Opinie użytkownika
„Dzieci krwi i kości” Tomi Adayemi jest zwyczajnie źle napisaną powieścią. Pisaną w narracji pierwszej osoby. By tak pisać - do tego trzeba mieć talent. W dziewięćdziesięciu procentach brzmi strasznie pretensjonalnie. I tak niestety jest i w tym przypadku
(...) Obie cofamy się do krawędzi maty i unosimy swoje kije. Drwiący uśmieszek spełza z ust Jemi, a jej oczy...
Bruder Jessica - Nomadland. W drodze za pracą.
Trailer filmu mnie zafascynował. Książka.. Hmm. To chyba pierwszy raz gdy pozycja z cyklu reportaży amerykańskich Wydawnictwa Czarne mnie rozczarowała.
Nomadland to zbiór różnych historii o współczesnych nomadach Ameryki. Jak żyją? Z czego? Dlaczego wybrali taki a nie inny tryb życia? Ludzkie historie - każda inna i równie...
Fajny zbiór opowiadań kryminalno-fantastycznych, które można by podciągnąć pod kategorię „piekło i szpada”. Aczkolwiek Feliks Kres jest w tym dalej niedościgniony. Główny bohater jednak mnie jakoś nie porwał, już jego służący ma więcej wyrazu. Dobra, przyzwoita lektura. Więcej takich.
Pokaż mimo toNope… tego chaosu nie da się czytać. Szkoda czasu. Ani to ładne, ani dobrze napisane. I do tego ma być trylogią. Totalny bełkot.
Pokaż mimo toGrupa gimnazjalistów zostaje uprowadzona (w zasadzie wylosowana) ze szkolnego autobusu i skierowana przez autorytarny.. e tam.. (cyt.) "faszystowski rząd, któremu się udało" na niewielką wyspę. Dostają butelkę wody, państwowy chlebek i coś do zrobienia drugiemu krzywdy - od kuszy, sierp, po pistolet maszynowy. Każdy co innego. Na szyję zakłada się im obrożę, która zrobi...
więcej Pokaż mimo to
"Marsjanin" był fajny. Znaczy się film, książka.. eh taka sobie.
W zasadzie mamy powtórkę z rozgrywki. Mieliśmy samotnego astronautę, teraz mamy Samotnego Astronautę-Nauczyciela-Naukowca Na Którego Wypieli Się Inni.
Ziemia ginie, słońce gaśnie a wszystkiemu winne są astrofagi. Małe, niewidoczne gołym okiem takie cuśowate coś, co pożera energię. Czy mądre to czy głupie - jak...
Pod koniec XIX wieku do na dwór cesarza Mutsuhito trafia Stanisław Wokulski, emisariusz Kraju, Którego Nie Ma, aby zawrzeć sojusz przeciwko Carskiej Rosji. W zamian za wsparcie: udostępnienie technologii doktora Geista: metalu lżejszego od powietrza (wiem, wiem... to durnota jakich mało).
W górskich stoczniach Hokkaidō zbudowanych przez Juliana Ochockiego, powstaje flota...
Nagroda Hugo 1993. To zobowiązuje. Dobrnąłem do 200 strony i powiedziałem dość. W skrócie. Archeolodzy zabawiają się odkrywaniem starożytnego kosmicznego archiwum i niczym Pandora uwalniają Plagę (myślo-cyfrowo-coś tam coś tam), mogącą zniszczyć wszystkie cywilizacje. No.. plagi tak mają. Dwójka z nich ucieka z dziećmi w dużej ilości, pochowanych w hibernatorach. Następuje...
więcej Pokaż mimo toOdrobione realia historyczne i wiedza bijąca z książki nie uratują jednak powieści gdy fabuła jest... nijaka. Słabe to. Szkoda. Może gdyby nie pisać o wszystkim, a skoncentrować się na konkretnym epizodzie. A tu mamy jazdę przez pół Europy i lat 3 bodajże. Zlepek scen przetykanych momentami okładania się po ryjach. I nic w tym ciekawego nie ma. Drugoplanowe postacie są...
więcej Pokaż mimo to
Muszę przyznać, że to jedna z najciekawszych książek, jakie ostatnio przeczytałem. Książka koreańskiej pisarki zdobyła kilka nagród. Była dedykowana w kategorii „young adults".
Nazywanie jej baśnią na okładce przez wydawcę jest mocno na wyrost. Sugeruje inne danie w menu — w naszym kulturowym odbiorze — coś na kształt Harry’ego Pottera albo może trochę bardziej Pinokia....
Autobiografia Pana Stanisława Ulama.
Warto wiedzieć o tym człowieku bo to jeden z najwybitniejszych naukowców XX wieku.
Polski i amerykański (obywatelstwo amerykańskie przyjął w 1943) matematyk, przedstawiciel lwowskiej szkoły matematycznej, pracujący w Los Alamos nad bombą atomową a potem współtwórca bomby termojądrowej.
Fajnie napisana - lekko, z humorem. Pozostaje...
Fanem jakimś strasznym komiksów nie jestem. Ale przeczytane z zadowoleniem, głownie z uwagi na autora. Fabuła: świetny horror z genialnym twistem. Rysunki zaś takie sobie. Wolę jednak styl bliższy Rosińskiemu i Gimenezowi. To rzecz gustu oczywiście.
Ale generalnie warto. Polecam
Nie przebrnąłem 150 strony. Nie podejmuję się oceniania. Dla mnie to chaos fabularny i językowy.
Pokaż mimo toŚwietnie napisane, realia i sposób rozumowania bohaterów o wiele bliższe sercu. Cały cykl Łukjanienki to rewelacja.
Pokaż mimo toO wiele słabsza względem pierwszej części, ale dalej wyróżnia się w gatunku twarda SF.
Pokaż mimo toŚwietna historia, doskonale napisany kryminał. Mądra intryga. I fantastyka naukowa. Doskonałe danie. Netflix stworzył bardzo dobry serial z kretyńską zmianą fabuły względem książki co do roli Emisariuszy. Czytać książkę. Niestety dalsze tomy są o wiele słabsze.
Pokaż mimo toKir Bułyczow i jego genialne opowiadania. Klasyka literatury SF, klasyka radzieckiej literatury. Czytać.
Pokaż mimo toZmuszałem się do dobrnięcia do końca, tylko ze względu na szacunek do autora. Tyle. Nie porwało mnie w tej historii nic. Kilkanaście dobrych dialogów - ale Sapkowski ma do nich genialne ucho.
Pokaż mimo to