Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Sarah J. Maas jak zwykle nie zawodzi: multum emocji i jeszcze więcej akcji z posypką niespodzianki. Jak zawsze, polecam!

Sarah J. Maas jak zwykle nie zawodzi: multum emocji i jeszcze więcej akcji z posypką niespodzianki. Jak zawsze, polecam!

BOŻE ŚWIĘTY ile emocji! Druga część jakimś cudem jest jeszcze bardziej wciągająca niż pierwsza.
Nie mogę się doczekać czytania trzeciej części i już zastanawiam się co zrobię ze swoim życiem po zakończeniu przygód z tymi książkami.

BOŻE ŚWIĘTY ile emocji! Druga część jakimś cudem jest jeszcze bardziej wciągająca niż pierwsza.
Nie mogę się doczekać czytania trzeciej części i już zastanawiam się co zrobię ze swoim życiem po zakończeniu przygód z tymi książkami.

Niestety za mało w tych książkach wątków politycznych, co mogłoby być ciekawe - niby coś się pojawia, ale tyle co kot napłakał. Tak samo zadziało się z postaciami z trzech poprzednich części, czemu autorka nie wyjaśniła dlaczego niektóre znajomości poszły w taką stronę, a nie inną to zagadka.
Nie rozumiem też czemu końcówka była tak pospieszona, wszystkie tajemnice, które gdzieś krążyły od poprzedniej części zostały dosłownie wyplute na szybko, a sekundę później książka była już skończona. Nie pogardziłabym jakimś porządnym epilogiem.
Mimo wszystko główna bohaterka zmieniła się na lepsze, a to zawsze plus.

Niestety za mało w tych książkach wątków politycznych, co mogłoby być ciekawe - niby coś się pojawia, ale tyle co kot napłakał. Tak samo zadziało się z postaciami z trzech poprzednich części, czemu autorka nie wyjaśniła dlaczego niektóre znajomości poszły w taką stronę, a nie inną to zagadka.
Nie rozumiem też czemu końcówka była tak pospieszona, wszystkie tajemnice, które...

Człowiek sięga po drugą część z nadzieją, że będzie chociaż trochę lepiej niż za pierwszym razem, ale zaczyna czytać i już wie, że nic się nie zmieniło. W sumie, czego się spodziewać skoro pierwsza część była napisana tak, a nie inaczej. O dziwo Massimo był bardziej do zniesienia niż w pierwszej części i na pewno lepiej się go znosiło niż główną bohaterkę, która nadal co chwile ma tak bardzo niesamowite pomysły, że czytelnik aż bije się po głowie czytając co ona wyrabia albo co wygaduje tym razem. Tak jak jej BFF, której imienia nie pamietam miałam ochotę zrobić z nią coś niecenzuralnego co rymuje się z zajechać. Tak bardzo była irytująca.
Na koniec dodam, że po tym zakończeniu po raz kolejny urwanym w połowie zdania, można spodziewać się trzeciej części. Boże broń, jeśli okaże się, że po trzeciej nadejdzie czwarta. A po niej następna.

Człowiek sięga po drugą część z nadzieją, że będzie chociaż trochę lepiej niż za pierwszym razem, ale zaczyna czytać i już wie, że nic się nie zmieniło. W sumie, czego się spodziewać skoro pierwsza część była napisana tak, a nie inaczej. O dziwo Massimo był bardziej do zniesienia niż w pierwszej części i na pewno lepiej się go znosiło niż główną bohaterkę, która nadal co...

Autorka na podstawie swojej własnej książki powinna nauczyć się jak nie pisać żeby nie popełnić drugi raz takiej zbrodni przeciwko czytelnikom!
Główna bohaterka jest albo niesamowicie irytująca albo wiecznie pijana. Dawno nie czytałam książki z taką tępą dzidą, a jej przyjaciółka o ile to możliwe, jest jeszcze gorsza.
Główny bohater ma szeroką paletę emocji: w jego oczach jest albo zwierzęce pożądanie albo lodowata furia.
Końcówka książki to jakaś żenada! Zakończenie jak mniemam miało być szokujące i skłaniające do przeczytania następnej części, która zapewne ukarze się w przyszłym roku (ciekawe jak autorka polepszy swój warsztat pisarki hehe), ale było jedynie urwane w połowie rozmowy. Tak się nie kończy książki, tak się nie tworzy cliffhangerów!!

Autorka na podstawie swojej własnej książki powinna nauczyć się jak nie pisać żeby nie popełnić drugi raz takiej zbrodni przeciwko czytelnikom!
Główna bohaterka jest albo niesamowicie irytująca albo wiecznie pijana. Dawno nie czytałam książki z taką tępą dzidą, a jej przyjaciółka o ile to możliwe, jest jeszcze gorsza.
Główny bohater ma szeroką paletę emocji: w jego oczach...

Lepsza niż pierwsza część - wszystko dzięki sekretom, które powoli odkrywamy razem z główną bohaterką. Rozdziały z męskiego punktu widzenia, przez większość czasu nadal 5/10.

Lepsza niż pierwsza część - wszystko dzięki sekretom, które powoli odkrywamy razem z główną bohaterką. Rozdziały z męskiego punktu widzenia, przez większość czasu nadal 5/10.

Książka dobra, ale nie niezwykła. Miałam wysokie oczekiwania wobec niej, które nie do końca ona spełniła. A rozdziały z męskich perspektyw chyba miały być interesujące, ale niestety wyszło odwrotnie.

Książka dobra, ale nie niezwykła. Miałam wysokie oczekiwania wobec niej, które nie do końca ona spełniła. A rozdziały z męskich perspektyw chyba miały być interesujące, ale niestety wyszło odwrotnie.

Końcówka była beznadziejna, nawet w obliczu tego, że będzie czwarta część. Nie spodziewałam się takich wydarzeń na koniec i zdecydowanie nie było to pozytywne zaskoczenie.

Końcówka była beznadziejna, nawet w obliczu tego, że będzie czwarta część. Nie spodziewałam się takich wydarzeń na koniec i zdecydowanie nie było to pozytywne zaskoczenie.

To jeszcze nie finał, ale na koniec książki mogłam tylko krzyczeć "olaboga" w szoku! Świetna kontynuacja.

To jeszcze nie finał, ale na koniec książki mogłam tylko krzyczeć "olaboga" w szoku! Świetna kontynuacja.

Fajne dokończenie wątków bohaterów. Jak zawsze z Cassandrą Clare nie zawiodłam się - był humor, akcja, romans, ale i też powód do łez. Polecam :)

Fajne dokończenie wątków bohaterów. Jak zawsze z Cassandrą Clare nie zawiodłam się - był humor, akcja, romans, ale i też powód do łez. Polecam :)

Zdecydowanie za dużo wyznań miłości i rozczulania się nad uczuciami, ale z drugiej strony czego oczekiwać jak nie właśnie tego po romansie. Najbardziej w całej książce zawiódł mnie epilog - był beznadziejny. Autorka nie doprowadziła wszystkich wątków do końca, o wielu rzeczach chciałam się dowiedzieć, ale pytań na moje odpowiedzi nie dostałam - a szkoda bo na wyjaśnienia najbardziej czekałam.

Zdecydowanie za dużo wyznań miłości i rozczulania się nad uczuciami, ale z drugiej strony czego oczekiwać jak nie właśnie tego po romansie. Najbardziej w całej książce zawiódł mnie epilog - był beznadziejny. Autorka nie doprowadziła wszystkich wątków do końca, o wielu rzeczach chciałam się dowiedzieć, ale pytań na moje odpowiedzi nie dostałam - a szkoda bo na wyjaśnienia...

Główna bohaterka jest jeszcze bardziej irytujaca niż w pierwszej części, co jest niezłym osiągnięciem biorąc pod uwagę, że już w pierwszej części miałam jej dosyć. Książka miała jakieś mało potrzebne wątki, ale generalnie akcja była lepsza niż w "Mrocznym Piętnie.

Główna bohaterka jest jeszcze bardziej irytujaca niż w pierwszej części, co jest niezłym osiągnięciem biorąc pod uwagę, że już w pierwszej części miałam jej dosyć. Książka miała jakieś mało potrzebne wątki, ale generalnie akcja była lepsza niż w "Mrocznym Piętnie.

Nie spodziewałam się wiele po świetnej pierwszej części, a jednak druga zaskoczyła mnie pozytywnie. Miło było wrócić do historii Lou. Niekiedy była smutna czy wzruszająca, ale humoru też nie zabrakło :) Polecam!

Nie spodziewałam się wiele po świetnej pierwszej części, a jednak druga zaskoczyła mnie pozytywnie. Miło było wrócić do historii Lou. Niekiedy była smutna czy wzruszająca, ale humoru też nie zabrakło :) Polecam!

Może i trochę naciągnięta ta historia z przeklętym dzieckiem i czytanie tej książki nie było aż tak magicznym przeżyciem jak czytanie poprzednich części, ale moim zdaniem i tak warto przeczytać, żeby jeszcze raz przenieść się do świata Harry'ego Potter'a i przeżyć jeszcze jedną przygodę z bohaterami :)

Może i trochę naciągnięta ta historia z przeklętym dzieckiem i czytanie tej książki nie było aż tak magicznym przeżyciem jak czytanie poprzednich części, ale moim zdaniem i tak warto przeczytać, żeby jeszcze raz przenieść się do świata Harry'ego Potter'a i przeżyć jeszcze jedną przygodę z bohaterami :)

W pewnym momencie książka była nudnawa, ale później się rozkręciła, a ostatnie sto stron albo zaskakiwało albo łamało serce. Polecam :)

W pewnym momencie książka była nudnawa, ale później się rozkręciła, a ostatnie sto stron albo zaskakiwało albo łamało serce. Polecam :)

Książka wywołała we mnie dużo smutku w drugiej połowie, ale epilog to wszystko wynagrodził - był wisienką na torcie, która dopełniła tą książkę :) Dawno nie przeczytałam żadnej książki i to był świetny wybór, aby znowu wkręcić się do czytania bo przeczytałam ją w jeden dzień! Zdecydowanie polecam! :)

Książka wywołała we mnie dużo smutku w drugiej połowie, ale epilog to wszystko wynagrodził - był wisienką na torcie, która dopełniła tą książkę :) Dawno nie przeczytałam żadnej książki i to był świetny wybór, aby znowu wkręcić się do czytania bo przeczytałam ją w jeden dzień! Zdecydowanie polecam! :)

Spodziewałam się czegoś innego po tej książce, myślałam, że będzie śmieszna, a nie zaśmiałam się chyba ani razu. Jakoś niezbyt do mnie trafiła, skończyłam ją bo była krótka.

Spodziewałam się czegoś innego po tej książce, myślałam, że będzie śmieszna, a nie zaśmiałam się chyba ani razu. Jakoś niezbyt do mnie trafiła, skończyłam ją bo była krótka.

Podobała mi się nawet bardziej niż kiedy czytałam ją za pierwszym razem. Świetna książka, daje do myślenia. Polecam i zabieram się za drugą część :)

Podobała mi się nawet bardziej niż kiedy czytałam ją za pierwszym razem. Świetna książka, daje do myślenia. Polecam i zabieram się za drugą część :)

Tak jak poprzednie części podobała mi się, była interesująca i wciągała, ale nie wiem czemu autorka zawsze tworzy tak bardzo irytujące główne bohaterki - to jest najgorsze w całej tej książce. Po taki zakończeniu myślę, że Kiera Cass powinna napisać następną część, a jeśli to zrobi to na pewno jak najszybciej ją przeczytam ;) polecam :)

Tak jak poprzednie części podobała mi się, była interesująca i wciągała, ale nie wiem czemu autorka zawsze tworzy tak bardzo irytujące główne bohaterki - to jest najgorsze w całej tej książce. Po taki zakończeniu myślę, że Kiera Cass powinna napisać następną część, a jeśli to zrobi to na pewno jak najszybciej ją przeczytam ;) polecam :)

Fajna książka, ale jednak coś mi w niej nie pasowało.Myślę, że po części tempo akcji w niektórych momentach, a czasem główna bohaterka robiła coś głupiego. Nie wiem czemu, ale po opisie spodziewałam się czegoś lepszego. Może kiedyś przeczytam kontynuację.

Fajna książka, ale jednak coś mi w niej nie pasowało.Myślę, że po części tempo akcji w niektórych momentach, a czasem główna bohaterka robiła coś głupiego. Nie wiem czemu, ale po opisie spodziewałam się czegoś lepszego. Może kiedyś przeczytam kontynuację.