-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński2
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2022-08
2022-07
2021-06
2020-08
2020-04
2020-03-11
2020-02
2018-11-09
2018-09-13
Książka dosyć dobra choć mnie na kolana nie powaliła. Lekki język więc i szybko się czyta. Minusem jest to, że w momencie, gdy zostało mi kilka rozdziałów straciłam zainteresowanie i długo się do nich zabierałam. W ogólnej ocenie książka nie jest najgorsza, opowiada dość ciekawą historię. Zachęcam do przeczytania i wyrażania własnych opinii;)
Książka dosyć dobra choć mnie na kolana nie powaliła. Lekki język więc i szybko się czyta. Minusem jest to, że w momencie, gdy zostało mi kilka rozdziałów straciłam zainteresowanie i długo się do nich zabierałam. W ogólnej ocenie książka nie jest najgorsza, opowiada dość ciekawą historię. Zachęcam do przeczytania i wyrażania własnych opinii;)
Pokaż mimo to2014-06-06
Książka wciąga, miejscami wzrusza. Język i dialogi nie są raczej wyszukane, ale w tym przypadku to nawet lepiej. Porusza ciekawy problem, skłania do przemyśleń. Dobrze i szybko się ją czyta. Książką warto się zainteresować. Polecam;)
Książka wciąga, miejscami wzrusza. Język i dialogi nie są raczej wyszukane, ale w tym przypadku to nawet lepiej. Porusza ciekawy problem, skłania do przemyśleń. Dobrze i szybko się ją czyta. Książką warto się zainteresować. Polecam;)
Pokaż mimo toPo dłuższej lekturze zaczęłam się książką nudzić. Dialog Hołowni i Prokopa na początku mnie wciągnął jednak później zaczął mnie męczyć ich język, taki specjalnie wyszukany, książkowy. Odniosłam wrażenie, jakby pisali tą książkę ze słownikiem w ręku. Bardzo polubiłam Hołownię za jego inteligencję i poczucie humoru jednak w książce odnosiłam wrażenie jakby się obaj z Prokopem chwalili swoją mądrością. I to właśnie zaczęło mnie irytować i męczyć, ale książkę bym poleciła każdemu. By przeczytał choć parę rozdziałów. Uważam, że warto.
Po dłuższej lekturze zaczęłam się książką nudzić. Dialog Hołowni i Prokopa na początku mnie wciągnął jednak później zaczął mnie męczyć ich język, taki specjalnie wyszukany, książkowy. Odniosłam wrażenie, jakby pisali tą książkę ze słownikiem w ręku. Bardzo polubiłam Hołownię za jego inteligencję i poczucie humoru jednak w książce odnosiłam wrażenie jakby się obaj z Prokopem...
więcej mniej Pokaż mimo to
Szybko o książce zapomnę. Mimo wielu dobrych opinii jakie o niej czytalam na mnie nie zrobiła wrażenia. Przyznam się że długo ja 'meczyłam'.
Szybko o książce zapomnę. Mimo wielu dobrych opinii jakie o niej czytalam na mnie nie zrobiła wrażenia. Przyznam się że długo ja 'meczyłam'.
Pokaż mimo to