-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński2
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać7
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać1
Biblioteczka
Listy...listy-nie listy... rozważania o charakterze estetycznym i literackim. Panowie A i B prowadzą korespondencję - grę w retro stylu, chwilami wydaje się, że listy wyszły spod pióra tej samej osoby, na przykład pracującego przy ulubionym pulpicie naukowca, który wieczorem (ubrany w habit Balzaca, albo z schillerowskimi jabłkami na biurku) układa powieść, a nazajutrz, w szlafroku uczonego i korzystając z innego pokoju, usiłuje ją sobie znowu wybić z głowy. Topografia smutku...pasja i wątpienie... prawda i autoironia ;)
" Czy ma to rzeczywiście jakieś znaczenie, że beret profesorów nadzwyczajnych zamiast srebrnej wypustki ma tylko sznurek lila? "
" Widzi Pan, drogi Przyjacielu, otóż żyjemy w chwili, która dzień w dzień czyni nas tak samo bliskimi malajskiemu farmerowi, jak kelnerowi z Mexico-City; znamy lasy znad Czadu i niebo nad Nowym Yorkiem; znamy też naczynia, których żołnierze Hannibala używali do czerpania wody; znamy bardzo dokładnie oblicze księżyca i ruch komórek. Znamy to, co najmniejsze i to co największe; spoglądamy w otchłań czasów i jednym spojrzeniem ogarniamy przestrzeń, jak gdyby to był zwykły talerz (...) I czyż to wszystko, drogi Przyjacielu, miałoby pozostać bez wpływu na nasza psychikę? "
Listy...listy-nie listy... rozważania o charakterze estetycznym i literackim. Panowie A i B prowadzą korespondencję - grę w retro stylu, chwilami wydaje się, że listy wyszły spod pióra tej samej osoby, na przykład pracującego przy ulubionym pulpicie naukowca, który wieczorem (ubrany w habit Balzaca, albo z schillerowskimi jabłkami na biurku) układa powieść, a nazajutrz,...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-06-24
Mistrzostwo nostalgii, melancholii, humoru ...
Spośród listów, liścików i depesz wyłania się Tuwim serdeczny i ciepły dla przyjaciół, kpiarz wobec siebie i metabolizmu ;)
Iwaszkiewicz pisał o Tuwimie, że był ideałem dżentelmena. Nigdy nie mówiący o nikim źle i jeżeli czasem złośliwy to dla lekkiego dowcipu i takie są właśnie jego listy. Przede wszystkim dobrotliwe i zabawne .
Oto cytaty :
,, Jak się miewasz ? Bo ja bardzo dialektycznie. Podłóż pod to słowo, wszystko, co podszepnie Ci intuicja poety."
,, Lube moje Zygadło ! Dziękuję Ci za czułe słowa. Miałem się już przenieść ad patres, ale łaskawy Apollo interweniował, gdzie trzeba, i wylazłem z opresji zdrów i cały. Czuję się stokroć lepiej, niż dawniej, bo źródło zła jest usunięte.
Niech żyje wolność !
Niech żyje wino !
Niech żyje poezja !
Niech żyje miłość !
Precz z ostrymi zakąskami !
Twój do dna bebechów
Julian Tuwim
,, Całuję Cę w talent ! "
Mistrzostwo nostalgii, melancholii, humoru ...
Spośród listów, liścików i depesz wyłania się Tuwim serdeczny i ciepły dla przyjaciół, kpiarz wobec siebie i metabolizmu ;)
Iwaszkiewicz pisał o Tuwimie, że był ideałem dżentelmena. Nigdy nie mówiący o nikim źle i jeżeli czasem złośliwy to dla lekkiego dowcipu i takie są właśnie jego listy. Przede...
Pozostaje wrażenie, że patrzył na wszystko niby z teatralnej loży - uważał, że jego powołaniem jest reprezentowanie, nie męczeństwo.
CYTATY :
,, Każdy ma swoje obowiązki i swój ciężar do dźwigania, ty przy tokarce, ja przy tronie."
,, Tak potrzebne zafascynowanie, choćby nawet osłabione, choćby nawet przez wątpliwości i niezadowolenie, daje jedynie praca."
,, Wychowanie to po prostu odpowiednia atmosfera, nic więcej."
,, Punkt widzenia, że piękne to wszystko co się przeżywa jest coraz bardziej kuszący."
,, Doprawdy, nie opłaca się przez męki zazdrości psuć sobie trawienia. Z biegiem lat coraz bardziej doceniam komizm."
,, Rudolf Steiner głosił, że przez rozwijanie drzemiących w każdym człowieku wyższych możliwości, drogą medytacji i ćwiczeń duchowych można dojść do pełni człowieczeństwa i do poznania istoty rzeczy."
,, Decydującym względem i zabezpieczeniem pozostaje dla mnie, że zgodnie z moją naturą mogę schronić się w mieszczańskim świecie, właściwie nie ulegając zmieszczanieniu. Jeżeli się ma bogate wnętrze, różnica między samotnością, a nie-samotnością nie jest taka duża, raczej zewnętrzna."
,, Lubię przytrzymywać uciekający dzień, jego zmysłowe wrażenia, a także - aluzyjnie - jego duchowy kształt i treści."
Polecam wspomnienia żony : ,,Moje nienapisane wspomnienia" Katia Mann.
Pozostaje wrażenie, że patrzył na wszystko niby z teatralnej loży - uważał, że jego powołaniem jest reprezentowanie, nie męczeństwo.
CYTATY :
,, Każdy ma swoje obowiązki i swój ciężar do dźwigania, ty przy tokarce, ja przy tronie."
,, Tak potrzebne zafascynowanie, choćby nawet osłabione, choćby nawet przez wątpliwości i niezadowolenie, daje jedynie praca."
,,...
2021-07-31
Książka wstrząsająca, łamiąca stereotypy ,, ambicją tej książki jest definitywne wyjaśnienie (...) ukazanie autentycznych wyznań tych młodych ludzi , którzy zginęli w rajdach w latach 1944 - 1945 ( ...) dostarczenia bodźca do przemyśleń nad losem wszystkich poległych w bezsensownych wojnach."
Pilotów tokkotai zmuszono, by zgłosili się do tej 'ochotniczej' formacji, stali się 'siłami specjalnego przeznaczenia'. ,, Masz umierać za cesarza, jak opadający kwiat wiśni" - niektórzy wyruszali w samobójcze rajdy z gałązką przypiętą do munduru.
Mieli nieszczęście urodzić się w jednym z najczarniejszych okresów w historii Japonii - bezwzględnego dyktatu ultranacjonalizmu i militaryzmu, manipulacji ideami i symbolami ,, militaryzacji kwitnącej wiśni ". Jako młodzież studencka stanowili 'creme de la creme' społeczeństwa japońskiego, byli wykształconymi kosmopolitycznie idealistami. Oprócz łaciny mieli do wyboru angielski, niemiecki, francuski. Czytali klasykę w wybranych językach, posługiwali się europejskimi językami w mowie i w piśmie. Rozległość lektur budzi zdumienie: Arystoteles, Platon, Sokrates, stoicy, cynicy, Rousseau, Gide, Rolland, Kant, Hegel, Nietzsche, Kierkegaard, Goethe, Fichte, Schiller, Schelling, Novalis, Balzac, Baudelaire, Wilde,Flaubert, Mann, Remarque, Marks, Tołstoj, Dostojewski ,Lenin. Ważną rolę odgrywała muzyka, koncerty , opera . Niektórzy byli muzykami, koncertmistrzami. Zainspirowani wezwaniem Emersona ; ,, Zacumuj swą łódź u gwiazd" uznawali za owe gwiazdy idealizm intelektualny i duchowy. Potem szukali ukojenia w estetyce nihilizmu ,, (...) pogrążając się w nihilizmie, osiągaliśmy spokój wewnętrzny". Snuli utopijne wizje, poetyzowali, zagłębiali się w podświadomość, szukali wytłumaczenia swego losu w historycznym determinizmie. ,, Postrzegali siebie jako pionki niesione ku śmierci przez kolejną w dziejach, wielką falę historii". Z inspiracji tekstem Nietzschego " Wskazówka zegara twego życia" zatrzymywali zegary, aby im nie przypominały o nieuchronnym losie.
Noc przed samobójczym - finalnym rajdem :
,, W sali gdzie odbywało się pożegnalne przyjęcie, młodzi oficerowie popijali zimną sake (...) jedni wpadali w gniew inni na głos płakali. Wymieniano się wspominkami (...) piloci żegnali się z życiem opisując słowami różnorodność ukochanych twarzy, postaci, sytuacji ( ...) niektórzy składali głowy na blacie stołów inni spisywali ostatnią wolę, jeszcze inni składali ręce i pogrążali się w medytacjach - byli też tacy, którzy opuszczali salę, a także tacy, którzy szukali oszołomienia w tańcu i tłuczeniu naczyń. Wszyscy wypatrywali nadchodzącego świtu ( ...) Zdarzało się , że pilot po starcie zataczał koło nad lotniskiem i nurkował nad siedzibami oficerskimi, po czym odlatywał na swój rajd. "
Książka wstrząsająca, łamiąca stereotypy ,, ambicją tej książki jest definitywne wyjaśnienie (...) ukazanie autentycznych wyznań tych młodych ludzi , którzy zginęli w rajdach w latach 1944 - 1945 ( ...) dostarczenia bodźca do przemyśleń nad losem wszystkich poległych w bezsensownych wojnach."
Pilotów tokkotai zmuszono, by zgłosili się do tej 'ochotniczej' formacji, ...
2005
2018
Mała książeczka (seria z jednorożcem) - literacki raptularz z pobytu w letniskowej miejscowości nad Bałtykiem - Hiddensee.
Ulotne, refleksyjne, poetyckie interludium z dawnych lat.
Filozoficzne analizy, pacyfizm - Autor były żołnierz drugiej wojny...Czech... jeniec na Sycylii, po wojnie bibliotekarz.
Przebywamy w kręgu wewnętrznych przeżyć, poetyckich impresji, nastroju melancholii i kontemplacji.
Nieskończoność przepojona światłem płynąca, między przyrodniczą wiedzą a poetyckim odczuciem...spokój.
" Zawiłości i szoki, prasłowa, wyrocznie Sybilli, wspaniałe i zarazem ułomne, rozdarte i wciąż od nowa poszukujące zespolenia świata. Gdzie tylko pojawia się myśl, następuje rozpoznanie, przemiana, transcendencja. Wyczuwamy ów fenomen aż po sam rytm naszego ciała."
Mała książeczka (seria z jednorożcem) - literacki raptularz z pobytu w letniskowej miejscowości nad Bałtykiem - Hiddensee.
więcej Pokaż mimo toUlotne, refleksyjne, poetyckie interludium z dawnych lat.
Filozoficzne analizy, pacyfizm - Autor były żołnierz drugiej wojny...Czech... jeniec na Sycylii, po wojnie bibliotekarz.
Przebywamy w kręgu wewnętrznych przeżyć, poetyckich impresji,...