-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik252
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2021
Trochę jak Chmielarz (któremu z resztą autor dziękuję na koniec), ale nie do końca. Można przeczytać, ani grzeje, ani ziebi
Trochę jak Chmielarz (któremu z resztą autor dziękuję na koniec), ale nie do końca. Można przeczytać, ani grzeje, ani ziebi
Pokaż mimo to2021-07-06
2020
2021-06
Zupełnie umyka mi logika zachowań bohaterów...
Zupełnie umyka mi logika zachowań bohaterów...
Pokaż mimo to2020
2020
2020
2020-08-31
2020-05-25
2020-05-08
Od pierwszej strony tu nic nie jest logiczne. Język słaby, wiele powtórzeń, wszystko naciągane jak plandeka na żuku. Główna bohaterka nie potrafi nic oprócz użalania się nad sobą i te dwa lata w Sex Side niczego nie zmienią. Nie rozumiem dlaczego inni bohaterowie uważają, że jest taka wspaniała, gdy ona nie robi absolutnie nic.
Do tego wciska się czytelnikowi kit, że dziewczyna ma 1,60m, a opisuje jak postać 1,10m.
A to wszystko okraszone fetyszami Ziemiańskiego. Ble!
Od pierwszej strony tu nic nie jest logiczne. Język słaby, wiele powtórzeń, wszystko naciągane jak plandeka na żuku. Główna bohaterka nie potrafi nic oprócz użalania się nad sobą i te dwa lata w Sex Side niczego nie zmienią. Nie rozumiem dlaczego inni bohaterowie uważają, że jest taka wspaniała, gdy ona nie robi absolutnie nic.
Do tego wciska się czytelnikowi kit, że...
2020-05-02
2020-04-10
2020-04-04
Fajna książka. Zaskakująco aktualna. Napisana trochę z jajem, ale na pewno pozbawiona słodzenia i nadmiernej poprawności politycznej. Bardzo podniosła mnie na duchu.
Uzupełniona obrazkami z życia matki gdzie wszystko się sypie, dzieci płaczą, a inne biegają w kółko.
Fajna książka. Zaskakująco aktualna. Napisana trochę z jajem, ale na pewno pozbawiona słodzenia i nadmiernej poprawności politycznej. Bardzo podniosła mnie na duchu.
Pokaż mimo toUzupełniona obrazkami z życia matki gdzie wszystko się sypie, dzieci płaczą, a inne biegają w kółko.