-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel17
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik272
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2018-12-10
Najlepsze uniwersum Pana Gołkowskiego. Świat po "niedorobionej apokalipsie". Słońce stanęło, Ziemia przestała się obracać, niebiosa się rozstąpiła, legiony aniołów wychwalały Pana a On... nie pojawił się.
Niebiancy posłańcy zatrudniają komorników, którzy przemierzają zniszczony świat i egzekwują "dług" życia od grzeszników. Jednym z takich komorników jest Ezekiel Siódmy aka "Zek", któego losy poznajemy przez trzy księgi.
Po słabych (w mojej opinii) książkach w świecie Stalkera - jest to pozycja, która wraca mi nadzieję, że pan Michał zacznie pisać coś, co czytelnika wciągnie ;)
Najlepsze uniwersum Pana Gołkowskiego. Świat po "niedorobionej apokalipsie". Słońce stanęło, Ziemia przestała się obracać, niebiosa się rozstąpiła, legiony aniołów wychwalały Pana a On... nie pojawił się.
Niebiancy posłańcy zatrudniają komorników, którzy przemierzają zniszczony świat i egzekwują "dług" życia od grzeszników. Jednym z takich komorników jest Ezekiel Siódmy aka...
2017-12-15
Szybka recka: fajny język, fajny świat, bardzo lubię ten klimat. Bardzo podoba mi się też sposób pisania Pana Michała. Polecam ;)
Szybka recka: fajny język, fajny świat, bardzo lubię ten klimat. Bardzo podoba mi się też sposób pisania Pana Michała. Polecam ;)
Pokaż mimo toPróbowałem, starałem to coś przeczytać. Jednak chyba jestem na to za stary... Książkę polecę nastolatkom, którzy nie zastanawiają się nad tym, czy coś co robią bohaterowie ma sens czy nie. Wiele rzeczy opisanych jest niespójnie, chaotycznie. W sumie to dotrwałem może do 20 strony i odpuściłem - po prostu nie mogłem się przełamać do czytania tego czegoś...
Próbowałem, starałem to coś przeczytać. Jednak chyba jestem na to za stary... Książkę polecę nastolatkom, którzy nie zastanawiają się nad tym, czy coś co robią bohaterowie ma sens czy nie. Wiele rzeczy opisanych jest niespójnie, chaotycznie. W sumie to dotrwałem może do 20 strony i odpuściłem - po prostu nie mogłem się przełamać do czytania tego czegoś...
Pokaż mimo to2017-05
Zbiór opowiadań o szarych ludziach, którym przytrafiają się różne przygody z magią w tle(a właściwie na pierwszym planie). Niemal wszystkie z neutralnym lub złym zakończeniem (dla bohaterów). Mnie osobiście opowiadania nie porwały fabułą, jednak trzeba przyznać, że są bardzo oryginalne i fajnie przemyślane.
Zbiór opowiadań o szarych ludziach, którym przytrafiają się różne przygody z magią w tle(a właściwie na pierwszym planie). Niemal wszystkie z neutralnym lub złym zakończeniem (dla bohaterów). Mnie osobiście opowiadania nie porwały fabułą, jednak trzeba przyznać, że są bardzo oryginalne i fajnie przemyślane.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-05
Książka ciekawa, ale nie wybitna. Bardzo intrygująca wizja przyszłości, zmuszająca do zastanowienia się nad tym, jak może rozwinąć się obecne uzależnienie ludzi od technologii.
Przemyślenia te przedstawione są za pomocą fragmentu życia Norberta - iwenciarza, który kręci wydarzenia - im bardziej szokujące, wzbudzające emocje - tym lepiej, bo będą miały więcej wejść.
Wyolbrzymienie dzisiejszego obrazu społeczeństwa i przyszłość ery Internetu - jak najbardziej możliwa do spełnienia, przez co tym bardziej straszna
Książka ciekawa, ale nie wybitna. Bardzo intrygująca wizja przyszłości, zmuszająca do zastanowienia się nad tym, jak może rozwinąć się obecne uzależnienie ludzi od technologii.
Przemyślenia te przedstawione są za pomocą fragmentu życia Norberta - iwenciarza, który kręci wydarzenia - im bardziej szokujące, wzbudzające emocje - tym lepiej, bo będą miały więcej...
Bardzo fajny cykl.
Wciąga od samego początku. Bardzo ciekawie napisane postacie - zwłaszcza główny bohater. Lekki kryminał, dużo wojskowych gier, jeszcze więcej wojny i wszechobecnej niepewności z nią związanej. Szczerze polecam
Bardzo fajny cykl.
Wciąga od samego początku. Bardzo ciekawie napisane postacie - zwłaszcza główny bohater. Lekki kryminał, dużo wojskowych gier, jeszcze więcej wojny i wszechobecnej niepewności z nią związanej. Szczerze polecam
2017-03-05
Bardzo fajny cykl.
Wciąga od samego początku. Bardzo ciekawie napisane postacie - zwłaszcza główny bohater. Lekki kryminał, dużo wojskowych gier, jeszcze więcej wojny i wszechobecnej niepewności z nią związanej. Szczerze polecam
Bardzo fajny cykl.
Wciąga od samego początku. Bardzo ciekawie napisane postacie - zwłaszcza główny bohater. Lekki kryminał, dużo wojskowych gier, jeszcze więcej wojny i wszechobecnej niepewności z nią związanej. Szczerze polecam
2017-04-05
Bardzo fajny cykl.
Wciąga od samego początku. Bardzo ciekawie napisane postacie - zwłaszcza główny bohater. Lekki kryminał, dużo wojskowych gier, jeszcze więcej wojny i wszechobecnej niepewności z nią związanej. Szczerze polecam
Bardzo fajny cykl.
Wciąga od samego początku. Bardzo ciekawie napisane postacie - zwłaszcza główny bohater. Lekki kryminał, dużo wojskowych gier, jeszcze więcej wojny i wszechobecnej niepewności z nią związanej. Szczerze polecam
2017-05-05
Bardzo średnia książka. wręcz średnio-słaba. Nie wiem skąd się wzięła taka wysoka ocena cyklu. To takie lekkie i nudne fantasy dla dzieci w wieku 12-16 lat. Zero głębi, zero-jedynkowe, płytkie postacie. Książka niczym nie porywa - no może delikatnie pod koniec gdy dochodzi do walki.
Fabuła do bólu przewidywalna i widać, że pisana do młodego odbiorcy.
Wydarzenia do bólu nierealistyczne - chodzi mi o zachowania postaci, słowa, gesty. Może kolejne tomy są lepsze - ale sorki, ja się przemęczyłem przez ten i po kolejne nie zamierzam sięgać.
Bardzo średnia książka. wręcz średnio-słaba. Nie wiem skąd się wzięła taka wysoka ocena cyklu. To takie lekkie i nudne fantasy dla dzieci w wieku 12-16 lat. Zero głębi, zero-jedynkowe, płytkie postacie. Książka niczym nie porywa - no może delikatnie pod koniec gdy dochodzi do walki.
Fabuła do bólu przewidywalna i widać, że pisana do młodego odbiorcy.
Wydarzenia do bólu...
Jakbym to miał w wersji fizycznej to bym spalił...
Takie to głupie, nielogiczne, bezsensowne, źle napisane.
Autor na każdym kroku zaznacza kto co powiedział, nawet jak przez 10 minut rozmawiaja tylko dwie osoby.. Ciągle jest
"..." - powiedział olbrzym
"..." - powiedział człowiek w kapturze
"..." odparł olbrzym
"..." odpowiedział człowiek w kapturze
Zupełnie nie chce się tego słuchać, nawet przy zmywaniu naczyń. Albo inaczej - nie nie chce się, a nie da się.
Kolejną głupotą jest nielogiczność, naciąganie faktów. Zupełnie jakby pisało to dziecko.
SPOILER
Np wspomniany wyżej "olbrzym" dostał wiadomość przed ucztą od kogoś z informacją "o północy w sali tronowej"
Na uczcie się nawalił (bardzo logiczne, żeby się upić przed spotkaniem z niewiadomo kim), ledwo zdążył przed północą, ale dotarł. W sali tronowej po ciemku potknął się o zakrwawione ciało władcy. W kilka sekund drzwi się otwierają i otacz go z tuzin strażników z włóczniami i kuszami. Oczywiście musieli czekać na niego, żeby gościa wrobić, ale nikogo to nie zastanawia. Oczywiście od razu wydany wyrok śmierci bo to na pewno on zabił... JASNE..
Kolejny przykład - król uznany za zabójcę trafił do innego państwa ze swoim przyjacielem złodziejem-zabójcą. Rozmawiają że władca tego królestwa ma przydomek "okrutnik", ale ten domniemany król-zabójca zna go pod pseudonimem "dobrotliwy" - z uczt. Łapie ich straż, przedstawiają się jako władca sasiedniego kraju z przyjacielem, a ten "dobrotliwy okrutnik" (ani nikt ze świty)oczywiście nie potrafi rozpoznać króla sąsiedniego państwa.. serio?
W tym miejscu przestałem słuchać. Polecam jedynie dla dzieci - nie nastolatków, ale dzieci właśnie. Im może nie będą takie głupoty przeszkadzać.
Szajs straszny
Jakbym to miał w wersji fizycznej to bym spalił...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTakie to głupie, nielogiczne, bezsensowne, źle napisane.
Autor na każdym kroku zaznacza kto co powiedział, nawet jak przez 10 minut rozmawiaja tylko dwie osoby.. Ciągle jest
"..." - powiedział olbrzym
"..." - powiedział człowiek w kapturze
"..." odparł olbrzym
"..." odpowiedział człowiek w kapturze
Zupełnie nie chce się...