-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1184
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać433
Biblioteczka
2020-02-28
2018-08-18
Zwięzłe przedstawienie najważniejszych mitów sumeryjskich i akadyjskich (vel babilońskich). Na dobrą sprawę w tej książce dominują przekłady zachowanych tekstów mezopotamskich, a nie ich analizy. Najpierw mamy ogólne wprowadzenie w specyfikę podwójnej sumeryjsko-semickiej cywilizacji Międzyrzecza, a potem Autorki opowiadają same mity. Można by wręcz powiedzieć, że jest to w pewnym sensie publikacja źródłowa. Akcent został położony na najbardziej znane historie związane z powstaniem świata, hierarchią bóstw i wyobrażeniami życia pozagrobowego. Łyczkowska i Szarzyńska zwróciły uwagę czytelników na paralele między literaturą mezopotamską a historiami znanymi ze Starego Testamentu, to chyba szczególnie wartościowe, by móc te opowieści ze sobą porównać.
P.S.
Jak bardzo różna jest ta książka od "Mitologii Celtów" J. Gąssowskiego, w której w zasadzie nie są zamieszczone żadne mity, a mamy tylko analizę.
Zwięzłe przedstawienie najważniejszych mitów sumeryjskich i akadyjskich (vel babilońskich). Na dobrą sprawę w tej książce dominują przekłady zachowanych tekstów mezopotamskich, a nie ich analizy. Najpierw mamy ogólne wprowadzenie w specyfikę podwójnej sumeryjsko-semickiej cywilizacji Międzyrzecza, a potem Autorki opowiadają same mity. Można by wręcz powiedzieć, że jest to w...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-08-11
Religia i mitologia Celtów są tematem trudnym, ponieważ tradycje celtyckie zostały poddane romanizacji, a przetrwały tylko na obrzeżach, głównie w Irlandii i Walii. Autor piszący o tych sprawach musi starać się w jakiś sposób zestawić informacje przekazane przez pisarzy antycznych (zwłaszcza Cezara), wczesnośredniowieczną tradycję celtycką przechowaną na wyspach brytyjskich z dowodami archeologicznymi oraz religioznawstwem porównawczym chętnie odwołującym się do wspólnoty praindoeuropejskiej. Ponadto chrystianizacja w dużej mierze wchłonęła tradycje celtyckie, przekształcając je. Fakt, że mimo tych trudności da się na ten temat coś sensownego napisać, dobrze świadczy o Autorze. Obok ogólnego wprowadzenia w problematykę celtycką książka ta zawiera rozważania na temat religii Celtów, struktury ich - sit venia verbo - "duchowieństwa", a także historii mitycznych, choć nie przetrwało ich aż tak wiele. Z drugiej jednak strony Gąssowski zwraca uwagę na trwałość pewnych celtyckich opowieści w romansie rycerskim, na trwałość miejsc kultu przejętych później przez chrześcijaństwo. Do pewnego stopnia można więc mówić o kontynuacji dziedzictwa Celtów w średniowiecznej Europie.
Tomasz Babnis
Religia i mitologia Celtów są tematem trudnym, ponieważ tradycje celtyckie zostały poddane romanizacji, a przetrwały tylko na obrzeżach, głównie w Irlandii i Walii. Autor piszący o tych sprawach musi starać się w jakiś sposób zestawić informacje przekazane przez pisarzy antycznych (zwłaszcza Cezara), wczesnośredniowieczną tradycję celtycką przechowaną na wyspach brytyjskich...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-09-04
Jeśli idzie o treść, to "Mitologia Iranu" nie różni się specjalnie od "Bohaterów, bogów i demonów dawnego Iranu" M. Składankowej. Miejscami miałem wręcz wrażenie, że drugi raz czytam dokładnie tę samą książkę. Jest to niewątpliwie dobre i kompetentne wprowadzenie w dziedzinę mitów irańskich epoki przedmuzułmańskiej. Autorka snuje dużo analogii sięgając do wspólnoty praindoeuropejskiej, także do obyczajów słowiańskich, które w wielu punktach okazują się bardzo podobne do irańskich. Czyta się nie zawsze łatwo (mnóstwo imion własnych, często występujących w różnych wariantach), ale praca jest na pewno warta przeczytania. I obejrzenia, bo zawiera naprawdę porządny - acz czarno-biały - materiał ilustracyjny.
Tomasz Babnis
Jeśli idzie o treść, to "Mitologia Iranu" nie różni się specjalnie od "Bohaterów, bogów i demonów dawnego Iranu" M. Składankowej. Miejscami miałem wręcz wrażenie, że drugi raz czytam dokładnie tę samą książkę. Jest to niewątpliwie dobre i kompetentne wprowadzenie w dziedzinę mitów irańskich epoki przedmuzułmańskiej. Autorka snuje dużo analogii sięgając do wspólnoty...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSensowna, a niewielkiej objętości książeczka poświęcona mitologii staroitalskiej. Współcześnie mamy skłonność do uważania mitów rzymskich za niezbyt twórczą wersję ich greckich odpowiedników. W istocie: niewiele wiemy o wierzeniach Italii sprzed okresu religijnej hellenizacji. Autor stara się na kartach tej monografii przedstawić czytelnikowi kilka motywów rdzennie italskich znanych z literatury antycznej. Nie znamy ich wielu, stąd też książeczka jest naprawdę mało objętościowa, a z pewnością warto dowiedzieć się kilku rzeczy o tej przedgreckiej, rdzennie italskiej mitologii, bo również jest ona ciekawa.
Sensowna, a niewielkiej objętości książeczka poświęcona mitologii staroitalskiej. Współcześnie mamy skłonność do uważania mitów rzymskich za niezbyt twórczą wersję ich greckich odpowiedników. W istocie: niewiele wiemy o wierzeniach Italii sprzed okresu religijnej hellenizacji. Autor stara się na kartach tej monografii przedstawić czytelnikowi kilka motywów rdzennie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-08-31
Dość ciekawe i przystępne wprowadzenie w problematykę mitologii greckiej. Minimalizm w opowiadaniu samych mitów, ale za to obszerny materiał ilustracyjny i częste odniesienia do historii sztuki greckiej. Pod tym względem praca jest oryginalna, gdyż Autor od razu odwołuje się do zachowanych przedstawień plastycznych. Trochę inna półka niż Kubiak, Graves, czy nawet stary Parandowski.
Tomasz Babnis
Dość ciekawe i przystępne wprowadzenie w problematykę mitologii greckiej. Minimalizm w opowiadaniu samych mitów, ale za to obszerny materiał ilustracyjny i częste odniesienia do historii sztuki greckiej. Pod tym względem praca jest oryginalna, gdyż Autor od razu odwołuje się do zachowanych przedstawień plastycznych. Trochę inna półka niż Kubiak, Graves, czy nawet stary...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-08-31
Całkiem udana pozycja przybliżająca czytelnikom zarys mitologii anatolijskiej. Narracja o mitach Hetytów została poprzedzona ogólnym wprowadzeniem historycznym i religioznawczym, a na kolejnych kartach książki poszczególne rozdziały poświęcone są pojedynczym mitom. Autor sam przekładał teksty oryginalne, ale nie czyta się ich łatwo przede wszystkim przez wzgląd na zły stan zachowania i liczne luki. Szczególnie ważnym w moim odczuciu aspektem tej pracy jest podkreślenie wpływu kultury małoazjatyckiej na powstającą cywilizację grecką. Popko w wielu miejscach zaznacza bliskowschodnie pochodzenie greckich mitów: mitu o sukcesji pokoleń boskich, o wężu Tyfonie, czy o puszce Pandory. Warto "Mitologię hetyckiej Anatolii" przeczytać choćby tylko dla tych informacji.
Tomasz Babnis
Całkiem udana pozycja przybliżająca czytelnikom zarys mitologii anatolijskiej. Narracja o mitach Hetytów została poprzedzona ogólnym wprowadzeniem historycznym i religioznawczym, a na kolejnych kartach książki poszczególne rozdziały poświęcone są pojedynczym mitom. Autor sam przekładał teksty oryginalne, ale nie czyta się ich łatwo przede wszystkim przez wzgląd na zły stan...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
W porównaniu do innych pozycji z tej serii, książkę Piwińskiego odbieram jako nieco jednak rozczarowującą. Może wynika to z faktu, że Arabowie nie pozostawili po sobie systemu mitów, który dałoby się porównać z greckim czy irańskim. Podstawowe pytanie, jakie sobie przy tej okazji zadaję (jak to się stało, że pewne ewidentnie pogańskie, politeistyczne elementy stały się tak konstytutywne dla islamu: przede wszystkim mam tu na myśli rolę Mekki i Kaby), nie doczekało się od Piwińskiego satysfakcjonującej odpowiedzi. Natomiast dobrze tu zostało pokazane, jak pewne dość ogólne wzmianki w Koranie zostały potem w epoce dojrzałego islamu bardzo szczegółowo rozwinięte: dotyczy to np. spraw stworzenia świata i eschatologii.
W porównaniu do innych pozycji z tej serii, książkę Piwińskiego odbieram jako nieco jednak rozczarowującą. Może wynika to z faktu, że Arabowie nie pozostawili po sobie systemu mitów, który dałoby się porównać z greckim czy irańskim. Podstawowe pytanie, jakie sobie przy tej okazji zadaję (jak to się stało, że pewne ewidentnie pogańskie, politeistyczne elementy stały się tak...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to