Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

"Zmęczyłem" ;)

Książka dość długa (ponad 700 stron), składająca się z ogromnej ilości rozdziałów, z których każdy jest poświęcony konkretnej osobie, czyli tytułowemu "tytanowi".

Znajdziemy tu wielu wybitnych sportowców, pisarzy, muzyków, przedsiębiorców, komików, reżyserów, naukowców i wiele wiele innych zadziwiających profesji. Bardzo dużym plusem jest skupienie się na ich własnych przemyśleniach, nawykach i strategiach, które w znacznym stopniu przyczyniły się do ogromego sukcesu i wysokiej rozpoznawalności. Ma to formę czegoś w rodzaju "pisanego podcastu", co oznacza też, że prawdopodobnie sprawniej można by pochłonąć te wszystkie informacje oglądając lub odsłuchując rozmowy tych osób z Timem Ferrisem.

Co jakiś czas pojawiają się również krótkie wstawki samego autora, który często opowiada jak zaadoptował wymieniane przez jego gości strategie we własnym życiu.

Czytając książkę miałem też wrażenie, że kilku z gości zostało tutaj umieszczonych trochę na wyrost - były to osoby rozpoznawalne np jako wpływowy inwestor, ale nie było praktycznie nic o tym jak do takiego bogactwa dotarły (ktoś, kto zaczyna z połową miliona na start np od rodziny, nie powinien znajdować się na tej samej półce co osoba dochodząca do bogactwa od zera, metodą prób i błędów i kreatywną pracą)

Mimo wszystko książkę oceniam bardzo pozytywnie, z pewnością będzie świetną pozycją dla każdego, kto szuka w życiu inspiracji lub próbuje przebić się przez przeszkody na jakie natrafił na życiowej drodze. Głównym minusem, jak już wcześniej wspominałem jest forma, która bardziej sprawdzi się jako wywiad/podcast niż książka. Ale osobom wolącym czytać niż słuchać jak najbardziej polecam.

"Zmęczyłem" ;)

Książka dość długa (ponad 700 stron), składająca się z ogromnej ilości rozdziałów, z których każdy jest poświęcony konkretnej osobie, czyli tytułowemu "tytanowi".

Znajdziemy tu wielu wybitnych sportowców, pisarzy, muzyków, przedsiębiorców, komików, reżyserów, naukowców i wiele wiele innych zadziwiających profesji. Bardzo dużym plusem jest skupienie się na...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety książka nie przekonała mnie do idei, jaką próbuje przeforsować autor.

Chociaż pierwsza połowa jest całkiem ciekawa - jako opis pewnych zjawisk, które faktycznie istnieją w naszym społeczeństwie (tytułowych "bullshit jobs", czyli prac nie wnoszących niczego sensownego, pożytecznego lub twórczego dla społeczeństwa), to niestety druga część to typowy "lewicowy" bełkot jakiego obecnie pełno wszędzie.

Autor sugeruje przetestowanie na tyle wysokiego, zarządzanego odgórnie przychodu bezwarunkowego (czyli niezależnego od wolnorynkowej idei popytu i podażu), aby każdy człowiek miał szansę za to godnie żyć i mieć czas na realizację tego, co faktycznie chciałby robić (komunizm, wersja kto już to zliczy która?). Według autora: "tym razem się uda, bo mamy komputery i nowoczesną technologię".

Argumenty autora przeciw zarzutom o to, czy ludzie rzeczywiście sami z siebie będą się zajmowali rzeczami "pożytecznymi" są zupełnie nieprzekonujące. Nie wiem też, skąd wziął się pomysł, że ludzi takich (pasożytujących, egoistycznych) nie było by więcej niż koło 10%, niestety nie podzielam tak pozytywnej wiary w ludzi i sądzę, że była by to zdecydowana większość społeczeństwa.

Pomimo dobrej pierwszej części, w drugiej musiałem się już zmuszać, aby doczytać do końca.

Niestety książka nie przekonała mnie do idei, jaką próbuje przeforsować autor.

Chociaż pierwsza połowa jest całkiem ciekawa - jako opis pewnych zjawisk, które faktycznie istnieją w naszym społeczeństwie (tytułowych "bullshit jobs", czyli prac nie wnoszących niczego sensownego, pożytecznego lub twórczego dla społeczeństwa), to niestety druga część to typowy "lewicowy"...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Po "Królu" przyszła kolej na "Królestwo" - a co za tym idzie, na kolejną porcję zepsucia, zezwierzęcenia i cierpienia.

W odróżnieniu od poprzedniej części, tutaj cała akcja przedstawiona jest z perspektywy kilku postaci, głównie poznanej w pierwszej części Ryfki, opiekującej się osłabionym Jakubem, oraz Dawida Szapiro, jakubowego syna, którego w poprzedniej części nie mieliśmy okazji za bardzo poznać, a który teraz dostał niejako "własne" życie i osobowość.

Tłem jest Warszawa z czasów II wojny światowej, miejsca, do którego tytułowy "król" przywiązał się na tyle mocno, że nawet w obliczu niespotykanej dotąd agresji ze strony Niemców i Polaków, będzie próbował zapewnić sobie przetrwanie, licząc na koniec wojny i możliwość powrotu do swojego "królestwa".

Tak się oczywiście nie dzieje, bo jak wszyscy wiemy, plany Hitlera wobec Żydów okazały się znacznie bardziej destrukcyjne, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać.

A czytelnikowi pozostaje obserwować zmagania i przemyślenia bohaterów, którym w tamtych czasach przyszło żyć.

Tak jak w poprzedniej części, tutaj również byłem zachwycony opisem miejsc, zachowań ludzkich i wydarzeń z tamtego okresu, może za wyjątkiem Polaków, których agresja i nienawiść wobec Żydów były jednak w moim odczuciu nieco podkoloryzowane - wiadomo, że dość często spotykano się z niechęcią wobec Żydów i wydawaniem ich Niemcom (głównie ze strachu o własne życie), ale w książce zbyt często przedstawia się ich jako prześladowców prawie na równi z niemieckimi oprawcami, co jest w stosunku do nich (Polaków) mocno niesprawiedliwe.

Drugim dość dużym minusem, jest ogromna ilość filozoficznych przemyśleń, wrzuconych w zasadzie gdzie tylko się da, które jednak dość mocno zaburzały porządek ksiązki, i sprawiły, że czytało mi się ją po prostu źle (wybijały z rytmu i niepozwalały skupić się na akcji). Dodatkowo, przemyślenia nastoletniego chłopca i prawie czterdziestoletniej kobiety są niemalże identyczne, tak jakby należały do tej samej osoby, co już do reszty psuje jakąkolwiek spójność w całej tej historii.

Mamy też dość poruszające zakończenie, będące pewnego rodzaju hołdem złożonym przez pana Twardocha wszystkim zamordowanym przez Hitlerowców Żydom, zwłaszcza tym zbyt młodym i delikatnym, by takiego piekła doświadczać.

Moje ocena: 6/10

Po "Królu" przyszła kolej na "Królestwo" - a co za tym idzie, na kolejną porcję zepsucia, zezwierzęcenia i cierpienia.

W odróżnieniu od poprzedniej części, tutaj cała akcja przedstawiona jest z perspektywy kilku postaci, głównie poznanej w pierwszej części Ryfki, opiekującej się osłabionym Jakubem, oraz Dawida Szapiro, jakubowego syna, którego w poprzedniej części nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka całkiem zjadliwa - niektóre momenty ciekawsze, jak chociażby te o plastyczności mózgu, różnego rodzaju uszkodzeniach i sposobach na obchodzenie przez mózg takich niedogodności, inne z kolei trochę mnie zmęczyły - zbyt dużo skupiały się na filozoficzno-emocjonalnym aspekcie różnych teorii. Ktoś, kto tak jak ja spodziewał się więcej "surowej" neurobiologii może dojść do podobnego wniosku.

Jest to swego rodzaju kondensacja wiedzy kognitywistycznej sprzed paru lat, niektóre informacje, szczególnie z zakresu informatyki, są (już) nie do końca poprawne według współczesnych ekspertów (jak na przykład słynne prawo Moore'a).

Całość to niecałe 300 stron, dodatkowo napisane w miarę przystępnym językiem, więc jeśli interesujesz się psychologią/neurologią/filozofią, to jest to książka jak najbardziej dla Ciebie.

Książka całkiem zjadliwa - niektóre momenty ciekawsze, jak chociażby te o plastyczności mózgu, różnego rodzaju uszkodzeniach i sposobach na obchodzenie przez mózg takich niedogodności, inne z kolei trochę mnie zmęczyły - zbyt dużo skupiały się na filozoficzno-emocjonalnym aspekcie różnych teorii. Ktoś, kto tak jak ja spodziewał się więcej "surowej" neurobiologii może dojść...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mało która książka szachowa wywołuje dookoła takie emocje i ożywione dyskusje, jak właśnie "Mój system" Arona Nimzowitscha z roku 1925 - niektórzy szachiści ją uwielbiają, a inni wręcz nienawidzą.

Z tego względu, gdy tylko nadarzyła się okazja postanowiłem ją przeczytać - nie zagłębiałem się w nią szczególnie mocno, z racji tego, że wiele z omawianych w książce linii zostało już obalonych lub rozszerzonych przez współczesne komputery.

Mimo wszystko ogólne zasady się nie zmieniły, a komentarz autora jest na bardzo wysokim poziomie - trafnie opisuje to, co w istocie zasługuje na uwagę, a przy okazji robi to w błyskotliwy i często zabawny sposób.

Pozycja ciekawa nie tylko ze względu na wartościowy wykład szachowej strategii, ale też jako klasyk, który dokonał istotnego przełomu w myśleniu graczy z lat trzydziestych XX wieku, pozwalając powrócić do tego momentu szachistom z czasów współczesnych.

Mało która książka szachowa wywołuje dookoła takie emocje i ożywione dyskusje, jak właśnie "Mój system" Arona Nimzowitscha z roku 1925 - niektórzy szachiści ją uwielbiają, a inni wręcz nienawidzą.

Z tego względu, gdy tylko nadarzyła się okazja postanowiłem ją przeczytać - nie zagłębiałem się w nią szczególnie mocno, z racji tego, że wiele z omawianych w książce linii...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Niektóre rozdziały są ciekawe, na przykład fragmenty o zagłuszaniu przez producentów leków wyników badań, które naświetlają poważne skutki uboczne, często towarzyszące ich przyjmowaniu.

Ogólnie jednak książka to cała masa bzdur, jakie często są w internecie powielane przez różnych "guru", a które mogą (chociaż niekoniecznie muszą) być dla niektórych ludzi naprawdę szkodliwe, i to pomimo zapewnień autora co do jego dobrych intencji.

Mamy również nawoływanie do samodzielnego szukania i weryfikowania faktów medycznych dostępnych w wielu książkach i internecie, co oczywiście jest godne pochwały, jednakże może nie być wystarczające, biorąc pod uwagę to, że większość ludzi nie potrafi takiej wiedzy sama zweryfikować, zwłaszcza, jeśli nie ma żadnego wykształcenia i doświadczenia w dziedzinach takich jak biochemia czy dietetyka.

Sam styl pisania jest całkiem w porządku, bez przynudzania, niestety (albo stety, zależy od celów czytania) występuje tu cała masa badań i odnosników do różnych witryn, więc komuś, kto chciałby je dogłębnie przeanalizować zajęłoby to naprawdę sporo czasu.

Ja ograniczyłem się jedynie do sprawdzenia kilku wybranych, i zwykle sposób działania autora jest następujący: podaje link do (jednego lub kilku) badania, w którym obserwowana jest pewna tendencja, i na tej postawie wyciąga wnioski na temat szkodliwości danej substancji, zupełnie na wyrost, przeinaczając to, co w swojej pracy na ten temat powiedzieli autorzy.

Za przykład podam tu jego opis tartrazyny, znanej pod nazwą E102, co do której podejrzewa się, że może powodować nadpobudliwość i problemy ze skupieniem u dzieci. W książce podany jest link do badania, w którym autorzy zaobserwowali zmienioną ekspresję genów NFκB i MAPK8, co może powodować nadmierne stany zapalne, teoretycznie zwiększając prawdopodobieństwo wystąpienia raka. Jak bardzo? Tego autorzy badania nie wiedzą, sugerują jedynie, aby przeprowadzić więcej badań i zredukować konsumpcję tartrazyny.
(https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/28229641)

Natomiast to jedno badanie jest dla autora wystarczające, aby tego typu substancję uznać za truciznę i umieścić na czarnej liście. Podobne badania możemy znaleźć na temat niemal dowolnej substancji, jaką wprowadzamy do naszego organizmu (może za wyjątkiem niegazowanej wody). Nawet nadmierne spożycie jabłek może korelować z czymś niepożądanym.

Znacznie więcej szkody wyrządzi nadmierne przejmowanie się tego rodzaju internetowymi poradami. Jest też garść przydatnych wskazówek na temat dobrej jakości snu, unikaniu cukru i przetworzonej żywności itp, ale jest tego naprawdę niewiele w całym tym gąszczu różnych głupot, i nie jestem przekonany czy warto się przez niego przedzierać.

Niektóre rozdziały są ciekawe, na przykład fragmenty o zagłuszaniu przez producentów leków wyników badań, które naświetlają poważne skutki uboczne, często towarzyszące ich przyjmowaniu.

Ogólnie jednak książka to cała masa bzdur, jakie często są w internecie powielane przez różnych "guru", a które mogą (chociaż niekoniecznie muszą) być dla niektórych ludzi naprawdę...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka bardzo nietypowa, z mrocznym, tajemniczym klimatem, wzbudziła we mnie dziwne odczucia, jakie czasem miewam podczas czytania/oglądania przygód różnych błyskotliwych detektywów z XIX/XX wieku, którzy zawzięcie rozmyślają nad pewną zagadką, siedząc w małej kamienicy, w pokoju wypełnionym tajemniczymi obrazami, listami, przy kominku lub świecy, czasami w okularach i paląc fajkę.

Kto przeczyta będzie wiedział o co chodzi ;)

Momentami wydarzenia stają się nieco absurdalne i naciągane, co trochę ujmuje książce na wartości, bo gdy tylko fabuła zaczyna wciągać, to pojawia się coś, co nieco z tego rytmu wybija.

Sam nie jestem wielkim fanem kryminałów, ale każdemu, kto lubi doświadczyć czegoś nowego, odmiennego od głównego nurtu, jakim kieruje się większość obecnych autorów, mogę jak najbardziej polecić.

Książka bardzo nietypowa, z mrocznym, tajemniczym klimatem, wzbudziła we mnie dziwne odczucia, jakie czasem miewam podczas czytania/oglądania przygód różnych błyskotliwych detektywów z XIX/XX wieku, którzy zawzięcie rozmyślają nad pewną zagadką, siedząc w małej kamienicy, w pokoju wypełnionym tajemniczymi obrazami, listami, przy kominku lub świecy, czasami w okularach i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka o tematyce duchowości i świadomego, uważnego życia. Czyta się całkiem przyjemnie, mogę polecić wszystkim zainteresowanym filozofią/etyką/duchowością itp.

Książka o tematyce duchowości i świadomego, uważnego życia. Czyta się całkiem przyjemnie, mogę polecić wszystkim zainteresowanym filozofią/etyką/duchowością itp.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Druga książka royjskiego arcymistrza, Aleksandra Kotowa. W wielu miejscach podobna do pierwszej, chociaż nieco bardziej skupia się na ocenie pozycyjnej różnych partii.

Początkującemu szachiście może sprawiać problemy, ponieważ posiada niewiele diagramów i wymusza dogłębne wczytywanie się w pozycje. Plusem za to jest obszerny komentarz do każdej pozycji, zapisany przez autora lub innych topowych zawodników z drugiej połowy dwudziestego wieku.

Jak najbardziej polecam wszystkim zainteresowanym szachami!

Druga książka royjskiego arcymistrza, Aleksandra Kotowa. W wielu miejscach podobna do pierwszej, chociaż nieco bardziej skupia się na ocenie pozycyjnej różnych partii.

Początkującemu szachiście może sprawiać problemy, ponieważ posiada niewiele diagramów i wymusza dogłębne wczytywanie się w pozycje. Plusem za to jest obszerny komentarz do każdej pozycji, zapisany przez...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z tych książek, przy których człowiek mocno żałuje, że nie trafił na nią znacznie wcześniej, na przykład w szkole podstawowej.

Całkowicie zmienia patrzenie na ludzkie osiągnięcia w praktycznie dowolnej dziedzinie.

Niezależnie od tego, czy Twoją pasją jest biznes, granie na instrumencie, zapasy, szachy, taniec, siatkówka czy też dowolna inna dziedzina, autor rozprawia się z mitami na temat osiągania w nich wybitności, powołując się na dostępne nam dane naukowe.

Z jednej strony nieco dołująca, zmuszająca do pogodzenia się ze straconym czasem, z drugiej niezwykle motywująca do działania i rozwijania własnych pasji. Polecam!

Jedna z tych książek, przy których człowiek mocno żałuje, że nie trafił na nią znacznie wcześniej, na przykład w szkole podstawowej.

Całkowicie zmienia patrzenie na ludzkie osiągnięcia w praktycznie dowolnej dziedzinie.

Niezależnie od tego, czy Twoją pasją jest biznes, granie na instrumencie, zapasy, szachy, taniec, siatkówka czy też dowolna inna dziedzina, autor...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka, obrazująca co dzieje się w głowie arcymistrza, zanim wykona on kolejny ruch.

Pomimo tego, co mógłby sugerować tytuł, pomocna nie tylko dla graczy o randze międzynarodowej, ale także dla każdego szachowego amatora, który chciałby podnieść poziom swojej gry. Polecam!

Bardzo dobra książka, obrazująca co dzieje się w głowie arcymistrza, zanim wykona on kolejny ruch.

Pomimo tego, co mógłby sugerować tytuł, pomocna nie tylko dla graczy o randze międzynarodowej, ale także dla każdego szachowego amatora, który chciałby podnieść poziom swojej gry. Polecam!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie powiem żeby była to jakaś wybitna książka - zebrane przemyślenia na temat finansów i inwestowania Bartosza Nosiadka.

Przedstawione w rzeczowy sposób, na tyle lekki, że książkę tą czyta się w miarę szybko i łatwo.

Z drugiej strony, nie ma w niej nic szczególnie odkrywczego dla kogoś, kto czytał książki o tej tematyce - którymi autor się inspirował - jak chociażby słynny "Bogaty ojciec, biedny ojciec".

Dla kogoś obeznanego w tej dziedzinie książka będzie raczej stratą czasu.

Nie powiem żeby była to jakaś wybitna książka - zebrane przemyślenia na temat finansów i inwestowania Bartosza Nosiadka.

Przedstawione w rzeczowy sposób, na tyle lekki, że książkę tą czyta się w miarę szybko i łatwo.

Z drugiej strony, nie ma w niej nic szczególnie odkrywczego dla kogoś, kto czytał książki o tej tematyce - którymi autor się inspirował - jak chociażby...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo poruszająca książka, pozwalająca inaczej spojrzeć na własne życie. Jedna z tych lektur szkolnych, które na pewno warto przeczytać w całości.

Bardzo poruszająca książka, pozwalająca inaczej spojrzeć na własne życie. Jedna z tych lektur szkolnych, które na pewno warto przeczytać w całości.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Rework Jason Fried, David Heinemeier Hansson
Ocena 7,0
Rework Jason Fried, David ...

Na półkach:

Za dużo pitu-pitu, w stylu: zakłócenia powodują, ze nie zdążasz wszystkiego zrobić i zostajesz po godzinach.

W zasadzie 90% książki to tego typu pitolenie.

Nie polecam, bo nie widzę, jak ktokolwiek miałby na tej książce skorzystać, chyba, że jesteś 7-letnim dzieckiem i jeszcze nie wiesz jak działa świat, wtedy być może się czegoś nowego dowiesz.

Za dużo pitu-pitu, w stylu: zakłócenia powodują, ze nie zdążasz wszystkiego zrobić i zostajesz po godzinach.

W zasadzie 90% książki to tego typu pitolenie.

Nie polecam, bo nie widzę, jak ktokolwiek miałby na tej książce skorzystać, chyba, że jesteś 7-letnim dzieckiem i jeszcze nie wiesz jak działa świat, wtedy być może się czegoś nowego dowiesz.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

[KLIKNIJ BY ODKRYĆ SEKRET PEWNEGO I CAŁKOWICIE BEZPIECZNEGO SPOSOBU NA 1000% ZYSK Z HANDLU SUROWCAMI NATURALNYMI!]

[TEN JEDEN PORADNIK UMOŻLIWI CI UZYSKANIE PASYWNEGO PRZYCHODU WYNOSZĄCEGO NAWET 20 000 ZŁOTYCH MIESIĘCZNIE!
$$$$$ UWOLNIJ SIĘ Z WYŚCIGU SZCZURÓW 9 - 17! $$$$$$]

Jeżeli kiedykolwiek zastanawiało Cię, w jaki sposób tworzyć i zarządzać tego typu "biznesami", to książka zdecydowanie jest dla Ciebie.

Mark Anastasi krok po kroku prowadzi czytelnika za rękę, pokazując w jaki sposób próbować zarobić, wykorzystując do tego celu wiedzę i umiejętności specjalistów - którzy tego typu rzeczy sprzedają za niewielkie pieniądze (lub też czasem całkowicie za darmo) - po to, by próbować sprzedawać je po nawet 70, 80-krotnie wyższej cenie ludziom, którzy nie potrafią sami dotrzeć do takiej wiedzy (lub też brakuje im dyscipliny) i przy okazji samemu się nie narobić.

Dodatkowo po każdym rozdziale znajduje się tak zwane "studium przypadku", czyli historie osób, które "były biedne i zmęczone swoim życiem", a potem odkryły sposób polecony przez Laptopowego Milionera (głównego bohatera książki) i same dołączyły do zarabiających miliony rocznie laptopowych przedsiębiorców, bez wychodzenia z domu (YEAH, AHAA, SURE).

W większości przypadków modele biznesowe tych osób polegają na regularnym tworzeniu treści bez większej wartości dla odbiorcy, opakowanych jednak w formę, która sprawia wrażenie, jak gdyby naprawdę mogła zmienić życie na lepsze i uzależniając użytkownika od dalszego konsumowania tego typu bezwartościowych informacji (4 sposoby na natychmiastową poprawę wyglądu skóry itp, itd).

A także na zatrudnianiu przez internet dużej liczby Filipińczyków za jedyne 200 dolarów miesięcznie! Ty także zatrudnij swoich!

Miejscami można nawet odnieść wrażenie, że tego typu "twórcy" naprawdę wierzą, że zmieniają ludzkie życie na lepsze i prowadzą ich do dobrobytu, trafiłem jednak na ciekawy fragment dotyczący listy subskrybentów.

Idea zarabiania na ludziach zapisanych do takiej listy jest prosta: należy zaproponować im płacenie co miesiąc niedużej, ustalonej z góry kwoty, a w zamian co miesiąc (lub też częściej) dostarczane są im odpowiednie, specjalne treści PREMIUM, do którego zwykli użytkownicy dostępu nie mają.

Mark jest bardzo precyzyjny w swoich statystykach i zauważa, że przeciętny użytkownik wypisuje się z takiej listy po 4 miesiącach (średnio 10 - 15% rezygnuje z każdym miesiącem). Autor nie rozważa jednak dlaczego tacy ludzie mieliby masowo rezygnować, skoro te treści aż w takim stopniu miałyby poprawić ich życie (czyżby sprzedawał im marzenia?) - zamiast tego proponuje lepsze - jego zdaniem - rozwiązanie, czyli wychwytywanie odpowiednio szybko nowych klientów (czyt. ofiar), które będą w stanie zrównoważyć odpływ tych wypisujących się z każdym kolejnym miesiącem.

Co pewien czas pojawiają się wzmianki o szkoleniach i webinariach, na które autor lub też Laptopowy Milioner uczęszczali, które podsunęły im genialne koncepcje na zarabianie pieniędzy i rzekomo zrewolucjonizowały ich życie, często też przy okazji zachwalając organizatorów tych szkoleń, jednak po sprawdzeniu ich nazwisk w internecie bardzo często okazywało się, że nie posiadają oni żadnego biznesu (przynajmniej nie na tyle dużego, by byli dzięki niemu rozpoznawalni), za to sprzedają w internecie całą masę szkoleń i kursów, które mają uczynić innych bogatymi, ucząc ich, jak sprzedawać kursy, które mają pomóc się wzbogacić (znasz tą historię!)

Na moje oko są to niedrogie reklamy, na których autor próbuje zarobić małe co nieco, ale oczywiście mogę się mylić i mogą to być wielcy przedsiębiorcy, dzięki którym miliony ludzi uzyskały finansową wolność!

Wysoka ocena bierze się jednak z faktu, że wszystkie strategie i metody działania są opisane na niesamowicie wysokim poziomie. Sposoby działania na różnego rodzaju mediach społecznosciowych, strony na których można nająć odpowiednich podwykonawców, linki afiliacyjne, wtyczki wyświetlające denerwujące reklamy zachęcające do pobrania darmowego e-booka lub subskrypcji, narzędzia do zarządzania danymi klientów itp (nie wolno zapomnieć o zatrudnianiu dużej ilości Filipińczyków!)

Obiektywnie patrząc, jest tu cała masa wiedzy dla kogoś, kto chciałby popróbować swoich sił w tego typu przedsięwzięciu, stąd ocena: 7/10

[KLIKNIJ BY ODKRYĆ SEKRET PEWNEGO I CAŁKOWICIE BEZPIECZNEGO SPOSOBU NA 1000% ZYSK Z HANDLU SUROWCAMI NATURALNYMI!]

[TEN JEDEN PORADNIK UMOŻLIWI CI UZYSKANIE PASYWNEGO PRZYCHODU WYNOSZĄCEGO NAWET 20 000 ZŁOTYCH MIESIĘCZNIE!
$$$$$ UWOLNIJ SIĘ Z WYŚCIGU SZCZURÓW 9 - 17! $$$$$$]

Jeżeli kiedykolwiek zastanawiało Cię, w jaki sposób tworzyć i zarządzać tego typu...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciekawe wprowadzenie do zagadnienia sieci neuronowych, z naciskiem na stronę algorytmiczną/techniczną.

Przeznaczone dla osób, które nie zajmowały się tym zagadnieniem w bardziej zaawansowanej formie - jest to raczej omówienie podstaw działania i najważniejszych koncepcji.

Polecam, pozycja warta uwagi.

Bardzo ciekawe wprowadzenie do zagadnienia sieci neuronowych, z naciskiem na stronę algorytmiczną/techniczną.

Przeznaczone dla osób, które nie zajmowały się tym zagadnieniem w bardziej zaawansowanej formie - jest to raczej omówienie podstaw działania i najważniejszych koncepcji.

Polecam, pozycja warta uwagi.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Polska wersja "Gry" Neilla Straussa. Bardzo duży kawałek historii z życia autora, co pozwala lepiej zrozumieć kim się stał i dlaczego. Wykonał całkiem spory kawał pracy, w szczegółach opisując zdobytą przez siebie wiedzę i doświadczenie.

Ogromny minus to bajkowe i magiczne podjeście do hipnozy i NLP, o których wiadomo, że na pewno nie działają w tak wyrafinowany sposób, jak autor próbuje to opisywać - położenie do snu wielkiego typa bez udziału jego woli? "Magia sugestii hipnotycznych" - i oczywiście nikogo nie zastanawia fakt, że typ był napruty w cztery dupy.

Oczywiście oprócz tego jest również sporo interesujących fragmentów, stąd ocena:
6/10

Polska wersja "Gry" Neilla Straussa. Bardzo duży kawałek historii z życia autora, co pozwala lepiej zrozumieć kim się stał i dlaczego. Wykonał całkiem spory kawał pracy, w szczegółach opisując zdobytą przez siebie wiedzę i doświadczenie.

Ogromny minus to bajkowe i magiczne podjeście do hipnozy i NLP, o których wiadomo, że na pewno nie działają w tak wyrafinowany sposób,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka poniżej przeciętna. Wprowadzenie ciekawe, autor zwraca uwagę jak istotnym elementem w życiu człowieka są interakcje z innymi.

Następnie proponuje różnej maści teorie gier, w które ludzie grają, by osiągać różnego rodzaju założone przez siebie (często podświadomie) cele.

Im dalej, tym teorie robią się coraz bardziej dziwaczne i oderwane od powszechnie przyjętego obiektywizmu, a stają się raczej cudacznymi obserwacjami autora.

Handlarz narkotyków, który rozgrywa gry w chowanego z policją, żeby zaspokoić potrzeby psychologiczne związane z jego osobowością??? Nie kupuję takich bzdur. Po tego typu książkach zastanawia mnie, dlaczego niektórzy ludzie uważają psychologię za naukę.

Sam język także pozostawia wiele do życzenia, ponieważ w wielu momentach czyta się to po prostu ciężko - książka na siłę kreowana na naukową, autor bez potrzeby wprowadza jakieś pseudonaukowe pojęcia.

Nie polecam.

Książka poniżej przeciętna. Wprowadzenie ciekawe, autor zwraca uwagę jak istotnym elementem w życiu człowieka są interakcje z innymi.

Następnie proponuje różnej maści teorie gier, w które ludzie grają, by osiągać różnego rodzaju założone przez siebie (często podświadomie) cele.

Im dalej, tym teorie robią się coraz bardziej dziwaczne i oderwane od powszechnie przyjętego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Rzeczywiście ciężko się to czyta - zwykle są to również banały, znacznie szerzej omówione w lepszych pozycjach tego typu.

Rzeczywiście ciężko się to czyta - zwykle są to również banały, znacznie szerzej omówione w lepszych pozycjach tego typu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka oparta na kilku rozmowach Richarda Bandlera z jego klientami, wraz z niedługim komentarzem dotyczącym rozmów i omawianych problemów.

Raczej nieprzydatna.

Książka oparta na kilku rozmowach Richarda Bandlera z jego klientami, wraz z niedługim komentarzem dotyczącym rozmów i omawianych problemów.

Raczej nieprzydatna.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to