Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Rozwleczona fabuła, wyblakli bohaterowie... Nie porwała mnie, mimo że lubię autora.

Rozwleczona fabuła, wyblakli bohaterowie... Nie porwała mnie, mimo że lubię autora.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mądra książka, która doskonale pokazuje niuanse w postrzeganiu świata przez osoby z Zespołem Aspergera. To nie choroba, tylko inna „architektura mózgu”. Powieść pokazuje świat dzisiejszych nastolatków, ich trudne sprawy takie jak utrata rodzica, zdrada, kłamstwa, pierwsza miłość, nękanie w szkole... Gdzieś za tym wszystkim kryją się dorośli. To że główny bohater jest inny, niewiele zmienia - każdy musi zmierzyć się z problemami.
Polecam.

Mądra książka, która doskonale pokazuje niuanse w postrzeganiu świata przez osoby z Zespołem Aspergera. To nie choroba, tylko inna „architektura mózgu”. Powieść pokazuje świat dzisiejszych nastolatków, ich trudne sprawy takie jak utrata rodzica, zdrada, kłamstwa, pierwsza miłość, nękanie w szkole... Gdzieś za tym wszystkim kryją się dorośli. To że główny bohater jest inny,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka niezwykła, bo pozostająca w pamięci. Nie lubię powieści o wojnie, ale ta mnie zauroczyła. Łatwo wpadłam w rytm czytania krótkich rozdziałów - jeden o niej - niewidomej dziewczynce, córce ślusarza w muzeum; drugi o nim - chłopcu z sierocińca, szkolonym na doskonałego faszystowskiego żołnierza, w którym tli się iskierka niezgody. I tak na zmianę przeplatają się smutne losy młodych ludzi aż się spotkają.
O tym, jak silni są nastolatkowie, jak okrutna jest wojna, jak bardzo warto wierzyć, jak można cieszyć się życiem…. jest ta powieść.

Książka niezwykła, bo pozostająca w pamięci. Nie lubię powieści o wojnie, ale ta mnie zauroczyła. Łatwo wpadłam w rytm czytania krótkich rozdziałów - jeden o niej - niewidomej dziewczynce, córce ślusarza w muzeum; drugi o nim - chłopcu z sierocińca, szkolonym na doskonałego faszystowskiego żołnierza, w którym tli się iskierka niezgody. I tak na zmianę przeplatają się smutne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zabrałam się za tę powieść z wielkim pietyzmem, cieszyłam się, że jest obszerna, że polska.
Jednak dla mnie fabuła okazała się za bardzo rozciągnięta, mam wrażenie - całkiem niepotrzebnie. Nie przepadam za taką konstrukcja świata przedstawionego, poznajemy początek wątku, potem fragment kolejnego i kolejnego… Żeby żyć tym światem, trzeba mieć dużo czasu, by czytać bez przerw, w przeciwnym razie ciężko zapamiętać często płaskich psychologicznie bohaterów i ogrom epizodycznych sytuacji, które potem okazują się nie mieć żadnego znaczenia…
Nie zżyłam się z bohaterami, może dlatego, że zostali potraktowani powierzchownie, bo jest ich tak wielu?
Na razie nie sięgnę po kolejne tomy.

Zabrałam się za tę powieść z wielkim pietyzmem, cieszyłam się, że jest obszerna, że polska.
Jednak dla mnie fabuła okazała się za bardzo rozciągnięta, mam wrażenie - całkiem niepotrzebnie. Nie przepadam za taką konstrukcja świata przedstawionego, poznajemy początek wątku, potem fragment kolejnego i kolejnego… Żeby żyć tym światem, trzeba mieć dużo czasu, by czytać bez...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta powieść pani Lupton nieco mnie rozczarowała. Zdradzona żona wyrusza z niedosłyszącą córką na poszukiwania męża na Alaskę. Obszerne fragmenty to opis drogi i zmagań z czterdziestostopniowym mrozem. Dzielna Yasmin ze wszystkim daje sobie radę, nawet potrafi prowadzić ogromną ciężarówkę po oblodzonych bezdrożach. W tle afera ekologiczna, pojawia się też mało dopracowany czarny charakter.
Poprzednie powieści uważam za lepsze.

Ta powieść pani Lupton nieco mnie rozczarowała. Zdradzona żona wyrusza z niedosłyszącą córką na poszukiwania męża na Alaskę. Obszerne fragmenty to opis drogi i zmagań z czterdziestostopniowym mrozem. Dzielna Yasmin ze wszystkim daje sobie radę, nawet potrafi prowadzić ogromną ciężarówkę po oblodzonych bezdrożach. W tle afera ekologiczna, pojawia się też mało dopracowany...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo lubię ten rodzaj sarkazmu, ironii i czarnego humoru. Bohaterka mnie rozbawia, komentuje bardzo aktualne sprawy i siłuje się ze swoim życiem. Jednocześnie zmusza do refleksji nad własnym. I muszę powiedzieć, że chwilami może to być śmiech przez łzy, ale jest też pozytywnie. Nie jesteśmy same - okazuje się, że Magda ma takie same rozterki jak wiele z nas, szydzi z napięcia, które nam towarzyszy i niepotrzebnych nerwów w banalnych sytuacjach. Ech, samo życie. Trochę przeszkadzała mi duża ilość wulgaryzmów. Rozumiem, że miały pokazać emocje i urzeczywistnić bohaterkę, jednak mnie akurat "wkurw", na który też zapewne umrę, w zupełności by wystarczył.

Bardzo lubię ten rodzaj sarkazmu, ironii i czarnego humoru. Bohaterka mnie rozbawia, komentuje bardzo aktualne sprawy i siłuje się ze swoim życiem. Jednocześnie zmusza do refleksji nad własnym. I muszę powiedzieć, że chwilami może to być śmiech przez łzy, ale jest też pozytywnie. Nie jesteśmy same - okazuje się, że Magda ma takie same rozterki jak wiele z nas, szydzi z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Autorka powiela swój ulubiony schemat budowania powieści. Rozdział pierwszy - początek historii bohaterów, rozdział drugi - początek historii innych bohaterów itd. Tych grup postaci jest kilka, kiedy już żyjemy życiem na Laury - stop - teraz musimy skupić się na szczegółach życia Henriego i Nadine. Rzeczywiście kolejna powieść zbudowana na tej zasadzie trochę denerwuje.
Jak zwykle losy bohaterów splatają się w pewnym momencie, chociaż zakończenie nie zaskakuje tak bardzo, jak byśmy chcieli.
Wielbiciele Charlotte Link odnajdą to, co zawsze.
Jest więc pozornie dobre małżeństwo, zdrada, niespełniona miłość i psychopatyczny morderca obciążony przeżyciami z przeszłości.

Autorka powiela swój ulubiony schemat budowania powieści. Rozdział pierwszy - początek historii bohaterów, rozdział drugi - początek historii innych bohaterów itd. Tych grup postaci jest kilka, kiedy już żyjemy życiem na Laury - stop - teraz musimy skupić się na szczegółach życia Henriego i Nadine. Rzeczywiście kolejna powieść zbudowana na tej zasadzie trochę denerwuje....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niezwykle ironiczny, śmieszno-gorzki obraz polskiej kobiety. Książka z wieloma cytatami, które chce się zapamiętać. Każda czytelniczka z pewnością choć raz powie do siebie "zaraz, zaraz… przecież to o mnie!".
Nie da się opowiedzieć, trzeba się zagłębić myślami, zastanowić nad sobą i główną bohaterką Kaśką. Mnóstwo emocji i trafnych obserwacji podanych wprost.

Niezwykle ironiczny, śmieszno-gorzki obraz polskiej kobiety. Książka z wieloma cytatami, które chce się zapamiętać. Każda czytelniczka z pewnością choć raz powie do siebie "zaraz, zaraz… przecież to o mnie!".
Nie da się opowiedzieć, trzeba się zagłębić myślami, zastanowić nad sobą i główną bohaterką Kaśką. Mnóstwo emocji i trafnych obserwacji podanych wprost.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Poruszający obraz życia polskich zakonnic. Nie do wiary po prostu, jak żyją "współczesne niewolnice". Książka daje do myślenia, dlaczego w Polsce nic się nie zmienia? Na świecie po II Soborze Watykańskim jednak żeńskie zgromadzenia choć trochę dostosowały się do współczesnego świata.
Słowa uznania dla autorki, że mimo wielkich trudności udało jej się dotrzeć do byłych zakonnic i opowiedzieć ich smutne historie. Warto poznać tajemnice skrywane za murami...

Poruszający obraz życia polskich zakonnic. Nie do wiary po prostu, jak żyją "współczesne niewolnice". Książka daje do myślenia, dlaczego w Polsce nic się nie zmienia? Na świecie po II Soborze Watykańskim jednak żeńskie zgromadzenia choć trochę dostosowały się do współczesnego świata.
Słowa uznania dla autorki, że mimo wielkich trudności udało jej się dotrzeć do byłych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo ciekawy, nietuzinkowy pomysł na kryminał. Wątek główny to historia studenta, który pisząc pracę zaliczeniową przez przypadek spotyka umierającego na raka mordercę. Postanawia poznać jego historię i ją opisać. To co odkryje, będzie niemałym zaskoczeniem i przysporzy mu wielu kłopotów. W tle oczywiście wątek miłosny, patologiczna rodzina z autystycznym bratem i wojna w Wietnamie. Chwilami aż w nadmiarze elementów grozy rodem z różnych dzieł.
Uważam jednak tę powieść za udany debiut i rzecz wartą poznania.

Bardzo ciekawy, nietuzinkowy pomysł na kryminał. Wątek główny to historia studenta, który pisząc pracę zaliczeniową przez przypadek spotyka umierającego na raka mordercę. Postanawia poznać jego historię i ją opisać. To co odkryje, będzie niemałym zaskoczeniem i przysporzy mu wielu kłopotów. W tle oczywiście wątek miłosny, patologiczna rodzina z autystycznym bratem i wojna w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobrze się czyta, choć to na pewno nie thiller. Narracja prowadzona jest dwutorowo. Poznajemy lisy bohaterów w czasie zniknięcia 15-letniej Naomi i ponad rok po. Dzięki temu widzimy, ci dzieje się z rodziną lekarzy po tragedii. Wybitny neurochirurg rzadko bywa w domu, żona internistka pracuje w gabinecie, maluje i wydaje jej się, że trzyma pieczę nad trojgiem swoich dzieci. Kiedy pewnego dnia córka nie wraca z próby przedstawienia do domu, śledztwo, poszukiwania, poszlaki - odsłaniają wiele mrocznych tajemnic dzieci i męża. Matka nie może pojąć, jak mogła nie wiedzieć, nie domyśleć się... Zakończenie może zaskoczyć, jednak spotkałam niemal identyczne w innej powieści. Nie zepsuło mi to jednak przyjemności poznania tej jakże bliskiej życiu historii...

Dobrze się czyta, choć to na pewno nie thiller. Narracja prowadzona jest dwutorowo. Poznajemy lisy bohaterów w czasie zniknięcia 15-letniej Naomi i ponad rok po. Dzięki temu widzimy, ci dzieje się z rodziną lekarzy po tragedii. Wybitny neurochirurg rzadko bywa w domu, żona internistka pracuje w gabinecie, maluje i wydaje jej się, że trzyma pieczę nad trojgiem swoich dzieci....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zadziwiające, że można zrobić karierę, sprzątając. książka zawiera kilka cennych wskazówek i podpowiedzi związanych ze sprzątaniem, a ściślej porządkowaniem i układaniem rzeczy. Do tego dobudowana jest cała filozofia, są też odwołania do Japonii i tamtejszych mieszkań.
Czasami z powodu tejże filozofii się uśmiechałam, bo faktycznie zgadzam się, że porządek wpływa na moją harmonię i spokój, jednak dziękowanie swetrowi po całym dniu za to, że mnie ogrzewał, uważam za lekką przesadę. Argument, że codziennie muszę wyjąć wszystko z torebki, bo ona tez musi odpocząć, tez mnie nie przekonuje :)
Podsumowując - znalazłam kilka ciekawych rad, sposobów, motywację do poukładania w szufladach, ale tak wielka "miłość" do rzeczy jest mi obca. Wolę świat ludzi i ich emocji.

Zadziwiające, że można zrobić karierę, sprzątając. książka zawiera kilka cennych wskazówek i podpowiedzi związanych ze sprzątaniem, a ściślej porządkowaniem i układaniem rzeczy. Do tego dobudowana jest cała filozofia, są też odwołania do Japonii i tamtejszych mieszkań.
Czasami z powodu tejże filozofii się uśmiechałam, bo faktycznie zgadzam się, że porządek wpływa na moją...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Historia gdyńskiego biznesmana, który w kilka lat stał się jednym z najbogatszych ludzi na świecie.
Poznajemy kulisy biznesu, który jest ściśle związany z polityką. Pojawiają się znane nazwiska i postacie, które znamy z pierwszych stron gazet. Ale jest też pokazana ludzka twarz cesarza (jak nazywano Ryszarda Krauzego). To człowiek, który nigdy nie odmówił pomocy, nie żałował grosza potrzebującym, a także wiele lat pompował pieniądze w sport.
Historia warta poznania, fortuna kołem się toczy...

Historia gdyńskiego biznesmana, który w kilka lat stał się jednym z najbogatszych ludzi na świecie.
Poznajemy kulisy biznesu, który jest ściśle związany z polityką. Pojawiają się znane nazwiska i postacie, które znamy z pierwszych stron gazet. Ale jest też pokazana ludzka twarz cesarza (jak nazywano Ryszarda Krauzego). To człowiek, który nigdy nie odmówił pomocy, nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Od pierwszych stron dużo się dzieje, bardzo przyjemnie się czyta, ponadto pozwala szybko wejść w świat przedstawiony. Opowiada historię rodziny, której losy pogmatwał wypadek. Ojciec, chcąc nawiązać bliższe relacje z dorastającym synem pozwolił mu poprowadzić po pustej drodze swoje świetne audi…
Pech chciał, że zagadali się na trudnym zakręcie. Reanimowali potrąconą dziewczynę, ale gdy syn przyznał się, że niedawno palił trawkę, ojciec podjął decyzję - uciekają z miejsca wypadku.
Ciekawa historia, choć dla wybitnych czytelników przewidywalna. Jednak nawet im zada pytania o życie: jak postąpiłbyś na miejscu ojca? Jakie błędy popełnili rodzice nastolatka? I kilka innych ...
Kto lubi Judi Picoult i powieści bliskie życiu, będzie zadowolony.

Od pierwszych stron dużo się dzieje, bardzo przyjemnie się czyta, ponadto pozwala szybko wejść w świat przedstawiony. Opowiada historię rodziny, której losy pogmatwał wypadek. Ojciec, chcąc nawiązać bliższe relacje z dorastającym synem pozwolił mu poprowadzić po pustej drodze swoje świetne audi…
Pech chciał, że zagadali się na trudnym zakręcie. Reanimowali potrąconą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Parę razy się uśmiechnęłam, gdy autorka w bezpośredni sposób opowiada o rodzajach wypróżnień i innych czynnościach uznawanych za krępujące. Dzięki książce ludzie niezwiązani z medycyną mogą poznać działanie układu pokarmowego. Można poszukać inspiracji do zmiany diety, trybu życia itp. Rzetelna wiedza podana w bardzo przystępny i czasami zabawny sposób.

Parę razy się uśmiechnęłam, gdy autorka w bezpośredni sposób opowiada o rodzajach wypróżnień i innych czynnościach uznawanych za krępujące. Dzięki książce ludzie niezwiązani z medycyną mogą poznać działanie układu pokarmowego. Można poszukać inspiracji do zmiany diety, trybu życia itp. Rzetelna wiedza podana w bardzo przystępny i czasami zabawny sposób.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wzruszająca opowieść o chorobie Huntingtona. Nie miałam pojęcia, że takie okropieństwo istnieje. Tytułowi O'Brienowie to zwykła rodzina z różnymi typami charakterologicznymi (każdy znajdzie coś dla siebie).
Pewnego dnia nad ich głowami jak klątwa zawisa widmo "rodzinnej choroby", nazywa się ją tak dlatego, że ktoś, kto zachorował pierwszy jest w ostatniej fazie choroby, drugi chory w środkowej, a inny członek rodziny rozwija początkowe objawy. Genetyczne przekleństwo, odbiera człowieczeństwo. Zaczyna się drobnymi wypadkami, upuszczeniem szklanki, nieskoordynowanymi ruchami, potem pląsawica, zaburzenia mowy, jedzenia. Główny bohater - policjant - też wygląda na chorego psychicznie lub pijanego, ale jak każdy chory - zachowuje pełną świadomość. Książka opowiada o tym, jak żona i dzieci radzą sobie nie tylko z chorobą ojca, ale i z tym, że i oni mogą zachorować. Zakończenie daje do myślenia, każdy czytelnik może je sobie dopowiedzieć. Polecam, powieść życiowa, prawdziwa.

Wzruszająca opowieść o chorobie Huntingtona. Nie miałam pojęcia, że takie okropieństwo istnieje. Tytułowi O'Brienowie to zwykła rodzina z różnymi typami charakterologicznymi (każdy znajdzie coś dla siebie).
Pewnego dnia nad ich głowami jak klątwa zawisa widmo "rodzinnej choroby", nazywa się ją tak dlatego, że ktoś, kto zachorował pierwszy jest w ostatniej fazie choroby,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Doskonały portret psychologiczny kobiety lękowej, która pracuje w korporacji, jest zakochana w żonatym mężczyźnie, a pod bokiem ma wspaniałego kandydata na męża. Ważnym elementem tej układanki jest mama bohaterki, której choroba pomału zabiera pamięć. Początkowo denerwowala mnie narracja -dominują krótkie, rwane zdania w stylu: On chce.. Muszę wyjść. Uciekam. On nie patrzy za mną itd. Jednak przyzwyczailam się i dziś uznaję taką formę za idealną do podkreślenia osobowości bohaterki. Zaczynałam się, weszłam w świat bliskiej mi kobiety, jej relacji z mamą, patrzenia, jak odchodzi, decyzje, czy oddać do domu opieki ... Wzruszyła mnie ta powieść, jest prawdziwa.

Doskonały portret psychologiczny kobiety lękowej, która pracuje w korporacji, jest zakochana w żonatym mężczyźnie, a pod bokiem ma wspaniałego kandydata na męża. Ważnym elementem tej układanki jest mama bohaterki, której choroba pomału zabiera pamięć. Początkowo denerwowala mnie narracja -dominują krótkie, rwane zdania w stylu: On chce.. Muszę wyjść. Uciekam. On nie patrzy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Naprawdę wciągająca powieść, której głównym problemem jest AIDS. Do znanej, popularnej (także z telewizji) terapeutki, która wiedzie spokojne życie pewnego dnia puka dziewczyna. Okazuje się, że to córeczka dawnego kochanka, która dorosła i "grzebie" w pzreszłości.
Okazuje się, że przyszłość bardzo zmieni terażniejszość.
Mnie zaciekawił także psychologiczny portret wspaniałej pani psycholog, terapeutki i specjalistki od problemów z dziećmi. Genialne zderzenie z życiem, sama Agata zderza się z ironią losu. Rady, których udziela innym rodzicom (poniekąd mądre i nowoczesne) w jej życiu (na pewno nie tylko jej)zawodzą.
Bardzo przyjemnie się czytało. Łyżka dziegciu na koniec - moim zdaniem
zakończenie lekko przesadzone, jakby miało aż za bardzo zaskoczyć czytelnika.

Naprawdę wciągająca powieść, której głównym problemem jest AIDS. Do znanej, popularnej (także z telewizji) terapeutki, która wiedzie spokojne życie pewnego dnia puka dziewczyna. Okazuje się, że to córeczka dawnego kochanka, która dorosła i "grzebie" w pzreszłości.
Okazuje się, że przyszłość bardzo zmieni terażniejszość.
Mnie zaciekawił także psychologiczny portret...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejna powieść autorki, którą czyta się bardzo dobrze. Tym razem wiodącym tematem jest autyzm, jednak nie jedynym. Poznajemy dwie kobiety mieszkające na tej samej malutkiej wyspie. Beth - matka trzech córek, która musi uporać się ze zdradą męża. Olivia - przyjechała na wyspę, by uciec od bólu po stracie autystycznego syna i rozstaniu z mężem. Nie będę opowiadać fabuły, nie po to są recenzje.
Książka prawdziwa, wzruszająca, chociaż autorka zaskoczyła mnie sięgnięciem do parapsychologii i elementów spirytystycznych. Jakoś nie pasuje mi to do całości i odstaje od realistycznego stylu Lisy Genovy.
Dlatego właśnie nie uznałam tej powieści za wybitną.

Kolejna powieść autorki, którą czyta się bardzo dobrze. Tym razem wiodącym tematem jest autyzm, jednak nie jedynym. Poznajemy dwie kobiety mieszkające na tej samej malutkiej wyspie. Beth - matka trzech córek, która musi uporać się ze zdradą męża. Olivia - przyjechała na wyspę, by uciec od bólu po stracie autystycznego syna i rozstaniu z mężem. Nie będę opowiadać fabuły, nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Miron - bohater znany z "Zdarza się" wraca po przerwie do szkoły, ponownie obejmuje klasę w innym już gimnazjum. I powtarzają się wyjazdy, zabawy, wracają znane już pomysły. Jednak w odróżnieniu od poprzedniej - w tej powieści więcej uwagi narrator poświęca sam sobie. Wiele dowiadujemy się o problemach trzydziestokilkuletniego singla, poznajemy bliżej (nareszcie!) jego rodzinę. Bardzo bliski życiu jest fragment o chorującym ojcu, konieczności zajęcia się nim i trudnej miłości do niego.
Oczywiście równolegle toczy się życie zawodowe, refleksje dotyczące polskiej szkoły - bezcenne! Bardzo, bardzo prawdziwe. Poza tym niezmienne poczucie humoru, dowcipny język pełen sarkazmu i określeń absolutnie "na czasie", z życia wziętych.

Miron - bohater znany z "Zdarza się" wraca po przerwie do szkoły, ponownie obejmuje klasę w innym już gimnazjum. I powtarzają się wyjazdy, zabawy, wracają znane już pomysły. Jednak w odróżnieniu od poprzedniej - w tej powieści więcej uwagi narrator poświęca sam sobie. Wiele dowiadujemy się o problemach trzydziestokilkuletniego singla, poznajemy bliżej (nareszcie!) jego...

więcej Pokaż mimo to