu, co bez książki wymagałoby przebrnięcia przez pewnie naście artykułów i podcastów. Natomiast nie zdziwię się jeśli dla wielu potencjalnych czytelników argument ten będzie niewystarczający i odpuszczą sobie lekturę.

Muszę przyznać, że mam pewien problem z oceną tej książki. Z jednej strony jeśli spojrzeć na tytuł, to nijak ma się on do zawartości - odpowiedzi na pytanie tytułowe wypełnione treściami z książki możnaby udzielić w jednym kilkustronicowym artykule popularnonaukowym. Z drugiej strony jeśli potratować książkę jako przedstawienie filozofii / punktu widzenia głównego autora...

Bardzo zawiodłam się na tej pozycji. Tytuł brzmi "Jak żyć długo", ale o tym jest tylko kilkanaście stron. Na owych stronach jest treść znana raczej wszystkim - ruszaj się, jedz zdrowo i przyjmuj suplementy. Plus kilka innych rozwiązań aby wydłużyć życie.
Reszta książki to albo naukowe wywody, których nie zrozumie przeciętny człowiek, albo dywagacje nad tym czy śwat jest gotowy ekonomicznie na większą ilość starszych osób i dlaczego rząd USA tak mało pieniędzy przeznacza na badania naukowe.
Raczej nie polecam.

Bardzo zawiodłam się na tej pozycji. Tytuł brzmi "Jak żyć długo", ale o tym jest tylko kilkanaście stron. Na owych stronach jest treść znana raczej wszystkim - ruszaj się, jedz zdrowo i przyjmuj suplementy. Plus kilka innych rozwiązań aby wydłużyć życie.
Reszta książki to albo naukowe wywody, których nie zrozumie przeciętny człowiek, albo dywagacje nad tym czy śwat jest...

Pozycja, która spokojnie mogłaby być o połowę krótsza. Jest przeładowana wątkami historycznymi, bardzo luźno nawiązującymi do tematu starzenia się jak i mało znanymi nazwiskami naukowców oraz niekończącymi się nazwami instytutów badawczych, co w efekcie odbiera przyjemność z czytania. Wielowątkowość w przypadku tej książki nie jest zaletą. Ciekawe, skąd u autora przeświadczenie, że czytelnika będą interesowały takie szczegóły jak staż jego małżeństwa, czy cechy charakteru jego dzieci (?)

Pozycja, która spokojnie mogłaby być o połowę krótsza. Jest przeładowana wątkami historycznymi, bardzo luźno nawiązującymi do tematu starzenia się jak i mało znanymi nazwiskami naukowców oraz niekończącymi się nazwami instytutów badawczych, co w efekcie odbiera przyjemność z czytania. Wielowątkowość w przypadku tej książki nie jest zaletą. Ciekawe, skąd u autora...

Autor niestety nie ma mocnych argumentów naukowych na poparcie swoich tez. W efekcie dostajemy książkę, w której znajdziemy dużo anegdot i pewnych skrótów myślowych, a także sporo pułapek logicznych, które mają nas przekonać do tez autora. Tematyka jest ciekawa i dotyczy potencjalnie każdego z nas, a to trochę ułatwia odbiór tej książki. Nie jest też tak, ze nie można się z niej o niczym dowiedzieć. Niestety naukowe dowody stanowią mniejszą część książki.

Autor niestety nie ma mocnych argumentów naukowych na poparcie swoich tez. W efekcie dostajemy książkę, w której znajdziemy dużo anegdot i pewnych skrótów myślowych, a także sporo pułapek logicznych, które mają nas przekonać do tez autora. Tematyka jest ciekawa i dotyczy potencjalnie każdego z nas, a to trochę ułatwia odbiór tej książki. Nie jest też tak, ze nie można się z...

Interesujące i inspirujące dzieło o tym, czym jest starzenie się i czy naprawdę jest obowiązkowe. Nawet jeśli nie wcielimy rad w życie, to przynajmniej dowiemy się masy rzeczy o mechanizmach życia jako procesu biologicznego.

Interesujące i inspirujące dzieło o tym, czym jest starzenie się i czy naprawdę jest obowiązkowe. Nawet jeśli nie wcielimy rad w życie, to przynajmniej dowiemy się masy rzeczy o mechanizmach życia jako procesu biologicznego.

Zakładam, że komentujący odnoszą się do oryginały, bo zdaje się, że tłumaczenie będzie w Polsce dostępne od Data premiery: 2021-05-05?

Zakładam, że komentujący odnoszą się do oryginały, bo zdaje się, że tłumaczenie będzie w Polsce dostępne od Data premiery: 2021-05-05?