Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

♥️

♥️

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Może i oparta na stereotypach, może i seksistowska, może i prosta, ale co by nie mówić- zabawna. Ponieważ słuchałam audiobooka, musiałam się powstrzymywać, żeby nie rechotać w tramwaju, w domu nie powstrzymywałam się wcale :-) Wysłuchałam jej zaraz po przeczytaniu Lekcji Madame Chic i było to świetne uzupełnienie poprzedniej lektury, które pokazało Francuzów od zupełnie innej strony :-)

Może i oparta na stereotypach, może i seksistowska, może i prosta, ale co by nie mówić- zabawna. Ponieważ słuchałam audiobooka, musiałam się powstrzymywać, żeby nie rechotać w tramwaju, w domu nie powstrzymywałam się wcale :-) Wysłuchałam jej zaraz po przeczytaniu Lekcji Madame Chic i było to świetne uzupełnienie poprzedniej lektury, które pokazało Francuzów od zupełnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Sprawnie napisana, lekka i pogodna. Przypomina, że życie jest pełniejsze gdy "jesteśmy", a nie gdy "mamy".
Mimo, że nie jest to książka specjalnie odkrywcza, warto na chwilę oderwać się od życia i zanurzyć w paryskich obyczajach.

Sprawnie napisana, lekka i pogodna. Przypomina, że życie jest pełniejsze gdy "jesteśmy", a nie gdy "mamy".
Mimo, że nie jest to książka specjalnie odkrywcza, warto na chwilę oderwać się od życia i zanurzyć w paryskich obyczajach.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nie jest to pisarskie arcydzieło, nie będzie żyło przez lata w pracach doktoranckich, nie stanie się podstawą wydumanych esejów.
Ale z pewnością może stać się częścią idealnego popołudnia w towarzystwie filiżanki pysznej kawy i delikatną muzyką w tle. Sprawi, że czytający kilka razy się uśmiechnie, pokiwa głową ze zrozumieniem, pomyśli z nostalgią o swojej pierwszej miłości i w doskonałym nastroju położy się spać. I w tej kategorii książek: lekkich, inteligentnych, zabawnych "Nasze rozstania" godne są polecenia.

Nie jest to pisarskie arcydzieło, nie będzie żyło przez lata w pracach doktoranckich, nie stanie się podstawą wydumanych esejów.
Ale z pewnością może stać się częścią idealnego popołudnia w towarzystwie filiżanki pysznej kawy i delikatną muzyką w tle. Sprawi, że czytający kilka razy się uśmiechnie, pokiwa głową ze zrozumieniem, pomyśli z nostalgią o swojej pierwszej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wahałam się stawiając gwiazdkę czy to dla mnie książka "dobra" czy też "bardzo". Gdybym oceniała tylko warstwę literacką zostałabym przy tej niższej ocenie, jednak najważniejszy tu jest Miron i to on dźwiga i ocenę, i tą pozycję. Czytając ją miałam wrażenie, że cały czas obracam się wokół kilku opinii i tych samych zdań powtarzanych przy okazji opisu relacji Mirona z kolejnymi osobami. Jednak znalazłam też kilka rysów tego niezwykłego pisarza, których nie znałam z lektury jego utworów, z lekcji polskiego czy z filmu "Parę osób, cały czas". I dlatego też uważam, że warto przeczytać "Człowieka Mirona" i poobserwować tego niezwykłego człowieka.

Wahałam się stawiając gwiazdkę czy to dla mnie książka "dobra" czy też "bardzo". Gdybym oceniała tylko warstwę literacką zostałabym przy tej niższej ocenie, jednak najważniejszy tu jest Miron i to on dźwiga i ocenę, i tą pozycję. Czytając ją miałam wrażenie, że cały czas obracam się wokół kilku opinii i tych samych zdań powtarzanych przy okazji opisu relacji Mirona z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trudno, przynajmniej mnie, odnaleźć się we współczesnym Kościele. Trudno mi znaleźć miejsce dla siebie między wyświechtanymi frazesami, prawie zabobonnymi czasem wierzeniami i powierzchownymi poglądami. Tym bardziej cenię Rekolekcje biskupa Rysia, które przybliżają istotę Chrześcijaństwa, pogłębiają wiedzę i wyjaśniają rzeczy podstawowe w zrozumiały, ale nie infantylny sposób. I mimo, że są to rekolekcje wygłoszone dla diakonów, polecam wierzącym, niewierzącym, a przede wszystkim szukającym.

Trudno, przynajmniej mnie, odnaleźć się we współczesnym Kościele. Trudno mi znaleźć miejsce dla siebie między wyświechtanymi frazesami, prawie zabobonnymi czasem wierzeniami i powierzchownymi poglądami. Tym bardziej cenię Rekolekcje biskupa Rysia, które przybliżają istotę Chrześcijaństwa, pogłębiają wiedzę i wyjaśniają rzeczy podstawowe w zrozumiały, ale nie infantylny...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Lubię niedziele, które zdarzają się w środę. Lubię ludzi. Lubię poezję przeciętności. Uwielbiam pana Szczygła i jego poczucie humoru.
Pobieżnie zapoznałam się z kilkoma recenzjami nieodmiennie zachwycającymi się historyczną wartością książki. Zupełnie tego nie czuję. Lata dziewięćdziesiąte pamiętam, chociaż byłam wtedy dzieckiem, pamiętam czasy sprzed denominacji. Jednak tylko zapewnienia autora, że kwoty podane pochodzą z tych właśnie czasów uświadamiają, że to nie teraźniejszość. Reszta - nie wiele się zmieniła. Mentalność ludzka, bieda, kiepskie decyzje, bezrobocie... widzę to codziennie i czasem sama doświadczam. Pan Szczygieł pomaga jednak zdobyć się na dystans i odrobinę dobrego humoru. Spróbuję się na to odważyć :-)

Lubię niedziele, które zdarzają się w środę. Lubię ludzi. Lubię poezję przeciętności. Uwielbiam pana Szczygła i jego poczucie humoru.
Pobieżnie zapoznałam się z kilkoma recenzjami nieodmiennie zachwycającymi się historyczną wartością książki. Zupełnie tego nie czuję. Lata dziewięćdziesiąte pamiętam, chociaż byłam wtedy dzieckiem, pamiętam czasy sprzed denominacji. Jednak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nie mogę napisać, że takiej książki się spodziewałam. Nie mam pojęcia też jaką ocenę wystawić. Z jednej strony były fragmenty autobiograficzne, a to na nich najbardziej mi zależało. Z drugiej - wolę sama wyciągać ewentualne wnioski na podstawie czyjejś biografii. Czytanie o tym co powinnam zrobić i w jaki sposób jest trochę męczące (może dlatego, że nie jestem w kryzysie ani też nastolatką w stałym kryzysie ;) ). Pod tym względem znacznie bardziej przemawia do mnie film z udziałem Nicka "Cyrk motyli".
Ale jest i trzecia strona :) Kiedy się przeczyta sto razy, że Bóg ma dla Ciebie jakiś fantastyczny plan - trudno się tej myśli pozbyć i wpaść w zwyczajowy marazm :) Dlatego pytanie: czy warto sięgnąć po tą książkę pozostawiam otwarte :)

Nie mogę napisać, że takiej książki się spodziewałam. Nie mam pojęcia też jaką ocenę wystawić. Z jednej strony były fragmenty autobiograficzne, a to na nich najbardziej mi zależało. Z drugiej - wolę sama wyciągać ewentualne wnioski na podstawie czyjejś biografii. Czytanie o tym co powinnam zrobić i w jaki sposób jest trochę męczące (może dlatego, że nie jestem w kryzysie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trochę za późno na nią trafiłam, kilka lat temu mogłaby się stać biblią.Teraz trochę drażni egzaltacją. Mimo wszystko książka wartościowa, systematyzująca, pokazuje, że niezależnie od wykształcenia, sztuki życia uczymy się na własnych doświadczeniach, przemyśleniach, zawodach.

Trochę za późno na nią trafiłam, kilka lat temu mogłaby się stać biblią.Teraz trochę drażni egzaltacją. Mimo wszystko książka wartościowa, systematyzująca, pokazuje, że niezależnie od wykształcenia, sztuki życia uczymy się na własnych doświadczeniach, przemyśleniach, zawodach.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Piękna książka pokazująca niezłomną i bezkompromisową kobietę i świat, który mogłoby się wydawać już od dawna nie istnieje. A jednak są ludzie, którzy żyją "pod prąd" bez względu na mody i starają się być uczciwi,przede wszystkim wobec siebie.

Piękna książka pokazująca niezłomną i bezkompromisową kobietę i świat, który mogłoby się wydawać już od dawna nie istnieje. A jednak są ludzie, którzy żyją "pod prąd" bez względu na mody i starają się być uczciwi,przede wszystkim wobec siebie.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Opowiadania trochę nierówne, ale generalnie jestem zachwycona :-)

Opowiadania trochę nierówne, ale generalnie jestem zachwycona :-)

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jedna z moich ulubionych "Chmielewskich" :-) Akcja toczy się wartko,zupełnie nieprawdopodobne zdarzenia są wynikiem jeszcze bardziej nieprawdopodobnych zdarzeń, a na dodatek powstał na podstawie książki serial,niezbyt wysokich lotów, za to z rewelacyjną piosenką. Do dzisiaj widząc choćby okładkę książki śpiewam sobie w głowie "co on powiedział, co on powiedział... " :-D

Jedna z moich ulubionych "Chmielewskich" :-) Akcja toczy się wartko,zupełnie nieprawdopodobne zdarzenia są wynikiem jeszcze bardziej nieprawdopodobnych zdarzeń, a na dodatek powstał na podstawie książki serial,niezbyt wysokich lotów, za to z rewelacyjną piosenką. Do dzisiaj widząc choćby okładkę książki śpiewam sobie w głowie "co on powiedział, co on powiedział... " :-D

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po raz pierwszy w historii film podobał mi się znacznie bardziej niż książka. To chyba ten wyjątek potwierdzający regułę ;-)

Po raz pierwszy w historii film podobał mi się znacznie bardziej niż książka. To chyba ten wyjątek potwierdzający regułę ;-)

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Świetna książka ukazująca, że "coś" osiąga się zawsze kosztem "czegoś".

Świetna książka ukazująca, że "coś" osiąga się zawsze kosztem "czegoś".

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trudna, bo i temat niełatwy...ale niezwykle pomocna kiedy już się człowiek odważy ją przeczytać.

Trudna, bo i temat niełatwy...ale niezwykle pomocna kiedy już się człowiek odważy ją przeczytać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Super książka, która mówi o tym, że przeszłość nawet nienajlepsza nie musi nas ograniczać ani nie może być wytłumaczeniem nieszczęśliwego, dorosłego życia

Super książka, która mówi o tym, że przeszłość nawet nienajlepsza nie musi nas ograniczać ani nie może być wytłumaczeniem nieszczęśliwego, dorosłego życia

Pokaż mimo to