-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
Akcja książki rozpoczyna się w 1904 roku w Warszawie. Główną bohaterką jest Klara, młoda dziewczyna o feministycznych poglądach, niezłomnie wierząca w to, jak wiele kobiety są w stanie osiągnąć dla dobra swojego narodu. Nie planuje zamążpójścia, przez co ignoruje zaloty swego wiernego przyjaciela Jędrzeja. Jednak kiedy ten zostaje pogrążony w niebezpieczeństwie, Klara jest gotowa poświęcić dla niego naprawdę sporo. Nawet ponieść tę najwyższą cenę.
To powieść o trudnych decyzjach i ich bolesnych skutkach. O sytuacjach, w których nie ma łatwych decyzji. O bólu straty, walce o prawach kobiet i ludziach, którym przyszło żyć w okrutnych czasach.
Bohaterowie są postaciami autentycznymi. Mają swoje wady, daleko im do ideału, nieraz podejmują złe decyzje, ale przy tym zawsze ponoszą ich skutki. Często zbyt gorzkie.
To ciężka emocjonalnie historia. Momentami można odnieść wrażenie, że ilość nieszczęść nałożonych na jedną bohaterkę jest tutaj stanowczo za duża. Że to niemożliwe, aby jeden człowiek dostał aż tak wiele krzywd od losu.
Jest to niestety cena, jaką poniosło odzyskanie przez Polskę niepodległości. I być może wielu Polaków musiało ponieść równie bolesną cenę.
To kolejna książka autorki, która zrobiła na mnie niemałe wrażenie. I każda kolejna przekonuje mnie, że ta autorka po prostu nie potrafi napisać kiepskiej historii. Każda ma nietuzinkową fabułę, barwnych bohaterów, wiernie przedstawione tło historyczne i ogrom zapewnionych emocji.
Jeśli jeszcze jej nie poznaliście, koniecznie zachęcam do sięgnięcia po twórczość Barbary Wysoczańskiej.
Akcja książki rozpoczyna się w 1904 roku w Warszawie. Główną bohaterką jest Klara, młoda dziewczyna o feministycznych poglądach, niezłomnie wierząca w to, jak wiele kobiety są w stanie osiągnąć dla dobra swojego narodu. Nie planuje zamążpójścia, przez co ignoruje zaloty swego wiernego przyjaciela Jędrzeja. Jednak kiedy ten zostaje pogrążony w niebezpieczeństwie, Klara jest...
więcej mniej Pokaż mimo to
"Zawsze będę cię kochać" to ostatnia część serii z domkami Agaty Przybyłek. W tym tomie poznajemy historię Darii, która jest w niezbyt szczęśliwym związku, dlatego kiedy dowiaduje się, że jej chory na alzheimera dziadek potrzebuje kogoś do pomocy, nie waha się ani chwili, by wyjechać na jakiś czas do swojej rodzinnej miejscowości. Tam czekają na nią wspomnienia młodzieńczych lat, a także nieoczekiwane spotkanie z kolegą ze szkolnych czasów. Czy wyniknie z tej znajomości coś więcej?
Seria z domkami to historie ciepłe, swojskie i romantyczne. Ta również taka była. Opowieść Darii i Pawła na długo mnie wciągnęła, choć muszę przyznać, że momentami była jak dla mnie nieco zbyt przesłodzona. Natomiast wątek choroby alzheimera mógł zostać bardziej rozwinięty. Mimo to czytało mi się tę książkę szybko i przyjemnie, dlatego mogę ją polecić miłośniczkom romantycznych historii.
"Zawsze będę cię kochać" to ostatnia część serii z domkami Agaty Przybyłek. W tym tomie poznajemy historię Darii, która jest w niezbyt szczęśliwym związku, dlatego kiedy dowiaduje się, że jej chory na alzheimera dziadek potrzebuje kogoś do pomocy, nie waha się ani chwili, by wyjechać na jakiś czas do swojej rodzinnej miejscowości. Tam czekają na nią wspomnienia...
więcej mniej Pokaż mimo to
"My. Jak zbudować dobry związek, doświadczyć prawdziwej bliskości i zmienić "ty" i "ja" w "my"
Książka Terrence Real to poradnik na temat związków napisany z perspektywy terapeuty rodzin. Autor na podstawie poznawanych par i dotykających ich problemów dzieli się z czytelnikami swoimi spostrzeżeniami oraz radami. Radami jak budować dobry związek i jak samemu stawać się lepszym partnerem.
Znajdziemy tutaj wiele zdań, które dadzą nam do myślenia, nad którymi będziemy mogli się zatrzymać. I choć nie jest to odkrywcza lektura, która nagle i magicznie odmieni coś w naszym życiu, to uważam, że warto poświęcić jej swój czas. By wyciągnąć z niej pewne wnioski i pamiętać, jak cenna w skutkach okaże się ciągła praca nad swoim związkiem.
"My. Jak zbudować dobry związek, doświadczyć prawdziwej bliskości i zmienić "ty" i "ja" w "my"
Książka Terrence Real to poradnik na temat związków napisany z perspektywy terapeuty rodzin. Autor na podstawie poznawanych par i dotykających ich problemów dzieli się z czytelnikami swoimi spostrzeżeniami oraz radami. Radami jak budować dobry związek i jak samemu stawać się...
"Niebo. Niespodziewana podróż". To prawdziwa historia człowieka, który nigdy nie był szczególnie blisko Boga. Żył z dnia na dzień, pracując jako pilot samolotu.
Aż nagle przyszedł wypadek.
Wypadek tak poważny, że lekarze nie dawali mu właściwie żadnych szans. Aktywność jego mózgu została przerwana na wiele godzin.
W tym czasie jednak Jim doświadczył śmierci klinicznej. Doznał rzeczy niebywałych, zobaczył drogę prowadzącą do Boga Ojca, a także tę pełną zła i wiecznego cierpienia. I nic go nigdy tak nie przeraziło, jak to, co dobiegało z tej drugiej strony.
To niezwykle poruszająca opowieść człowieka, który dostał niesamowitą szansę, by ujrzeć namiastkę nieba. To, co go tam spotkało zapiera dech w piersiach i sprawia, że nie sposób jest się oderwać od tej lektury. By na koniec odłożyć ją z myślą, że na zawsze zmieniła coś w naszym życiu.
Nie jest to książka do recenzji, nie jest to książka do streszczenia w kilku zdaniach. Tę książkę trzeba po prostu przeczytać, by samemu odbyć z autorem tę niebywałą podróż.
Dla mnie będzie to jedna z najważniejszych książek jakie kiedykolwiek poznałam.
Polecam absolutnie każdemu!
"Niebo. Niespodziewana podróż". To prawdziwa historia człowieka, który nigdy nie był szczególnie blisko Boga. Żył z dnia na dzień, pracując jako pilot samolotu.
Aż nagle przyszedł wypadek.
Wypadek tak poważny, że lekarze nie dawali mu właściwie żadnych szans. Aktywność jego mózgu została przerwana na wiele godzin.
W tym czasie jednak Jim doświadczył śmierci klinicznej....
Pałac skrywający wiele tajemnic. I opowieść rodzinna, która może wpływać na losy kolejnych pokoleń.
"Ogród sekretów i zdrad" Agnieszki Krawczyk to książka, w której teraźniejszość przeplata się z latami 20. i 30. ubiegłego wieku. Historia pełna sekretów i niespodziewanych wydarzeń sięgających rodu Korsakowskich.
Do mnie niestety nie do końca przemówiła, nie mogłam wciągnąć się w nią tak, jakbym chciała. Niemniej nie odradzam tego tytułu, gdyż myślę, że wielu czytelników będzie mógł on zaciekawić.
Pałac skrywający wiele tajemnic. I opowieść rodzinna, która może wpływać na losy kolejnych pokoleń.
"Ogród sekretów i zdrad" Agnieszki Krawczyk to książka, w której teraźniejszość przeplata się z latami 20. i 30. ubiegłego wieku. Historia pełna sekretów i niespodziewanych wydarzeń sięgających rodu Korsakowskich.
Do mnie niestety nie do końca przemówiła, nie mogłam...
Świat Hollywood w latach 50. i ona, aktorka Lauren Evans, ciesząca się sławą, ponadprzeciętną urodą i uznaniem wśród ludzi.
Nikt jednak wie o jej trudnej przeszłości i samotności, z którą musi borykać się na co dzień.
Konrad Rogowski to fotograf, który dąży do opublikowania zdjęć znanej aktorki. Jego głównym celem jest jednak coś zupełnie innego i budzącego dreszcz...
Co wyniknie ze spotkania tej dwójki, z pozoru tak skrajnie od siebie różnych ludzi?
Powieść Barbary Wysoczańskiej przenosi czytelnika do przeszłości, pozwala zajrzeć do świata nowojorskich gwiazd, a przy tym zapewnia niemałą dawkę emocji. Fabuła jest niebanalna, postacie utkane z krwi i kości, a ich losy do samego końca pozostające tajemnicą.
Jeszcze żadna książka tej autorki mnie nie zawiodła i nie inaczej było z "Aktoreczką". Dlatego zachęcam, byście i Wy sięgnęli po ten tytuł.
Świat Hollywood w latach 50. i ona, aktorka Lauren Evans, ciesząca się sławą, ponadprzeciętną urodą i uznaniem wśród ludzi.
Nikt jednak wie o jej trudnej przeszłości i samotności, z którą musi borykać się na co dzień.
Konrad Rogowski to fotograf, który dąży do opublikowania zdjęć znanej aktorki. Jego głównym celem jest jednak coś zupełnie innego i budzącego dreszcz...
Co...
Pamięć dla Heleny.
Dla kobiety, która żyła w czasach drugiej wojny światowej.
Która trafiła do ośrodka Lebensborn.
I która doświadczyła czegoś tak okrutnego, jak odbieranie dzieci ich biologicznym matkom...
Ewa Formella opisała historię kobiety, która być może żyła gdzieś kiedyś naprawdę. Poznajemy ją jako młodą dziewczynę i śledzimy jej losy aż do czasów, gdy staje się staruszką i postanawia podzielić się swoją opowieścią z wnuczką.
Nie miała wpływu na wydarzenia, które ją spotykały. Nie miała wpływu na to, że wpadła w oko pewnemu niemieckiemu oficerowi. Ani na to, że sama kogoś pokochała.
Ukochany chciał pomóc jej w ucieczce z obozu. Czy mu się to udało? Czy udało im się odnaleźć po wojnie? Jak potoczyły się losy Heleny?
To przejmująca powieść, która skłania do refleksji i potrafi pozostać w pamięci na dłuższy czas. Warto poświęcić jej swój czas.
We współpracy reklamowej z: Wydawnictwo Replika
Pamięć dla Heleny.
Dla kobiety, która żyła w czasach drugiej wojny światowej.
Która trafiła do ośrodka Lebensborn.
I która doświadczyła czegoś tak okrutnego, jak odbieranie dzieci ich biologicznym matkom...
Ewa Formella opisała historię kobiety, która być może żyła gdzieś kiedyś naprawdę. Poznajemy ją jako młodą dziewczynę i śledzimy jej losy aż do czasów, gdy staje się...
"Złodziejka listów" to historia Astrid, młodej dziewczyny, która w czasie drugiej wojny światowej postanowiła uciec do Warszawy, chcąc ukryć fakt, że jest żydówką. Na swojej drodze spotkała jednak Waltera, oficera SS. Nie znając prawdziwej tożsamości dziewczyny, zaczął okazywać nią zainteresowanie. Tylko czy mogło ono prowadzić do czegoś dobrego? Czy Astrid udało się zachować wolność?
Fabuła książki toczy się dwutorowo, sięgając również czasów współczesnych. W nich poznajemy Zosię, kobietę, która znajduje tajemnicze listy, odkrywając dzięki nim historię kochanków z przeszłości. Czym bardziej się w nich zagłębia, tym większą odczuwa potrzebę, by dotrzeć do tych ludzi. Jeśli tylko jeszcze żyją...
Powieść Anny Rybakiewicz to lektura, która wciąga od samego początku i do ostatniej strony trzyma czytelnika w napięciu. Potrafi zaciekawić, wzruszyć i pozostać w pamięci na dłuższy czas. Przedstawia przy tym obraz historii, który jawi się nam jak żywy.
Jeśli szukacie poruszającej opowieści z wojną w tle, pozbawionej brutalnych opisów, "Złodziejka listów" będzie dobrym wyborem!
"Złodziejka listów" to historia Astrid, młodej dziewczyny, która w czasie drugiej wojny światowej postanowiła uciec do Warszawy, chcąc ukryć fakt, że jest żydówką. Na swojej drodze spotkała jednak Waltera, oficera SS. Nie znając prawdziwej tożsamości dziewczyny, zaczął okazywać nią zainteresowanie. Tylko czy mogło ono prowadzić do czegoś dobrego? Czy Astrid udało się...
więcej mniej Pokaż mimo to
"Dziewczyna z Titanica". Historia najsłynniejszej pary, jaka podróżowała luksusowym statkiem - Johna Jacoba Astora i Madeleine Force.
Wiosna 1912. Na Titanicu spędzali swój miesiąc miodowy, wzbudzając tym niemałe zainteresowanie pozostałych pasażerów. Romans pary postrzegany był bowiem jako skandaliczny - nie tylko przez ich sporą różnicę wieku czy fakt, że Astor był dość świeżym rozwodnikiem. Mówiono również, że ten związek podchodzi pod mezalians.
Choć nie dane im było cieszyć się społecznym uznaniem, najważniejsze okazało się uczucie, jakie ich połączyło.
Nie mogli przewidzieć, w jaki sposób zakończy się rejs, na który się wybrali. Pomagając ukochanej wsiąść do szalupy ratunkowej, John obiecał jej jedno - że spotkają się w Nowym Jorku...
Książka jest formą listu Madeleine do jej nowonarodzonego syna. Poznajemy dzięki temu jej perspektywę, to, jak czuła się z nieprzychylnym zainteresowaniem mediów jej osobą, moment, w którym po raz pierwszy ujrzała Johna oraz to, jak rozwijała się ich miłość. Historia, którą nam przedstawia jest dość smutna, wypełniona tęsknotą, żalem. Nie brakuje w niej jednak ogromnej dawki uczuć, jakimi bohaterka darzyła dwie najważniejsze osoby w swoim życiu.
Jest to bardzo dobra pozycja dla czytelników chcących dowiedzieć się czegoś więcej o tej słynnej parze bądź poznać romantyczną historię miłości, która nie miała zbyt wiele szczęścia. Jeśli jednak chcielibyście przeczytać książkę skupiającą się na Titanicu, możecie być lekko zawiedzeni, gdyż samego statku nie ma tutaj zbyt wiele.
Mimo wszystko uważam, że jest to tytuł, po który warto sięgnąć. Ja spędziłam z nim bardzo udany czas.
"Dziewczyna z Titanica". Historia najsłynniejszej pary, jaka podróżowała luksusowym statkiem - Johna Jacoba Astora i Madeleine Force.
Wiosna 1912. Na Titanicu spędzali swój miesiąc miodowy, wzbudzając tym niemałe zainteresowanie pozostałych pasażerów. Romans pary postrzegany był bowiem jako skandaliczny - nie tylko przez ich sporą różnicę wieku czy fakt, że Astor był dość...
Czasy drugiej wojny światowej. Żydówka Margarete pracuje jako pokojówka u nazistowskiego oficera. I jako jedyna przeżywa bombardowanie jego domu... Po tym wydarzeniu postanawia przywłaszczyć sobie nową tożsamość. Tylko czy ta okaże się dla niej szansą na wolność, czy może pułapką, z której nie będzie mogła się już wydostać?
"Światło w oknie" Marion Kummerrow to książka, która już od pierwszej strony wzbudza zainteresowanie swoją fabułą. Postacie są dobrze zbudowane, a wydarzenia prowadzą do nieustannie rosnącego w czytelniku napięcia.
Jej akcja toczy się w czasach nazizmu, jednak nie znajdziemy tutaj scen nasyconych brutalnością. Dzięki temu myślę, że wielu czytelników mogłoby się odnaleźć w tej opowieści.
Mnie ta historia wciągnęła, mocno poruszyła, a na koniec złamała serce. Czas z nią spędzony zdecydowanie mogę uznać za udany, dlatego jeśli lubicie powieści z wojną w tle, zachęcam, byście nie pominęli tego tytułu.
Czasy drugiej wojny światowej. Żydówka Margarete pracuje jako pokojówka u nazistowskiego oficera. I jako jedyna przeżywa bombardowanie jego domu... Po tym wydarzeniu postanawia przywłaszczyć sobie nową tożsamość. Tylko czy ta okaże się dla niej szansą na wolność, czy może pułapką, z której nie będzie mogła się już wydostać?
"Światło w oknie" Marion Kummerrow to książka,...
Dystopijna historia Stanów Zjednoczonych, gdzie osoby azjatyckiego pochodzenia są dyskryminowane, książki przez nich napisane zakazane, a ich dzieci odbierane...
Taką wizję przedstawia nam Celeste Ng, autorka książki "Nasze zaginione serca". To opowieść trudna, nasiąknięta lękiem, niesprawiedliwością, lecz także tęsknotą, nadzieją czy miłością między matką a dzieckiem.
Przedstawia obraz społeczeństwa przesyconego rasizmem, w którym dorasta dwunastoletni Bird. Chłopiec, który z początku nie rozumie, dlaczego on i jego matka (chińsko-amerykańska poetka) są piętnowani, a który z czasem i za sprawą listu z zaszyfrowanym rysunkiem, zaczyna poznawać pogrążoną w mroku rzeczywistość.
Jest to książka napisana w dość rzadko spotykanej formie, nie znajdziemy tutaj wypunktowanych dialogów ani wartkiej akcji, zamiast tego literaturę piękną, która wymaga skupienia, ale przy tym zwraca uwagę swoim stylem.
Fabuła jest dość wymagająca, przez co może nie być to książka dla każdego. Ja osobiście śledziłam ją z zaciekawieniem, pod pewnym względem zrobiła na mnie wrażenie, jednak z jakiegoś powodu nie do końca mnie porwała. Niemniej uważam, że zdecydowanie warto po nią sięgnąć, chociażby przez treść i istotne refleksje, jakie ze sobą niesie.
Dystopijna historia Stanów Zjednoczonych, gdzie osoby azjatyckiego pochodzenia są dyskryminowane, książki przez nich napisane zakazane, a ich dzieci odbierane...
Taką wizję przedstawia nam Celeste Ng, autorka książki "Nasze zaginione serca". To opowieść trudna, nasiąknięta lękiem, niesprawiedliwością, lecz także tęsknotą, nadzieją czy miłością między matką a...
Gdy przypadkowe spotkanie doprowadza do tak silnego zauroczenia...
Ewa i Marcin to dwoje młodych ludzi, których początek znajomości przypominał bardziej piękny sen niż jawę. I może to właśnie był tylko sen, skoro tak nagle zostało im to odebrane?
Kiedy on otrzymał pewną ważną wiadomość, musiał szybko wyjechać. Zostawił jej liścik, którego ona jednak nigdy nie zdołała znaleźć. Jak gdyby razem z nim przepadło wszystko, co ich połączyło...
Czy już na zawsze?
"Twoim śladem" Agnieszki Polaszek to opowieść o przeznaczeniu, sile uczucia, lecz również chęci zemsty. To pierwszy tom wciągającej i budzącej emocje serii, której otwarte, niespodziewane zakończenie przyczynia się do jeszcze większego zainteresowania poznaniem dalszych losów bohaterów.
Można co prawda zarzucić, że opisana tutaj historia wydaje się zbyt wyidealizowana czy mało prawdopodobna. Że pewne zachowania bohaterów bywały irytujące, a niektóre ich dialogi brzmiały nieco sztucznie. Że może niepotrzebnie pojawiło się w niej tak dużo i tak szczegółowo opisanych łóżkowych scen.
Mimo to jest to książka, która potrafi zaciekawić, a przy tym wzruszyć, którą czyta się szybko i gdzie z przyjemnością śledzi się losy jej postaci. Dlatego też uważam, że dla fanów romansów ten tytuł powinien okazać się trafiony.
Gdy przypadkowe spotkanie doprowadza do tak silnego zauroczenia...
Ewa i Marcin to dwoje młodych ludzi, których początek znajomości przypominał bardziej piękny sen niż jawę. I może to właśnie był tylko sen, skoro tak nagle zostało im to odebrane?
Kiedy on otrzymał pewną ważną wiadomość, musiał szybko wyjechać. Zostawił jej liścik, którego ona jednak nigdy nie zdołała...
"Kresowe nadzieje" Beaty Agopsowicz to powieść, w której akcja toczy się dwuwymiarowo. Poznajemy w niej przedwojenny Lwów i losy młodej Ormianki, Hanki, by po chwili przenieść się do współczesności, gdzie pojawia się wnuczka Hani, Agnieszka.
Obie kobiety musiały zmierzyć się ze stratą. Czy pamiętnik prababki pomoże Agnieszce uporać się z trudnymi przeżyciami?
To książka o rodzinnych sekretach, miłości, dramatach, o tym, jak przewrotny potrafi bywać los. Książka potrafi wciągnąć oraz wzruszyć i choć może nie zrobiła na mnie tak dużego wrażenia, na jakie liczyłam, uważam, że i tak warto po nią sięgnąć. Chociażby dla samego poznania jej historii i poruszających losów prababki oraz jej wnuczki.
"Kresowe nadzieje" Beaty Agopsowicz to powieść, w której akcja toczy się dwuwymiarowo. Poznajemy w niej przedwojenny Lwów i losy młodej Ormianki, Hanki, by po chwili przenieść się do współczesności, gdzie pojawia się wnuczka Hani, Agnieszka.
Obie kobiety musiały zmierzyć się ze stratą. Czy pamiętnik prababki pomoże Agnieszce uporać się z trudnymi przeżyciami?
To książka...
Dwa zupełnie obce sobie małżeństwa, które połączył nieszczęśliwy wypadek. Bo czasami dzieje się tak, że ktoś musi umrzeć, by ktoś inny mógł żyć.
"Weź to serce" Iwony Żytkowiak to książka, która zaciekawiła mnie swoim opisem. Przeszczep serca, szansa na nowe życie, to tematy, które nie tak często znajduję w literaturze. Jest to historia, która potrafi poruszyć, a przy tym skłonić czytelnika do refleksji, jak wielkie znaczenie może nieść ze sobą decyzja o transplantacji narządów... Decyzja, która naprawdę może uratować komuś życie.
Pojawia się tutaj wiele poważnych tematów, jak strata, trudne wybory czy nieprzewidywalność losu. Książka w niejednym momencie potrafi zaciekawić, choć zdarzały się i chwile, kiedy przez dość sporą ilość bohaterów nieco gubiłam się w fabule, co nie pozwalało mi czerpać z niej tyle przyjemności, na ile bym chciała. Dodatkowo niektóre postaci czy wątki wydawały się zupełnie niepotrzebne, co też nieznacznie psuło odbiór tej powieści.
Podsumowując, jest to książka, która nie do końca mnie przekonała, uważam, że pewne wątki można by w niej poprowadzić lepiej, ale przez ważne tematy, jakie porusza, myślę, że i tak jest to tytuł, który warto odkryć.
Dwa zupełnie obce sobie małżeństwa, które połączył nieszczęśliwy wypadek. Bo czasami dzieje się tak, że ktoś musi umrzeć, by ktoś inny mógł żyć.
"Weź to serce" Iwony Żytkowiak to książka, która zaciekawiła mnie swoim opisem. Przeszczep serca, szansa na nowe życie, to tematy, które nie tak często znajduję w literaturze. Jest to historia, która potrafi poruszyć, a przy tym...
Jo nie wierzyła w cuda. Strata matki i walka z rakiem wzbudziły w niej przekonanie, że życie bywa dalekie od pięknego i magicznego.
A potem przyszedł ten wieczór. Wieczór, kiedy przed jej domem niewiadomo skąd znalazła się tajemnicza dziewczynka. Bosa, w piżamie i z siniakami na ciele... Twierdziła, że nie jest stąd, a przybyła na Ziemię, aby zrozumieć ludzi i ujrzeć pięć cudów.
Tylko jak Jo miała jej uwierzyć?
Ta książka to iście magiczna podróż, która ciekawi, chwyta za serce i otula jak ciepły koc. Podróż, gdzie las i gwiazdy przybierają elementy fantastyczne, a obecność Ursy z każdą chwilą udowadnia, że warto wierzyć w magię.
Nie trafiłam jeszcze na taką historię. Tak wyjątkową, piękną i klimatyczną. Taką, której nie chce się zapomnieć i którą chciałoby się przeczytać raz jeszcze, by wydobyć z niej więcej i więcej.
Mnie w pełni rozczuliła i zaczarowała historia Jo, Gabe'a i małej Ursy. Myślę, że już teraz mogę ją uznać za jedną ze swoich ulubionych książek. Dlatego niezmiernie zachęcam, byście i Wy po nią sięgnęli. Podejrzewam, że po jej lekturze wędrówki przez las i wśród gwiazd już każdemu będą się kojarzyły właśnie z tym tytułem.
Jo nie wierzyła w cuda. Strata matki i walka z rakiem wzbudziły w niej przekonanie, że życie bywa dalekie od pięknego i magicznego.
A potem przyszedł ten wieczór. Wieczór, kiedy przed jej domem niewiadomo skąd znalazła się tajemnicza dziewczynka. Bosa, w piżamie i z siniakami na ciele... Twierdziła, że nie jest stąd, a przybyła na Ziemię, aby zrozumieć ludzi i ujrzeć pięć...
Pamiętacie mit o Tezeuszu i Ariadnie?
Ariadna była córką Minosa, króla Krety. Urzeczona Tezeuszem dała mu kłębek nici, który miał pomóc mu w wydostaniu się z labiryntu i pokonaniu żyjącego tam potwora Minotaura.
Ci, którzy pasjonują się mitologią grecką, z pewnością znają więcej szczegółów tej opowieści. Książka Jennifer Saint rzuca jednak inne światło na tę historię, pozwalając poznać ją na nowo i przeczytać o dalszych, uwspółcześnionych losach Ariadny czy jej siostry Fedry.
To powieść napisana pięknym, lirycznym językiem, poruszająca wątki feministyczne, kobiecej siły, odwagi, a także miłości czy poświęcenia. To właśnie kobietom autorka oddała tutaj głos, by znany nam mit mógł się kojarzyć nie tylko z walecznością mężczyzn, ale i znaczącą damską rolą.
Na mnie jednak ta książka nie zrobiła zbyt dużego wrażenia, może dlatego, że mitologia nigdy jakoś specjalnie nie leżała w kręgu moich zainteresowań. Natomiast dla tych czytelników, którzy pasjonują się mitami, ten tytuł powinien okazać się trafnym wyborem, po który warto sięgnąć.
Pamiętacie mit o Tezeuszu i Ariadnie?
Ariadna była córką Minosa, króla Krety. Urzeczona Tezeuszem dała mu kłębek nici, który miał pomóc mu w wydostaniu się z labiryntu i pokonaniu żyjącego tam potwora Minotaura.
Ci, którzy pasjonują się mitologią grecką, z pewnością znają więcej szczegółów tej opowieści. Książka Jennifer Saint rzuca jednak inne światło na tę historię,...
Tę historię opowiedziała śmierć. To ona jest tutaj narratorem i to właśnie ona przedstawia losy każdego bohatera. Mogłoby się wydawać, że jest przy tym oziębła czy budząca przerażenie, ale tak naprawdę niesie w sobie wiele empatii i wrażliwości na to, w jaki sposób przychodzi jej zabrać ze sobą daną duszę.
Akcja książki toczy się w Niemczech, w czasie drugiej wojny światowej. Mamy tu jednak obraz zwykłych ludzi, którzy nigdy nie chcieli wojny, a nie mając wyjścia musieli nauczyć się życia w nowej rzeczywistości, choć i dla nich było to trudne.
Tytułową złodziejką książek jest kilkunastoletnia dziewczynka, Liesel Meminger. Książki były dla niej swego rodzaju ucieczką i ratunkiem, czymś, obok czego nie potrafiła przechodzić obojętnie. To postać, która od samego początku nie miała łatwo, ale dzięki temu, że czytelnik może śledzić jej postawę i drogę od najmłodszych lat, tym większą zażyłość z nią czuje.
Jest to książka bez wątpienia trudna i smutna, poruszająca tematy straty, cierpienia czy wojny, która nigdy nie powinna była się wydarzyć. Jednak przy tym jest to także książka, która potrafi wzruszyć, ścisnąć za serce i wywołać niejedną refleksje. Dla niejednych ta historia będzie mogła pozostać w pamięci na długi czas. Zdecydowanie warto po nią sięgnąć.
Tę historię opowiedziała śmierć. To ona jest tutaj narratorem i to właśnie ona przedstawia losy każdego bohatera. Mogłoby się wydawać, że jest przy tym oziębła czy budząca przerażenie, ale tak naprawdę niesie w sobie wiele empatii i wrażliwości na to, w jaki sposób przychodzi jej zabrać ze sobą daną duszę.
Akcja książki toczy się w Niemczech, w czasie drugiej wojny...
Czasy drugiej wojny światowej. Kiedy mąż Alicji został rozstrzelany przez Gestapo, razem z córką postanowiła uciec z Warszawy. Była doświadczonym chirurgiem, lekarzem z powołania, dlatego gdy w trakcie podróży dowiedziała się o rannym niemieckim żołnierzu, nie bacząc na jego narodowość, a w poczuciu obowiązku zdecydowała się udzielić mu pomocy. Wtedy jeszcze nie przypuszczała, że odtąd jej losy z komendantem Hizelem będą mogły się złączyć na dłuższy czas.
"Lekarka nazistów" to przejmująca powieść Anny Rybakiewicz opowiadająca o determinacji, odwadze, kwestii sumienia, a także miłości, która nie powinna była się wydarzyć. To książka, która potrafi poruszyć, skłonić do refleksji czy uświadomić, jak cienka w tamtych czasach mogła być granica pomiędzy tym, co w oczach ludzi było uważane za właściwe, a tym, co postrzegano za zdradę.
To bardzo dobry debiut, przy którym warto się zatrzymać i poznać tę nieprzewidywalną oraz przepełnioną emocjami historię.
Polecam!
Czasy drugiej wojny światowej. Kiedy mąż Alicji został rozstrzelany przez Gestapo, razem z córką postanowiła uciec z Warszawy. Była doświadczonym chirurgiem, lekarzem z powołania, dlatego gdy w trakcie podróży dowiedziała się o rannym niemieckim żołnierzu, nie bacząc na jego narodowość, a w poczuciu obowiązku zdecydowała się udzielić mu pomocy. Wtedy jeszcze nie...
więcej mniej Pokaż mimo to
Zanzibar.
Miejsce, którego odwiedzenie może się marzyć niejednej osobie.
Dzięki książce Beaty Lewandowskiej-Kaftan czytelnik dostaje szansę przeniesienia się na tę niezwykłą wyspę. Poznaje ją oczami autorki i odkrywa jej piękno, trudy, to, jak ludzie tam żyją.
Znajdziemy tu wiele ciekawostek, m.in. to, jak pięknie rosną tamtejsze (i doskonale nam znane) przyprawy. Dodatkowo książkę ubogacają barwne fotografie.
Jeśli jesteście ciekawi zgłębienia sekretów Zanzibaru, warto sięgnąć po ten tytuł.
We współpracy reklamowej z: @wielkalitera
Zanzibar.
więcej Pokaż mimo toMiejsce, którego odwiedzenie może się marzyć niejednej osobie.
Dzięki książce Beaty Lewandowskiej-Kaftan czytelnik dostaje szansę przeniesienia się na tę niezwykłą wyspę. Poznaje ją oczami autorki i odkrywa jej piękno, trudy, to, jak ludzie tam żyją.
Znajdziemy tu wiele ciekawostek, m.in. to, jak pięknie rosną tamtejsze (i doskonale nam znane) przyprawy....