-
ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński2
-
ArtykułyNie jestem prorokiem. Rozmowa z Nealem Shustermanem, autorem „Kosiarzy” i „Podzielonych”Magdalena Adamus9
-
ArtykułyEdyta Świętek, „Lato o smaku miłości”: Kocham małomiasteczkowy klimatBarbaraDorosz3
-
ArtykułyWystarczająco szalonychybarecenzent0
Biblioteczka
2021-08-29
2021-01-30
2021-01-06
Bardzo ciekawa książka, z mimo wszystko mało znanych w naszym kraju wydarzeń jakim był węgierska rewolucja w 1956 roku. Co do obiektywizmu autora - nie mogę się wypowiedzieć. W końcu był on dowódcą obrony tytułowego zaułku, i to przez prawie cały okres wydarzeń.
Bardzo gorąco polecam. Napisana jest ciekawym językiem, czyta się jak dobrą powieść historyczną. Oby wszystkie książki jakie przeczytam w tym roku były na takim poziomie.
Bardzo ciekawa książka, z mimo wszystko mało znanych w naszym kraju wydarzeń jakim był węgierska rewolucja w 1956 roku. Co do obiektywizmu autora - nie mogę się wypowiedzieć. W końcu był on dowódcą obrony tytułowego zaułku, i to przez prawie cały okres wydarzeń.
Bardzo gorąco polecam. Napisana jest ciekawym językiem, czyta się jak dobrą powieść historyczną. Oby wszystkie...
2020-04-20
2019-08-14
Książka niewątpliwie bardzo ważna, któż by nie chciał przeczytać zapisków oficera NKWD a następnie szefa KGB i GRU? Przecież to powinna być bomba? No właśnie, powinna... Jak każde pamiętniki ma wiele wad - któż nam zaręczy, że Sierow nie manipuluje? Że pewnych rzeczy po prostu zwyczajnie się wstydzi? Po drugie - pamiętnik odczytywała i przepisywała jego wnuczka. Hm... A po niej historyk, Aleksandr Hinsztejn. Kto nam zaręczy?... No właśnie.
Mimo sceptycyzmu książkę naprawdę polecam. Lektura trudna, dramatyczna, Sierow opisuje wiele rzeczy jako żołnierz - wykonawca rozkazów - deportacje całych narodów, walki w Berlinie, wywóz zwierząt z Tiergarten, budowa kanału Wołga - Don. Rozkaz - rozkaz wykonuje. Tym bardziej, gdy to rozkaz Stalina. Ciekawe rzeczy pisze o Okulickim, Chruszczowie, o Pieńkowskim (Hinsztejn jeszcze ciekawsze). Wiele arcyciekawych sytuacji frontowych, na przykład wizytacja Stalina.
Niewiele niestety o Katyniu, a szkoda.
Bardzo gorąco polecam. Lektura ciężka, ciekawie napisana.
Książka niewątpliwie bardzo ważna, któż by nie chciał przeczytać zapisków oficera NKWD a następnie szefa KGB i GRU? Przecież to powinna być bomba? No właśnie, powinna... Jak każde pamiętniki ma wiele wad - któż nam zaręczy, że Sierow nie manipuluje? Że pewnych rzeczy po prostu zwyczajnie się wstydzi? Po drugie - pamiętnik odczytywała i przepisywała jego wnuczka. Hm... A po...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-07-06
Książkę polecam lubiącym literaturę wojenną. Dla innych może być ciężka. Brak tu opisów przyrody, życia codziennego cywilów i żołnierzy. Ot, akcja goni akcję. Strzały z Bradley'a, strzały z Abramsa, strzały z kałacha, strzały z M14...
Zapoznajemy się z karierą wojskową sierżanta Johnsona, od unitarki aż po odejście z wojska, Blackwater i próby spisania przedmiotowej książki.
Humor jest i to sporo, ale humor nie dla każdego strawny. Bardziej ociera się o absurd i groteskę.
Nie znajdziemy tu głębokich przemyśleń na temat celowości wojny w Iraku. A jeśli już - to typowe dla żołnierza. To nie czasy "Flower Power".
Bardzo polecam, ale tylko fanom literatury wojennej.
Książkę polecam lubiącym literaturę wojenną. Dla innych może być ciężka. Brak tu opisów przyrody, życia codziennego cywilów i żołnierzy. Ot, akcja goni akcję. Strzały z Bradley'a, strzały z Abramsa, strzały z kałacha, strzały z M14...
Zapoznajemy się z karierą wojskową sierżanta Johnsona, od unitarki aż po odejście z wojska, Blackwater i próby spisania przedmiotowej...
2019-06-16
Tak proszę Państwa powinna wyglądać książka, którą pisze pasjonat i człowiek, który zna się na tym, co w niej umieszcza (co czasem w parze nie idzie).
Historia IRA opowiedziana przez Wawrzyńca Konarskiego to oczywiście historia Irlandii dwudziestego wieku, w którym co chwila wybuchały nadzieje na oswobodzenie kraju spod kilkusetletniej niewoli, nadzieje często gaszone jakże brutalnie przez sąsiadów zza Morza (nomen omen) Irlandzkiego.
Lektura to dla każdego, niekoniecznie trzeba znać wszystkie postacie ruchów niepodległościowych Zielonej Wyspy; autor w przystępny a jednocześnie rzeczowy sposób przedstawia poszczególne wydarzenia - od Powstania Wielkanocnego, poprzez okres walk z "Black and Tans", czasy wojny domowej, powolne kształtowanie się państwowości, okres II wojny światowej... I coraz bardziej dotyczący cywilów terror lat powojennych.
Autor stara się być obiektywny, wiadomo, ciężko, zwłaszcza przy konflikcie Eamona de Valery i Michaela Collinsa.
Książka wydana jest w roku 1991, co aż kusi o uaktualnienie. Panie Autorze, prosimy!!!
Przeczytać, koniecznie przeczytać. Gorąco polecam. Choć dostanie tej pozycji graniczy z cudem. Mi pożyczyła pewna dobra duszyczka ;)
Tak proszę Państwa powinna wyglądać książka, którą pisze pasjonat i człowiek, który zna się na tym, co w niej umieszcza (co czasem w parze nie idzie).
Historia IRA opowiedziana przez Wawrzyńca Konarskiego to oczywiście historia Irlandii dwudziestego wieku, w którym co chwila wybuchały nadzieje na oswobodzenie kraju spod kilkusetletniej niewoli, nadzieje często gaszone jakże...
2019-03-19
2008-08
2018-09-19
2018-06-01
Robert Mason chciał zostać pilotem śmigłowca. I został. Miał jednak tego pecha, że wkrótce USA zaangażowały się w wojnę w Wietnamie i chcąc nie chcąc młody chłopak, mąż i ojciec, popłynął na drugi koniec świata, bronić demokracji.
Doskonale napisane wspomnienia pilota 1 Dywizji Kawalerii (i nie tylko), który przez rok brał udział w wielu misjach, od transportu piechoty, przez zabieranie rannych z pól bitew, loty z oficjelami, po handel bryłami lodu.
Książka napisana lekkim językiem, wydawać by się mogło, że ciężka służba nie zostawiła żadnych śladów w psychice Masona. Do czasu...
Polecam zajrzeć na stronę http://www.robertcmason.com - zdjęcia wykonane przez autora w Wietnamie.
Książkę bardzo gorąco polecam. Wszystkim.
p.s. podczas czytania w tle ciągle nuciłem "Paint It Black" Stonesów. Idealnie pasuje...
Robert Mason chciał zostać pilotem śmigłowca. I został. Miał jednak tego pecha, że wkrótce USA zaangażowały się w wojnę w Wietnamie i chcąc nie chcąc młody chłopak, mąż i ojciec, popłynął na drugi koniec świata, bronić demokracji.
Doskonale napisane wspomnienia pilota 1 Dywizji Kawalerii (i nie tylko), który przez rok brał udział w wielu misjach, od transportu piechoty,...
2018-03-04
"Wspominać to jak wsunąć rękę do ogniska...".
Myślę, że ten cytat wystarczy za całą recenzję do tej bardzo, ale to bardzo ważnej książki...
Szczerze polecam. Ta książka nikogo nie pozostawi obojętnym.
"Wspominać to jak wsunąć rękę do ogniska...".
Myślę, że ten cytat wystarczy za całą recenzję do tej bardzo, ale to bardzo ważnej książki...
Szczerze polecam. Ta książka nikogo nie pozostawi obojętnym.
Bardzo dobra książka, poruszająca niezmiernie ważny temat PTSD i jego zamiatania pod dywan przez Wojsko Polskie podczas pierwszych misji w Afganistanie.
Bardzo gorąco polecam. Książka mile mnie zaskoczyła. Spodziewałem się sztampy, a dostałem rzecz pełną głębokich przemyśleń.
Bardzo dobra książka, poruszająca niezmiernie ważny temat PTSD i jego zamiatania pod dywan przez Wojsko Polskie podczas pierwszych misji w Afganistanie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo gorąco polecam. Książka mile mnie zaskoczyła. Spodziewałem się sztampy, a dostałem rzecz pełną głębokich przemyśleń.