rozwińzwiń

Melodia mgieł dziennych

Okładka książki Melodia mgieł dziennych Marta Bijan
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Melodia mgieł dziennych
Marta Bijan Wydawnictwo: Mova literatura piękna
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Mova
Data wydania:
2020-10-14
Data 1. wyd. pol.:
2020-10-14
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366654488
Tagi:
literatura polska obsesja show-biznes szantaż uczucie zazdrość
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
586 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
11
11

Na półkach: , ,

Tę książkę mogę polecić miłośnikom sztuki, poezji, dziwności, a także wszystkim, którzy czują się niedoceniani i chcą, aby ktoś ich zrozumiał. Ale jeśli liczycie, że podniesie Was na duchu, to nie, nie tym razem.
„Melodia…” jest o traumach, pokonywaniu (albo i nie) własnych granic i spełnianiu się (albo i nie) w tym, co się robi. W zasadzie jest po prostu o życiu. Historię poznajemy z perspektywy trzydziestodwuletniej Es, która jest menadżerką młodszej od siebie wokalistki – Melodii. Es sama zawsze marzyła o karierze, ale los już taki jest, że jednym otwiera niebo, a inni nigdy nawet z daleka nie zobaczą jego bram.
Jest coś w tym sposobie pisania, co mnie szczególnie urzeka – mało słów, a maksimum przekazu. Można się zatrzymać nad jedną sceną i pomyśleć „tak, to jest to, też tak miałam!”.
Mnie szczególnie urzekła historia miłosna Es i Tristana, którą bohaterka wspomina jako niesamowite przeżycie, mimo że jest już od jakiegoś czasu w szczęśliwym związku, a nawet narzeczeństwie. Tristan, który tak wcale nie miał na imię, jest tutaj symbolem tęsknoty za przeszłością i dawnymi marzeniami – dla mnie on tym właśnie jest, dla Was nie musi być.
Książka jest krótka, ale w tym przypadku nie mam nic do zarzucenia – wszystko, co miało zostać napisane, zostało napisane. Jest całkowicie zamkniętą całością i ma wszystko, czego potrzeba, by nas oczarować.
Literatura piękna nie cieszy się aż taką popularnością jak YA, ale spróbujcie. Warto.

Tę książkę mogę polecić miłośnikom sztuki, poezji, dziwności, a także wszystkim, którzy czują się niedoceniani i chcą, aby ktoś ich zrozumiał. Ale jeśli liczycie, że podniesie Was na duchu, to nie, nie tym razem.
„Melodia…” jest o traumach, pokonywaniu (albo i nie) własnych granic i spełnianiu się (albo i nie) w tym, co się robi. W zasadzie jest po prostu o życiu. Historię...

więcej Pokaż mimo to

avatar
272
43

Na półkach: , ,

Zryło mi łeb

Zryło mi łeb

Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach:

Słownictwo jakiego używa Marta Bijan sprawia, że czułam jakby książka się trzęsła i wyślizgiwała mi z rąk, tak jak wnętrze Es. Uwielbiam takie historie i cieszyłam się tą lekturą, nie mogę jednak dać większej oceny, ponieważ w literaturze szukam emocji, zamysłu, nauki, tu, od zamknięcia tylnej okładki do dzisiaj, nie mam żadnych emocji czy głębszych przemyśleń. Po prostu fun to read. <3

Słownictwo jakiego używa Marta Bijan sprawia, że czułam jakby książka się trzęsła i wyślizgiwała mi z rąk, tak jak wnętrze Es. Uwielbiam takie historie i cieszyłam się tą lekturą, nie mogę jednak dać większej oceny, ponieważ w literaturze szukam emocji, zamysłu, nauki, tu, od zamknięcia tylnej okładki do dzisiaj, nie mam żadnych emocji czy głębszych przemyśleń. Po prostu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
58
25

Na półkach: ,

Kolejna książka Marty Bijan na moim koncie i po raz kolejny się nie zawiodłam.
Dziękuję, za taki skarb w naszej polskiej literaturze.

Kolejna książka Marty Bijan na moim koncie i po raz kolejny się nie zawiodłam.
Dziękuję, za taki skarb w naszej polskiej literaturze.

Pokaż mimo to

avatar
359
359

Na półkach: , ,

Ostatnio wybieram książki z naszej domowej biblioteki, które od długiego czasu czekają na swoją kolejność. Tak też było z " Melodią mgieł dziennych".

"Ten krótki moment między myślą a wypowiedzeniem słów na głos jest błogosławieństwem. Moment, w którym myślisz, że to, co powiesz, coś odmieni. Sprawi, że poruszysz tłumy, coś drgnie na woskowych twarzach twoich słuchaczy. Spojrzą na ciebie i zauważą twoją obecność, zajmiesz niewielkie miejsce w ich umyśle na krótką chwilę."

Bardzo trudno jest napisać cokolwiek o tej książce, historia Melodi i Es jest tajemnicza, niejednoznaczna, miejscami dziwna, ale jednocześnie też niezwykła, hipnotyzująca i wciągająca. Z pewnością nie każdemu przypadnie ona do gustu, ale mnie autorka urzekła zarówno swoim stylem jak i wrażliwością, wydaje mi się też, że w każdym czytelniku, ta opowieść wzbudzi inne emocje, jednych zachwyci, a drugich wprost przeciwnie. Mnie książka oczarowała.

Ostatnio wybieram książki z naszej domowej biblioteki, które od długiego czasu czekają na swoją kolejność. Tak też było z " Melodią mgieł dziennych".

"Ten krótki moment między myślą a wypowiedzeniem słów na głos jest błogosławieństwem. Moment, w którym myślisz, że to, co powiesz, coś odmieni. Sprawi, że poruszysz tłumy, coś drgnie na woskowych twarzach twoich słuchaczy....

więcej Pokaż mimo to

avatar
426
338

Na półkach:

Artyzm tej książki jakoś do mnie nie przemówił.
Miałam wrażenie, że ważniejsza jest kompozycja niż sama treść i jakoś nie mogłam się zbytnio zaangażować w to, co czytam.
Dziwne to było, nie jestem do końca przekonana do tego debiutu.

Artyzm tej książki jakoś do mnie nie przemówił.
Miałam wrażenie, że ważniejsza jest kompozycja niż sama treść i jakoś nie mogłam się zbytnio zaangażować w to, co czytam.
Dziwne to było, nie jestem do końca przekonana do tego debiutu.

Pokaż mimo to

avatar
683
543

Na półkach: , ,

Daisy Jones w wersji totalnie mrocznej i bolesnej

Daisy Jones w wersji totalnie mrocznej i bolesnej

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
184
176

Na półkach:

Nic mi sie w niej nie podobało, jedynie okładka ładna...

Nic mi sie w niej nie podobało, jedynie okładka ładna...

Pokaż mimo to

avatar
2
1

Na półkach:

Pochłonęłam tą książkę na raz. Piękna, bardzo polecam.

Pochłonęłam tą książkę na raz. Piękna, bardzo polecam.

Pokaż mimo to

avatar
74
23

Na półkach: , ,

Za mocne

Za mocne

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    688
  • Chcę przeczytać
    634
  • Posiadam
    90
  • 2021
    45
  • 2020
    25
  • 2020
    21
  • 2023
    19
  • Legimi
    18
  • Ulubione
    13
  • Ebook
    12

Cytaty

Więcej
Marta Bijan Melodia mgieł dziennych Zobacz więcej
Marta Bijan Melodia mgieł dziennych Zobacz więcej
Marta Bijan Melodia mgieł dziennych Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także