-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
2024-05-23
2024-05-23
2024-04-22
2024-04-17
2024-04-17
2024-04-07
2024-04-06
2024-03-19
Gdyby nie poprzednia książka autora (dycha w moim prywatnym rankingu) to trudno byłoby mi dobrnąć do ostatniej strony. Monolog, który się nie kończy, bardzo ciężki i pogmatwany. Myśli chorego człowieka, których nikt nie chce poznawać. Scena w szpitalu mnie zdruzgotała. Na pewno nie dla osób wrażliwych.
Gdyby nie poprzednia książka autora (dycha w moim prywatnym rankingu) to trudno byłoby mi dobrnąć do ostatniej strony. Monolog, który się nie kończy, bardzo ciężki i pogmatwany. Myśli chorego człowieka, których nikt nie chce poznawać. Scena w szpitalu mnie zdruzgotała. Na pewno nie dla osób wrażliwych.
Pokaż mimo to2024-03-19
Kto ma w swojej rodzinie toksyka, szczególnie matkę, przeżyje tę książkę podwójnie mocno. Nie widziałam autorki jako młodocianej aktorki, ale jako pisarka jest rewelacyjna. Czekam na powieść.
Kto ma w swojej rodzinie toksyka, szczególnie matkę, przeżyje tę książkę podwójnie mocno. Nie widziałam autorki jako młodocianej aktorki, ale jako pisarka jest rewelacyjna. Czekam na powieść.
Pokaż mimo to2024-03-12
Pierwsze spotkanie z autorką, na pewno sprawdzę inne jej książki, bo ta mnie wciągnęła. Dużo się dzieje.
Na plus:
- zbrodnia sprzed lat i morderstwo teraz
- wielu bohaterów, jeszcze więcej podejrzanych
- tajemnice, sekrety
Na minus:
- jeżeli lubicie true crime i znacie najbardziej szokujące sprawy będąc na 200 stronie będziecie wiedzieli o co chodzi
- niektóre wątki bez sensu, nie wnosiły nic do fabuły lub pojawiły się tylko po to, żeby ją zagmatwać, a później zostały porzucone
- cukierkowe zakończenie
Pierwsze spotkanie z autorką, na pewno sprawdzę inne jej książki, bo ta mnie wciągnęła. Dużo się dzieje.
Na plus:
- zbrodnia sprzed lat i morderstwo teraz
- wielu bohaterów, jeszcze więcej podejrzanych
- tajemnice, sekrety
Na minus:
- jeżeli lubicie true crime i znacie najbardziej szokujące sprawy będąc na 200 stronie będziecie wiedzieli o co chodzi
- niektóre wątki bez...
2024-03-10
2024-03-08
2024-02-21
2022
2022-10
2024-02-15
Największe rozczarowanie tego roku. Pierwsza część nie była wybitna, ale dostarczała rozrywki, było napięcie, fabuła się kleiła, na niedociągnięcia przymykało się oko bez żenady, bohaterka dość specyficzna, ale do zniesienia.
W Sekrecie miałam wrażenie, że ktoś wziął Pomoc Domową i sparodiował, że to jakiś ponury żart. Niby czytam o tym samym, bohaterka ta sama, a jest to tak głupie, że aż mnie zezłościło.
Przez połowę książki nie dzieje się nic, Mille nagle jest Świętym Franciszkiem z Asyżu, nie ma śladu po tej charakternej dziewczynie. Niby tyle nabrała doświadczenia, a błądzi jak dziecko we mgle. Do tego masa, na prawdę masa błędów w fabule (Mille była w pracy i przed samym końcem dnia została zwolniona. Idzie do domu i wchodzi pod prysznic, żeby zmyć z siebie brud ulicy, bo chodziła po mieście cały dzień. WTF?) GŁUPIE TOOO!
Największe rozczarowanie tego roku. Pierwsza część nie była wybitna, ale dostarczała rozrywki, było napięcie, fabuła się kleiła, na niedociągnięcia przymykało się oko bez żenady, bohaterka dość specyficzna, ale do zniesienia.
W Sekrecie miałam wrażenie, że ktoś wziął Pomoc Domową i sparodiował, że to jakiś ponury żart. Niby czytam o tym samym, bohaterka ta sama, a jest to...
2024-02-08
Książka jest ładnie wydana, dwie gwiazdki do oceny dodane za same rysunki. Moim zdaniem są niesamowite i to jedyne co mnie w tej historii przestraszyło. Mały chłopiec rysujący mroczne postacie w czarnym lesie. Książkę czyta się szybko i to na tyle plusów.
Główna bohaterka - potraktowana po najmniejszej linii oporu. Oczywiście musi być po przejściach, męczy ją poczucie winy, nałogi. Chce sobie dorobić i trwa w beznadziejnej sytuacji godząc się na wszystko. Ile razy to już grali? Z reszta co ona w ogóle robi? Chce rozwiązywać zagadkę, pracować, randkować, czy wywoływać duchy?
Historia ma potencjał, ale jest niedopracowana. Szkoda.
Trochę takie "Opętanie" z Kevinem Baconem, trochę "Szósty zmysł", mogło być z tego coś fajnego, a wyszedł odgrzany kotlet, który zamiast nabrać smaku to się przypalił :(
Książka jest ładnie wydana, dwie gwiazdki do oceny dodane za same rysunki. Moim zdaniem są niesamowite i to jedyne co mnie w tej historii przestraszyło. Mały chłopiec rysujący mroczne postacie w czarnym lesie. Książkę czyta się szybko i to na tyle plusów.
Główna bohaterka - potraktowana po najmniejszej linii oporu. Oczywiście musi być po przejściach, męczy ją poczucie...
2024-02-05
2024-02-03
Mnie osobiście zakończenie trochę zawiodło. Historia od początku bardzo ciekawa i mocna. Spodziewałam się, że na koniec szczęka mi opadnie, a było tylko takie "nooo doooodbra, niech będzie" :) Książki autorki nie bez powodu mają tak świetne recenzje, ma ogromne wyczucie i empatię. Warto po nie sięgnąć.
Mnie osobiście zakończenie trochę zawiodło. Historia od początku bardzo ciekawa i mocna. Spodziewałam się, że na koniec szczęka mi opadnie, a było tylko takie "nooo doooodbra, niech będzie" :) Książki autorki nie bez powodu mają tak świetne recenzje, ma ogromne wyczucie i empatię. Warto po nie sięgnąć.
Pokaż mimo to2024-02-01
Trochę już książek z tego gatunku przeczytałam i nastawiłam się na świetną, psychologiczną gierkę z popapranymi bohaterami. Zapowiadało się super i na zapowiedziach skończyło...
Moim zdaniem konstruując książkę w ten sposób (trzy perspektywy), albo opowiadamy trzy te same historie, albo gdy historia pierwszego narratora kończy się to kontynuuje ją kolejny bohater. Jest spójna, zachowuje ciągłość i logikę. Możemy wtedy wychwycić kłamstwa, manipulacje, zobaczyć różny punkt widzenia. Autorka co drugą stronę rzuca nam w twarz słowa "psychopatka", "socjopata", nie dając przestrzeni na własne przemyślenia. Dodatkowo mało się tutaj klei kupy. Język autorki nie powala. Miałam wrażenie, że kręci się w kółko, a o poważnych sprawach pisze infantylnie. Wątek, który nas interesuje i od którego zaczyna się ta historia, powoli zanika, nie dzieje się z nim nic. Autorka zapomniała jaki jest tytuł książki?
"Zła mama", czy "Mój mąż z problemami"?
Trochę już książek z tego gatunku przeczytałam i nastawiłam się na świetną, psychologiczną gierkę z popapranymi bohaterami. Zapowiadało się super i na zapowiedziach skończyło...
Moim zdaniem konstruując książkę w ten sposób (trzy perspektywy), albo opowiadamy trzy te same historie, albo gdy historia pierwszego narratora kończy się to kontynuuje ją kolejny bohater. Jest...
Kategoria: książki, które ryją banie.
Szkoda, że taka krótka. Polecam i film i książkę z racji na zupełnie różne zakończenia.
Kategoria: książki, które ryją banie.
Pokaż mimo toSzkoda, że taka krótka. Polecam i film i książkę z racji na zupełnie różne zakończenia.