-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2019-02-15
2017-05-23
Ciekawa historia miłości - siostrzanej, rodzicielskiej, do narodu i również ta do mężczyzny - w okupowanej przez wroga Francji.
Opowieść o dwóch siostrach uwikłanych w burzliwą historię II Wojny Światowej, gdzie każda z nich próbuje na swój sposób przetrwać okrutne czasy.
Przede wszystkim doceniam autorkę za zaznaczenie, że wiele krajów ucierpiało bardziej niż Francja, gdyż czytając powieść, wiele razy byłam aż zniesmaczona sielskością życia pod okupacją.
Ciekawe okazało się to, że kilka razy udało się autorce zaskoczyć mnie fabułą, bo jak wiemy, historie z wojną w tle i to jeszcze miłosne, bywają bardzo schematyczne i przewidywalne. Kristin Hannah udało się możliwie jak najbardziej urealnić zdarzenia oraz, co ciekawe, odsunąć tematykę miłości damsko- męskiej na dalszy plan.
Wciągająca historia - wojna, romans, kryminał i opowieść szpiegowska w jednym miejscu, na pewno godna polecenia.
Ciekawa historia miłości - siostrzanej, rodzicielskiej, do narodu i również ta do mężczyzny - w okupowanej przez wroga Francji.
Opowieść o dwóch siostrach uwikłanych w burzliwą historię II Wojny Światowej, gdzie każda z nich próbuje na swój sposób przetrwać okrutne czasy.
Przede wszystkim doceniam autorkę za zaznaczenie, że wiele krajów ucierpiało bardziej niż Francja,...
2017-05-28
Dobrze skonstruowana powieść oparta na dwóch płaszczyznach czasowych - w małej niemieckiej wsi podczas II Wojny Światowej oraz w amerykańskim El Paso.
W 1944 roku poznajemy młodą Elsie, która jest naiwna względem otaczającego ją świata, odsuwa od siebie myśli o śmierci i brutalności wojny i skupia swój świat na otaczającym szczęściu - choćby wyjściu na dorosły bal w nowej szyfonowej sukni. Bardzo delikatna i wrażliwa dziewczyna wkrótce poznaje prawdziwy świat i pojmuje, że krzywdę sprawi bardziej rodak, niż utożsamiany ze wszelkim złem Żyd.
Jakie tajemnice skrywa Elsie u kresu swego życia? Czy wyjawi sekrety poznanej niedawno dziennikarce Rebie, która skrywa równie mroczne tajemnice z przeszłości?
Postać Reby totalnie mi się nie spodobała. Kobieta nie wie czego chce, mając naprawdę wiele w otaczającej ją rzeczywistości. Brnąca w kłamstwa i krzywdzenie innych.
Elsie bardziej mi się spodobała, miała charakter, wiele przeszła, ale też długo nie wyrosła ze swojej naiwności.
Szkoda, że tak pominięto wątek Ala i ojca Elsie, oparte było na tym całe dorosłe życie Elsie w USA, a nic nie zrozumiałam z tego konfliktu.
Dobrze skonstruowana powieść oparta na dwóch płaszczyznach czasowych - w małej niemieckiej wsi podczas II Wojny Światowej oraz w amerykańskim El Paso.
W 1944 roku poznajemy młodą Elsie, która jest naiwna względem otaczającego ją świata, odsuwa od siebie myśli o śmierci i brutalności wojny i skupia swój świat na otaczającym szczęściu - choćby wyjściu na dorosły bal w nowej...
2017-11-28
2017-08-19
2017-02-17
Mimo prostoty opowieści bije z niej jakiś czar, ponieważ od razu po lekturze chciałam biec do biblioteki po kolejną część :) Ujęła mnie historia Americi, mimo że jest niewinna i bajkowa, czyta sie bardzo dobrze, zajęło mi to dwa wieczory :) Idealna na relaks i powrót do świata fantazji. Bo która z Nas nie chciałaby być księżniczką?
Mimo prostoty opowieści bije z niej jakiś czar, ponieważ od razu po lekturze chciałam biec do biblioteki po kolejną część :) Ujęła mnie historia Americi, mimo że jest niewinna i bajkowa, czyta sie bardzo dobrze, zajęło mi to dwa wieczory :) Idealna na relaks i powrót do świata fantazji. Bo która z Nas nie chciałaby być księżniczką?
Pokaż mimo to2016-10-10
2017-08-27
2017-08-11
2017-06-04
2017-05-19
Piękna historia, wciągająca i nostalgiczna. W stylu młodzieżowym, ale nie przeszkadza to dojrzalszemu czytelnikowi znaleźć czegoś dla siebie. Przeczytana w jeden dzień :)
Piękna historia, wciągająca i nostalgiczna. W stylu młodzieżowym, ale nie przeszkadza to dojrzalszemu czytelnikowi znaleźć czegoś dla siebie. Przeczytana w jeden dzień :)
Pokaż mimo to2017-07-01
2017-06-10
Kolejna powieść Jojo Moyes, którą polecam z czystym sumieniem.
Co tu napisać? Czyta się jednym tchem, z niecierpliwością śledząc losy bohaterów, którzy są tak nam bliscy, jak rzadko zdarza się w powieściach.
Kolejna powieść Jojo Moyes, którą polecam z czystym sumieniem.
Co tu napisać? Czyta się jednym tchem, z niecierpliwością śledząc losy bohaterów, którzy są tak nam bliscy, jak rzadko zdarza się w powieściach.
2017-05-27
Na początku wspomnę o tym, że sięgnięcie po powieść p. Jojo Moyes była u mnie pewnego rodzaju eksperymentem, gdyż zazwyczaj omijam popularne autorki na czas ich "wielkiego boomu" i czytam dopiero później. Dlatego też zaczęłam od ostatniej książki "Dziewczyna, którą kochałeś", a nie od "Zanim się pojawiłeś" - teraz muszę sprostować, będę MUSIAŁA przeczytać wszystkie powieści Pani Moyes.
Dlaczego?
Barwny, ale też lekki styl - i dla czytających ciągle, jak i dla tych okazyjnie - po prostu się nie dłuży, narracja jest przejrzysta.
Historia - no cóż, wspaniale rozegrana historia z czasów I Wojny Światowej we Francji (nowość na tle powieści, które ciągle są oparte na czasach po '39 roku) oraz przeplatana ze współczesnością londyńskiego życia.
Zazwyczaj klamrą dla takiej fabuły bywają pamiętniki, listy... a my co mamy? Obraz. Piękny i tajemniczy obraz młodej kobiety, o który toczy się spór.
Więcej nie napiszę, gdyż nie chcę nic sugerować, ale dostajemy nostalgiczną ale też krzepiącą powieść o miłości, pożądaniu, samotności, harcie ducha ale również o pożegnaniu z miłością, żałobie. Bohaterowie są dobrze skonstruowani, ich motywacje spójne, nie odczuwa się, że nie nadążam za myślami postaci czy jestem skonsternowana ich zachowaniem, naprawdę, czyta się przyjemnie a całość utrzymana jest ze smakiem.
Polecam każdemu, kto lubi powieści z historią w tle :)
Na początku wspomnę o tym, że sięgnięcie po powieść p. Jojo Moyes była u mnie pewnego rodzaju eksperymentem, gdyż zazwyczaj omijam popularne autorki na czas ich "wielkiego boomu" i czytam dopiero później. Dlatego też zaczęłam od ostatniej książki "Dziewczyna, którą kochałeś", a nie od "Zanim się pojawiłeś" - teraz muszę sprostować, będę MUSIAŁA przeczytać wszystkie powieści...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-10-20
Bardzo żałuję, że z powieścią spotkałam się dopiero teraz! Pochłonęłam ją w jeden wieczór i jestem urzeczona prostotą opowieści, rozbrajającą autentycznością głównej bohaterki i interesującym, choć do przewidzenia, splotem wydarzeń.
Wybaczam wszelkie infantylizmy, miejmy w sobie troszkę dziecka, młodej dziewczyny, nie wszystko musi być śmiertelnie poważne!
Bardzo żałuję, że z powieścią spotkałam się dopiero teraz! Pochłonęłam ją w jeden wieczór i jestem urzeczona prostotą opowieści, rozbrajającą autentycznością głównej bohaterki i interesującym, choć do przewidzenia, splotem wydarzeń.
Wybaczam wszelkie infantylizmy, miejmy w sobie troszkę dziecka, młodej dziewczyny, nie wszystko musi być śmiertelnie poważne!
2017-05-20
Wspaniała historia. Aż brak mi słów.
Jak opisać urok i czar tej prostej historii miłosnej? Jest w niej coś urzekającego, słodkiego i gorzkiego zarazem.... Bardzo chciałabym wiedzieć czy byli razem, czy ich losy potoczyły się jak w bajce czy może nie... Chciałabym wierzyć, że jak w bajce.
A Eleonora to moja bohaterka ! Wspaniała dziewczyna.
Po przeczytaniu "Fangirl" nie miałam takich odczuć jak po tej powieści. Wstrząsa dogłębnie i pozostawia ogromny niedosyt.
A to co jest najważniejsze w czytaniu - wywołuje emocje. Polecam
Wspaniała historia. Aż brak mi słów.
Jak opisać urok i czar tej prostej historii miłosnej? Jest w niej coś urzekającego, słodkiego i gorzkiego zarazem.... Bardzo chciałabym wiedzieć czy byli razem, czy ich losy potoczyły się jak w bajce czy może nie... Chciałabym wierzyć, że jak w bajce.
A Eleonora to moja bohaterka ! Wspaniała dziewczyna.
Po przeczytaniu "Fangirl" nie...
Opowieść ciekawa i dobrze napisana (pomijając niektóre błędy) jednak w pewnych chwilach nawet drażniąca, szczególnie wtedy kiedy przez 100 stron czytamy wszelakie opisy miłosnych uciech Tatiany i Aleksandra. Dałoby się opowiedzieć tą historię i bez tego.
Opowieść ciekawa i dobrze napisana (pomijając niektóre błędy) jednak w pewnych chwilach nawet drażniąca, szczególnie wtedy kiedy przez 100 stron czytamy wszelakie opisy miłosnych uciech Tatiany i Aleksandra. Dałoby się opowiedzieć tą historię i bez tego.
Pokaż mimo to