Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka bardzo słabo napisana. Główna bohaterka ma wielki problem z tym, że ludzie w klubie gdzie się rozbiera nie dostrzegają jej wnętrza..
Strzelanina z której niby ledwo uchodzi z życiem nie robi za to na niej większego wrażenia. Fabuła mega płytka, nie ma budowania napięcia, rozwinięcia postaci. Nie dałam rady dobrnąć nawet do połowy. Nie polecam.

Książka bardzo słabo napisana. Główna bohaterka ma wielki problem z tym, że ludzie w klubie gdzie się rozbiera nie dostrzegają jej wnętrza..
Strzelanina z której niby ledwo uchodzi z życiem nie robi za to na niej większego wrażenia. Fabuła mega płytka, nie ma budowania napięcia, rozwinięcia postaci. Nie dałam rady dobrnąć nawet do połowy. Nie polecam.

Zabrakło pomysłu, aby w spójny sposób przedstawiać tu historię, na pewno nie pomaga też porównanie jej do pierwszej książki kultowego "Będzie bolało"
Krótka, lekka, ale rozczarowująca.

Zabrakło pomysłu, aby w spójny sposób przedstawiać tu historię, na pewno nie pomaga też porównanie jej do pierwszej książki kultowego "Będzie bolało"
Krótka, lekka, ale rozczarowująca.

Dla mnie rozczarowanie. Tyle czasu spędzone nad całą serią i nie czuję satysfakcji z finału.
Zwinka, Szeth, Jasnah, Trefniś ich zdecydowanie było za mało.
Za to historie głównych bohaterów irytują. Kaladin nijaki, Shallan wkurzająca, a jak już widziałam, że rozdział o będzie o Dalinarze to od razu pojawiała się myśl "no nieeee" ;-)
Oczywiście kolejny tom przeczytam, tyle stron wraz z nimi powoduje, że jesteśmy ciekawi ich dalszych losów. Liczę na najlepszy i ostatni już tom :)

Dla mnie rozczarowanie. Tyle czasu spędzone nad całą serią i nie czuję satysfakcji z finału.
Zwinka, Szeth, Jasnah, Trefniś ich zdecydowanie było za mało.
Za to historie głównych bohaterów irytują. Kaladin nijaki, Shallan wkurzająca, a jak już widziałam, że rozdział o będzie o Dalinarze to od razu pojawiała się myśl "no nieeee" ;-)
Oczywiście kolejny tom przeczytam, tyle...

Jak dla mnie bardzo przeciętna, akcja dzieje się za szybko przez co całość jest mało wiarygodna.

Dziewczyna ucieka z niewoli gdzie była molestowana i niby pierwsze co myśli widząc podejrzanego faceta to że jest super przystojny? A on niby taki szorstki w kontaktach międzyludzkich w ciągu kilku dni zmienia się o 180 stopni...
Co do głównego motywu..ehhh może i zaskakujący, ale tak nierealny, że aż komiczny.

Jak dla mnie bardzo przeciętna, akcja dzieje się za szybko przez co całość jest mało wiarygodna.

Dziewczyna ucieka z niewoli gdzie była molestowana i niby pierwsze co myśli widząc podejrzanego faceta to że jest super przystojny? A on niby taki szorstki w kontaktach międzyludzkich w ciągu kilku dni zmienia się o 180 stopni...
Co do głównego motywu..ehhh może i zaskakujący,...