-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
Ostatni tom serii Tajemnica Askiru. Czekałem z utęsknieniem i delektowałem się nią przez ostatnie 3 dni. I z każdym dniem cierpiałem bardziej, bo... wiedziałem, że to koniec. Macie tak czasami, że żałujecie, że książka się kończy i trzeba będzie opuścić ten świat? ;)
Otóż nie do końca! Coś się kończy, coś się zaczyna. Czas na Wojnę bogów!
Jakość korekty trochę spadła, bo znajduje się parę literówek. Tłumacz nie może usunąć części infantylizmów autora aż tak mocno ingerując w treść... z uwielbienia dla całej serii 9/10.
Ostatni tom serii Tajemnica Askiru. Czekałem z utęsknieniem i delektowałem się nią przez ostatnie 3 dni. I z każdym dniem cierpiałem bardziej, bo... wiedziałem, że to koniec. Macie tak czasami, że żałujecie, że książka się kończy i trzeba będzie opuścić ten świat? ;)
Otóż nie do końca! Coś się kończy, coś się zaczyna. Czas na Wojnę bogów!
Jakość korekty trochę spadła, bo...
Absolutnie wyjątkowa, ale i naprawdę dość specyficzna. Dla tych, którzy chcą poznać chemię i fizykę "pod" gotowaniem...
Absolutnie wyjątkowa, ale i naprawdę dość specyficzna. Dla tych, którzy chcą poznać chemię i fizykę "pod" gotowaniem...
Pokaż mimo to
"Podwójne życie Mildred" Kobieta, którą Hitler kazał zabić?
Mam wrażenie, że całą prawdę znają już tylko cienie...
To jest kat. reportaż, a więc napisana nieco mniej "historycznie" a bardziej "emocjonalnie", na podstawie fragmentów, fragmencików, które udało się znaleźć krewnej. Ciekawe podejście.
Nie da się powiedzieć, że wszyscy zgadzali się w ocenie tej kobiety. Dla wielu była prawdziwą tajemnicą, a ścieżka jej losów prowadziła do szeregu sprzecznych wniosków na temat tego, kim była i dlaczego zrobiła to, co zrobiła. Gdybyśmy wiedzieli wszystko, jak by to świadczyło o konspiracji, o niej samej, o członkach Rote Kapelle, czy Kreisauer Kreis. Cisi bohaterowie milczą w grobach.
"Podwójne życie Mildred" Kobieta, którą Hitler kazał zabić?
Mam wrażenie, że całą prawdę znają już tylko cienie...
To jest kat. reportaż, a więc napisana nieco mniej "historycznie" a bardziej "emocjonalnie", na podstawie fragmentów, fragmencików, które udało się znaleźć krewnej. Ciekawe podejście.
Nie da się powiedzieć, że wszyscy zgadzali się w ocenie tej kobiety. Dla...
O bogowie moi...
Skusiłem się po dobrych opiniach i renomą "jednego z najgłośniejszych cykli fantasy ostatnich lat", dlatego ja chciałbym ostrzec tych, którzy się zastanawiają: Dla kobiet. Niech faceci się dobrze zastanowią. Mało brakowało, a rzuciłbym ją w kąt, bo zaczęła mnie odrzucać afektowaną kobiecością tej durnej miłości. Jak dla mnie zbyt, powtarzalnych, wracających jak natrętne komary wewnętrznych analiz, naiwne kocha, nie kocha, chcę go zabić, zdradził mnie, przez niego zginęli... Ueeech... Sceny seksu dla nastolatek, które pewnie przeczytają tę książkę z przejęciem barwiącym różą ich policzki. Cóż, tekst bardzo kobiecy i nic tego nie ukryje. Ale może mnie jeszcze zaskoczą kolejne książki...
O bogowie moi...
Skusiłem się po dobrych opiniach i renomą "jednego z najgłośniejszych cykli fantasy ostatnich lat", dlatego ja chciałbym ostrzec tych, którzy się zastanawiają: Dla kobiet. Niech faceci się dobrze zastanowią. Mało brakowało, a rzuciłbym ją w kąt, bo zaczęła mnie odrzucać afektowaną kobiecością tej durnej miłości. Jak dla mnie zbyt, powtarzalnych, wracających...
2022-01-01
Absolutnie klasyka gatunku. Polecam z całego serca.
Absolutnie klasyka gatunku. Polecam z całego serca.
Pokaż mimo to
Trochę mi zajęło. Wejście. W klimat.
A jednak zagrało i dostroiłem się do Rytmu Świetlistych.
Trochę mi zajęło. Wejście. W klimat.
A jednak zagrało i dostroiłem się do Rytmu Świetlistych.
Poziom 8 (rewelacyjnie) trochę na wyrost, bo tematyka bliska sercu. Cieszę się, gdy ktoś promuje tę krainę wielu tajemnic...
W zasadzie jednak całkiem przyjemna historia na dwa wieczory. Polecam!
Poziom 8 (rewelacyjnie) trochę na wyrost, bo tematyka bliska sercu. Cieszę się, gdy ktoś promuje tę krainę wielu tajemnic...
W zasadzie jednak całkiem przyjemna historia na dwa wieczory. Polecam!
Zaskakująco intrygująca próba usystematyzowania pewnej sfery, nad którą, jak się wydaje, też trzeba świadomie pracować.
Nie znam innej podobnej, więc jest to swoista ciekawostka...
Ktoś może zarzucić, że niektóre opisane kwestie są oczywistością... cóż, mimo wszystko nie zawsze pamiętamy jak ważną.
Zaskakująco intrygująca próba usystematyzowania pewnej sfery, nad którą, jak się wydaje, też trzeba świadomie pracować.
Nie znam innej podobnej, więc jest to swoista ciekawostka...
Ktoś może zarzucić, że niektóre opisane kwestie są oczywistością... cóż, mimo wszystko nie zawsze pamiętamy jak ważną.
Cóż, łatwa, dobrze napisana, szybka (niecałe 300 s.) lektura.
Z jednej strony przypomina coś w rodzaju nieco rozbudowanej pracy semestralnej niezbyt doświadczonego autora, ale z drugiej jest opatrzoną źródłowymi przypisami i wygląda na przekrojowy, a przy tym przystępny i solidny materiał o Tolkienie.
Nie może się równać z Carpenterem (z którego jednak czerpie garściami), nie jest ograniczona wycinkowo i tematycznie jak np. Wielka wojna Gartha, ale to wartościowy, lekki dodatek. (Zwłaszcza że Carpentera trudno już znaleźć).
A zatem na plus jako wprowadzenie, które ukazało się akurat, gdy pojawiają się seriale typu Ród Smoka czy Pierścienie na fali podgrzania zainteresowania Tolkienem, ale zagorzali fani T. nie znajdą tu nic odkrywczego. Może poza ostatnimi rozdziałami z sugestiami dotyczącymi trochę mniej oczywistych... hmm.. aspektów, ale chyba jakoś (za?) szybko uciętych, bo autor sprawia wrażenie jakby chciał ją już szybko skończyć. No trudno, jeszcze nikt oficjalnie nie potwierdził, że T. pracował przy szyfrach i Enigmie, więc na "bombę" trzeba zaczekać, a póki co inni napisali więcej... ;)
Cóż, łatwa, dobrze napisana, szybka (niecałe 300 s.) lektura.
Z jednej strony przypomina coś w rodzaju nieco rozbudowanej pracy semestralnej niezbyt doświadczonego autora, ale z drugiej jest opatrzoną źródłowymi przypisami i wygląda na przekrojowy, a przy tym przystępny i solidny materiał o Tolkienie.
Nie może się równać z Carpenterem (z którego jednak czerpie garściami),...
Tę cienką książkę można by właściwie nazwać broszurką. Podobało mi się właśnie akurat konkretne i krótkie przedstawianie tematów bez dorabiania wielkiej ideologii. Szybka lektura, ale z drugiej strony ktoś może uznać za potraktowanie tematu "po łebkach"... No na średnią 4 nie zasługuje, więc daję nieco na wyrost 8, żeby poprawić ogólną ocenę...
Tę cienką książkę można by właściwie nazwać broszurką. Podobało mi się właśnie akurat konkretne i krótkie przedstawianie tematów bez dorabiania wielkiej ideologii. Szybka lektura, ale z drugiej strony ktoś może uznać za potraktowanie tematu "po łebkach"... No na średnią 4 nie zasługuje, więc daję nieco na wyrost 8, żeby poprawić ogólną ocenę...
Pokaż mimo to2020-09-09
Uwielbiam.
Uwielbiam.
Pokaż mimo to