-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać13
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński8
Biblioteczka
2024-04-03
2024-03-19
Książka według mnie ma duży potencjał. Sama historia była dla mnie ciekawa, zwłaszcza motyw brutalnych morderstw. Sam fakt, że rzecz działa się głównie w hotelu na nocnej zmianie również był dla mnie na plus. Co się tyczy minusów, to irytujący był fakt zachwycania się przez główną bohaterkę Carly tężyzną fizyczną obiektu jej westchnień. Nie lubię gdy w książce "kryminalnej" na drodze młodej dziewczyny stoją przystojni, wysportowani mężczyźni z sześciopakiem. Nie podobało mi się również to, że dość szybko morderca został odnaleziony, oczywiście przez dwudziestoletnią dziewczynę gdzie oczywiście, nikt przed nią tego nie zrobił. Kolejnym minusem jest kilkadziesiąt ostatnich stron, które dłużyły mi się niemiłosiernie.Nie podobało mi się także zakończenie.
Nie mogę również zapomnieć o głównych bohaterkach, które nie stanowiły mojej ulubionej części tej historii. Za to wspólokatorką Carly, Heather byłam zachwycona. Ciesze się, że w końcu jestem po lekturze tej powieści.
Książka według mnie ma duży potencjał. Sama historia była dla mnie ciekawa, zwłaszcza motyw brutalnych morderstw. Sam fakt, że rzecz działa się głównie w hotelu na nocnej zmianie również był dla mnie na plus. Co się tyczy minusów, to irytujący był fakt zachwycania się przez główną bohaterkę Carly tężyzną fizyczną obiektu jej westchnień. Nie lubię gdy w książce...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-02-22
Po książkę sięgnęłam ze względu na nazwiska autorek, które bardzo lubię na okładce. Z początku byłam bardzo zainteresowana fabułą, która mówiła o zaginięciu dwuletniej dziewczynki, która sama wyszła z domu i słuch o niej zaginął. Jednak czym dalej w las tym byłam bardziej zawiedziona. Liczyłam na coś bardziej emocjonującego, a otrzymałam opowieść o kobiecie w różnym stadium żałoby po utracie dziecka. Zakończenie również zbytnio mnie nie porwało. Lubię jak w thrillerach dochodzi do zaskakujących i brutalnych wydarzeń a tu było po prostu życiowo. Bardzo męczyłam się na tej książce i cieszę się, że w końcu ją skończyłam. Raczej już nie będę miała ochoty do dalszego eksplorowania twórczości autorki.
Po książkę sięgnęłam ze względu na nazwiska autorek, które bardzo lubię na okładce. Z początku byłam bardzo zainteresowana fabułą, która mówiła o zaginięciu dwuletniej dziewczynki, która sama wyszła z domu i słuch o niej zaginął. Jednak czym dalej w las tym byłam bardziej zawiedziona. Liczyłam na coś bardziej emocjonującego, a otrzymałam opowieść o kobiecie w różnym stadium...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-29
2023
Jaka ta książka była dobra. Obudziła mnie z zastoju czytelniczego. Forma opowiadań i mrok ujęty w każdym z opowiadań był fantastyczny. Za każdym razem gdy odkładałam książkę nie mogłam się doczekać by ponownie po nią sięgnąć. Serdecznie polecam.
Jaka ta książka była dobra. Obudziła mnie z zastoju czytelniczego. Forma opowiadań i mrok ujęty w każdym z opowiadań był fantastyczny. Za każdym razem gdy odkładałam książkę nie mogłam się doczekać by ponownie po nią sięgnąć. Serdecznie polecam.
Pokaż mimo to2023-10-21
2023-10-18
Przeczytanie całej książki zajęło mi sporo czasu. Nie przyczyniła się do tego jej objętość ani sprawa kryminalna, ponieważ była ona dla mnie bardzo intrygująca.
Podczas czytania dosyć nie polubiłam się z wątkami Vincenta Mentalisty. Jak przy pierwszej części nie miałam z nim problemu, tak przy drugiej było z tym trudniej. Jego zawiły i inteligentny sposób postrzegania świata czy przeprowadzone przedstawienia były dla mnie momentami nużące i trochę niezrozumiałe. Tak samo jak jego żona Maria, której nie da się lubić, ponieważ jest całkowicie odpychająca.
Jeśli zaś chodzi o plusy to bardzo spodobało mi się rozwiązanie wątku kryminalnego.
Jestem ciekawa czy możemy się spodziewać trzeciego tomu.
Przeczytanie całej książki zajęło mi sporo czasu. Nie przyczyniła się do tego jej objętość ani sprawa kryminalna, ponieważ była ona dla mnie bardzo intrygująca.
Podczas czytania dosyć nie polubiłam się z wątkami Vincenta Mentalisty. Jak przy pierwszej części nie miałam z nim problemu, tak przy drugiej było z tym trudniej. Jego zawiły i inteligentny sposób postrzegania...
2023-09-11
2023-09-04
2023-08-28
2023-08-25
2023-08-18
2023-08-09
2023-08-06
Przeczytałam w jeden dzień. Jest to poetycka i smutna opowieść pewna niesprawiedliwości, muzyki, brutalnego świata show biznesu oraz używek. Całość napisana z perspektywy Es- dziewczyny o wielkim marzeniu o zastaniu piosenkarką.
Poznajemy jej przeszłość jak i teraźniejszość, którą przeżywa jako menadżerka młodej gwiazdki muzyki alternatywnej w tętniącej życiem stolicy.
Dla mnie dużym plusem tej książki są jej krótkie rozdziały, bohaterowie oraz objętość ( ponad 160 stron).
Pierwszy raz sięgnęłam po twórczość Marty Bijan, lecz na pewno nie ostatni.
Przeczytałam w jeden dzień. Jest to poetycka i smutna opowieść pewna niesprawiedliwości, muzyki, brutalnego świata show biznesu oraz używek. Całość napisana z perspektywy Es- dziewczyny o wielkim marzeniu o zastaniu piosenkarką.
Poznajemy jej przeszłość jak i teraźniejszość, którą przeżywa jako menadżerka młodej gwiazdki muzyki alternatywnej w tętniącej życiem stolicy....
2023-08-05
2023-07-17
Książka przedstawia ludzi w obliczu końca świata, spowodowanego atakiem nuklearnym- ich zachowania, nadzieje, bolączki. Kilkadziesiąt tysięcy osób zginęło na całym świecie. Nie ma internetu. Prąd jest ograniczony. Akcja rozgrywa się w jednym hotelu gdzie mamy dwadzieścioro zupełnie różnych od siebie ludzi, każdy innej narodowości. Dodatkowym dochodzi sprawa morderstwa. Dochodzeniem zajmuje się Amerykanin profesor Jon, który stanowił dla mnie zagwozdkę. Z jednej strony dobry, z drugiej bezduszny. Dlatego ostatecznie pod koniec nie darzyłam go szczególną sympatią ze względu na jego dość hipokryckie podejście do żony. Ale by zrozumieć o co mi chodzi musicie zagłębić się w lekturę.
Nie jest to oryginalna historia, jednak nadal wciąga i zadziwia. Kolejny raz widać, że ludzie nie poradzili by sobie sami obliczu kryzysu, gdyby nie zorganizować pewnej struktury zarządzającej. Przez okres sześciesięciu dni w książce pojawiają się np. samobójstwa i zabójstwa.
Czy książka pozostanie ze mną na długo? Zobaczymy za jakiś czas.
Książka przedstawia ludzi w obliczu końca świata, spowodowanego atakiem nuklearnym- ich zachowania, nadzieje, bolączki. Kilkadziesiąt tysięcy osób zginęło na całym świecie. Nie ma internetu. Prąd jest ograniczony. Akcja rozgrywa się w jednym hotelu gdzie mamy dwadzieścioro zupełnie różnych od siebie ludzi, każdy innej narodowości. Dodatkowym dochodzi sprawa morderstwa....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-07-06
"Ukochane dziecko" jest bardzo dobry w swoim gatunku (thriller). Poznajemy tu dobrze wykreowanych bohaterów, którzy mają własną historię, doświadczenia i nie są idealni, tylko ludzcy. Pojawiają się tu również zaskakujące zwroty akcji (np. niektórzy nie są tymi za którymi się ich uważano) oraz potworne przestępstwo jakim jest porwanie i przetrzymywanie człowieka wbrew jego woli.
Najciekawszym aspektem tutaj była dla mnie perspektywa dziecka będącego niejako naocznym świadkiem wydarzeń mających miejsce podczas tego procederu przestępczego oraz jego przemyślenia apropo przebiegu wydarzeń.
Nie jest to pierwsza przeczytana przeze mnie książka na ten temat, Jednak za każdym razem uderza mnie okrucieństwo i wyrachowanie sprawcy oraz jego "kreatywność".
Serdecznie polecam sięgnięcie po tą lekturę.
"Ukochane dziecko" jest bardzo dobry w swoim gatunku (thriller). Poznajemy tu dobrze wykreowanych bohaterów, którzy mają własną historię, doświadczenia i nie są idealni, tylko ludzcy. Pojawiają się tu również zaskakujące zwroty akcji (np. niektórzy nie są tymi za którymi się ich uważano) oraz potworne przestępstwo jakim jest porwanie i przetrzymywanie człowieka wbrew jego...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-06-27
2023-06-15
2023-06-03
Zbierając się za przeczytanie "Sundial" byłam już po innej książce tej autorki, więc wiedziałam mniej więcej czego się spodziewać. Wydaje mi się jednak, że ta historia była z gatunku tych cięższych, mimo przepięknych i tajemniczych pustynnych krajobrazów. Jest tutaj dużo trigger warningsów, poczynając od przemocy psychicznej na małżonku i zdradzie a kończąc na eksperymentowaniu na zwierzętach. Dlatego raczej odradzałabym tą pozycje wrażliwym czytelnikom.
Na pewno nie można odebrać autorce, że budowane przez nią historie są niezwykle wciągające i przerażająca zarazem. Rozwiązanie tajemnic mających miejsce w Sundial bardzo mnie zaskoczyło. Miałam tylko wrażenie, że końcówka była ucięta i brakowało mi dalszej akcji. Odczułam niedosyt dlatego w głębi duszy liczę może na drugą część...
Podsumowując, nie żałuje, że zabrałam się za tą książkę mimo odczuwanej czasami grozy sytuacji. Na pewno zabiorę się teraz za coś lżejszego lecz w przyszłości gdy wyjdą inne książki autorki to z chęcią po nie sięgnę.
Zbierając się za przeczytanie "Sundial" byłam już po innej książce tej autorki, więc wiedziałam mniej więcej czego się spodziewać. Wydaje mi się jednak, że ta historia była z gatunku tych cięższych, mimo przepięknych i tajemniczych pustynnych krajobrazów. Jest tutaj dużo trigger warningsów, poczynając od przemocy psychicznej na małżonku i zdradzie a kończąc na...
więcej mniej Pokaż mimo to
Myślę, że po tylu przeczytanych książkach, jestem wymagającą czytelniczką i rzadko można mnie zadowolić.. Niestety książka "Nie przychodź tu" nie zdołała sprostać moim podstawowym oczekiwaniom. Jedyną jej pozytywną stroną był fakt, że coś mnie do niej ciągneło i w pewnym momencie poświęciłam cały dzień na czytanie jej. Bardzo podobała mi się znajdująca tam tajemnica, mrok i szaleństwo. Co się tyczy minusów to jest ich dużo więcej. Po pierwsze, główni bohaterowie- Calvin i Grace. Oboje niezwykle piękni. On- bóstwo, 1.80, męska szczęka i ośmiopak. Ona- śliczna blondyneczka z długimi włosami i zgrabnym, wysportowanym ciałem. Rzucało mi się w oczy to, że zazwyczaj osoby z ich otoczenia były bardziej niedołężne, głupsze i mniej urodziwe od nich. Mam tu na myśli m.in opisy mężczyzn w podeszłym wieku, którzy według opisów Grace byli bardziej zboczonymi zombie niż ludźmi. Brat i przyjaciółka Calvina zachowywali się według mnie niedorzecznie i momentami mówili tak jakby byli nastolatkami a nie dorosłymi ludźmi. Kolejną kwestią, która mocno mnie drażniła było powtarzanie w kółko określeń i wyrazów takich jak: uniosła/ uniósł podbródek, lodowo- błękitne oczy. Szkoda, że nie liczyłam ile razy Calvin powiedział o Grace, że ma lodowo- błękitne oczy. Z dalszych rzeczy- picie. Główni bohaterowie na przemian żłopali wino/piwo/kawe. Na koniec muszę wspomnieć o zakończeniu, które było według mnie kompletnie niewiarygodne i po prostu głupie. Miałam wrażenie jakby to był wstęp do innej historii. Uważam, że uroki całej tajemnicy zostały właśnie przez tą jedną kwestie zmarnowane. Jednak pomimo tylu minusów, będę starała się wspominać tą książke dobrze, gdyż miała to coś w sobie.
Myślę, że po tylu przeczytanych książkach, jestem wymagającą czytelniczką i rzadko można mnie zadowolić.. Niestety książka "Nie przychodź tu" nie zdołała sprostać moim podstawowym oczekiwaniom. Jedyną jej pozytywną stroną był fakt, że coś mnie do niej ciągneło i w pewnym momencie poświęciłam cały dzień na czytanie jej. Bardzo podobała mi się znajdująca tam tajemnica, mrok i...
więcej Pokaż mimo to