-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać339
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Biblioteczka
2024-04-23
2024-04-01
2024-03-26
2024-03-10
2024-03-10
2024-03-07
Mam świadomość że zapewne nie doceniłam tej książki, jednak jest to zdecydowanie zły moment w moim życiu by czytać takie historie i szczerze powiedziawszy nie wiem, kiedy miałby ten moment nadejść. Dlatego zdecydowałam się nie odkładać jej na inny moment, tylko brnąć.
Zmęczyła mnie psychicznie ta książka. Wzbudziła multum emocji, niestety tylko negatywnych. Dojmująco smutna, wręcz szara, ciężka i duszna. Z każdej kartki bije poczucie bezradności, bezsilności i niesprawiedliwości, której nie można zapobiec. Moment w którym to czytam i to o czym jest ta książka sprawia że mam ochotę ją porwać i wyrzucić - z poczucia niemocy, frustracji i nerwów.
Jednocześnie była to książka która nie do końca stoi fabułą - ma skłaniać do przemyśleń, ale jeśli mam być szczera to nie do końca wiem jakich - ja ją odebrałam po prostu osobiście, co wywołało łzy złości, ale nie rozumiem ogólnego przekazu... Treść trochę bez początku i końca, z każdej strony przedziera smutek i beznadziejność sytuacji i wali nas raz za razem strata, masa strat, masa kłótni, nieporozumień...
Ta książka nie dodaje otuchy. Wzbudza emocje, niekoniecznie dobre. Frustruje, dobija... Czy prowadzi do refleksji? Być może, tylko nie rozumiem jakiej. Czy polecam? Szczerze? Nie. W stosunku do tej lektury powinna być masa oznaczeń, ograniczeń wiekowych i sytuacyjnych i trigger warningów - bo to trudna książka. I ja czuję, że nie powinnam jej czytać. Zwłaszcza teraz. Będąc w ciąży...
Mam świadomość że zapewne nie doceniłam tej książki, jednak jest to zdecydowanie zły moment w moim życiu by czytać takie historie i szczerze powiedziawszy nie wiem, kiedy miałby ten moment nadejść. Dlatego zdecydowałam się nie odkładać jej na inny moment, tylko brnąć.
Zmęczyła mnie psychicznie ta książka. Wzbudziła multum emocji, niestety tylko negatywnych. Dojmująco...
2024-03-06
2024-03-05
Bardzo dobra książka, tylko... Dlaczego taka smutna?
Właśnie ze względu na ten smutek nie umiem dać wyższej oceny. Niby daje nadzieję a jednak ta nadzieja zawsze jest odpowiedzią na tragedię.
A tych tragedii tak po prostu jest za dużo jak na książkę o tak niewielu stronach.
Przytłoczyła mnie i jest mi po jej lekturze najzwyczajniej w świecie smutno...
Bardzo dobra książka, tylko... Dlaczego taka smutna?
Właśnie ze względu na ten smutek nie umiem dać wyższej oceny. Niby daje nadzieję a jednak ta nadzieja zawsze jest odpowiedzią na tragedię.
A tych tragedii tak po prostu jest za dużo jak na książkę o tak niewielu stronach.
Przytłoczyła mnie i jest mi po jej lekturze najzwyczajniej w świecie smutno...
2024-03-04
Nie jestem pewna czy lubię kryminały w których pierwsze skrzypce gra osobą starszą/senior/babcia lub dziadek. Tutaj mamy emerytowaną policjantkę o naprawdę sędziwym już wieku. Nie umiem wytłumaczyć dlaczego ale ten zabieg spowodował że całą historię potraktowałam mniej poważnie, poza tym cała otoczka dzięki której "babcia" zaczęła brać czynny udział w prowadzonym śledztwie wydała mi się mocno naciągana, nierealna i wręcz nie mająca prawa wydarzyć się w rzeczywistości.
Najprawdopodobniej nie będę kontynuowała serii, bo mimo że książka jest pełna niedokończonych wątków to jakoś nie interesuje mnie dalsze poznawanie tej historii i szukanie odpowiedzi na pytania, które dalej zostały na ustach mimo dokończenia książki.
Nie jestem pewna czy lubię kryminały w których pierwsze skrzypce gra osobą starszą/senior/babcia lub dziadek. Tutaj mamy emerytowaną policjantkę o naprawdę sędziwym już wieku. Nie umiem wytłumaczyć dlaczego ale ten zabieg spowodował że całą historię potraktowałam mniej poważnie, poza tym cała otoczka dzięki której "babcia" zaczęła brać czynny udział w prowadzonym śledztwie...
więcej Pokaż mimo to