Opinie użytkownika
Gdy Biz Gibbons-Brown i jej współlokatorka Heidi Whelan rozpoczynają ostatni rok nauki na prestiżowym Chandler Academy, dołącza do nich Doreen Gray. Dziewczyna gruba, pryszczata, gnębiona w poprzedniej szkole. Niepasująca do standardów Chandlera. Przyjaciółki postanawiają jej jednak pomóc. Chcą dać jej popularność, styl i życie jakiego pragnie. Rozpoczynają od zdjęcia na...
więcej Pokaż mimo toZoey to dziewczyna pochodząca z zamożnej rodziny. Jest doskonałą uczennicą, córką i przyjaciółką. Ma doskonałego chłopaka Brandona. Jej życie nagle zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni, gdy jej rodzice się rozwodzą, a mama próbuje popełnić samobójstwo. Na dziewczynę nagle spada wiele problemów, a jedyną osobą, która powinna jej pomóc jest jej ojciec, z którym w ogóle nie...
więcej Pokaż mimo to
"Szukając Alaski" poznałam jakoś w ferie. I ciężko mi będzie o niej pisać, choć zajmuje w moim książkowym sercu dość istotne miejsce. Kiedy o niej myślę początkowo pojawia się smutek, jednak zaraz potem znika, a jego miejsce zajmuje uśmiech. Jest to książka, której przeczytania nie będziecie żałować.
Poznajemy chłopaka szukającego "Wielkiego Być Może". Ten chłopak trafia...
"Zaklinacz ognia" to książka opowiadająca o wojnie między dwoma królestwami: Fellsmarchem i Ardenem. Król Ardenu to tyran i okrutnik, który po wielu latach wciąż ma uraz do królowej Fells za odrzucenie jego zalotów. Cały kontynent przez niego cierpi do czasu, gdy na jego drodze staję dwoje ludzi: Adrian i Jenna. Chłopak jest synem królowej Fells i po śmierci swojego ojca i...
więcej Pokaż mimo toSama jestem zaskoczona, że ta książka trafiła w moje ręce. Lubię kryminały, ale jednak preferuję te w wersji filmów/ seriali. Jak to się stało? Robiłam z chłopakiem zakupy na ognisko i dostrzegłam "Dziewczynę..." między półkami. Tak się złożyło, że zostało mi trochę pieniędzy i... kupiłam. Miałam również do wyboru "Zapisane w wodzie" tej samej autorki, jednak gdy zobaczyłam...
więcej Pokaż mimo toPo długim okresie nie czytania czegokolwiek poza lekturami szkolnymi sięgnęłam po "Tak wygląda szczęście". Książka lekka, dobrze napisana, opowiadająca o miłości między szesnastolatką a młodym aktorem. Zostawiła po sobie apetyt na kolejne części, lecz nie zmusza do kontynuowania przygody z Ellie. Bardzo dobry początek dla moich wakacji z książkami. Przedstawia problem...
więcej Pokaż mimo toMoże niektórzy z Was zauważyli, że gdy książka jest świetna bądź bardzo kiepska opinie o niej pisze się bardzo szybko i łatwo. Natomiast gdy jest nijaka lub wstrząsająca nie jest to już takie proste. Nie wiadomo jak zacząć, myśli są poplątane. Właśnie tak jest w tym przypadku. Zupełnie nie wiem co myśleć o " Misery". Mam w głowie mętlik. Ale nie pozytywny. Czuję… właściwie...
więcej Pokaż mimo to
Zastanawiałam się początkowo nad czym ona się zastanawia. Dlaczego nie chce zostać? I wtedy pomyślałam: co ja bym czuła? Co ja bym zrobiła? Wtedy zrozumiałam.
"Uświadamiam sobie nagle, że umieranie jest proste. To życie jest trudne."
http://sztukaswiatlemdladusz.blogspot.com/2014/12/33-zostan-jesli-kochasz-gayle-forman.html
Pokazuje, że trzeba doceniać życie, które jest bardzo kruche i od Boga zależy kiedy się zakończy, albo czy w ogóle zacznie. Ale ważniejszym dla mnie przekazem jest miłość w rodzinie. Docenienie jej. Pokazanie, że to jedna z najważniejszych cudów w życiu. Sprawia, że czujemy się bezpiecznie. Jesteśmy kochani. I to jest najpiękniejsze. To sprawiło, że dałam tej książce taką...
więcej Pokaż mimo toTo tak niewyobrażalnie ciepła książka. Nie sposób jej nie polubić. Krótkie rozdziały sprawiają, że połyka się ją w ciągu chwili, ale nawet od dłuższych nie da się oderwać, bo Pat to taki wspaniały człowiek. On po prostu hipnotyzuje. Jego historia jest ciekawa, a on sam jest intrygujący. Powoli rozkoszujemy się tym, że możemy go poznać , jego tok rozumowania, rodzinę....
więcej Pokaż mimo to
"- Czy to mysz? Nie, to perz. Nietoperz? Nie, to mysz."
Jedyne co przychodzi mi do głowy, to to, że ta książka jest dziwna. I zdecydowanie nie dla dzieci. Bałyby się. Ja się bałam.
Myślę, że to coś na kształt "Małego Księcia"- ważny przekaz owinięty w głupkowata historyjkę. Ale, wybaczcie, ja się tam żadnego sensu nie będę dopatrywać, bo wystarczająco boli mnie głowa bez...
Tego się naprawdę nie da opisać. Moje wnętrze to pobojowisko. Jestem wdzięczna, że mogłam to wszystko przeżywać razem z Ellie, Homerem, Fi, Lee, Kevinem, Corry, Robin, Chrisem i dzieciakami. Naprawdę dziękuję! I choć teraz będę się błąkać po domu bez celu, to nic nie zastąpi tego, że mogłam obserwować jak wszyscy się zmieniają, jakie odnoszą sukcesy i porażki.
Mam tyle...
Ta część niewiele różni się od wcześniejszej. Autorka utrzymuje swój poziom, a w zakończeniu znów zostawia sprawę niedokończoną. I to w takim momencie! Ale to mi się tak cholernie podoba! Niesamowite jest to, jak zmusza czytelnika do sięgnięcia po następne części. Inaczej po prostu cię poskręca. Ale to uczucie- przyjemno-nieprzyjemne- odzywa się już na samym początku....
więcej Pokaż mimo to
Warto przeczytać choćby dla samej historii.
http://sztukaswiatlemdladusz.blogspot.com/2014/10/24-pocaunek-anioa-mary-claire-helldorfer.html
http://sztukaswiatlemdladusz.blogspot.com/2014/09/23-alicja-i-lustro-zombi-gena-showalter.html
Pokaż mimo to
http://sztukaswiatlemdladusz.blogspot.com/2014/08/21-ja-potepiona-katarzyna-berenika.html
"- A nie sądzisz, że niełatwo będzie zobaczyć, że nic jej nie jest?- zapytał.- Przecież przejechała ją ciężarówka. Po czymś takim trudno być w dobrym zdrowiu. Wiesz, może być nieco... rozbita i mieć... spłaszczone poczucie własnej wartości."
http://sztukaswiatlemdladusz.blogspot.com/2014/08/18-ja-diablica-katarzyna-berenika.html
"-Wierzę, że Bóg, tworząc mnie, miał większy plan. Chciał, by Piekło się nawróciło.
-Nie, nie, nie!- zaprotestowałam szybko.- Proszę mi wierzyć. On nie miał żadnego planu. Czysty przypadek."
http://sztukaswiatlemdladusz.blogspot.com/2014/08/17-podarunek-smierci-bree-despain-czyli_16.html#more
Czy ja mówiłam, że pierwsze części są zawsze najlepsze?
Ta książka była naprawdę świetna. Kiedy walczą nie masz pojęcia kto wygra, tak jak to zawsze jest. Nigdy nie wiesz, co się stanie, co zrobi wilk. Nic nie wiadomo. No... to jednak nie jest taki banał jak myślałam....
Choć jest banalna, to ma w sobie coś co sprawia, że warto ją przeczytać. Już poluję na drugą część i wierzę, że ona też mnie wciągnie, powali swoim językiem i zaj*bistymi tekstami.
Pokaż mimo to