-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2024-05
2024-04
Lucy, która po tym, jak rzucił ją chłopak i musiała się wyprowadzić z mieszkania, które wspólnie zajmowali, zostaje tymczasową współlokatorką swojej przyjaciółki i jej męża. Ponurą egzystencję urozmaica sobie podglądaniem sąsiada, słynnego aktora Adama Connora. Dziewczyna nie sądziła, że ta z pozoru niewinna czynność doprowadzi ją do tak negatywnych uczuć w stosunku do mężczyzny. Jednak może po bliższym poznaniu Adama Lucy będzie w stanie zmienić swoje zdanie na jego temat?
Bardzo fajna, a przede wszystkim zabawna książka. Jeśli miałabym ją porównać do poprzedniej części, ta zdecydowanie bardziej mi się podobała. Pewnie za sprawą głównej bohaterki, bo to jej zadziorność i niewyparzony język prowadził do wielu komicznych sytuacji. Zarówno Lucy, jak i Adam sparzyli się na miłości i oboje są w momencie odbudowywania swojego życia, jednak to Adam stoi przed wyzwaniem przekonania dziewczyny, że zasługuje ona na to uczucie i nie trzeba się go bać. Moje serce skradł syn Adama, no bo jak można nie pokochać tak słodkiego chłopca, jakim on był. Książkę bardzo szybko się czyta i to jest jej dodatkowy plus. Polecam!
Lucy, która po tym, jak rzucił ją chłopak i musiała się wyprowadzić z mieszkania, które wspólnie zajmowali, zostaje tymczasową współlokatorką swojej przyjaciółki i jej męża. Ponurą egzystencję urozmaica sobie podglądaniem sąsiada, słynnego aktora Adama Connora. Dziewczyna nie sądziła, że ta z pozoru niewinna czynność doprowadzi ją do tak negatywnych uczuć w stosunku do...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04
Arizona Lake była najlepszą studentką na roku, jednak po tym, co przeżyła przez byłego już chłopaka, musiała zrobić sobie miesięczną przerwę w nauce. Teraz nadszedł czas, by dziewczyna nadrobiła zaległości i znowu znalazła się w czołówce najlepszych studentów. Pomóc ma jej w tym Devon Scott, jedna z gwiazd drużyny futbolowej, ale i jej największy rywal. Do tej pory oboje rywalizowali ze sobą o najlepszą lokatę, więc czy teraz będą umieli razem współpracować?
"Untangle me" to druga część serii Prawda o Yarrow. Książka utrzymana jest w podobnym klimacie do poprzedniej części i choć bohaterowie są inni, to jest w niej dużo odniesień i nawiązań do poprzedniej historii. Tym razem poznajemy dziewczynę, która na pozór jest silna i przebojowa, ale jak zajrzy się do jej wnętrza, okazuje się, że to wrażliwa i pełna obaw osoba. Zarówno ona, jak i Devon starają się sprostać oczekiwaniom rodziców, co szczególnie w przypadku Arizony jest bardzo trudne. Oboje są trochę niepewni, przez to czasami, zamiast ze sobą porozmawiać i wyjaśnić sobie sytuacje zachowują się odrobinę nieracjonalnie. Jednak pomimo tego bardzo fajnie obserwuje się, jak oboje się wspierają i otwierają na siebie. Dobrze też, że w książce pojawiają się bohaterowie z poprzedniej części, ponieważ tworzą oni naprawdę zgraną paczkę. Polecam i czekam na ostatnią część, która z pewnością będzie równie dobra.
Arizona Lake była najlepszą studentką na roku, jednak po tym, co przeżyła przez byłego już chłopaka, musiała zrobić sobie miesięczną przerwę w nauce. Teraz nadszedł czas, by dziewczyna nadrobiła zaległości i znowu znalazła się w czołówce najlepszych studentów. Pomóc ma jej w tym Devon Scott, jedna z gwiazd drużyny futbolowej, ale i jej największy rywal. Do tej pory oboje...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04
River Hansen jest studentką, która stroni od ludzi i za wszelką cenę chce pozostać w cieniu. Jej założenia komplikują się, gdy zostaje współlokatorką dwóch przebojowych dziewczyn. Jednak to zainteresowanie Foxa Abrahama, kapitana drużyny futbolowej, wytrąca ją z codziennej rutyny. River stara się zniechęcić do siebie chłopaka, ale im bardziej dziewczyna się opiera, tym większe wyzwanie stanowi dla Foxa. Jednak czy River będzie w stanie otworzyć się na nową znajomość i dać szanse Foxowi?
Tym razem Ludka Skrzydlewska przychodzi do nas z młodzieżową książką o studentach i ich życiu na uczelni. Historia z motywem od nienawiści do miłości może się wydawać lekka, łatwa i przyjemna i taka rzeczywiście jest. Jednak autorka porusza w niej również poważne tematy, takie jak zdobywanie zaufania, budowanie relacji partnerskich i przyjacielski, otwieranie się na drugiego człowieka, ale też tematy, które ocierają się o sprawy z pogranicza kryminalnych. To właśnie ta ostatnia zagadkowa sprawa, tak umiejętnie przedstawiona przez autorkę, którą próbuje rozwikłać wiele osób, sprawia, że i czytelnik zaczyna zastanawiać się nad jej rozwiązaniem. Pod koniec książki troszkę zaczęła mnie denerwować River, ale rozgrzeszam ją jej wiekiem i przykrymi doświadczeniami z przeszłości. Za to bardzo dobrze obserwowało się jak z bawidamka Fox zmienia się w troskliwego, zaangażowanego i ujmującego partnera. Polecam!
River Hansen jest studentką, która stroni od ludzi i za wszelką cenę chce pozostać w cieniu. Jej założenia komplikują się, gdy zostaje współlokatorką dwóch przebojowych dziewczyn. Jednak to zainteresowanie Foxa Abrahama, kapitana drużyny futbolowej, wytrąca ją z codziennej rutyny. River stara się zniechęcić do siebie chłopaka, ale im bardziej dziewczyna się opiera, tym...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04
Vinnie, członek klubu motocyklowego Wind Dragons, ma dług do spłacenia wobec prezydenta innego klubu. W ramach jego spłaty ma chronić kuzynkę swojego wierzyciela. Dziewczyna, którą w kłopoty wpakował ojciec, to twardy orzech do zgryzienia. Vinnie postrzega ją jako rozpieszczoną księżniczkę, co nie przeszkadza mu w wodzeniu za nią pożądliwym wzrokiem. Zadanie, jakie ma wykonać mężczyzna, może okazać się nie takie łatwe, jak mu się wydawało, tym bardziej, gdy okaże się jak błędnie oceniał dziewczynę.
Mam problem z oceną tej książki. Porównując ją do poprzednich, części odnoszę wrażenie, że coś tu nie zagrało. Przede wszystkim nie przemawiała do mnie główna para, bardzo szybko wszystko się u nich potoczyło. Od początku wielka miłość, by w którymś momencie do autorki dotarło, że zrobiło się za słodko i trzeba wprowadzić jakieś rozterki. Zdecydowanie bardziej historia podobała mi się, gdy akcja przeniosła się do klubu motocyklowego i na scenie pojawili się bohaterowie z poprzednich części. Zrobiło się zabawniej, choć Vinnie i Shayla skupiali się głównie na seksie. I może książkę szybko się czyta, dla mnie to najsłabsza część tej serii.
Vinnie, członek klubu motocyklowego Wind Dragons, ma dług do spłacenia wobec prezydenta innego klubu. W ramach jego spłaty ma chronić kuzynkę swojego wierzyciela. Dziewczyna, którą w kłopoty wpakował ojciec, to twardy orzech do zgryzienia. Vinnie postrzega ją jako rozpieszczoną księżniczkę, co nie przeszkadza mu w wodzeniu za nią pożądliwym wzrokiem. Zadanie, jakie ma...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04
Karierę sportową George'a „GT” Thompsona zakończyła kontuzja. Mężczyzna, szukając spokoju i ukojenia trafia do Bootleg Springs, małego, uroczego miasteczka. Tam poznaje June Tucker. George jest nią zafascynowany, ponieważ bardzo różni się od dotychczasowych jego kobiet. Ta inteligentna, nieprzejmująca się opinią innych dziewczyna pociąga go jak nikt inny, jednak czy może czekać ich wspólna przyszłość?
To już czwarta część tej serii i nadal jestem nią zauroczona. Tym razem poznajemy historię gwiazdy sportu i dziewczyny, którą interesowały tylko liczby i statystyki. Zmiana nastąpiła, gdy poznała George'a. I choć była jego fanką od dawna, nie sądziła, że mężczyzna będzie w stanie rozbudzić w niej tyle uczuć. Dużą zaletą George'a okazała się cierpliwość, bo dzięki niej June była w stanie odkrywać w sobie nieznane do tej pory emocje. Szczerość dziewczyny, która niektórych szokowała, a innych wprawiała w zakłopotanie, doprowadzała do wielu zabawnych sytuacji. Jedyną rzeczą, która odrobinę mnie uwierała w tej historii to momenty, w których z romansu przechodziliśmy do młodzieżówki. Z jednej strony było to urocze, z drugiej trochę dziecinne. Być może spowodowane jest to tym, że zdecydowanie bardziej podobają mi się książki pisane pod dyktando Lucy Score, a tutaj głównodowodzącą była Claire Kingsley. Niemniej jednak książka mi się podobała i mogę ją polecić.
Karierę sportową George'a „GT” Thompsona zakończyła kontuzja. Mężczyzna, szukając spokoju i ukojenia trafia do Bootleg Springs, małego, uroczego miasteczka. Tam poznaje June Tucker. George jest nią zafascynowany, ponieważ bardzo różni się od dotychczasowych jego kobiet. Ta inteligentna, nieprzejmująca się opinią innych dziewczyna pociąga go jak nikt inny, jednak czy może...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04
Nash Morgan, komendant policji, powoli dochodzi do siebie po tym, jak ktoś próbował go zabić. Ostatnim czego teraz potrzebuje to zaprzątanie sobie myśli nową sąsiadką Liną. Nie jest to jednak takie proste, ponieważ tylko przy niej Nash potrafi odnaleźć spokój i odczuwać jakiekolwiek emocje. Mężczyzna, dla którego najważniejsza jest szczerość, coraz bardziej przywiązuje się do Liny, jednak czy z tej relacji może wyjść coś poważniejszego, gdy Nash dowie się jakie tajemnice skrywa kobieta?
Lucy Score to gwarancja dobrze spędzonego czasu z książką. Tak było i tym razem. Historia Nasha i Liny od pierwszych stron skradła moje serce. Nietuzinkowa para nie raz mnie rozbawiła, ale i wzruszyła. Oboje muszą mierzyć się ze swoimi demonami, zarówno tymi z przeszłości, jak i z teraźniejszości. Z pewnością godne uznania jest to, jak wspierają się nawzajem, gdy mają gorsze chwile i pewnie to zaprocentowało tym, że łatwiej było im się otworzyć na drugą osobę. Dodatkowym smaczkiem książki jest wątek kryminalny, który dla niektórych może być przewidywalny, ale pewnie znajdą się również osoby zaskoczone, gdy prawda wyjdzie na jaw. No i nie można zapomnieć o bohaterach z poprzedniej części, bez których książka nie byłaby tak dobra. Polecam!
Nash Morgan, komendant policji, powoli dochodzi do siebie po tym, jak ktoś próbował go zabić. Ostatnim czego teraz potrzebuje to zaprzątanie sobie myśli nową sąsiadką Liną. Nie jest to jednak takie proste, ponieważ tylko przy niej Nash potrafi odnaleźć spokój i odczuwać jakiekolwiek emocje. Mężczyzna, dla którego najważniejsza jest szczerość, coraz bardziej przywiązuje się...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03
Jedynym pragnieniem Presley było zapewnienie spokoju i harmonii swojemu synowi. Dlatego, gdy odziedziczył on połowę zajazdu po swoim dziadku, nie wahała się, by wrócić w swoje rodzinne strony, wyremontować go i w przyszłości poprowadzić. Problemem może się okazać spadkobierca drugiej połowy zajazdu Levi Miller, który za wszelką cenę chce go sprzedać i pozbyć się kłopotu. Presley zrobi wszystko by przekonać go do swoich racji, co może okazać się trudne, ponieważ ten irytujący mężczyzna pociąga ją jak nikt inny.
Nie mogę za wiele powiedzieć o tej książce, typowy romans i to taki nie najwyższych lotów. Po tych autorkach spodziewałam się czegoś zdecydowanie lepszego, historia jest przewidywalna, tak samo, jak i jej bohaterowie. Nie do końca polubiłam się z matką Leviego. Z jednej strony rozumiem, że znalazła się między młotem a kowadłem, z drugiej była stronnicza i można było odnieść wrażenie, że nie zależy jej na szczęściu Leviego. Były też plusy tej historii. Przede wszystkim bardzo szybko się ją czyta i pojawiają się w niej zabawne sytuacje. Jednak dla mnie to książka, którą przeczytałam i raczej nie wrócę do niej ponownie.
Jedynym pragnieniem Presley było zapewnienie spokoju i harmonii swojemu synowi. Dlatego, gdy odziedziczył on połowę zajazdu po swoim dziadku, nie wahała się, by wrócić w swoje rodzinne strony, wyremontować go i w przyszłości poprowadzić. Problemem może się okazać spadkobierca drugiej połowy zajazdu Levi Miller, który za wszelką cenę chce go sprzedać i pozbyć się kłopotu....
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03
Selena Winters nie mogła narzekać na swoje życie. Studiowała kierunek, który ją interesował, pracowała i miała chłopaka, z którym mieszkała i którego szczerze kochała. Wszystko zmieniło się, gdy nakryła go na zdradzie. Dziewczyna nie tylko była załamana, ale musiała również poszukać nowego lokum. Z pomocą przychodzi jej przyjaciółka, która oferuje jej wspólne zamieszkanie. Problemem może się okazać brat przyjaciółki Rylan Summers, z którym każda rozmowa kończy się kłótnią. Selena nie ma innego wyjścia i będzie zmuszona znosić jego towarzystwo, jednak czy na dłuższą metę może się to udać?
Niestety trochę rozczarowała mnie ta książka. O ile przeczytałabym ją przed "Zawsze chodziło o ciebie", wszystko byłoby ok. Nie można przyczepić się do fabuły i tego jak autorka poprowadziła tę historię, jednak odniosłam wrażenie, że jest to plagiat poprzedniej części. Za dużo podobieństw, za dużo powielania scen. Nie chcę powiedzieć, że książka jest niepotrzebna, bo nawet mi się ona podobała, jednak zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby tak dużo rzeczy się nie powtarzało. Z pewnością czytelnikowi nie kołatało się ciągle po głowie "już gdzieś to czytałam/czytałem". Trochę irytowała mnie też Selena, która jak na swój wiek czasami zachowywała się bardzo niedojrzale. Polecam przeczytać i przekonać się samemu jak to jest z tą książką.
Selena Winters nie mogła narzekać na swoje życie. Studiowała kierunek, który ją interesował, pracowała i miała chłopaka, z którym mieszkała i którego szczerze kochała. Wszystko zmieniło się, gdy nakryła go na zdradzie. Dziewczyna nie tylko była załamana, ale musiała również poszukać nowego lokum. Z pomocą przychodzi jej przyjaciółka, która oferuje jej wspólne zamieszkanie....
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03
Ally Morales ledwo wiąże koniec z końcem. Aby poprawić swoją sytuację finansową, pracuje w kilku miejscach, jednak gdy na jej drodze staje Dominic Russo, zostaje wyrzucona z jednego z nich. Z nieoczekiwaną pomocą przychodzi jej wytworna nieznajoma, która proponuje Ally pracę, której ta nie może odrzucić. Problemem może okazać się dyrektor kreatywny, z którym musi współpracować, ponieważ jest nim Dominic. Czy tak dwa odmienne charaktery będą w stanie razem wytrzymać w jednym miejscu pracy?
Lucy Score i historia osadzona w wielkim mieście to dla mnie coś nowego i może właśnie dlatego trudno było mi się wczuć w tę opowieść. Jednak, gdy to nastąpiło, strony same przelatywały mi przez palce. Jak zwykle bywa w przypadku tej autorki, nie zabrakło tu bohaterki z pazurem, która zaskarbia sobie sympatię wszystkich wokół i odrobinę gburowatego bohatera, który w rzeczywistości ma wielkie serce i stara się otaczać troską bliskich. Trzeba tu wspomnieć, że moje serce skradł pijany Dominic, ponieważ jest on wtedy tak uroczy i zabawny, że od razu chce się go przytulić. Pewnym zaskoczeniem może być wiek bohaterów, autorka postanowiła nam zaprezentować ludzi dojrzałych i uważam, że jest to plusem tej książki. I choć książka bardzo mi się podobała, to jednak chyba nie przebiła ona małomiasteczkowych historii tej autorki. Niemniej jednak polecam!
Ally Morales ledwo wiąże koniec z końcem. Aby poprawić swoją sytuację finansową, pracuje w kilku miejscach, jednak gdy na jej drodze staje Dominic Russo, zostaje wyrzucona z jednego z nich. Z nieoczekiwaną pomocą przychodzi jej wytworna nieznajoma, która proponuje Ally pracę, której ta nie może odrzucić. Problemem może okazać się dyrektor kreatywny, z którym musi...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03
W życiu Beck'a liczyły się tylko dwie kobiety, jego córka i babcia Louise, która go wychowała. O ile z tą pierwszą nie ma kłopotu, to już druga przysparza mu samych zmartwień. Po tym, jak Louise dowiedziała się o nawrocie choroby, z którą już nie wygra, postanowiła korzystać z życia pełną parą. Towarzyszką jej szaleństw jest Eleanor, kobieta, która niezwykle irytuje Beck'a. Mężczyzna był przekonany, że Eleanor jest w wieku jego babci, dlatego nie może się nadziwić, że to młoda, piękna i pociągająca kobieta. Jednak czy to coś zmieni w obecnej sytuacji?
Co Vi Keeland, to Vi Keeland. Podoba mi się u niej to, że zawsze w historię, która z pozoru wydaje się łatwa, prosta i przyjemna, potrafi wpleść wątek, który da nam do myślenia, skłoni do refleksji, a przede wszystkim wzruszy. Tak było i tym razem. Książka przepełniona jest humorem, głównie za sprawą szalonych wyczynów Nory i Louise, ale również dzięki słownym potyczkom Nory i Beck'a. Może dzięki tym potyczkom ich relacja jest tak temperamentna i pełna pożądania. Co ciekawe zarówno ona, jak i on nie kryją się z tym, że się sobie podobają. Wydawać by się mogło, że w tak lekkim nastroju czytelnik pozostanie do końca, jednak autorka zadbała również o to, żeby pojawiły się w tej opowieści poważne tematy i dała nam do zrozumienia, że trzeba wykorzystywać w życiu każdą chwilę i cieszyć się nią tak jakby była ona ostatnią. Polecam!
W życiu Beck'a liczyły się tylko dwie kobiety, jego córka i babcia Louise, która go wychowała. O ile z tą pierwszą nie ma kłopotu, to już druga przysparza mu samych zmartwień. Po tym, jak Louise dowiedziała się o nawrocie choroby, z którą już nie wygra, postanowiła korzystać z życia pełną parą. Towarzyszką jej szaleństw jest Eleanor, kobieta, która niezwykle irytuje Beck'a....
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02
Kylie Wilson, córka właściciela sieci hoteli, niedługo przed ślubem dowiaduje się o zdradzie narzeczonego. Jakby tego było mało, świadkiem jej upokorzenia był tajemniczy mężczyzna, który zaproponował jej coś nie do przyjęcia. Kylie nie wiedziała, że było to ich pierwsze, ale nie ostatnie spotkanie. Okazuje się, że będzie musiała współpracować z tym mężczyzną, jednak czy taka współpraca może się udać?
Lubię romanse mafijne, ale ten mnie nie przekonał. Denerwujący bohaterowie, schematyczne akcje i brak wyczuwalnej chemii między Kylie i Olivierem. Nie dało się polubić tej pary, zachowywali się jak małe dzieci, a ich sposobem komunikacji był krzyk, obelgi i obrażanie się. Gdy już wciągnęłam się trochę w tę historię i wydawało mi się, że jednak nie jest ona najgorsza, autorka wyskoczyła pod koniec z rozdziałem, który nie tylko dezorientował, ale był zupełnie niepotrzebny. Żeby nie było, są też plusy tej książki. Przede wszystkim szybko się ją czyta i nie ma zbędnych opisów. Mimo wszystko jestem na nie.
Kylie Wilson, córka właściciela sieci hoteli, niedługo przed ślubem dowiaduje się o zdradzie narzeczonego. Jakby tego było mało, świadkiem jej upokorzenia był tajemniczy mężczyzna, który zaproponował jej coś nie do przyjęcia. Kylie nie wiedziała, że było to ich pierwsze, ale nie ostatnie spotkanie. Okazuje się, że będzie musiała współpracować z tym mężczyzną, jednak czy...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02
Chloe Blue po tragicznych wydarzeniach przenosi się do nowej szkoły i marzy tylko o tym, aby w spokoju skończyć ostatni rok, jaki jej został. Niestety już pierwszego dnia podpada dziewczynie, która uwielbia gnębić innych uczniów. Niespodziewanie z pomocą przychodzi jej Mason Scott, przyjaciel jej brata, a także gwiazda szkolnej drużyny koszykarskiej. Oboje dochodzą do wniosku, że mogą sobie pomóc, jednak czy układ, na jaki się zdecydowali, może się udać?
Oceny książki wysokie, a mnie ona rozczarowała. Zapowiadała się interesująco, jednak im dalej w las, tym było nudniej. Historia ta to młodzieżówka, w której bohaterowie mierzą się z problemami typowymi dla ich wieku, no może poza prologiem. I choć czasami dobrze jest się oderwać i zrelaksować przy książce, która nie wymaga od nas zbyt wiele, to jednak musi ona czym zainteresować. Wiem też, że jest to opowieść o nastolatkach i autorka chciała przemycić tutaj słownictwo i zachowanie młodzieżowe, ale dla mnie w pewnym momencie za dużo było "dupków, debili i pokazywania języka". Jednak to, co mnie najbardziej rozczarowało, a nawet nie współgrało z zamysłem książki i walką z hejtem, to zachowanie Masona i jego sposób rozwiązania łańcucha intryg, które również można było podciągnąć pod gnębienie i hejt. Podsumowując, książka z pewnością spodoba się wielu, ale ja raczej do niej ponownie nie wrócę.
Chloe Blue po tragicznych wydarzeniach przenosi się do nowej szkoły i marzy tylko o tym, aby w spokoju skończyć ostatni rok, jaki jej został. Niestety już pierwszego dnia podpada dziewczynie, która uwielbia gnębić innych uczniów. Niespodziewanie z pomocą przychodzi jej Mason Scott, przyjaciel jej brata, a także gwiazda szkolnej drużyny koszykarskiej. Oboje dochodzą do...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02
"Wada. Kiedy serce przestaje bić." to kontynuacja losów Julii i Marka. Po kilku szczęśliwych latach rodzina głównych bohaterów musi mierzyć się z kolejnym dramatem i to właśnie on jest głównym wątkiem tej książki. Autorka porusza problem, o którym każdy wie, ale niewiele osób zawraca sobie nim głowę, aż sam nie zetknie się z nim bezpośrednio lub pośrednio. Kolejny raz zachwycił mnie Marek, jego mądrość i opiekuńczość. I tak jak do głównego bohatera nie mogę się przyczepić, tak Julia momentami mnie irytowała, choć wiem, że może nie powinna, ponieważ ludzie różnie reagują w sytuacjach stresowych. Cieszyło mnie to, że tym razem autorka nie przestawiała tak często historii od strony osób trzecich, choć muszę przyznać, że pod koniec było kilka zbędnych scen. Mimo wszystko mogę polecić książkę.
"Wada. Kiedy serce przestaje bić." to kontynuacja losów Julii i Marka. Po kilku szczęśliwych latach rodzina głównych bohaterów musi mierzyć się z kolejnym dramatem i to właśnie on jest głównym wątkiem tej książki. Autorka porusza problem, o którym każdy wie, ale niewiele osób zawraca sobie nim głowę, aż sam nie zetknie się z nim bezpośrednio lub pośrednio. Kolejny raz...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02
Julii Radosnej bardzo zależało na zdobyciu pracy, o którą się ubiegała. Niestety jej rozmowa kwalifikacyjna nie przebiegła tak, jak planowała, a na domiar złego w przypływie emocji kobieta naubliżała w mailu swojemu potencjalnemu pracodawcy. Jakież było jej zdziwienie, kiedy okazało się, że Marek Wenta jednak chce dać jej szanse. Jednak czy zawsze optymistyczna Julia będzie w stanie pracować z mężczyzną, który nigdy się nie uśmiecha?
Miał być romans, a dla mnie było to opowiadanie, krótkie i odrobinę trudne w ocenie. Początek był bardzo zabawny, książka i jej bohaterowie przypominała mi trochę serię Mój szef Melissy Darwood. Ona pozytywna i z wielkim pechem, który prowadził ją do niecodziennych i zabawnych sytuacji, on mężczyzna mierzący się z chorobą, którą nie wszyscy rozumieją i z ludźmi, którzy błędnie go oceniają. Później zrobiło się poważniej, bohaterka musiała mierzyć się z dramatem, który mógł ją zniszczyć. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie chaos, który wkradał się, gdy autorka zaczęła przedstawiać historię widzianą oczami postaci drugoplanowych. Nie czułam też za bardzo relacji Marka i Julii. Podobało mi się to, jak mężczyzna ją wspierał i zawsze był przy niej, jednak czego mi tu zabrakło. Pomimo wszystko książkę polecam.
Julii Radosnej bardzo zależało na zdobyciu pracy, o którą się ubiegała. Niestety jej rozmowa kwalifikacyjna nie przebiegła tak, jak planowała, a na domiar złego w przypływie emocji kobieta naubliżała w mailu swojemu potencjalnemu pracodawcy. Jakież było jej zdziwienie, kiedy okazało się, że Marek Wenta jednak chce dać jej szanse. Jednak czy zawsze optymistyczna Julia będzie...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02
W ciągu jednego dnia życie Naomi wywróciło się do góry nogami. Wszystko zaczęło się od ucieczki sprzed ołtarza, a skończyło się na wylądowaniu w małym miasteczku i poznaniu jedenastoletniej siostrzenicy, którą musiała się zaopiekować. Z pomocą w uporządkowaniu wszystkich spraw przychodzi jej nieokrzesany, wiecznie wściekły Knox. I choć mężczyzna wzbrania się przed bliższym poznaniu Naomi, nie może zaprzeczyć, że kobieta go pociąga. Knox może zaproponować Naomi tylko niezobowiązujący romans, jednak czy kobieta się na to zdecyduje?
Uwielbiam książki Lucy Score. Autorka w tak umiejętny, wciągający i zabawny sposób potrafi przenieść nas do małego miasteczka z barwnymi i fascynującymi mieszkańcami, że czytelnik aż ma ochotę tam zamieszkać i zaprzyjaźnić się z nimi. Tym razem było tak samo. W książce z przewodnim wątkiem od nienawiści do miłości znajdziemy interesującą fabułę, temperamentnych bohaterów, zabawne dialogi, ale i mały wątek kryminalny. Nie zabrakło również ognistego romansu, który rozpala zmysły. To, co mnie urzekło w tej książce to troska, jaką sobie okazywali bohaterowie i to jak wielką i ciepłą rodzinę tworzyli, można by powiedzieć jeden za wszystkich wszyscy za jednego. Gorąco polecam!
W ciągu jednego dnia życie Naomi wywróciło się do góry nogami. Wszystko zaczęło się od ucieczki sprzed ołtarza, a skończyło się na wylądowaniu w małym miasteczku i poznaniu jedenastoletniej siostrzenicy, którą musiała się zaopiekować. Z pomocą w uporządkowaniu wszystkich spraw przychodzi jej nieokrzesany, wiecznie wściekły Knox. I choć mężczyzna wzbrania się przed bliższym...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02
Ich pierwsze spotkanie było niefortunne, dlatego mogłoby się wydawać, że następne będzie lepsze. Niestety Dennis kolejny raz się nie popisał i zamiast zaskarbić sobie sympatię Elizabeth, znowu ją zdenerwował. Chłopak nie zamierza się tak łatwo poddać i stara się zaprzyjaźnić z Elizabeth. To, co miało być na początku dobrą zabawą i ewentualną przyjaźnią, szybko przeradza się w głębsze uczucie. Oboje mierzą się jednak ze swoimi problemami i dlatego trudno im stworzyć poważniejszy związek. Pytanie brzmi czy będą na tyle silni, by walczyć o uczucie, które zrodziło się między nimi?
"Spróbuj mi zaufać" to trzecia część tego cyklu i muszę powiedzieć, że zdecydowanie najbardziej mi się ona podobała. Autorka przedstawiam nam historię Dennisa i Elizabeth, przyjaciół głównych bohaterów dwóch poprzednich książek, co zagwarantowało nam, że i oni dość często się pojawiali i odegrali znaczącą rolę w tej opowieści. Jak sam tytuł wskazuje motywem przewodnim, z którym mierzą się Dennis i Elizabeth jest zaufanie, ponowne otwarcie się na drugiego człowieka, ale również to jak ważne jest zrozumienie, że zwrócenie się do kogoś o pomoc nie jest niczym złym. I choć autorka porusza trudne tematy, nie brakuje tu powodów do uśmiechu, głównie za sprawą Dennisa i jego specyficznego, trochę sarkastycznego poczucia humoru. Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić, to myślę sobie, że książka mogłaby być odrobinę krótsza, choć nie jest to minusem i nie wpływa na moją ocenę.
Ich pierwsze spotkanie było niefortunne, dlatego mogłoby się wydawać, że następne będzie lepsze. Niestety Dennis kolejny raz się nie popisał i zamiast zaskarbić sobie sympatię Elizabeth, znowu ją zdenerwował. Chłopak nie zamierza się tak łatwo poddać i stara się zaprzyjaźnić z Elizabeth. To, co miało być na początku dobrą zabawą i ewentualną przyjaźnią, szybko przeradza się...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01
Adeline Turner jest prężnie rozwijającą się architekt ogrodów. Jej kolejne zlecenie to spełnienie jej marzeń, duża przestrzeń i duże pole do popisu, które może wzmocnić pozycję jej firmy na rynku. Jedynym problemem jest zleceniodawca projektu, wiecznie ponury i zrzędliwy Matthew Anderson. Oboje działają sobie nerwy, ale jak to mówi przysłowie, kto się czubi, ten się lubi. Matthew pierwszy raz czuje coś takiego do kobiety i nie chce tego stracić, jednak skrywa przed Adeline pewną tajemnicę. Czy kobieta będzie w stanie trwać u jego boku, gdy dowie się, jaka jest jego druga profesja?
To moje pierwsze spotkanie z tą autorką i zdecydowanie nie ostatnie. Bardzo podoba mi się jej styl pisania i to jak potrafi poprowadzić opowieść, żeby zainteresować czytelnika. Z założenia miała być to pewnie mroczna książka, z wątkiem mafijnym w tle, jednak dla mnie to ciepła historia o silnych relacjach rodzinnych i otwieraniu się na nowo na uczucia i drugą osobę. Dużą zaletą są temperamentne postacie pierwszoplanowe i równie barwne drugoplanowe, w szczególności Nicholas, brat Matthew, który gwarantował dobrą zabawę. Oczywiście nie można pominąć chemii, którą można było wyczuć na odległość, no i o tym, że Matthew jak na człowieka, który dopiero uczył się rozpoznawać uczucia, które nim targały, potrafił pięknie ubrać jej w słowa i okazać Adeline. Polecam!
Adeline Turner jest prężnie rozwijającą się architekt ogrodów. Jej kolejne zlecenie to spełnienie jej marzeń, duża przestrzeń i duże pole do popisu, które może wzmocnić pozycję jej firmy na rynku. Jedynym problemem jest zleceniodawca projektu, wiecznie ponury i zrzędliwy Matthew Anderson. Oboje działają sobie nerwy, ale jak to mówi przysłowie, kto się czubi, ten się lubi....
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01
Zita i Spirito znali się od dzieciństwa i już wtedy złożyli sobie przysięgę, że nic ich nie rozdzieli i pozostaną ze sobą na zawsze. Niestety los im nie sprzyjał i rozdzieli na długie lata. Mimo iż nie mogli być ze sobą, Spirito z oddali wciąż czuwał nad bezpieczeństwem Zity, jednak obawiał się, że gdy spotkają się ponownie, dziewczyna nie wybaczy mu, że nie dotrzymał złożonej jej obietnicy. Czy tak będzie naprawdę, czy może dziewczyna zrozumie, czym kierował się Spirito?
"Spirito" zalicza się do jednej z tych książek, które są ciężkie w ocenie. Były momenty, podczas których nie można było się oderwać od tej opowieści, jednak niestety były również tak pokręcone i dziwne, że najchętniej miało się ochotę przekartkować kilka stron do przodu, po prostu były one trudne w odbiorze. Poziomem książka zbliżona jest do drugiej części tego cyklu, główna bohatera jest narwana i odrobinę naiwna, natomiast główny bohater trochę szalony i nieprzystosowany do życia w społeczeństwie. Historię ratuje poczucie humoru zawarte w książce, muszę przyznać, że niejednokrotnie podczas jej czytania pojawiał się u mnie uśmiech na twarzy. Jednak to trochę za mało na wyższą ocenę.
Zita i Spirito znali się od dzieciństwa i już wtedy złożyli sobie przysięgę, że nic ich nie rozdzieli i pozostaną ze sobą na zawsze. Niestety los im nie sprzyjał i rozdzieli na długie lata. Mimo iż nie mogli być ze sobą, Spirito z oddali wciąż czuwał nad bezpieczeństwem Zity, jednak obawiał się, że gdy spotkają się ponownie, dziewczyna nie wybaczy mu, że nie dotrzymał...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01
Ella, po tym, jak wyrwała się z rąk jednego potwora, trafia do kolejnego. Dziewczyna boi się swojego nowego właściciela, jednak z czasem przekonuje się, że pod powierzchnią psychopaty, kryje się coś więcej. Ella wie jaką rolę powinna pełnić, ale im lepiej poznaje Ashera, tym więcej uczuć się w niej rodzi w stosunku do niego.
Dla mnie bomba! Dawno nie czytałam książki, która mnie tak pochłonęła. Jej dynamiczna, trzymająca w napięciu fabuła nie pozwala czytelnikowi odetchnąć, a bohaterowie zarówno ci główni, jak i drugoplanowi nadają książce odpowiedni klimat i koloryt. W historii nie brakuje zwrotów akcji, ciemnych interesów i półświatka, ale i humoru. Podobało mi się to jak Ella i Asher powoli odkrywają się nawzajem i nawet początkowe zachowanie mężczyzny w stosunku do dziewczyny nie zniechęciło mnie do niego. Bardzo polecam i z niecierpliwością czekam na kontynuację.
Ella, po tym, jak wyrwała się z rąk jednego potwora, trafia do kolejnego. Dziewczyna boi się swojego nowego właściciela, jednak z czasem przekonuje się, że pod powierzchnią psychopaty, kryje się coś więcej. Ella wie jaką rolę powinna pełnić, ale im lepiej poznaje Ashera, tym więcej uczuć się w niej rodzi w stosunku do niego.
Dla mnie bomba! Dawno nie czytałam książki,...
Elsie Hannaway, po długim czasie pracy jako wykładowczyni na kilku uczelniach, w końcu ma szansę zdobyć pracę marzeń. Na drodze do spełnienia tego marzenia stoi nie tylko jej kontrkandydat, ale również Jack Smith, który zasiada w komisji rekrutacyjnej. Okazuje się, że Elsie nie tylko zna mężczyznę, ale również czuje do niego nienawiść za artykuł, który Jack napisał wiele lat temu. Czy Elsie będzie w stanie przekonać Jacka, że należy jej się ta posada i czy będą w stanie razem pracować?
"Love, Theoretically" to kolejna książka tej autorki, która przenosi nas w świat nauki i umysłów ścisłych. I choć przewijają się w niej co jakiś czas terminy naukowe, które niejedną osobę mogą przyprawić o ból głowy, to jednak książka ta to przede wszystkim przyjemna i zabawna lektura, przy której można spędzić miło czas. Trzeba również przyznać, że książki tej autorki pisane są pewnym schematem. To główny bohater zakochuje się pierwszy i to on jest pewny swoich uczuć, za to główna bohaterka jest trochę zagubiona i nie wierzy w swoje możliwości. Tak było i w tej pozycji. Nie zmienia to faktu, że książka mi się podobała i mogę ją polecić.
Elsie Hannaway, po długim czasie pracy jako wykładowczyni na kilku uczelniach, w końcu ma szansę zdobyć pracę marzeń. Na drodze do spełnienia tego marzenia stoi nie tylko jej kontrkandydat, ale również Jack Smith, który zasiada w komisji rekrutacyjnej. Okazuje się, że Elsie nie tylko zna mężczyznę, ale również czuje do niego nienawiść za artykuł, który Jack napisał wiele...
więcej Pokaż mimo to