-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1191
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać451
Biblioteczka
2010-05-01
2010-01-01
2010-12-27
2010-11-01
2010-01-01
2010-12-17
2010-01-01
2010-01-01
2010-10-01
2010-12-01
Ciągle zadaję sobie pytanie: na czym, do cholery, polega fenomen tej książki? Z powodu ogromnego szumu wokół "Cieniu wiatru" postanowiłam w końcu zapoznać się z twórczością Zafona. Dodatkowo zachęcało mnie jego hiszpańskie pochodzenie, wydarzenia mające miejsce w Barcelonie, w mieście, które dane mi było niedawno poznać... I muszę przyznać, że niesamowitym dla mnie było czytanie o tym, jak bohater przechadza się uliczkami, którymi i ja chodziłam. Ale to niestety jedyne, co w tej książce mi się podobało.
Od razu podkreślę, że książkę przeczytałam tylko do połowy. Nie jestem wytrwała, jeśli chodzi o przygody literackie. Czytanie ma być przyjemnością, nie udręką. ;) Fabuła naciągana, nieprzekonywująca. Bohaterzy denerwujący. Dialogi, które nie mogłyby mieć miejsca w rzeczywistości. Nadmierny patos i ozdobny język.
Ciągle zadaję sobie pytanie: na czym, do cholery, polega fenomen tej książki? Z powodu ogromnego szumu wokół "Cieniu wiatru" postanowiłam w końcu zapoznać się z twórczością Zafona. Dodatkowo zachęcało mnie jego hiszpańskie pochodzenie, wydarzenia mające miejsce w Barcelonie, w mieście, które dane mi było niedawno poznać... I muszę przyznać, że niesamowitym dla mnie było...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2010-05-01
2010-08-01
2010-01-01
2010-07-01
2010-12-13
2010-01-01
2010-09-01
2010-11-01
2010-01-01
2010-07-01
Książka faktycznie ma nudny początek, ale warto przebrnąć przez pierwsze kilkadziesiąt stron.
Dobra opowieść. W moim odczuciu jedna z najokrutniejszych Kinga, jakie czytałam. Momentami można się przestraszyć, ale tylko dopóki autor nie pokazuje nam zbyt wiele... później robi się groteskowo.
Książka faktycznie ma nudny początek, ale warto przebrnąć przez pierwsze kilkadziesiąt stron.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDobra opowieść. W moim odczuciu jedna z najokrutniejszych Kinga, jakie czytałam. Momentami można się przestraszyć, ale tylko dopóki autor nie pokazuje nam zbyt wiele... później robi się groteskowo.