-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Biblioteczka
2024-03-21
2024-03-09
Ale się tego przyjemnie słuchalo 🥰 bardzo trafiony lektor i bardzo ciepła, przytulna a jednocześnie dająca kopa do działania historia ! ale droga autorko jak tak można przerwać historię w środku tych wszystkich zdarzeń ?! czekam na dalszy ciąg...
Ale się tego przyjemnie słuchalo 🥰 bardzo trafiony lektor i bardzo ciepła, przytulna a jednocześnie dająca kopa do działania historia ! ale droga autorko jak tak można przerwać historię w środku tych wszystkich zdarzeń ?! czekam na dalszy ciąg...
Pokaż mimo to2024-03-01
To moje pierwsze zetknięcie z twórczością Zakrzewskiej i myślę że nie ostatnie. Czyta i słucha się dobrze (choć do lektorki trzeba się przyzwyczaić ale w końcu ta daje oswoić swój głos). Fabularnie ok, książka w końcu porywa choć czegoś mi w niej brakowalo. Akcja spokojnie się toczy przez większość książki, aż w końcu nabiera ni stąd ni z owąd takiego tempa jakby autorkę ktoś gonił z zakończeniem. Brakowało mi zatem jakiegoś bardziej rozbudowanego przejścia z tego do czego fabularnie zmierza książka do jej końcówki w której szybko wszystkie wątki się łączą i rozwiązują.
To moje pierwsze zetknięcie z twórczością Zakrzewskiej i myślę że nie ostatnie. Czyta i słucha się dobrze (choć do lektorki trzeba się przyzwyczaić ale w końcu ta daje oswoić swój głos). Fabularnie ok, książka w końcu porywa choć czegoś mi w niej brakowalo. Akcja spokojnie się toczy przez większość książki, aż w końcu nabiera ni stąd ni z owąd takiego tempa jakby autorkę...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-22
2024-02-01
Co za klimat.
Fabułę spowija mrok, gesty niczym mgła snująca się między górskimi szczytami, w który coraz głębiej zanurza się czytelnik i brnie jak przez leśny gąszcz w poszukiwaniu wyjścia. Z każdym krokiem pojawia się kolejna tajemnica a z nia niepokój i napięcie, towarzyszące niemal do konca powieści. I kiedy myślimy że się wszystko rozjaśnia i w głowach klaruje się zakończenie...to ono ostatecznie nas zaskakuje.
To było naprawdę dobre (do tego audiobook ma świetną narrację, potęgująca odczucia towarzyszące tej lekturze).
Co za klimat.
więcej Pokaż mimo toFabułę spowija mrok, gesty niczym mgła snująca się między górskimi szczytami, w który coraz głębiej zanurza się czytelnik i brnie jak przez leśny gąszcz w poszukiwaniu wyjścia. Z każdym krokiem pojawia się kolejna tajemnica a z nia niepokój i napięcie, towarzyszące niemal do konca powieści. I kiedy myślimy że się wszystko rozjaśnia i w głowach klaruje się...