-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
Książki Viktora Frankla, logoterapia są dla mnie objawieniem. Przy tylu psychologicznych książkach, ile udało mi się przeczytać, wielu ważnych i „kultowych”, ta zajmuje jedno z najwyższych miejsc razem z „Bogiem ukrytym”. W kolejce trzecia książka do przeczytania. Te, które miałam szczęście już przeczytać uzupełniają się. A wniosły do mojego życia więcej niż stos psychologicznych książek razem wziętych, z których coś zaczerpnęłam.
Dla psychoterapeutów książki Frankla są obowiązkowe. Ale to coś cennego dla każdego człowieka. Bo każdy z nas powinien szukać odpowiedzi na pytanie o lepsze życie, o zdrowie.
Frankl wniósł ogrom cennych myśli, spostrzeżeń i praktyk w psychologię. Dla mnie to geniusz, który odkrył m.in. rolę nieświadomości w zdrowiu psychicznym. A za nim ja, bo wcześniej mówiła mi o tym tylko intuicja. Jak ślepa szłam w nadmiar refleksji i świadomości, co mnie zapędziło m.in. w bardzo trudne zaburzenia. Dzięki Viktorowi Franklowi jest mi dziś o wiele lżej. I dzięki Bogu, że mam w sobie chłonność i otwartość, żeby czerpać ważną wiedzę o życiu od tych, którzy już się dowiedzieli!
Niesamowite jest też to, że możemy spojrzeć na doświadczenia osób, które były uwięzione w obozie koncentracyjnym, z perspektywy psychologicznej. I jeszcze wyciągnąć naukę dla siebie. I nadzieję!
To dzieło, świadectwo, które warto wysłuchać.
Autor posługuje się zgrabnym językiem. Pisze lekko o trudnym i skomplikowanym.
Książki Viktora Frankla, logoterapia są dla mnie objawieniem. Przy tylu psychologicznych książkach, ile udało mi się przeczytać, wielu ważnych i „kultowych”, ta zajmuje jedno z najwyższych miejsc razem z „Bogiem ukrytym”. W kolejce trzecia książka do przeczytania. Te, które miałam szczęście już przeczytać uzupełniają się. A wniosły do mojego życia więcej niż stos...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-09-25
2022-06-10
2021-09-03
2021-05-07
Trudne eseje. Napisane głównie z perspektywy naukowej. Jeśli nie znasz się zbytnio na fizyce i cybernetyce, możesz mieć problem ze zrozumieniem tego co czytasz -.-
Nie wiem też czy to był żart, ale we wstępie Lem deklaruje, że będzie pisał jak najczytelniej i jak najbardziej zrozumiale, jednak zdania WIELOkrotnie złożone temu nie służą :) przygotujcie się na intensywne myślenie i czytanie nawet po kilka razy, jeśli tak jak wspominałam, nie jesteście obyci z danym tematem i w ogóle z takim skomplikowanym stylem wyrażania się. Oczywiście nie chodzi o to, żeby było od razu internetowo. Nastawiałam się jednak na większą czytelność esejów. A zrozumiałam z nich o wiele za mało, mimo, że czytam też książki naukowe i lubię je.
Trudne eseje. Napisane głównie z perspektywy naukowej. Jeśli nie znasz się zbytnio na fizyce i cybernetyce, możesz mieć problem ze zrozumieniem tego co czytasz -.-
Nie wiem też czy to był żart, ale we wstępie Lem deklaruje, że będzie pisał jak najczytelniej i jak najbardziej zrozumiale, jednak zdania WIELOkrotnie złożone temu nie służą :) przygotujcie się na intensywne...
2021-03-29
2021-03-19
Ważny, merytoryczny głos w dzisiejszym świecie.
Ważny, merytoryczny głos w dzisiejszym świecie.
Pokaż mimo to2021-03-02
Teorię poliwagalną uważam za ogromny przełom w świecie nauki. Jestem bardzo wdzięczna, że mogłam o niej przeczytać. Poruszone są w niej aspekty, o których powszechnie się nie mówi, a które są kluczowe dla zdrowego, spokojnego życia. Tak się składa, że jestem w trakcie psychoterapii. Ta książka pomogła mi spojrzeć inaczej na to, czego doświadczam. Nie chodzi jednak o moje subiektywne podejście...
To, co najbardziej utkwiło mi w głowie po lekturze to to, jak istotne jest poczucie bezpieczeństwa dla naszego dobrostanu i jak totalnie się go nie uwzględnia w powszechnej praktyce psychoterapeutycznej, psychiatrycznej i ogólnolekarskiej. Teoria poliwagalna jest jak wytchnienie dla osób, które przeżyły traumę i borykają się dziś z jej konsekwencjami. Zawiera się w niej zresztą podstawowa wiedza, którą każdy powinien przyswoić.
Dzięki teorii Pergesa można w nowy sposób spojrzeć na wiele zaburzeń i wreszcie je zrozumieć. Autor uczy nas przy tym jak podchodzić do siebie i innych z wyrozumiałością i szacunkiem dla odczuć płynących z ciała. Uzupełnia również znaną już dobrze perspektywę poznawczo-behawioralną. Nie wszystko bowiem bierze się z myślenia. Proponuje ponadto uwolnienie się z "okleiny moralnej" nadającej charakter dobry lub zły naszym reakcjom i uznanie ich za adaptację naszego organizmu.
Po tę pozycję powinien sięgnąć każdy, jednak przede wszystkim osoby kształcące i leczące innych. Zwłaszcza, że dzisiejsza rzeczywistość dostarcza nam coraz więcej powodów do dostrzegania zagrożenia w otoczeniu; zachęty do eksploatowania się bez poszanowania siebie i uczy nas oceniania, odbierającego cenne poczucie bezpieczeństwa. To ostatnie zaś jest niezbędne, jeśli chcemy być "produktywny", twórczy i szczęśliwi.
Książce zarzuca się, że obecne są w niej powtórzenia. Faktycznie tak jest, jednak osobiście nie postrzegam tego jako wady - można uznać, że służy to utrwaleniu i lepszemu zrozumieniu kwestii, o których mówi autor.
Problematyczny jednak wydaje się glosariusz na początku lektury. Niestety pojęcia wytłumaczone są często przy użyciu innych obcych wyrażeń, których definicji trzeba szukać w innym miejscu. Dopiero kiedy czytamy rozmowy S. Pergesa z klinicystami (widzimy je w kontekście), część określeń staje się jaśniejsza.
Teorię poliwagalną uważam za ogromny przełom w świecie nauki. Jestem bardzo wdzięczna, że mogłam o niej przeczytać. Poruszone są w niej aspekty, o których powszechnie się nie mówi, a które są kluczowe dla zdrowego, spokojnego życia. Tak się składa, że jestem w trakcie psychoterapii. Ta książka pomogła mi spojrzeć inaczej na to, czego doświadczam. Nie chodzi jednak o moje...
więcej mniej Pokaż mimo to
To książka-elementarz, podobnie jak Inteligencja emocjonalna D. Golemana. Jak czytasz, przeżywasz chwile „wow!”. Autorka pisze lekko i tak jakby z tobą rozmawiała. Rozumie trudności przechodzenia przez pewne etapy wprowadzania granic w życie. Przewiduje trudności i wskazuje, jak sobie z nimi radzić. Normalnie kompleksowy przewodnik wspierający. Każda kobieta zasługuje na to, by przeczytać tę książkę. Dziękuję za nią.!
To książka-elementarz, podobnie jak Inteligencja emocjonalna D. Golemana. Jak czytasz, przeżywasz chwile „wow!”. Autorka pisze lekko i tak jakby z tobą rozmawiała. Rozumie trudności przechodzenia przez pewne etapy wprowadzania granic w życie. Przewiduje trudności i wskazuje, jak sobie z nimi radzić. Normalnie kompleksowy przewodnik wspierający. Każda kobieta zasługuje na...
więcej Pokaż mimo to