To, co zostaje w nas na zawsze
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Knockemout (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Things We Never Got Over
- Wydawnictwo:
- Media Rodzina
- Data wydania:
- 2023-03-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-03-22
- Data 1. wydania:
- 2022-01-13
- Liczba stron:
- 640
- Czas czytania
- 10 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382652833
- Tłumacz:
- Maciej Potulny
- Tagi:
- grumpy sunshine
- Inne
„To, co zostaje w nas na zawsze” – pierwszy tom serii Knockemout – to gorący romans dla dorosłych, który zachwyca między innymi ciętym humorem oraz niepowtarzalnym klimatem. Bestseller „New York Timesa”, viral TikToka, miejsce na topce Amazonu oraz nominacja w kategorii „romans” na Goodreads Choice Awards.
Knox lubi pić kawę w swoim własnym towarzystwie i tak samo spędza życie: samotnie. Jedyny wyjątek stanowi jego basset hound Waylon. Knox nie toleruje dram, zwłaszcza gdy przybierają postać niedoszłej panny młodej, która uciekła sprzed ołtarza.
Naomi znalazła się w jego orbicie nie tylko dlatego, że zwiała ze ślubnego kobierca. Chciała pomóc dawno niewidzianej siostrze bliźniaczce. Tak znalazła się w Knockemout – przaśnym, prowincjonalnym miasteczku w Wirginii, w którym nieporozumienia rozwiązuje się w staromodny sposób… za pomocą pięści i piwa. Zwykle właśnie w tej kolejności.
Na nieszczęście dla Naomi jej nieprzystosowana społecznie siostra nie zmieniła się ani na jotę. Przywłaszczywszy sobie samochód bliźniaczki, Tina zostawia jej niespodziankę. Siostrzenicę, o której istnieniu Naomi nie miała bladego pojęcia. Utknęła zatem na dobre w nieznanym mieście bez samochodu, pracy, planu i domu, za to z nad wiek dojrzałą jedenastolatką pod swoją opieką.
Knox ma swoje powody, dla których unika komplikacji. Skoro jednak życie Naomi zawaliło się na jego oczach, decyduje się w drodze wyjątku pomóc jej wyjść z opresji. A potem jego życie znowu zmieni się w spokojną, samotną egzystencję.
W każdym razie taki jest plan.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 842
- 1 550
- 182
- 103
- 74
- 67
- 33
- 27
- 23
- 14
OPINIE i DYSKUSJE
Daje 4, żeby nie mieć poczucia straconego czasu.
Książka napisana z jakimś pomysłem, ale niespójna, nielogiczna, momentami chaotyczna. Bohaterowie albo bardzo naiwni albo stylizowani na herosów. Historie albo bardzo nudne albo mało realistyczne.
Sceny erotyczne opisywane tak, że bardziej śmieszą niż pobudzają wyobraźnię.
Nie rozumiem fenomenu tej książki. Jest wiele innych obyczajowek, które są bardziej wartościowe.
Daje 4, żeby nie mieć poczucia straconego czasu.
więcej Pokaż mimo toKsiążka napisana z jakimś pomysłem, ale niespójna, nielogiczna, momentami chaotyczna. Bohaterowie albo bardzo naiwni albo stylizowani na herosów. Historie albo bardzo nudne albo mało realistyczne.
Sceny erotyczne opisywane tak, że bardziej śmieszą niż pobudzają wyobraźnię.
Nie rozumiem fenomenu tej książki. Jest wiele...
Naomi i Knox. Specyficzna para, trzeba przyznać. Ale ile emocji dostarczyli mi podczas czytania! Napięcie między tymi bohaterami trwa od pierwszej do ostatniej strony. I za to kocham tą książkę!
Zacznijmy od tego, że Lucy Score nie bawi się w zbędne rzeczy. Powieść "To, co zostaje w nas na zawsze" ma ponad 600 stron, ale tam cały czas coś się dzieje, akcja zaczyna się od razu na pierwszej stronie, bez zbędnych wstępów, wyjaśnień czy opisów. Bam i od razu się dzieje. I tak jest do samego końca, więc nawet nie zauważamy tej objętości.
Nie widziałam ani jednej negatywnej opinii tej powieści. I nie dziwi mnie to. Miasteczko Knockemout jest wspaniałe, a jego mieszkańcy cudowni! Małomiasteczkowy klimat, każdy każdego zna, wszystko to zostało bardzo dobrze przekazane, wsiąknęłam w panującą tam atmosferę i nie chciałam kończyć czytać 😁
Prawie bym zapomniała - jeden zarzut można by mieć, sceny zbliżeń 🙄 Rany, jakie to było momentami żenujące 🤦🏽♀️ Wiecie, erotyki to nie dla mnie, ale jak w romansie już zostaną upchnięte takie sceny to okej, nie przeszkadza mi to, jeśli tylko są jakoś sensownie napisane 😅 Tu bez wywracania oczami się nie obyło 😁 (Ale już pewnie wiecie, że u mnie to taki standard 🤭).
Chociaż muszę przyznać że mimo wszystko opis tych scen pasował do charakteru głównego bohatera, więc nie czepiam się za bardzo.
Ten drobny minusik nie zmienia tego, że uwielbiam tą książkę, świetnie się bawiłam i chcę więcej 🥰
Nie zastanawiajcie się - czytajcie koniecznie! 😉 🖤
Naomi i Knox. Specyficzna para, trzeba przyznać. Ale ile emocji dostarczyli mi podczas czytania! Napięcie między tymi bohaterami trwa od pierwszej do ostatniej strony. I za to kocham tą książkę!
więcej Pokaż mimo toZacznijmy od tego, że Lucy Score nie bawi się w zbędne rzeczy. Powieść "To, co zostaje w nas na zawsze" ma ponad 600 stron, ale tam cały czas coś się dzieje, akcja zaczyna się od...
Czytało się szybko i całkiem przyjemnie. Polecam!
Czytało się szybko i całkiem przyjemnie. Polecam!
Pokaż mimo toNaomi żyje zgodnie z listami zadań, ma plan na życie. Pozornie szczęśliwa i pochłonięta do reszty zaspokajaniem potrzeb ludzi wokół, często zapomina o sobie. Wiadomość, którą dostaje od dawno niewidzianej siostry bliźniaczki i chęć pomocy jest początkiem niefortunnych zdarzeń, które wywrócą świat zorganizowanej Naomi do góry nogami.
Knox jest człowiekiem czynu, dręczony
przeszłością nie bawi się w głębokie rozmowy i związki, a problemy rozwiązuje za pomocą pięści. Ma uczulenie na „damy w opałach", ale kiedy jedna z nich staje na jego drodze, wbrew sobie samemu decyduje się jej pomóc.
Losy tych dwoje krzyżują sie w miasteczku
Knockemout, którego mieszkańcy są równie
ciekawscy, co życzliwi i które nietrudno nazwać domem.
Książka Lucy Scott „To co zostaje w nas na zawsze" w moim sercu zostawiła przyjemne
ciepło, w nosie zapach kawy o poranku i niedzielnego śniadania, a w uszach dźwięki lasu i szum strumyka. Po jej przeczytaniu miałam ochotę zebrać całą rodzinę, przypomnieć im jak bardzo ich kocham i nakarmić domowymi smakołykami. Wzbudziła we mnie wiele emocji. Sprawiła, że całym sercem pokochałam jej bohaterów (bo któż oparłby się urokowi Knoxa Morgana!?) Żałowałam, że Knockemout i jego mieszkańcy nie istnieją naprawdę, bo już szukałabym drewnianej chaty na sprzedaż. „To co zostaje w nas na zawsze" jest książką pełną miłości, ciepła i ludzi, o których marzysz, żeby się z nimi zaprzyjaźnić i opiekać s'morsy przy ognisku i muzyce w sobotni wieczór. Jeżeli szukasz łatwej i przyjemnej książki, która Cię pochłonie i pozwoli odpocząć od codziennej gonitwy myśli to śmiało, sięgnij po „To co zostaje w nas na zawsze". Dla niektórych będzie to książka, o której zapomną z chwilą, gdy przeczytają ostatnią stronę. Dla innych być może będzie „tym co pozostanie w nich na zawsze”.
Naomi żyje zgodnie z listami zadań, ma plan na życie. Pozornie szczęśliwa i pochłonięta do reszty zaspokajaniem potrzeb ludzi wokół, często zapomina o sobie. Wiadomość, którą dostaje od dawno niewidzianej siostry bliźniaczki i chęć pomocy jest początkiem niefortunnych zdarzeń, które wywrócą świat zorganizowanej Naomi do góry nogami.
więcej Pokaż mimo toKnox jest człowiekiem czynu,...
Przeczytałam do końca, bo zainteresowała mnie fabuła, od początku byłam ciekawa, co będzie dalej.
To, co mi nie odpowiadało:
- bardzo wulgarny język w książce - a zazwyczaj nie należę do osób, którym przeszkadzają przekleństwa,
- zachowanie Knoxa wobec Naomi - mam nadzieję, że żadna młoda dziewczyna po przeczytaniu tej książki nie uzna, że takie zachowania są w porządku, bo nie są,
- teoretycznie postaci są w okolicach 40stki - ich zachowania, tok myślenia sprawiają, że podczas czytania wydawało mi się, że są maksymalnie w okolicach 20tki.
Ciekawe, czy tylko ja podczas czytania wyobrażałam sobie Amandę i Lou jako rodziców Taylor Swift, nie mam pojęcia skąd mi się to wzięło. :)
Podsumowując, momentami wciągająca książka, ale nie sięgnę po kolejne części.
Przeczytałam do końca, bo zainteresowała mnie fabuła, od początku byłam ciekawa, co będzie dalej.
więcej Pokaż mimo toTo, co mi nie odpowiadało:
- bardzo wulgarny język w książce - a zazwyczaj nie należę do osób, którym przeszkadzają przekleństwa,
- zachowanie Knoxa wobec Naomi - mam nadzieję, że żadna młoda dziewczyna po przeczytaniu tej książki nie uzna, że takie zachowania są w porządku,...
"W życiu czasami dzieją się rzeczy, które na długo pozostają z nami".
To historia, dzięki której zabiorę Was do miasteczka, gdzie kawa jest doskonała, mężczyźni nieprzyzwoicie atrakcyjni, a kobiety z pewnością nie dadzą sobie w kaszę dmuchać.
Jesteście gotowi razem ze mną przeżyć tę przygodę?
Naomi zjawia się w Knockemout – przaśnym, prowincjonalnym miasteczku w Wirginii, by pomóc siostrze bliźniaczce wyrwać się z tarapatów, a tymczasem sama bardzo szybko w nie wpada. Od początku nie jest tu mile widziana, a mieszkańcy są wobec niej wrogo nastawieni, a ona nie ma kompletnie pojęcia dlaczego. Jednym z nich jest Knox, który jasno komunikuje, że nie interesują go ani laski, które wymagają opieki, ani księżniczki o sarnich oczach, ani kobiety o duszy romantyczki, zupełnie jak Naomi, dziewczyna z kwiatami we włosach. Nie lubi marnować czasu na nieistotne sprawy i jest z tych raczej odpornych na miłość. Raczej.
Wieczny kawaler i gbur okropny, ależ on mnie na początku irytował. Potem mu przeszło i u mnie też ciśnienie zeszło.
"Jeśli mężczyzna nie angażuje się na całego związek z kobietą, to ma jakiś powód".
Co w takim razie powstrzymuje Knoxa?
Czy urocza, pełna empatii, zabawna, i troskliwa Naomi, zmieni jego nastawienie? Czy mężczyzna znajdzie w sobie dość odwagi, by kochać? Jeśli prawdą jest, że kto się lubi, ten się czubi, to wydaje mi się, że tu wszystko jest możliwe.
Romans to nie jest gatunek, po który sięgam najczęściej, ale potrzebowałam czegoś lekkiego, pozytywnego, zabawnego, wiosennego, radosnego, choć nie pozbawionego momentu refleksji i ta lektura pod tym względem sprawdziła się naprawdę dobrze.
Ta zabawna kumulacja pomyłek, pełna ciętego humoru i ciekawych dialogów okazała się dla mnie naprawdę dużym i niezwykle pozytywnym czytelniczym zaskoczeniem.
To historia, której potrzebowałam. Po prostu. Dostarczyła mi wielu fajnych emocji i sprawiła, że jej bohaterów bardzo polubiłam.
Nawet Knoxa, który choć na początku burkliwy i małomiasteczkowy, to ostatecznie jednak bohater. Bagaż doświadczeń życiowych robi swoje, a miłość to czasem bardzo skomplikowana sprawa, przyznajcie sami.
Na koniec nie sposób nie wspomnieć o bohaterach drugoplanowych. Ich postawy i wzajemne relacje bardzo mnie urzekły. Kogoś co prawda można by jeszcze lekko wyprostować, kogoś adoptować, dlatego w kwestii tego małego, uroczego miasteczka nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa.
"W życiu czasami dzieją się rzeczy, które na długo pozostają z nami".
więcej Pokaż mimo toTo historia, dzięki której zabiorę Was do miasteczka, gdzie kawa jest doskonała, mężczyźni nieprzyzwoicie atrakcyjni, a kobiety z pewnością nie dadzą sobie w kaszę dmuchać.
Jesteście gotowi razem ze mną przeżyć tę przygodę?
Naomi zjawia się w Knockemout – przaśnym, prowincjonalnym miasteczku w Wirginii,...
Z wielką lekkością czytałam książkę, a właściwie sama się przeczytała :)
Z wielką lekkością czytałam książkę, a właściwie sama się przeczytała :)
Pokaż mimo toSwietna książka
Swietna książka
Pokaż mimo toSwietna książka
Swietna książka
Pokaż mimo toPlusem jest to, że szybko się ją czytało. Na minus spora porcja zażenowania przy scenach erotycznych. Poza tym, trudno było mi polubić Knoxa - faceta po 40stce, który zachowaniem przypominał raczej rozchwianego emocjonalnie nastolatka.
Plusem jest to, że szybko się ją czytało. Na minus spora porcja zażenowania przy scenach erotycznych. Poza tym, trudno było mi polubić Knoxa - faceta po 40stce, który zachowaniem przypominał raczej rozchwianego emocjonalnie nastolatka.
Pokaż mimo to