rozwińzwiń

Demony Leningradu

Okładka książki Demony Leningradu Adam Przechrzta
Okładka książki Demony Leningradu
Adam Przechrzta Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Demony (Adam Przechrzta) (tom 1) Seria: Asy Polskiej Fantastyki fantasy, science fiction
436 str. 7 godz. 16 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Demony (Adam Przechrzta) (tom 1)
Seria:
Asy Polskiej Fantastyki
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2011-09-16
Data 1. wyd. pol.:
2011-09-16
Liczba stron:
436
Czas czytania
7 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375745863
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
520 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1076
156

Na półkach:

Pierwsze i całkiem udane spotkanie z tym autorem, za to lubię kolekcje Mistrzowie Polskiej Fantastyki gdzie można sprawdzić różnych autorów. Sama książka bardzo ciekawa i intrygująca. Element fantastyczny nie jest jakoś mocno wyeksponowany i chociaż cała fabuła opiera się na nim to w większości czasu tego nie czuć. Ciężko powiedzieć czy to plus czy minus.

Pierwsze i całkiem udane spotkanie z tym autorem, za to lubię kolekcje Mistrzowie Polskiej Fantastyki gdzie można sprawdzić różnych autorów. Sama książka bardzo ciekawa i intrygująca. Element fantastyczny nie jest jakoś mocno wyeksponowany i chociaż cała fabuła opiera się na nim to w większości czasu tego nie czuć. Ciężko powiedzieć czy to plus czy minus.

Pokaż mimo to

avatar
81
20

Na półkach: ,

Jak ktoś lubi historie pomieszaną z fantasy, to jest idealna. Bardzo miła lektura.

Jak ktoś lubi historie pomieszaną z fantasy, to jest idealna. Bardzo miła lektura.

Pokaż mimo to

avatar
1514
1222

Na półkach: , , ,

Po bardzo słabej książce „Pierwszy krok” dałem kolejną szansę autorowi. Wynik pozytywny, opłacało się nie skazywać Przechrzty na niebyt w mojej bibliotece. Może nie było rewelacyjnie, ale całkiem dobrze.
Plusy:
- początek zaintrygował, sekta kanibali „Doskonałych” odpornych na mróz;
- pokazanie specyficznego podejścia do życia w rosyjskim społeczeństwie;
- dobrze wykreowana postać głównego bohatera Rozumowskiego;
- do czego może doprowadzić władza sprawowana przez jednego despotę;
- strach przed rządami tyrana zmusza ludzi do pełnej uległości;
- jak okrutna jest wojna nikomu nie trzeba udowadniać;
- jeśli ktoś wycofywał się z linii frontu, został zastrzelony przez własnych żołnierzy;
- ludzie żeby chronić własne życie nie cofną się przed żadną zdradą;
- pokazanie jak wielki strach wzbudzał w ludziach Stalin;
- każdy człowiek był w stanie zrobić wszystko byle zadowolić despotę;
- czyta się szybko, akcja cały czas mknie do przodu.
Minusy:
- liczyłem na więcej elementów fantastycznych, nadprzyrodzonych;
- przerywanie wątków w najmniej spodziewanych momentach i nie kończenie ich.
Ogółem książka dobra.

Po bardzo słabej książce „Pierwszy krok” dałem kolejną szansę autorowi. Wynik pozytywny, opłacało się nie skazywać Przechrzty na niebyt w mojej bibliotece. Może nie było rewelacyjnie, ale całkiem dobrze.
Plusy:
- początek zaintrygował, sekta kanibali „Doskonałych” odpornych na mróz;
- pokazanie specyficznego podejścia do życia w rosyjskim społeczeństwie;
- dobrze wykreowana...

więcej Pokaż mimo to

avatar
218
31

Na półkach:

Ebook

Ebook

Pokaż mimo to

avatar
260
256

Na półkach:

Po przypadkowej lekturze „Demonów wojny. Abakumow” , końcowej części cyklu, postanowiłam sięgnąć po pierwszy tom z serii demonicznej Adama Przechrzty. To „Demony Leningradu”. Trochę się zawiodłam, bo oblężonego, zmrożonego Leningradu prawie tu nie ma, a na to liczyłam. 2/3 akcji dzieje się w Moskwie.
Widać w porównaniu z przedostatnim tomem, że autor dopiero się rozpędza, bo ta powieść jest przyciężkawa, w czym spora zasługa wewnętrznych monologów Razumowa. Za to wiadomo, jak zaraził się „świętą chorobą”, co jest lejtmotywem całej serii. I przyczynkiem do wielu ciekawych zwrotów akcji zapewne, chyba, że autor nie mógł się jeszcze zdecydować w którą stronę pójść. W mistykę, fantasy czy zawiłości aparatu władzy. Bo sama wojna jest tu raczej, fakt, że interesującym entourage. Oczywiście „chorobę” zaczerpnięto z bezdennej skarbnicy wiedzy starożytnych Chińczyków, bo skąd? Potem się okaże, że lekarstwo też.
Jak się czyta? Nie najgorzej, zwroty akcji są, wyraźnie nakreśleni bohaterowie są, dobry język, nie najgorsze obrazowanie, dzięki któremu i z pomocą wyobraźni „widzimy” wszystko, o czym autor pisze.
Spróbuję jeszcze tomu, w którym dzielny, bezwzględny, ale i romantyczny (czemu sam się dziwi, cudne) razwiedczik działa w Breslau.

Po przypadkowej lekturze „Demonów wojny. Abakumow” , końcowej części cyklu, postanowiłam sięgnąć po pierwszy tom z serii demonicznej Adama Przechrzty. To „Demony Leningradu”. Trochę się zawiodłam, bo oblężonego, zmrożonego Leningradu prawie tu nie ma, a na to liczyłam. 2/3 akcji dzieje się w Moskwie.
Widać w porównaniu z przedostatnim tomem, że autor dopiero się rozpędza,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
53
29

Na półkach:

Jeśli miałbym być szczery to książka raczej średnia i bardzo nierówna, raz się wlecze a raz nie możesz się oderwać od czytania. Mnóstwo dziwnych sytuacji, zakończenie z czapy, wątek tytułowych "demonów" też nudnawy i wciśnięty trochę na siłę, lepiej według mnie gdyby go nie było a książka skupiała się na walkach z Niemcami

Jeśli miałbym być szczery to książka raczej średnia i bardzo nierówna, raz się wlecze a raz nie możesz się oderwać od czytania. Mnóstwo dziwnych sytuacji, zakończenie z czapy, wątek tytułowych "demonów" też nudnawy i wciśnięty trochę na siłę, lepiej według mnie gdyby go nie było a książka skupiała się na walkach z Niemcami

Pokaż mimo to

avatar
404
275

Na półkach:

Rewelacja. Główny bohater konkretny i wyrazisty. Całość przypomina mi trochę formę cyklu Inkwizytora i pewnie dlatego tak dobrze odnajduję się przy tej lekturze.

Rewelacja. Główny bohater konkretny i wyrazisty. Całość przypomina mi trochę formę cyklu Inkwizytora i pewnie dlatego tak dobrze odnajduję się przy tej lekturze.

Pokaż mimo to

avatar
66
66

Na półkach:

Świetna odskocznia, po historycznych, ale nieco przyciężkawych tytułach, związanych z II Wojną Światową. Takich jak; Życie i los, Wasilija Grossmana i Niedobici spod Stalingradu, Reinholda Buscha oraz wielu innych, dość trudnych powieści i relacji.

A. Przechrzta jest doskonałym rzemieślnikiem słowa, więc nie ma zastoju i nielogiczności w fabule.

Tu nie ma miejsca na nijakość i smęty ani na rozwlekłe, nużące opisy, nie ma tu też płytkich, (i prawie) bezbarwnych postaci. Wszystko tętni życiem, dopóki wyroki losu lub decyzja Naczelnych Władz nie zadecyduje inaczej.

Jedyna rysa na szkle - to, ta dziewuszka - Wiera. Jakoś mi nie podeszła. Jest dość mocno przerysowana. Wot cziort, wypisz, wymaluj - Tierminator T-34, T-800, T-1000! - gieroj w spódnicy. Taka plastikowa, komiksowa postać, w stylu;
- ...(...) Sasza, a przegoniłeś wraże tanki?
- Da, przegoniłem!
- No to, teraz oddaj granaty...

Może w jakiejś komputerowej grze, ta dziewucha, pasowałaby idealnie, gdzie można dowolnie podkręcać skill'e. Ale nie tu, bo swą nierealnością mąci odbiór treści. I jest niewiarygodna, przez co, każde jej zachowanie i wypowiedź wydają się sztuczne, na tle innych postaci.


Akcja mknie do przodu, niczym rozpędzona lokomotywa przez ośnieżone stepy i lasy z czerwoną gwiazdą na dymnicy.
A nad wszystkim czuwa - groźny, nieomylny, najwspanialszy i wszechwiedzący duch wąsatego Gruzina.


Polecam. Wszystkim chętnym i niechętnym.

Świetna odskocznia, po historycznych, ale nieco przyciężkawych tytułach, związanych z II Wojną Światową. Takich jak; Życie i los, Wasilija Grossmana i Niedobici spod Stalingradu, Reinholda Buscha oraz wielu innych, dość trudnych powieści i relacji.

A. Przechrzta jest doskonałym rzemieślnikiem słowa, więc nie ma zastoju i nielogiczności w fabule.

Tu nie ma miejsca na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
199
122

Na półkach: ,

Bardzo dobra książka - autor połączył swoją wiedzę historyczną z elementami fantastyki oraz dodał do tego wątek sensacyjny i wyszła bardzo ciekawa książka. Nie można w niej narzekać na nudę, bo cały czas jest akcja - w wielu momentach było odczucie, że to punkt kulminacyjny, a okazywało się, że autor ma coś jeszcze do zaproponowania. Główny bohater - Aleksander Razumowski, oficer GRU, zostaje wrzucony do oblężonego przez Niemców Leningradu, później trafia z kolejną misją do Moskwy, przed oblicze samego Generalnego Komisarza Ławrientija Pawłowicza Berie. Widać, że autor jest z wykształcenia historykiem, bo potrafi świetnie oddać ówczesne realia, co dodaje ciekawego klimatu i sprawia, że z większym zainteresowaniem się czyta/ słucha. Chętnie przeczytam kolejne części.

Bardzo dobra książka - autor połączył swoją wiedzę historyczną z elementami fantastyki oraz dodał do tego wątek sensacyjny i wyszła bardzo ciekawa książka. Nie można w niej narzekać na nudę, bo cały czas jest akcja - w wielu momentach było odczucie, że to punkt kulminacyjny, a okazywało się, że autor ma coś jeszcze do zaproponowania. Główny bohater - Aleksander Razumowski,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1092
383

Na półkach: , , ,

Fantastyka w najlepszym wydaniu, jest to pierwszy tom z cyklu i kolejne już zamówione, więc samo to dużo mówi o książce :) Bitewa pod Leningradem, głód oblężonego miasta i głód napastnika. Pojawia się tajemnicza sekta kanibali, czy zniknie tak jak się wydawało po pierwszej akcji? czy nikt się nie zaraził tym wirusem ? Zakończenie na miarę najlepszego horroru.
Przy okazji jest też przedstawiony schemat zależności i walki pomiędzy służbami rosyjskiego sojuza, pokazanae jest także, że jednopstka nie istnieje a oprawcy w którymkolwiek mundurze nie znają wdzięczności i litości. Polecam, idealna na złapanie oddechu.

Fantastyka w najlepszym wydaniu, jest to pierwszy tom z cyklu i kolejne już zamówione, więc samo to dużo mówi o książce :) Bitewa pod Leningradem, głód oblężonego miasta i głód napastnika. Pojawia się tajemnicza sekta kanibali, czy zniknie tak jak się wydawało po pierwszej akcji? czy nikt się nie zaraził tym wirusem ? Zakończenie na miarę najlepszego horroru.
Przy okazji...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 496
  • Chcę przeczytać
    745
  • Posiadam
    432
  • Fantastyka
    43
  • Ulubione
    38
  • Mistrzowie Polskiej Fantastyki
    21
  • Audiobook
    19
  • Audiobooki
    17
  • 2019
    14
  • Fantasy
    12

Cytaty

Więcej
Adam Przechrzta Demony Leningradu Zobacz więcej
Adam Przechrzta Demony Leningradu Zobacz więcej
Adam Przechrzta Demony Leningradu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także