Polecam ale komuś o mocnych nerwach ! Czyta się świetnie i płynnie. Wciągnęłam książkę bardzo szybko ale przy niektórych momentach wstrzymywałam oddech. Podoba mi się to że czytając książkę miałam wrażenie jakby kierowana była właśnie do kobiety.

Polecam ale komuś o mocnych nerwach ! Czyta się świetnie i płynnie. Wciągnęłam książkę bardzo szybko ale przy niektórych momentach wstrzymywałam oddech. Podoba mi się to że czytając książkę miałam wrażenie jakby kierowana była właśnie do kobiety.

Nie odkładalna pozycja. To moja pierwsza styczność z Panem Czornyjem i na pewno nie ostatnia. Książka opowiadania prawdziwa historię jednego z najgłośniejszych polskich nekrofilii i morderców. Edmund Kolanowski zwany "zimnym chirurgiem" dokonał na przestrzeni kilkudziesięciu lat makabrycznych zbrodni i aktów zbeszczeszczenia zwłok. Książka napisana jest w narracji pierwszoosobowej. Edmund opowiada nam swoją historię życia zwracając się bezpośrednio nie do mężczyzny lecz właśnie do kobiety. Przez całe swoje życie nie potrafił poradzić sobie ze swoim popędem i potrzebą zaspokojenia. Swoim ofiarom płci żeńskiej (niezależnie od wieku) wycinał narządy rozrodcze i piersi. Jak sam powiedział "polował" na swoje ofiary. Następnie je zabijał i "wycinał". Fabuła napisana jest w taki sposób, że ja książkę połknęłam w jedno popołudnie. Dzięki zabiegowi narracji, w której to oskarżony i skazany bezpośrednio się do nas zwraca łatwiej jest nam jako czytelnikom poczuć to co czuł i myślał Edmund. Łatwiej jest wniknąć w umysł sprawcy. Jednoczenie w związku z dość szczegółowymi opisami dokonywania samych aktów zbrodni nasza wyobraźnia szaleje. Osobiście właśnie dzięki temu zabiegowi jednocześnie przeżywałam ogromne zafascynowana całą historią oraz obrzydzenie. Słyszałam o nekrofilii, ale to jest pierwszą Książka, ktora w tak obrazowy sposób przedstawiła sam proces myślenia sprawcy. Jak rodzi się i postępuje nekrofil. Osobiście po przeczytaniu tej książki jeszcze bardziej boję się sama wyjść z domu. Książka, która mówiąc kolokwialnie niesamowicie "wchodzi" na psychikę.
Polecam ogromnie
Moja ocena 9/10
IG: dozaczytania

P.S. Jeśli "Rzeźnik" tego autora okaże się równie "dobry" to Max Czornyj trafi do pierwszej top 5 moich ulubionych autorów kryminałów. Tuż obok np. Jack'a Ketchum'a itp.

Nie odkładalna pozycja. To moja pierwsza styczność z Panem Czornyjem i na pewno nie ostatnia. Książka opowiadania prawdziwa historię jednego z najgłośniejszych polskich nekrofilii i morderców. Edmund Kolanowski zwany "zimnym chirurgiem" dokonał na przestrzeni kilkudziesięciu lat makabrycznych zbrodni i aktów zbeszczeszczenia zwłok. Książka napisana jest w narracji...

Historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami oraz seryjnym mordercą Edmundem Kolanowskim. Mężczyzna z pozoru prowadzi normalne życie z żoną i dwójką dzieci. Jednak w głębi duszy kryje w sobie potwora. Drzemie w nim prawdziwa bestia, zdolna do wszystkiego. Od czasu do czasu uwalnia tą bestię i staje się psychopatą, mordercą zbierającym trofea.

Sięgając po książkę autora słyszałam, że jego pióro i styl są naprawdę mocne. Nastawiłam się na coś naprawdę szokującego, tym bardziej że fabuła oparta jest na prawdziwych wydarzeniach i na rzeczywistej postaci. Mimo wszystko, nawet świadomość tego jak mocno może być to historia i tak wbiła mnie w fotel. Zapierała mi dych w piersi, obrzydzała, przerażała... To było tak okrutne, obrzydliwe, mocne i tak bardzo wyraziste i konkretne. Naprawdę zrobiło to na mnie mocne wrażenie, szokujące, po którym ciężko się pozbierać. Sposób narracji i prowadzenia fabuły również bardzo ciekawy. Okrutna, obrzydliwa, ale tak bardzo dobra powieść, o której na pewno szybko nie zapomnę.

Historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami oraz seryjnym mordercą Edmundem Kolanowskim. Mężczyzna z pozoru prowadzi normalne życie z żoną i dwójką dzieci. Jednak w głębi duszy kryje w sobie potwora. Drzemie w nim prawdziwa bestia, zdolna do wszystkiego. Od czasu do czasu uwalnia tą bestię i staje się psychopatą, mordercą zbierającym trofea.

Sięgając po książkę autora...

Szału nie ma, spodziewałem się czegoś innego. Nie polecam. Poza szczegółowym opisem działania psychopaty w zasadzie nie ma w niej nic ciekawego.

Szału nie ma, spodziewałem się czegoś innego. Nie polecam. Poza szczegółowym opisem działania psychopaty w zasadzie nie ma w niej nic ciekawego.

Ciekawa napisana z perspektywy zimnego chirurga, końcówka lekko się ciągnie

Ciekawa napisana z perspektywy zimnego chirurga, końcówka lekko się ciągnie

Jest to druga tak mocno wyrazista książka, przy której podczas czytania miałam odruch wymiotny. Autor tworząc swoje dzieło pochylił się nad poznaniem psychiki osoby zimnego chirurga. Nie ma tu fałszu i przekłamania , a masa faktów. Okrutnych faktów , które mnie przerażają ale zarazem fascynują . Dlaczego ? Otóż psychika ludzka jest bardzo złożona i choćbyśmy ją badali lata bądź wieki ,i tak nie dojdziemy do jednoznacznych wniosków. Czy tytułowy bohater był z natury zły i perwersyjny? Czy dzieciństwo miało wpływ na ukształtowanie jego późniejszych zachowań ? Czy jakaś cząstka jego duszy była już skażona i potrzebowała tylko lekkiego bodźca by rozkwitnąć ? I finalnie czy można było to wyplenić w zarodku . Czytając tą książkę uważam ,że każdy dojdzie do własnych wniosków i rozważań. Doceniam wkład autora włożony w napisanie tak nie banalnej lektury , natomiast czytającym życzę wiele pokładów cierpliwości i zdystansowania . O ile jest to możliwe.

Jest to druga tak mocno wyrazista książka, przy której podczas czytania miałam odruch wymiotny. Autor tworząc swoje dzieło pochylił się nad poznaniem psychiki osoby zimnego chirurga. Nie ma tu fałszu i przekłamania , a masa faktów. Okrutnych faktów , które mnie przerażają ale zarazem fascynują . Dlaczego ? Otóż psychika ludzka jest bardzo złożona i choćbyśmy ją badali lata...

„Podnoszę wzrok i lustruję kobietę; zastanawiam się co ma pod bluzką. Jaki stanik włożyła i jakie majtki? Jak gładka jest jej skóra? (…) przesuwam spojrzenie w dół ku jej kroczu. Kobieta zdaje sobie sprawę gdzie patrzę. Wzdryga się i odruchowo cofa. Podnoszę wzrok po czym uśmiecham się, spoglądając jej prosto w twarz. Tej, oczywiście, nie zapamiętuje. Mogła być blondynką, brunetką lub rudą. Tobą albo tobą. Zapolowałbym na każdą z Was…”

Cokolwiek napiszę od siebie, nie znajdę słów aby opisać to, co właśnie przeczytałam Ta książka jest obrzydliwie dobra.

Poznajemy myśli, zachowania i emocje od strony samego mordercy-nekrofila jakim jest Edmund Kolanowski. Pozycja obowiązkowa dla fanów kryminałów oraz krwawych i ohydnych zbrodni.

8/10 z wielkim plusem

„Podnoszę wzrok i lustruję kobietę; zastanawiam się co ma pod bluzką. Jaki stanik włożyła i jakie majtki? Jak gładka jest jej skóra? (…) przesuwam spojrzenie w dół ku jej kroczu. Kobieta zdaje sobie sprawę gdzie patrzę. Wzdryga się i odruchowo cofa. Podnoszę wzrok po czym uśmiecham się, spoglądając jej prosto w twarz. Tej, oczywiście, nie zapamiętuje. Mogła być blondynką,...

Mam bardzo mieszane uczucia... Z jednej strony podziwiam kunszt pisarza i umiejętność urealnienia przemyśleń, odczuć i zachowań bohatera. Z drugiej strony zastanawiam się nad sensem opisania tak szczegółowo drastycznych wydarzeń. Książka dobra, ale czytając ja byłam coraz bardziej przerażona.... To byly prawdziwe wydarzenia. Atmosferę przerażenia podsycał fakt iz autor pisał ja "do mnie".

Mam bardzo mieszane uczucia... Z jednej strony podziwiam kunszt pisarza i umiejętność urealnienia przemyśleń, odczuć i zachowań bohatera. Z drugiej strony zastanawiam się nad sensem opisania tak szczegółowo drastycznych wydarzeń. Książka dobra, ale czytając ja byłam coraz bardziej przerażona.... To byly prawdziwe wydarzenia. Atmosferę przerażenia podsycał fakt iz autor...

Momentami cholernie obrzydliwa, zdecydowanie dla osób o mocnych żołądkach...

Momentami cholernie obrzydliwa, zdecydowanie dla osób o mocnych żołądkach...

Zanim się zorientowałam, że jest na faktach czytało się dużo "lżej", opisy czasem przytłaczają, ale i tak warto

Zanim się zorientowałam, że jest na faktach czytało się dużo "lżej", opisy czasem przytłaczają, ale i tak warto