rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Porównując pozycję z książką pani E. Sieradzińskiej ta biografia jest zdecydowania ciekawsza. Przede wszystkim Wanda pokazana jest od strony człowieka, a nie tylko wspinacza. Bardzo ciekawy był wątek dotyczący nieudanych małżeństw i innych partnerów. Polecam

Porównując pozycję z książką pani E. Sieradzińskiej ta biografia jest zdecydowania ciekawsza. Przede wszystkim Wanda pokazana jest od strony człowieka, a nie tylko wspinacza. Bardzo ciekawy był wątek dotyczący nieudanych małżeństw i innych partnerów. Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach:

Daję tylko 4 gwiazdki, dlatego, że z tej pozycji, nie dowiedziałam się niczego nowego na temat wypadku na Lhotse.
Myślałam, że fundacja imienia Jerzego Kukuczki w archiwach odnalazła coś ciekawego, natomiast 90% materiałów, jakich użyto w książce, można odnaleźć w innych książkach i w filmach.
Myślałam, że dowiem się czegoś nowego, a tu klapa.
I ten tytuł taki jakiś po prostu nieciekawy. Królowa? Niby czemu? W końcu na tej górze nasz wybitny polski himalaista poniósł tragiczną śmierć, więc nazywanie tej góry królową jest dla mnie nieporozumieniem. Czegoś chyba nie zrozumiałam.

Daję tylko 4 gwiazdki, dlatego, że z tej pozycji, nie dowiedziałam się niczego nowego na temat wypadku na Lhotse.
Myślałam, że fundacja imienia Jerzego Kukuczki w archiwach odnalazła coś ciekawego, natomiast 90% materiałów, jakich użyto w książce, można odnaleźć w innych książkach i w filmach.
Myślałam, że dowiem się czegoś nowego, a tu klapa.
I ten tytuł taki jakiś po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Polak mądry po szkodzie. Nie kupuj książki po okładce! Bo okładka mi się akurat podobała.
Jestem wielką fanką gór i przeczytałam już wiele biografii himalaistów.
Ta książka, nie dość, że droga jak diabli, to nudna jak flaki z olejem. Po prostu zbiór naprawdę średnio ciekawych opowiadań. Sorry, ale nie byłam w stanie przeczytać jej całej. Zdjęcia także takie zwykłe, nic specjalnego.

Polak mądry po szkodzie. Nie kupuj książki po okładce! Bo okładka mi się akurat podobała.
Jestem wielką fanką gór i przeczytałam już wiele biografii himalaistów.
Ta książka, nie dość, że droga jak diabli, to nudna jak flaki z olejem. Po prostu zbiór naprawdę średnio ciekawych opowiadań. Sorry, ale nie byłam w stanie przeczytać jej całej. Zdjęcia także takie zwykłe, nic...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Podziwiam autorkę i wydawnictwo za to, że zdecydowali się wejść na rynek z opowieścią o himalaistce na ogół nie znanej szerszemu gronu.

Podziwiam autorkę i wydawnictwo za to, że zdecydowali się wejść na rynek z opowieścią o himalaistce na ogół nie znanej szerszemu gronu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka ogólnie nie jest zła, ale:
- zdenerwowałam się jednym żartem o Polakach za granicą- serio?
- cała akcja w środku książki polega na niczym- po prostu nic się nie dzieje,
- nie ma jakiegoś spektakularnego zakończenia,
- czułam się, jakbym czytała scenariusz amerykańskiego filmu, a film ten stał się kasowy tylko dlatego, że zagrał w nim hoolywoodzki gwiazdor.
Książkę nową (!) kupiłam na wyprzedażach za całe 5 zł, więc nie mogę narzekać :)

Książka ogólnie nie jest zła, ale:
- zdenerwowałam się jednym żartem o Polakach za granicą- serio?
- cała akcja w środku książki polega na niczym- po prostu nic się nie dzieje,
- nie ma jakiegoś spektakularnego zakończenia,
- czułam się, jakbym czytała scenariusz amerykańskiego filmu, a film ten stał się kasowy tylko dlatego, że zagrał w nim hoolywoodzki gwiazdor.
Książkę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Według mnie to bardzo zabawna i szczera opowieść dziennikarki telewizyjnej Katarzyny Dowbor.
Zbiór historii jest niezwykle ciekawy.
Cenię dystans pani Katarzyny do samej siebie.
Znakomita dawka humoru.
Profesjonalistka w każdym calu, która potrafi się przyznać do własnych słabości czy zawodowych wpadek na początku kariery dziennikarskiej.
Polecam

Według mnie to bardzo zabawna i szczera opowieść dziennikarki telewizyjnej Katarzyny Dowbor.
Zbiór historii jest niezwykle ciekawy.
Cenię dystans pani Katarzyny do samej siebie.
Znakomita dawka humoru.
Profesjonalistka w każdym calu, która potrafi się przyznać do własnych słabości czy zawodowych wpadek na początku kariery dziennikarskiej.
Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach:

Połowa książki mogłaby zostać usunięta, a i tak fabuła byłaby zrozumiała.
Autor jest za szczegółowy. Za dokładnie opisuje zasady gry sportowej. Dziwi mnie niewrażliwość syna na nieszczęście bliskiej osoby.
Jak dla mnie książka napisana na siłę, bez pomysłu.

Połowa książki mogłaby zostać usunięta, a i tak fabuła byłaby zrozumiała.
Autor jest za szczegółowy. Za dokładnie opisuje zasady gry sportowej. Dziwi mnie niewrażliwość syna na nieszczęście bliskiej osoby.
Jak dla mnie książka napisana na siłę, bez pomysłu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawa pozycja. Inteligentny humor. Dystans autorki do samej siebie.
Przepisy kulinarne na końcu książki to prawdziwy majstersztyk.

Ciekawa pozycja. Inteligentny humor. Dystans autorki do samej siebie.
Przepisy kulinarne na końcu książki to prawdziwy majstersztyk.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie do końca rozumiem tak niską ocenę tej pozycji. Dla mnie ciekawa historia.

Nie do końca rozumiem tak niską ocenę tej pozycji. Dla mnie ciekawa historia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka przeraźliwie droga, kosztuje prawie 40 zł.
Autorka -psycholog- nie wysiliła się zbytnio przy opracowaniu tej książki. Tak, nie przy napisaniu, ale przy opracowaniu, bowiem w książce znajdziemy posegregowane tematami felietony sprzed kilku lat.
Niestety z wieloma propozycjami i radami pani Katarzyny się nie zgadzam. Jeżeli jakaś kobieta pisze list, że może być tylko kurą domową, bo nie ma wykształcenia, to rada typu "zacznij piec ciasta i je sprzedawać" jest dla mnie mocno podejrzana. To nie jest proste otworzyć własną działalność, wynająć lokal i zatrudnić ludzi. Żadna rada.
Dziwi mnie to, że czasami połowa odpowiedzi to pretensje pani Katarzyny, że nie wie z kim rozmawia, czy np. z gejem. Czy na potrzeby tej książki nie można było czegoś założyć?
Nie polecam

Książka przeraźliwie droga, kosztuje prawie 40 zł.
Autorka -psycholog- nie wysiliła się zbytnio przy opracowaniu tej książki. Tak, nie przy napisaniu, ale przy opracowaniu, bowiem w książce znajdziemy posegregowane tematami felietony sprzed kilku lat.
Niestety z wieloma propozycjami i radami pani Katarzyny się nie zgadzam. Jeżeli jakaś kobieta pisze list, że może być tylko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dwa razy zabierałam się do przeczytania tej książki. Początek jest bardzo nudny.
Minusy:
- książka ma prawie 600 stron, dla mnie to za dużo
- autorka poruszyła bardzo wiele wątków, na początku niepowiązanych z sobą i trudno się w nich połapać
- wątek dotyczący czarownicy i historii sprzed 300 lat, ma się to nijak do fabuły, tak samo tytuł
- można się było dość szybko domyślić kto zabił.

Dwa razy zabierałam się do przeczytania tej książki. Początek jest bardzo nudny.
Minusy:
- książka ma prawie 600 stron, dla mnie to za dużo
- autorka poruszyła bardzo wiele wątków, na początku niepowiązanych z sobą i trudno się w nich połapać
- wątek dotyczący czarownicy i historii sprzed 300 lat, ma się to nijak do fabuły, tak samo tytuł
- można się było dość szybko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Powieść zaliczana do tak zwanych harlekinów.
Naprawdę ciekawe, romantyczne opowiadanie. Mężczyźni w sposób wspaniały traktują swoje wybranki. Warto o tym przeczytać, jak mężczyzna powinien opiekować się kobietą i może mieć jakieś przemyślenia, dla siebie.
Jeżeli chodzi o szmaragdy- myślałam , że zakończy się to trochę ciekawej, ale tu nie jest najważniejszy wątek nazwijmy to detektywistyczny, tylko miłosny.
Polecam, szczególnie na wakacje.

Powieść zaliczana do tak zwanych harlekinów.
Naprawdę ciekawe, romantyczne opowiadanie. Mężczyźni w sposób wspaniały traktują swoje wybranki. Warto o tym przeczytać, jak mężczyzna powinien opiekować się kobietą i może mieć jakieś przemyślenia, dla siebie.
Jeżeli chodzi o szmaragdy- myślałam , że zakończy się to trochę ciekawej, ale tu nie jest najważniejszy wątek nazwijmy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka bardzo młodzieżowa, ale przeczytać może ją każdy. Trochę naiwna w fabule, ale podobała mi się. Idealna na wakacje, wspaniała do poczytania na plaży.
Lekka.
Podczas lektury można się zrelaksować, wypocząć i oderwać się od codziennych obowiązków.
W książce opisana jest historia czterech kobiet.

Książka bardzo młodzieżowa, ale przeczytać może ją każdy. Trochę naiwna w fabule, ale podobała mi się. Idealna na wakacje, wspaniała do poczytania na plaży.
Lekka.
Podczas lektury można się zrelaksować, wypocząć i oderwać się od codziennych obowiązków.
W książce opisana jest historia czterech kobiet.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przeciętna książka... Za dużo technicznych opisów... Za wielu bohaterów... Akcja co rozdział odbywa sie w innym miejscu, trzeba naprawdę się nieźle skupić , żeby zrozumieć o co chodzi.
Nie polecam

Bardzo przeciętna książka... Za dużo technicznych opisów... Za wielu bohaterów... Akcja co rozdział odbywa sie w innym miejscu, trzeba naprawdę się nieźle skupić , żeby zrozumieć o co chodzi.
Nie polecam

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pewnie przeczytaliście wiele opinii, że jest to najlepsza książka z serii o Patriku i Erice. Jak dla mnie nie, co nie oznacza, że książka była kiepska. Zakończenie faktycznie niespodziewane i trudno byłoby na nie wpaść. Mnie do gustu bardziej przypadła Księżniczka z lodu oraz wspaniała Syrenka.
Trochę nudny wydaje mi się pomysł z historią z II wojny światowej. Napisać książkę, z prawdziwymi faktami historycznymi, nie będąc historykiem jest ryzykowne. Są przecież inne tematy. Nie lubię, gdy ktoś pisze o wojnie, nie mając ku temu przesłanek.
Denerwuje mnie też to, że do rozwiązania zagadki niezbędna jest rodzina Hedstromów. Bo jak czegoś nie wiadomo, to okazuje się że teściowa Eriki może pomóc. A tutaj coś wie była żona Patrika. W rzeczywistości, nawet w małych miejscowościach tak nie jest, że wystarczy dogadać się w rodzinie i zagadka morderstwa rozwiązana. Poza tym, śmieszne jest to, że wszyscy proszą Patrika o pomoc. Opisywany jest jako najlepszy- ale czy niezastąpiony? Przeciez w tej policji nie pracują piętnastolatki. Dla mnie też kiepskie jest to, że w większości przesłuchan uczestniczy Erika, a czasami nawet jej córka. Bo w realu wygląda to tak, że taką osobę się po prostu wyprasza. No ja nigdy nie widzialam przesłuchania w obecności zony policjanta " bo ona również interesuje się sprawą". To tak jakby pojść na badanie i przy badaniu obecny byłby mąż lekarki, bo np. lubi kobiece ciało.
Tę książkę chyba warto przeczytać. Tylko informuję, że Lackberg po prostu napisała też lepsze ;)

Pewnie przeczytaliście wiele opinii, że jest to najlepsza książka z serii o Patriku i Erice. Jak dla mnie nie, co nie oznacza, że książka była kiepska. Zakończenie faktycznie niespodziewane i trudno byłoby na nie wpaść. Mnie do gustu bardziej przypadła Księżniczka z lodu oraz wspaniała Syrenka.
Trochę nudny wydaje mi się pomysł z historią z II wojny światowej. Napisać...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetny przykład na to, że podczas kupowania nie należy się kierować okładką i tytułem na książce. Ptak na okładce - pojawił się raz we śnie pewnej kobiety. Człowiek bez psa- tytuł może trafny, bo psa faktycznie żadnego nie było.
Bardzo przeciętne opowiadanie. Kryminalem bym tego nie nazwała. Przez pierwszych 100 stron nic się nie dzieje- jest opisywane przyjęcie i historie bohaterów- mniej lub bardziej nudne. Przez calą opowieść poznajemy historię 2 zaginięć, które, co mnie zdziwiło, nie są ze sobą w żaden sposób powiązane, co sprawia, że książka jest jeszcze bardziej chaotyczna i nudna.
To była pierwsza książka H. Nessera, którą przeczytałam. Więcej raczej nie przeczytam, chyba że w bibliotece będzie dostępny jakiś ładny, czysty egzemplarz.
Miłośnikom szwedzkiego kryminału polecam lekturę książek C. Lackberg lub świetnego Stiega Larssona- perełka-saga Millenium.

Świetny przykład na to, że podczas kupowania nie należy się kierować okładką i tytułem na książce. Ptak na okładce - pojawił się raz we śnie pewnej kobiety. Człowiek bez psa- tytuł może trafny, bo psa faktycznie żadnego nie było.
Bardzo przeciętne opowiadanie. Kryminalem bym tego nie nazwała. Przez pierwszych 100 stron nic się nie dzieje- jest opisywane przyjęcie i historie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zbiór opowiadań.
Dłuższych i krótszych.
Naiwnych i bardziej naiwnych.
Książka przeczytana trochę z nudów, w trakcie przeziębienia.
Świetnie ujęte -mam nadzieję stereotypowe- naiwne myślenie kobiet.
Bo to kobieta wszystkim się przejmuje, tylko kobiecie zależy, to kobieta jest zdradzana.
Opowieści lepiej traktować z przymrużeniem oka, wtedy można się pośmiać.
Prawd życiowych w tej książce raczej nie odnajdziemy. Po prostu mniej lub średnio ciekawe historie.

Zbiór opowiadań.
Dłuższych i krótszych.
Naiwnych i bardziej naiwnych.
Książka przeczytana trochę z nudów, w trakcie przeziębienia.
Świetnie ujęte -mam nadzieję stereotypowe- naiwne myślenie kobiet.
Bo to kobieta wszystkim się przejmuje, tylko kobiecie zależy, to kobieta jest zdradzana.
Opowieści lepiej traktować z przymrużeniem oka, wtedy można się pośmiać.
Prawd życiowych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po przeczytaniu męczących, a nawet wulgarnych książek Grocholi takich jak Przegryźć dżdżownicę czy Upoważnienie do szczęścia oraz nudnych zbiorów felietonów wydanych w jednej książce zwątpiłam w twórczość Grocholi.
Gdzie to poczucie humoru jakie było w serii o Judycie, gdzie ta ciekawa opowieść jak w Osobowości ćmy?
Tutaj to wszystko odnalazłam.
Książka jest rewelacyjna!
Długo szukałam książki, którą można przeczytać dla relaksu- ciekawej, napisanej z poczuciem humoru- po prostu takiej do ogrodu w słoneczny letni dzień. To jest ten typ książki, który lubię.
Opowieść ma ponad 500 stron, czytanie tej książki sprawia samą przyjemność.
Sprawy smutne, takie jak zdrada czy rozwód- nie robią większego wrażenia, bo od razu pojawiają się wydarzenia miłe.
Przeczytanie tej książki po raz kolejny pokazuje, że wypoczynek w naszym życiu nie polega na oglądaniu telewizji czy surfowaniu po internecie. Wejdźmy w świat tej książki! A wszystkie codzienne obowiązki- przykre- takie jak np. płacenie rachunków czy problemy w pracy- znikną! A ja tego szukam w książkach. Oderwania się od spraw codziennych i przejścia w świat wyobraźni. Mojej wyobraźni. To ja kreuję bohaterów, ja ich sobie wyobrażam- i nikt nie będzie mi tego narzucał. Bo jestem wolnym człowiekiem.
Naprawdę polecam wszystkim kobietom, w każdym wieku, przeczytanie tego fantastycznego opowiadania.

Po przeczytaniu męczących, a nawet wulgarnych książek Grocholi takich jak Przegryźć dżdżownicę czy Upoważnienie do szczęścia oraz nudnych zbiorów felietonów wydanych w jednej książce zwątpiłam w twórczość Grocholi.
Gdzie to poczucie humoru jakie było w serii o Judycie, gdzie ta ciekawa opowieść jak w Osobowości ćmy?
Tutaj to wszystko odnalazłam.
Książka jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zdecydowanie najlepsza książka C.L.
Czytając tę książkę, nie mogłam spac po nocach.
Straszna historia.
Wreszcie mogłam poczuć co to kryminał. Poczuć. A nie tylko przeczytać.
I w ostatniej chwili- nowe postaci, nowi mordercy.
Polecam

Zdecydowanie najlepsza książka C.L.
Czytając tę książkę, nie mogłam spac po nocach.
Straszna historia.
Wreszcie mogłam poczuć co to kryminał. Poczuć. A nie tylko przeczytać.
I w ostatniej chwili- nowe postaci, nowi mordercy.
Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach:

Lubię książki P.C.
Jednak ta nie przypadła mi do gustu.
Niby wiele mądrości, niby interesujące ćwiczenia- a jednak całość wydawała mi się nudna.
Pomijając już fakt, że książka jest antykatolicka.
Nie odnalazłam w niej głębszego przesłania, którego tak usilnie szukałam podczas lektury.

Lubię książki P.C.
Jednak ta nie przypadła mi do gustu.
Niby wiele mądrości, niby interesujące ćwiczenia- a jednak całość wydawała mi się nudna.
Pomijając już fakt, że książka jest antykatolicka.
Nie odnalazłam w niej głębszego przesłania, którego tak usilnie szukałam podczas lektury.

Pokaż mimo to