Porządna dawka informacji ale jak sam autor przypomina, należy zachować zdrowy rozsądek. Polecam.

Porządna dawka informacji ale jak sam autor przypomina, należy zachować zdrowy rozsądek. Polecam.

📚🌐 Mit chorób nieuleczalnych i wielki biznes - Czy znasz prawdę?

🔍 Zagłęb się w fascynujący świat politycznych intryg, korupcji i ukrytych interesów globalnych korporacji farmaceutycznych w książce "Mit chorób nieuleczalnych i wielki biznes"! To niezwykła lektura, która czyta się jak najbardziej wciągającą powieść kryminalną.

🌐 W tej książce odkryjesz:
🌟 Spreparowane prawo, które korzystnie działa dla mafii korporacyjnej, okradając narody, w tym Polskę, przez systemy opieki medycznej.
🌟 Techniki dezinformacji, które utrzymują ten system w ukryciu, tak jak w filmie "Matrix".
🌟 Nazwiska i firmy zaangażowane w tę zbrodniczą działalność przez ostatnie sto lat.

🧪 Nie bądź jednak zwiedziony - ta książka nie opiera się na teoriach spiskowych, ale na solidnych dowodach i rzetelnych badaniach naukowych! Źródła są dokładnie podane, abyś sam mógł zweryfikować prezentowane informacje.

📝 Książka zawiera również krok po kroku metody na pokonanie chorób uważanych za nieuleczalne oraz skuteczną profilaktykę. Jest niezastąpionym źródłem rzetelnej wiedzy dla tych, którzy szukają prawdy o zdrowiu i medycynie.

🤔 Pamiętaj jednak, że nie wszystkie informacje w tej książce są równie wartościowe. Choć autor przedstawia przydatne wskazówki dotyczące snu, diety i unikania niektórych substancji, warto zachować zdrowy dystans i weryfikować informacje na własną rękę.

🔬 Książka Mit chorób nieuleczalnych to doskonałe źródło wiedzy dla tych, którzy chcą zgłębić tajniki ukrytego biznesu farmaceutycznego. Jednak pamiętaj, że w świecie informacji trzeba zachować ostrożność i wyważenie!

#MitChoróbNieuleczalnych #WielkiBiznes #FarmaceutyczneKorporacje #PrawdaCzyFikcja #PolityczneIntrygi #UkryteInteresy #DokumentIRzeczywistość #BadaniaNaukowe #RzetelnaWiedza #WeryfikacjaFaktów #ProfilaktykaIZdrowie #PrawdziweInformacje #Równowaga #Ostrożność #Wyważenie #IntrygującaLektura #KsiążkaKryminalna #Przesłanie #Inspiration #PoznajPrawdę #CzytajMądrze #RozwójOsobisty #KsiążkiNaLato #SummerReading #ZdrowieIzdrowyRozsądek #ZachowajOstrożność #KrytyczneMyślenie #PoszukiwaniePrawdy

📚🌐 Mit chorób nieuleczalnych i wielki biznes - Czy znasz prawdę?

🔍 Zagłęb się w fascynujący świat politycznych intryg, korupcji i ukrytych interesów globalnych korporacji farmaceutycznych w książce "Mit chorób nieuleczalnych i wielki biznes"! To niezwykła lektura, która czyta się jak najbardziej wciągającą powieść kryminalną.

🌐 W tej książce odkryjesz:
🌟 Spreparowane...

Znakomita. Sporo rzeczy można się dowiedzieć.

Znakomita. Sporo rzeczy można się dowiedzieć.

Pozycja niezbędna dla każdego poszukującego rzetelnej informacji.

Pozycja niezbędna dla każdego poszukującego rzetelnej informacji.

Sztos!

Sztos!

Autora i książkę poznałem i bardzo polecam!

Autora i książkę poznałem i bardzo polecam!

Każdy, komu zdrowie nie jest obojętne, powinien przeczytać. Bardzo ciekawe. Polecam

Każdy, komu zdrowie nie jest obojętne, powinien przeczytać. Bardzo ciekawe. Polecam

Niektóre rozdziały są ciekawe, na przykład fragmenty o zagłuszaniu przez producentów leków wyników badań, które naświetlają poważne skutki uboczne, często towarzyszące ich przyjmowaniu.

Ogólnie jednak książka to cała masa bzdur, jakie często są w internecie powielane przez różnych "guru", a które mogą (chociaż niekoniecznie muszą) być dla niektórych ludzi naprawdę szkodliwe, i to pomimo zapewnień autora co do jego dobrych intencji.

Mamy również nawoływanie do samodzielnego szukania i weryfikowania faktów medycznych dostępnych w wielu książkach i internecie, co oczywiście jest godne pochwały, jednakże może nie być wystarczające, biorąc pod uwagę to, że większość ludzi nie potrafi takiej wiedzy sama zweryfikować, zwłaszcza, jeśli nie ma żadnego wykształcenia i doświadczenia w dziedzinach takich jak biochemia czy dietetyka.

Sam styl pisania jest całkiem w porządku, bez przynudzania, niestety (albo stety, zależy od celów czytania) występuje tu cała masa badań i odnosników do różnych witryn, więc komuś, kto chciałby je dogłębnie przeanalizować zajęłoby to naprawdę sporo czasu.

Ja ograniczyłem się jedynie do sprawdzenia kilku wybranych, i zwykle sposób działania autora jest następujący: podaje link do (jednego lub kilku) badania, w którym obserwowana jest pewna tendencja, i na tej postawie wyciąga wnioski na temat szkodliwości danej substancji, zupełnie na wyrost, przeinaczając to, co w swojej pracy na ten temat powiedzieli autorzy.

Za przykład podam tu jego opis tartrazyny, znanej pod nazwą E102, co do której podejrzewa się, że może powodować nadpobudliwość i problemy ze skupieniem u dzieci. W książce podany jest link do badania, w którym autorzy zaobserwowali zmienioną ekspresję genów NFκB i MAPK8, co może powodować nadmierne stany zapalne, teoretycznie zwiększając prawdopodobieństwo wystąpienia raka. Jak bardzo? Tego autorzy badania nie wiedzą, sugerują jedynie, aby przeprowadzić więcej badań i zredukować konsumpcję tartrazyny.
(https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/28229641)

Natomiast to jedno badanie jest dla autora wystarczające, aby tego typu substancję uznać za truciznę i umieścić na czarnej liście. Podobne badania możemy znaleźć na temat niemal dowolnej substancji, jaką wprowadzamy do naszego organizmu (może za wyjątkiem niegazowanej wody). Nawet nadmierne spożycie jabłek może korelować z czymś niepożądanym.

Znacznie więcej szkody wyrządzi nadmierne przejmowanie się tego rodzaju internetowymi poradami. Jest też garść przydatnych wskazówek na temat dobrej jakości snu, unikaniu cukru i przetworzonej żywności itp, ale jest tego naprawdę niewiele w całym tym gąszczu różnych głupot, i nie jestem przekonany czy warto się przez niego przedzierać.

Niektóre rozdziały są ciekawe, na przykład fragmenty o zagłuszaniu przez producentów leków wyników badań, które naświetlają poważne skutki uboczne, często towarzyszące ich przyjmowaniu.

Ogólnie jednak książka to cała masa bzdur, jakie często są w internecie powielane przez różnych "guru", a które mogą (chociaż niekoniecznie muszą) być dla niektórych ludzi naprawdę...

Książka jest wspaniała. Ilość prosto podanych informacji jest ogromna i można je wdrożyć natychmiast.

Książka jest wspaniała. Ilość prosto podanych informacji jest ogromna i można je wdrożyć natychmiast.

Książka Mit Chorób Nieuleczalnych, ogólnie dobra, można sporo z tego dla siebie wyciągnąć, aczkolwiek jak dla mnie, autor zbyt mocno generalizuje i większość mocno naciąga tz według niego jakieś 90% podstawowych produktów ze sklepu jest niezdrowa, a cukier to zagłada ludzkości, nawet miód, który me fenomenalne właściwości, jego zdaniem jest niezdrowy. Z kolei jajka według niego najlepsze są te z mocno pomarańczowym żółtkiem, to są totalne bzdury! Jaja z chowu klatkowego są tak "okropnie" pomarańczowe, co za tym idzie, lepiej ich w ogóle nie jeść! Jaja organiczne mają żółtka żółciutkie jak słoneczko i to one są najzdrowsze, ale według niego zło. Do tego badania na całym świecie według niego są fałszowane, ale to co On tam udostępnia jest wiarygodne?!?. Idą tym tokiem myślenia, "najlepiej nie jedz nie pij - zobaczymy ile pociągniesz..." Trzeba tutaj mieć odpowiednio zdrowy dystans do wszystkiego. Rzeczy syntetyczne też są złe dla organizmu bo ich nie przyswaja, to dziwne, bo np "szkoła" Pana Zięby mówi co innego, np: Kwas Askorbinowy czyli syntetyczna witamina C (którą zawsze u siebie poleca, sam korzystam) ma fantastyczne właściwości dla organizmu i zawsze stawia całą moją rodzinę na nogi... Sporo w tej książce jest rzeczy nad którymi bym polemizował, ale Ci co dopiero "raczkują" w takich tematach to książkę powinni przeczytać...
Dziękuję, pozdrawiam! ;-)

Książka Mit Chorób Nieuleczalnych, ogólnie dobra, można sporo z tego dla siebie wyciągnąć, aczkolwiek jak dla mnie, autor zbyt mocno generalizuje i większość mocno naciąga tz według niego jakieś 90% podstawowych produktów ze sklepu jest niezdrowa, a cukier to zagłada ludzkości, nawet miód, który me fenomenalne właściwości, jego zdaniem jest niezdrowy. Z kolei jajka według...