Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mikołajek jak zawsze poprawia mi nastrój. Historia o kredkach to moim zdaniem taki mikołajkowy klasyk :) To trzecia książka z tej serii, którą przeczytałam. Dodam, że niestety nie czytałam Mikołajka w dzieciństwie. Zabrałam się za niego dopiero niedawno. Żałuję, że tak późno, ale teraz tez sprawia mi wiele radości.
Książkę "połknęłam" przy jednej kawie, chociaż muszę przyznać, że w pierwszych dwóch książkach pointy były lepsze, tutaj niby też jest całkiem zabawnie, ale jakby czegoś brakowało :) Co nie zmienia faktu, że książka świetnie nadaje się na poprawę humoru.

Mikołajek jak zawsze poprawia mi nastrój. Historia o kredkach to moim zdaniem taki mikołajkowy klasyk :) To trzecia książka z tej serii, którą przeczytałam. Dodam, że niestety nie czytałam Mikołajka w dzieciństwie. Zabrałam się za niego dopiero niedawno. Żałuję, że tak późno, ale teraz tez sprawia mi wiele radości.
Książkę "połknęłam" przy jednej kawie, chociaż muszę...

Bardzo żałuję, że Mikołajek wpadł mi w ręce dopiero teraz. To fantastyczne, poprawiające humor opowiadania, które wywołują uśmiech na twarzy również u dorosłego. Świat widziany oczami błyskotliwego chłopca, jego trafne uwagi powinny dać dorosłym wiele do myślenia. Seria do przeczytania w każdym wieku.

Bardzo żałuję, że Mikołajek wpadł mi w ręce dopiero teraz. To fantastyczne, poprawiające humor opowiadania, które wywołują uśmiech na twarzy również u dorosłego. Świat widziany oczami błyskotliwego chłopca, jego trafne uwagi powinny dać dorosłym wiele do myślenia. Seria do przeczytania w każdym wieku.

Są książki, które wciągają i których odłożyć się nie da, to właśnie ta! "tajemniczy opiekun" to zbiór listów pisanych przez wychowankę domu dla sierot. Poznajemy bohaterkę, jej życie, przyjaciół i świat wokół tylko dzięki listom, które pisuje do swojego opiekuna. I to w zupełności wystarcza zabrać nas w ciekawy świat młodej dziewczyny poznającej świat. Jest też tajemnica, ale tego już opisać nie mogę ;) Powiem jedynie, że jest to książka warta przeczytania, warta tego, żeby do niej wrócić po latach.

Są książki, które wciągają i których odłożyć się nie da, to właśnie ta! "tajemniczy opiekun" to zbiór listów pisanych przez wychowankę domu dla sierot. Poznajemy bohaterkę, jej życie, przyjaciół i świat wokół tylko dzięki listom, które pisuje do swojego opiekuna. I to w zupełności wystarcza zabrać nas w ciekawy świat młodej dziewczyny poznającej świat. Jest też tajemnica,...

Propozycja dla fanek serialu. Napisana w lekki, dowcipny sposób. Oczywiście zabrałam się za czytanie po tym, kiedy obejrzałam wszystkie serie serialu. No cóż... doszukałam się podobieństwa między bohaterkami, ale czasami chyba bardziej dzięki własnym chęciom. Można żyć nie przeczytawszy tej książki, ale z racji mojej sympatii do serialowych bohaterek książkę też czytało mi się dobrze.

Propozycja dla fanek serialu. Napisana w lekki, dowcipny sposób. Oczywiście zabrałam się za czytanie po tym, kiedy obejrzałam wszystkie serie serialu. No cóż... doszukałam się podobieństwa między bohaterkami, ale czasami chyba bardziej dzięki własnym chęciom. Można żyć nie przeczytawszy tej książki, ale z racji mojej sympatii do serialowych bohaterek książkę też czytało mi...

Muszę przyznać, że nowi koledzy Mikołajka nie są już tak fajni jak ci, których poznałam w poprzednich częściach. Może dlatego, że tam każdy z nich był "jakiś", a do tego mocno uczestniczyli w każdej historii, tutaj są jakby tłem. Opowiadania są krótsze i w większości nie tak zabawne. Brakuje im zwłaszcza błyskotliwych i zabawnych zakończeń. Mikołajka nadal lubię, ale póki co uznaję, że to najsłabsza część jego przygód.
Gdybym "Wakacje Mikołajka" przeczytała w pierwszej kolejności pewnie moja opinia byłaby inna, najpewniej lepsza. Ale przeczytałam wcześniejsze, stąd mój apetyt wzrasta.

Muszę przyznać, że nowi koledzy Mikołajka nie są już tak fajni jak ci, których poznałam w poprzednich częściach. Może dlatego, że tam każdy z nich był "jakiś", a do tego mocno uczestniczyli w każdej historii, tutaj są jakby tłem. Opowiadania są krótsze i w większości nie tak zabawne. Brakuje im zwłaszcza błyskotliwych i zabawnych zakończeń. Mikołajka nadal lubię, ale póki...

Kolejny raz autorka wciąga mnie w historię bohaterki. Uwielbiam styl i język, którym się posługuje. Jest zabawa słowem jest humor, perypetie uczuciowe Wiki to temat zupełnie drugorzędny ;)

Kolejny raz autorka wciąga mnie w historię bohaterki. Uwielbiam styl i język, którym się posługuje. Jest zabawa słowem jest humor, perypetie uczuciowe Wiki to temat zupełnie drugorzędny ;)

To moja pierwsza książka tej autorki. Przyznam, że czytało się świetnie. Lubię taką grę słów, szybkie dialogi, trochę "narwane" bohaterki. Owszem, zakończenie było do przewidzenia, ale to nie odebrało urokowi książce.
Polecam, a ja zabieram się za kolejną książkę tej autorki.

To moja pierwsza książka tej autorki. Przyznam, że czytało się świetnie. Lubię taką grę słów, szybkie dialogi, trochę "narwane" bohaterki. Owszem, zakończenie było do przewidzenia, ale to nie odebrało urokowi książce.
Polecam, a ja zabieram się za kolejną książkę tej autorki.

Przeczytałam tę książkę leżąc na leżaku podczas wakacji. W takich okolicznościach można to przeczytać, ale w innych już raczej nie...

Przeczytałam tę książkę leżąc na leżaku podczas wakacji. W takich okolicznościach można to przeczytać, ale w innych już raczej nie...

Miałam nadzieję, że dzięki tej książce poznam ciekawe fakty z życia Marilyn, niestety... zmusiłam się do przeczytania połowy. Nieustająca psychoanaliza odstraszyła mnie, nie tego się spodziewałam.

Miałam nadzieję, że dzięki tej książce poznam ciekawe fakty z życia Marilyn, niestety... zmusiłam się do przeczytania połowy. Nieustająca psychoanaliza odstraszyła mnie, nie tego się spodziewałam.

Pewnie jak większość osób byłam ciekawa jak Rowling poradzi sobie z "czymś dla dorosłych". Muszę przyznać, że moim zdaniem autorka obroniła się. "Trafny wybór" czyta się dobrze, chociaż początkowo przeraziła mnie ilość bohaterów. Jednak każdy z nich był jakiś, można ich było polubić lub nie.

Pewnie jak większość osób byłam ciekawa jak Rowling poradzi sobie z "czymś dla dorosłych". Muszę przyznać, że moim zdaniem autorka obroniła się. "Trafny wybór" czyta się dobrze, chociaż początkowo przeraziła mnie ilość bohaterów. Jednak każdy z nich był jakiś, można ich było polubić lub nie.