-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński9
Biblioteczka
Całkiem interesująca, lekka, bardzo szybko się czyta.
Całkiem interesująca, lekka, bardzo szybko się czyta.
Pokaż mimo to2022-05-17
Całkiem interesująca intryga, ciekawie skrojone postaci. Gdzieniegdzie skrzypi logika, ale nie, żeby do przesady. Całkiem interesująca.
Całkiem interesująca intryga, ciekawie skrojone postaci. Gdzieniegdzie skrzypi logika, ale nie, żeby do przesady. Całkiem interesująca.
Pokaż mimo to2022-05-17
Dobre podsumowanie serii - trzyma ten sam poziom, nie ma syndromu kolejnego tomu - oczywiście nie jest to literatura klasyczna - ot zwykła, rozrywkowa.
Dobre podsumowanie serii - trzyma ten sam poziom, nie ma syndromu kolejnego tomu - oczywiście nie jest to literatura klasyczna - ot zwykła, rozrywkowa.
Pokaż mimo to2021-10-11
Książka ciekawa, mimo , że ocenić byłoby mi ją strasznie trudno. Bo nie ma tu dobrych bohaterów, nie ma prawdziwego uczucia - to swego rodzaju anty-romans. I jako taki, czyta się bardzo dobrze - gdzie nie ma miejsca na uczucia, a jest podłość, podejrzenie spisek i paranoja - no i Ralf przepraszam - ale okazuje się takim jakimś nijakim człowiekiem. Jakim sposobem zdobył te pieniądze, te swoje imperium, skoro na szaro robi go własny podwładny?
Książka ciekawa, mimo , że ocenić byłoby mi ją strasznie trudno. Bo nie ma tu dobrych bohaterów, nie ma prawdziwego uczucia - to swego rodzaju anty-romans. I jako taki, czyta się bardzo dobrze - gdzie nie ma miejsca na uczucia, a jest podłość, podejrzenie spisek i paranoja - no i Ralf przepraszam - ale okazuje się takim jakimś nijakim człowiekiem. Jakim sposobem zdobył te...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-03-02
Strasznie męcząca. Lubię zawiłe książki, historie pełne zakrętów - ale ta tutaj jest po prostu zagmatwana. I nie przez fabułę, a przez zbytnie nagromadzenie różnych wątków - w tym tak nie lubianej przeze mnie polityki. Po to sięgam po książkę, żeby nie oglądać tego towarzystwa wzajemnej adoracji. Ech.
Strasznie męcząca. Lubię zawiłe książki, historie pełne zakrętów - ale ta tutaj jest po prostu zagmatwana. I nie przez fabułę, a przez zbytnie nagromadzenie różnych wątków - w tym tak nie lubianej przeze mnie polityki. Po to sięgam po książkę, żeby nie oglądać tego towarzystwa wzajemnej adoracji. Ech.
Pokaż mimo to2021-02-02
Fajna, mroczna, interesująca. W ogóle nie wiedziałam, że jest coś takiego jak fonetyk sądowy - świetna historia.
Fajna, mroczna, interesująca. W ogóle nie wiedziałam, że jest coś takiego jak fonetyk sądowy - świetna historia.
Pokaż mimo to2021-02-02
Historia bardzo fajnie skonstruowana, napisana lekkim językiem - więc dlaczego 6? Niestety przez bohaterkę - której początkowo kibicowałam gorąco, ale w miarę kolejnych kart powieści stawała się coraz bardziej irytująca - jak gdyby przejmowała od swojej zbuntowanej córki najgorsze cechy. Troszkę szkoda.
Historia bardzo fajnie skonstruowana, napisana lekkim językiem - więc dlaczego 6? Niestety przez bohaterkę - której początkowo kibicowałam gorąco, ale w miarę kolejnych kart powieści stawała się coraz bardziej irytująca - jak gdyby przejmowała od swojej zbuntowanej córki najgorsze cechy. Troszkę szkoda.
Pokaż mimo to2021-02-02
2021-02-02
2021-02-02
2021-02-02
Konkretna, mocno zawikłana fabuła - to co lubię w kryminałach najbardziej. Świetna książka!
Konkretna, mocno zawikłana fabuła - to co lubię w kryminałach najbardziej. Świetna książka!
Pokaż mimo to