Opinie użytkownika
Zakończenie, na które czekasz. Tajemnice, które pragniesz poznać. Bohaterka, która n a r e s z c i e [mówisz to z pretensją, zniecierpliwieniem] wyjawi ci swój sekret i rozwiąże ostatni, najbardziej bolesny,zaciśnięty aż do niepamięci supeł w swojej głowie. Czerwone tajemnice, białe emocje i czarne dusze.
Choćbyś była jasnowidzem, Salla Simukka w ostatnim tomie The Snow...
Napisałam bardziej obszerną opinię przy pierwszym tomie, ale ten skomentuję jedynie stwierdzeniem, że ta książka jest piękna. I chociaż "Czerwone jak krew" moim zdaniem jest najlepsze, to właśnie w "Białym jak śnieg" następuje rozwinięcie mojego najbardziej ulubionego z ulubionych wątków mojej ulubionej książki.
Pokaż mimo to
"Czerwone jak krew" to w mojej opinii jedna z t y c h książek - książek, obok których nie można przejść obojętnie. Mimo że okładka nie jest zbyt intrygująca, opis na rewersie niesamowicie zaciekawia i wprowadza w pasjonujący klimat książki Salli Simukki.
Lumikki, główna bohaterka, moim zdaniem bije na głowę większość bohaterek młodzieżówek. Skomplikowana, złożona osobowość...
Książka, która wzbudza więcej emocji niż polskie mecze piłki nożnej.
Książka, która sprawi, że będziesz spadać - z krzesła, z szoku lub rozbawienia. Z okna drugiego piętra, z poczucia beznadziei i bezsilności. Z dziesiątego piętra, z miłości do bohaterów. Z szesnastego piętra, z rozpaczy, tworząc fruwający wodospad łez.
Ostatni raz śmiałam się tak przy Trylogii...
Kolejna książka, którą trudno mi oceniać, bo żywię do niej zbyt wielkie uczucie. Jest absolutnie perfekcyjna i - to sprawdzone - stanowi najlepszą lekturę na złamane serce [tuż obok PLL].
Pokaż mimo toNaprawdę uwielbiam Trylogię Czasu. Może nie jest super ambitna, ale poczucie humoru Kerstin Gier niezmiennie doprowadza mnie do łez rozbawienia. Jej największą zaletą jest to, że zapewnia świetną rozrywkę.
Pokaż mimo to
[FABUŁA]
Szesnastoletnia Gwendolyn Sheperd mieszka w Londynie i prowadzi zupełnie zwyczajne życie. Cóż, w każdym razie z pozoru zwyczajne. Gwen od zawsze wie, iż w jej rodzinie od wieków przekazywany jest z pokolenia na pokolenie gen podróży w czasie. Dziedziczą go wyłącznie kobiety, które urodzą się ściśle wyliczonego dnia. W jej pokoleniu jest to kuzynka Charlotta –...
Jak to ja, najpierw uczepię się wad.
Podróże w czasie - problem w tym temacie zawsze stanowi to, że bohater musi wieść dwa życia jednocześnie. Dość wygodnym zabiegiem jest opcja umożliwiająca postaci teleportowanie się do teraźniejszości w tej samej sekundzie, w której ją opuściła. W pozostałych przypadkach będzie znikała na godziny, dni i lata, a razem z nią zaczną znikać...
[FABUŁA]
Leonard Peacock zaplanował dla siebie, cóż… niezwykłe… atrakcje na osiemnaste urodziny. Zamierza popełnić morderstwo, a zaraz potem samobójstwo. Przedtem zamierza jeszcze dać czterem interesującym osobom prezenty pożegnalne, a wieczorem… puf!... cokolwiek spektakularnie zniknąć z tego świata. Choć z pewnością nie chodziło mu o spektakularność.
Nie sądzi, że komuś...
Opis i okładka są tak szalenie obiecujące. Styl pisarki z jednej strony podbił moje serce, zaś z drugiej... poczułam się lekko splagiatowana. Sceny-metafory w tym samym klimacie, co w moich skromnych pisaniach. Zaintrygowało mnie to, jednak E. Lockhart [nazwisko odstręcza każdego Potterhead] niestety w niewielkim stopniu uległa syndromowi Zaliczenia z Tragedii. Tak jak...
więcej Pokaż mimo toTo książka z gatunku tych, które określa się słowem "fajna". Leciutka, niewielka, ale dostarczająca rozrywki, a przecież o to chodzi.
Pokaż mimo to
Monumentalne, imponujące i zaskakujące zakończenie niesamowitej opowieści.
Oczywiście, jak zwykle, jestem nieusatysfakcjonowana zakończeniem pewnego wątku miłosnego, ale poza tym nie jestem w stanie ująć w słowa mojego zachwytu. Powinniście zobaczyć wybuchu śmiechu i płaczu [ale przede wszystkim płaczu], to, jak dryfowałam na naprędce sporządzone tratwie na morzu własnych...
Pożarła mnie absolutnie. Książka pełna postaci, w których się zakochasz i tych, których nienawidzisz. Pierwsze miłość książkowa - Atramentowa Trylogia. Pierwszy kac książkowy - Atramentowa Trylogia. Pierwszy raz, kiedy płakałam przez godzinę z powodu książki - Atramentowa Trylogia.
Trudno mi opisywać moją miłość do tego świata, do nich wszystkich. Do Smolipalucha, Farida,...
Książka, która sprawiła, że pokochałam czytanie. Książka o miłości do książek, napisana stylem, który na zawsze zawładnął moim sercem i umysłem, ukształtował w dużej mierze mój własny styl. Pierwszy i jeden z nielicznych światów, które pokochałam do tego stopnia, że pragnienie życia tam sprawiało niemal fizyczny ból.
Historia, do której mam ogromny sentyment, moja pierwsza...
Wydawałoby się, że nie istnieje zadowalające zakończenie dla serii Diabelskich Maszyn, szczególnie, jeśli mówimy o wątkach Jem x Tessa oraz Will x Tessa. Cassandra Clare dowodzi, że jednak tak.
Pokaż mimo toWyobraź sobie świat z jednej z Twoich ulubionych książek połączony z Twoją ulubioną epoką. Czy istnieje lepsza konfiguracja? W dodatku mnóstwo świetnych postaci, główna bohaterka dużo lepsza niż ta z tamtej książki, świetne, skomplikowane wątki miłosne zamiast "och, Jace jest moim bratem, och, biedna ja"/"och, Jace mnie nie kocha, biedna ja"/"och, Jace jest opętany, och,...
więcej Pokaż mimo to
[FABUŁA]
Britt Pheiffer [lat 16] wciąż nie może wrócić do porządku dziennego po rozstaniu z chłopakiem jej marzeń, Calvinem Versteegiem. Zakochała się w nim jako jedenastolatka, ich związek był dla niej bajką. Nadal nie może przeboleć bezlitosnego odrzucenia z jego strony.
Aby odreagować i pokazać mu, że wcale nie jest rozpuszczoną dziewczynką z miasta o pustej głowie,...
Zdecydowanie za mało, liczyłam na nieco więcej. Mimo wszystko, jak zwykle wciągające; autorka posługuje się bardzo przyjemnym stylem, w dodatku świetnie tworzy atmosferę pałacu.
Pokaż mimo toOsobiście podobała mi się dużo bardziej niż pierwsze trzy tomy, zapewne za sprawą bohaterki. Eadlyn jest bardziej zdecydowana, nie rzuca się w otchłań przepaści jak matka, ale nie jest pozbawiona wad. Ciekawe, trafnie uchwycone postacie i bardzo przyjemny styl pisania.
Pokaż mimo toWbrew pozorom dużo gorsza od poprzedniczek. Mało spójna akcja, słaby początek, nudny środek, a na końcu skumulowanie zbyt wielu wydarzeń.
Pokaż mimo to