rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

"Nigdy nie zapomnisz" okazało się być bardzo dobrą lekturą. Znowu powtarza się wkurzający mnie osobiście schemat głównej bohaterki - kobieta z problemami i poważną, nieprzyjemną przeszłością. To mnie nie przekonuje. Wracając jednak do książki, skoro już ustaliłem, że główna bohaterka wykreowana przez Kathryn Croft mnie wkurza, jest interesująca. Akcja powoli się zawiązuje. Wszystko zostało zaskakująco dobrze opisane. Jednak końcówka jest słaba - nie mówię tutaj o rozwiązaniu akcji, ale o bardzo szybkim zakończeniu. Nie było satysfakcjonujące. 7/10.

"Nigdy nie zapomnisz" okazało się być bardzo dobrą lekturą. Znowu powtarza się wkurzający mnie osobiście schemat głównej bohaterki - kobieta z problemami i poważną, nieprzyjemną przeszłością. To mnie nie przekonuje. Wracając jednak do książki, skoro już ustaliłem, że główna bohaterka wykreowana przez Kathryn Croft mnie wkurza, jest interesująca. Akcja powoli się zawiązuje....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem w olbrzymim szoku, że ta książka powstała w 1954 roku. Broni się bez żadnego problemu nawet dziś. Jest to historia ostatniego człowieka na Ziemi, opanowanej przez wampiry. Bohater jest samotny, właśnie to jest jego problemem. Nie atakujące go każdej nocy hordy potworów, ale właśnie brak towarzysza niedoli. Robert Neville stara się przetrwać, ale równocześnie rozwiązać zagadkę pandemii. Czyta się to sprawnie i przyjemnie. Nie jest to książka doskonała, retrospekcje są wrzucone chaotycznie i niepotrzebnie. Jednak poza tym jest dobrze. 7/10. Z ciekawostek - oczywiście rozpocząłem lekturę wyobrażając sobie głównego bohatera jako Willa Smitha. Jednak wg autora cechą charakterystyczną Roberta, oprócz niebieskich oczu, była też jasna skóra. Taka tam "śmiesznostka" :-)

Jestem w olbrzymim szoku, że ta książka powstała w 1954 roku. Broni się bez żadnego problemu nawet dziś. Jest to historia ostatniego człowieka na Ziemi, opanowanej przez wampiry. Bohater jest samotny, właśnie to jest jego problemem. Nie atakujące go każdej nocy hordy potworów, ale właśnie brak towarzysza niedoli. Robert Neville stara się przetrwać, ale równocześnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeżeli ustalimy ramy typowej historii o sąsiadce-podglądaczce, która w tym przypadku ma problemy psychiczne i poznawszy bohaterów odpowiemy sobie na pytanie "jak to się skończy?" to prawdopodobnie odpowiemy poprawnie. W pewnym momencie myślałem, że autor mnie zaskoczy, ale jednak nie. Widać, że jako redaktor musiał przeczytać w życiu milion kryminałów i nie ustrzegł się pułapki oczywistości. Sama historia jest jednak w miarę ciekawa. Mamy bohaterkę, która miała mieć rozwiniętą historię życiowych upadków, która doprowadziła do zaawansowanej agrofobii. Fanka starych filmów, alkoholiczka, bojąca się świata zewnętrznego - była pani doktor psychologii. Wydaje się to interesujące. Jednak odrobinę mnie denerwowała. Pozostałe postacie nie są specjalnie zarysowane. Wszystko jest opowiedziane w miarę sprawnie, więc 5+/10 wydaje się być sprawiedliwą oceną.

Jeżeli ustalimy ramy typowej historii o sąsiadce-podglądaczce, która w tym przypadku ma problemy psychiczne i poznawszy bohaterów odpowiemy sobie na pytanie "jak to się skończy?" to prawdopodobnie odpowiemy poprawnie. W pewnym momencie myślałem, że autor mnie zaskoczy, ale jednak nie. Widać, że jako redaktor musiał przeczytać w życiu milion kryminałów i nie ustrzegł się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wiedźmin jest wdzięczną serią dla autora. Historia Geralta to nie tylko to co poznaliśmy w cyklu, czy nawet opowiadaniach. Nasz Łowca potworów miał w swoim życiu zatrzęsienie przygód i czasu, aby je przeżyć. Nie poznaliśmy wszystkiego - a Andrzej Sapkowski może nam zaproponować mnóstwo dodatkowych historii. Właśnie w takim okresie rozgrywa się tom nr 8. Od razu zaznaczę - czuć, że nie jest to już ta sama historia, ta sama inspiracja. Czyta się to po prostu gorzej. Takie, jakby trochę oderwane "coś", napisane trochę nie wiem po co. Przez połowę książki brakowało mi magii cyklu o Wiedźminie. Na szczęście druga połowa była już lepsza. Nie idealna, ale miałem ochotę czytać dalej, czego nie można powiedzieć o początkach. Mamy sporo bohaterów, ciekawych historii, walk z potworami, nierozbudowanych intryg. Generalnie książka jest dobra - takie 7/10.

Wiedźmin jest wdzięczną serią dla autora. Historia Geralta to nie tylko to co poznaliśmy w cyklu, czy nawet opowiadaniach. Nasz Łowca potworów miał w swoim życiu zatrzęsienie przygód i czasu, aby je przeżyć. Nie poznaliśmy wszystkiego - a Andrzej Sapkowski może nam zaproponować mnóstwo dodatkowych historii. Właśnie w takim okresie rozgrywa się tom nr 8. Od razu zaznaczę -...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po występie Kasi Nosowskiej w Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu postanowiłem przeczytać książkę, która była mniej więcej odzwierciedleniem tego "stand-upu". Utwierdziłem się w przekonaniu, że idee Pani Katarzyny Nosowskiej nie są mi bliskie. Jestem natomiast w stanie zrozumieć dlaczego takie podejście znajduje fanów. Na tym może poprzestanę, ponieważ nie mam niczego pozytywnego do dodania. Kilka przemyśleń jest na wysokim poziomie, autorka trafnie dobiera metafory. Nic więcej. Nie znajduję w niej szczerej wiary w to co napisała. Z pewnością może być interesującą, utalentowaną osobą, inspirującą innych. Niestety nie mnie. 5/10.

Po występie Kasi Nosowskiej w Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu postanowiłem przeczytać książkę, która była mniej więcej odzwierciedleniem tego "stand-upu". Utwierdziłem się w przekonaniu, że idee Pani Katarzyny Nosowskiej nie są mi bliskie. Jestem natomiast w stanie zrozumieć dlaczego takie podejście znajduje fanów. Na tym może poprzestanę, ponieważ nie mam niczego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nieoficjalnie koniec serii Wiedźmina - tyle doczytałem w przeszłości, w mrocznych czasach nastoletnich, Sezonu burz jeszcze nie czytałem (lecz lekturę już rozpocząłem). Uznaję zatem, że tutaj kończy się historia, którą znałem z książek. Jest to tytuł wzruszający i mocny. Andrzej Sapkowski stworzył genialny świat z interesującymi bohaterami i za to warto mu podziękować. Cała historia zmierzała do tego finału, a jak zbudowana jest historia Geralta i Ciri - wiemy. Uniwersum nie sprzyja radości i szczęściu - chociaż w sumie różnie można zinterpretować koniec cyklu. Czuję się gotowy na propozycję Netflixa. Oczywiście Sezon burz i seria gier także świetnie wprowadzą mnie w nastrój przedświątecznej premiery serialu. Na to mam cały miesiąc. Pani Jeziora bez wątpienia zasługuje na 9+/10. Tak jak cały cykl.

Nieoficjalnie koniec serii Wiedźmina - tyle doczytałem w przeszłości, w mrocznych czasach nastoletnich, Sezonu burz jeszcze nie czytałem (lecz lekturę już rozpocząłem). Uznaję zatem, że tutaj kończy się historia, którą znałem z książek. Jest to tytuł wzruszający i mocny. Andrzej Sapkowski stworzył genialny świat z interesującymi bohaterami i za to warto mu podziękować. Cała...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wieża Jaskółki, czyli ciąg dalszy historii Ciri oraz odrobinę także Geralta. Świetny sposób narracji, retrospektywny, w formie opowiadanej historii. Dzieje się bardzo dużo, lecz nie przeszkadza to w odbiorze opowieści. Bohaterowie nadal robią co mogą, aby się odnaleźć i wesprzeć. Niekiedy postępują nielogicznie, czasami mają do siebie żal, jednak zdążyliśmy ich już dobrze poznać. Sapkowski pokazuje doskonały kunszt pisarski, przekazuje nam wspaniałą historię i chociaż ciąg dalszy jest mi znany, to nie mogę się doczekać, aby ponownie zagłębić się w tym wspaniale wykreowanym świecie. 9/10.

Wieża Jaskółki, czyli ciąg dalszy historii Ciri oraz odrobinę także Geralta. Świetny sposób narracji, retrospektywny, w formie opowiadanej historii. Dzieje się bardzo dużo, lecz nie przeszkadza to w odbiorze opowieści. Bohaterowie nadal robią co mogą, aby się odnaleźć i wesprzeć. Niekiedy postępują nielogicznie, czasami mają do siebie żal, jednak zdążyliśmy ich już dobrze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Chrzest ognia to trzeci powieściowy tom przygód wiedźmina Geralta. Chociaż cały świat sypie się dookoła głównego bohatera, on walczy o swoich bliskich i siebie. Królestwa stanęły w ogniu, cesarstwo Nilfgaardu atakuje. W wir wydarzeń, knowań czarodziejów, spisków tajnych służb wrzucony jest Geralt, ale także Ciri i Yennefer. Do wiedźmina dołącza ciekawa kompania intrygujących postaci. Ze starych znajomych nie odstępuje go o krok Jaskier. Poza tym mamy łuczniczkę współpracującą z Wiewiórkami - Milvę, nilfgaardzczyka, który nim nie jest – Cahira oraz najciekawszą z postaci – Regisa, alchemika z tajemnicą. Ciri ma swoją kompanię bandytów nazywanych Szczurami, a Yennefer lożę czarodziejek walczących o magię. Ogień jest motywem przewodnim historii, ponieważ pożoga ogarnęła świat. Jest brutalnie, strasznie, opisy napawają zgrozą. Brakuje mi jedynie tego, co wiedźmin powinien robić najlepiej – czyli polowań na potwory. Książka jak zawsze świetna. Kolejny krok przypominania sobie historii przed serialową adaptacją uważam za zamknięty. 9/10.

Chrzest ognia to trzeci powieściowy tom przygód wiedźmina Geralta. Chociaż cały świat sypie się dookoła głównego bohatera, on walczy o swoich bliskich i siebie. Królestwa stanęły w ogniu, cesarstwo Nilfgaardu atakuje. W wir wydarzeń, knowań czarodziejów, spisków tajnych służb wrzucony jest Geralt, ale także Ciri i Yennefer. Do wiedźmina dołącza ciekawa kompania...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czas pogardy. Bardzo stresująca lektura, ponieważ bohaterów lubię i ciężko mi się czyta o ich trudnych losach. Faktycznie w świecie wykreowanym przez Andrzeja Sapkowskiego zapanował „czas pogardy”. Nikt nie ma lekko, wielu spiskuje. Wszyscy prowadzą ze sobą wojnę. Bohaterowie wrzuceni w wir wydarzeń nieustannie wystawiani są na próby. Są okaleczani fizycznie i psychicznie. Jednak walczą i idą dalej. Może oprócz Geralta, który w pewnym momencie jest jakby zrezygnowany. Brakuje mi w nim tej jego niezniszczalności. A może właśnie fakt, że podnosi się po porażkach świadczy właśnie o tym. Oprócz okrucieństwa i intryg, w książce znalazło się miejsce na humor. Wszystko jest wyważone i odpowiednio zaprezentowane. Kolejny krok przygotowań do serialowego Wiedźmina uważam za dokonany, czytam dalej. 8+/10.

Czas pogardy. Bardzo stresująca lektura, ponieważ bohaterów lubię i ciężko mi się czyta o ich trudnych losach. Faktycznie w świecie wykreowanym przez Andrzeja Sapkowskiego zapanował „czas pogardy”. Nikt nie ma lekko, wielu spiskuje. Wszyscy prowadzą ze sobą wojnę. Bohaterowie wrzuceni w wir wydarzeń nieustannie wystawiani są na próby. Są okaleczani fizycznie i psychicznie....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przygotowań do serialu ciąg dalszy. Pierwszy tom "książkowy" sagi o Wiedźmin ie. Koniec opowiadań, pora na prawdziwą i rozwiniętą historię. Geralta w niej za mało, mamy za to mnóstwo równie istotnych wątków. Część postaci poznaliśmy wcześniej, teraz mamy okazję lepiej zapoznać się z ich historiami. Akcja rozwija się sprawnie. Humor dopisuje. Ciąg dalszy już na mnie czeka, zatem szkoda czasu. 8+/10.

Przygotowań do serialu ciąg dalszy. Pierwszy tom "książkowy" sagi o Wiedźmin ie. Koniec opowiadań, pora na prawdziwą i rozwiniętą historię. Geralta w niej za mało, mamy za to mnóstwo równie istotnych wątków. Część postaci poznaliśmy wcześniej, teraz mamy okazję lepiej zapoznać się z ich historiami. Akcja rozwija się sprawnie. Humor dopisuje. Ciąg dalszy już na mnie czeka,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przygotowań do serialowego Wiedźmina ciąg dalszy. Świetny zbiór opowiadań. Fabuła pięknie przeplata się z bajkową klasyką. Wykreowany świat jest cudowny i zachwycający. Momentami straszny i brutalny. Bohaterowie są genialnie przedstawieni. Humor wspaniałe uzupełnia historię. Przyjemnie jest sobie przypomnieć serię. Nie jest to z pewnością czas stracony. 9/10.

Przygotowań do serialowego Wiedźmina ciąg dalszy. Świetny zbiór opowiadań. Fabuła pięknie przeplata się z bajkową klasyką. Wykreowany świat jest cudowny i zachwycający. Momentami straszny i brutalny. Bohaterowie są genialnie przedstawieni. Humor wspaniałe uzupełnia historię. Przyjemnie jest sobie przypomnieć serię. Nie jest to z pewnością czas stracony. 9/10.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka. Wróciłem do serii, aby przypomnieć sobie przygody Geralta przed netflixowym serialem. Książka jest świetnie napisana, humor prześmieszny, bohaterowie super. Ich wyobrażenie pozostało mi jednak z gier. Szkoda czasu na pisanie, czytam dalej.

Świetna książka. Wróciłem do serii, aby przypomnieć sobie przygody Geralta przed netflixowym serialem. Książka jest świetnie napisana, humor prześmieszny, bohaterowie super. Ich wyobrażenie pozostało mi jednak z gier. Szkoda czasu na pisanie, czytam dalej.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dzieci Diuny to trzeci tom historii - muszę przyznać, że trzyma poziom poprzedniczek. Kontynuujemy opowieść, tym razem z perspektywy córki i syna Muad'Diba. Bohaterów historii już w zasadzie znamy. Dodatkowo autor wprowadza kilka nowych postaci. Każdy intryguje w swoim zakresie, rodzina jest podzielona jak nigdy - nie spodziewałem się tego po głównych bohaterach biorąc pod uwagę wcześniejsze wydarzenia. Także otrzymujemy zdecydowanie niejednoznacznych bohaterów, a żadnej postaci nie określiłbym jak "tej dobrej". Czy to źle? Wręcz przeciwnie. Jest interesująco i czasami przerażająco. Wymieniony jedynie jako tło fremeński dżihad przykładowo pochłonął 60 miliardów ofiar! Taka liczba doskonale opisuje skalę wojny prowadzonej w świecie stworzonym przez Franka Herberta. Książka pełna jest trafnych przemyśleń i nawiązań do religii, która już mnie tak nie raziła jak we wcześniejszych tomach. Bardzo dobra lektura. 8/10.

Dzieci Diuny to trzeci tom historii - muszę przyznać, że trzyma poziom poprzedniczek. Kontynuujemy opowieść, tym razem z perspektywy córki i syna Muad'Diba. Bohaterów historii już w zasadzie znamy. Dodatkowo autor wprowadza kilka nowych postaci. Każdy intryguje w swoim zakresie, rodzina jest podzielona jak nigdy - nie spodziewałem się tego po głównych bohaterach biorąc pod...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Cztery" to niepotrzebna książka w serii "Niezgodna". Teoretycznie miał to być prequel serii opowiadający historię Tobiasa. Tym właśnie jest mniej więcej do połowy. Byłoby idealnie, gdyby autorka skupiła się na dorastaniu bohatera w Altruiźmie, następnie na przenosinach do Nieustraszoności, szkoleniu - a następnie na dwóch latach dzielących wydarzenia z jego inicjacji i wydarzeniach z głównej serii - aby lepiej poznać tę postać i jego przemianę. Jednak kiedy w połowie książki dowiadujemy się, że Cztery wygrał inicjację, a następnie nie chciał zostać przywódcą i posada trafiła do Erica, przenosimy się w czasie o dwa lata i jesteśmy w połowie Niezgodnej. Jeżeli kogoś interesuje co Tobias robił i o czym myślał w trakcie opisanych już wcześniej wydarzeń to dobrze trafił. Mnie to nie przekonało. Dodatkowo niezbyt podoba mi się to w jaki sposób Veronica Roth za wszelką cenę próbowała zrobić z Erica złą postać. Cztery był do niego wiecznie uprzedzony, a autorce wyraźnie chodziło o stworzenie złej postaci, którą w mojej interpretacji Eric wcale nie powinien zostać. Książka tylko zyskałaby na niejednoznacznie czarnym charakterze, a były Erudyta miał taki potencjał. 5,5/10.

"Cztery" to niepotrzebna książka w serii "Niezgodna". Teoretycznie miał to być prequel serii opowiadający historię Tobiasa. Tym właśnie jest mniej więcej do połowy. Byłoby idealnie, gdyby autorka skupiła się na dorastaniu bohatera w Altruiźmie, następnie na przenosinach do Nieustraszoności, szkoleniu - a następnie na dwóch latach dzielących wydarzenia z jego inicjacji i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Chętnie w skrócie podsumuję serię Niezgodna skupiając się na ostatniej książce - Wierna. Historia Tris jest wciągająca - bawiłem się doskonale w każdym momencie serii. Moją ulubioną częścią każdej podobnej historii jest odnajdywanie się nieporadnego głównego bohatera w nowym otoczeniu. Poznawanie świata, ludzi i własnych umiejętności. Tego dostarczyła mi część pierwsza. Druga część była wojną - walką głównej bohaterki i jej przyjaciół z wrogiem i wykreowanym przez Veronice Roth światem. Część trzecia to ciąg dalszy walki, wychodzącej poza mur Chicago. Końcówka rozbrajająca. Podsumowanie doskonałe. Przemyślenia bohaterów świetne. Cieszę się z takiej literatury młodzieżowej. 8+/10.

Chętnie w skrócie podsumuję serię Niezgodna skupiając się na ostatniej książce - Wierna. Historia Tris jest wciągająca - bawiłem się doskonale w każdym momencie serii. Moją ulubioną częścią każdej podobnej historii jest odnajdywanie się nieporadnego głównego bohatera w nowym otoczeniu. Poznawanie świata, ludzi i własnych umiejętności. Tego dostarczyła mi część pierwsza....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejny tom historii Tris w podzielonym na frakcje świecie opisuje eskalujący konflikt. Lepiej poznajemy bohaterów, zagłębiamy się w szczegóły historii świata i poznajemy więcej jego sekretów. Bohaterka radzi sobie z nowymi problemami na swój specyficzny sposób. Bardzo przyjemna książka. Czekam na ciąg dalszy. 7/10.

Kolejny tom historii Tris w podzielonym na frakcje świecie opisuje eskalujący konflikt. Lepiej poznajemy bohaterów, zagłębiamy się w szczegóły historii świata i poznajemy więcej jego sekretów. Bohaterka radzi sobie z nowymi problemami na swój specyficzny sposób. Bardzo przyjemna książka. Czekam na ciąg dalszy. 7/10.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książką zainteresowałem się po obejrzeniu filmu. Jednak przez wiele lat nie miałem okazji, czy też motywacji na rozpoczęcie lektury. Tym to dziwniejesze, że w kinowej wersji nie było nam dane poznać zakończenia. Lektura stała się jednak faktem. Książka jest interesująca, naiwna, przyjemna i rozumiem zarzuty podobieństwa do Igrzyskśmierci, chociaż mimo wszystko uważam, że zbyt wiele dzieli te serie. To literatura młodzieżowa, z pełną gamą zalet i wad tego gatunku. Nie można jej odmówić rozrywki i przyjemności z czytania. 7/10.

Książką zainteresowałem się po obejrzeniu filmu. Jednak przez wiele lat nie miałem okazji, czy też motywacji na rozpoczęcie lektury. Tym to dziwniejesze, że w kinowej wersji nie było nam dane poznać zakończenia. Lektura stała się jednak faktem. Książka jest interesująca, naiwna, przyjemna i rozumiem zarzuty podobieństwa do Igrzyskśmierci, chociaż mimo wszystko uważam, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka o Islandii, w której z dnia na dzień urywa się wszelki kontakt ze światem zewnętrznym. Nie działa internet, telefony, samoloty i statki opuszczając wyspę tracą kontakt i nigdy nie wracają. Świat przestał istnieć? W tej nowej rzeczywistości muszą odnaleźć się mieszkańcy tej niewielkiej wyspy. Czy dadzą radę zorganizować się w nowym świecie? Tylko koszt samowystarczalności jest wysoki. Autor przedstawia nam swoją wizję takiego procesu. W obecnych nacjonalistycznych nastrojach całkiem prawdopodobną i straszną. Jednak książka i tak jest krótka i uboga w treść. Nie możemy w pełni poznać historii, której powinno być znacznie więcej. 6/10.

Książka o Islandii, w której z dnia na dzień urywa się wszelki kontakt ze światem zewnętrznym. Nie działa internet, telefony, samoloty i statki opuszczając wyspę tracą kontakt i nigdy nie wracają. Świat przestał istnieć? W tej nowej rzeczywistości muszą odnaleźć się mieszkańcy tej niewielkiej wyspy. Czy dadzą radę zorganizować się w nowym świecie? Tylko koszt...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo interesujące zakończenie serii przygód Vuko oraz Filara. Sprawnie napisane, ciekawie zakończone, historia jest bardzo dobra. Może nie idealna, jednak nie jest to zarzut, który uniemożliwiłby mi polecenie tej serii. Jest kilka dłużyzn, kilka przesądzonych momentów, lecz to nadal bardzo dobry tytuł dostarczający rozrywki. 7,5/10.

Bardzo interesujące zakończenie serii przygód Vuko oraz Filara. Sprawnie napisane, ciekawie zakończone, historia jest bardzo dobra. Może nie idealna, jednak nie jest to zarzut, który uniemożliwiłby mi polecenie tej serii. Jest kilka dłużyzn, kilka przesądzonych momentów, lecz to nadal bardzo dobry tytuł dostarczający rozrywki. 7,5/10.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trzeci tom Pana Lodowego Ogrodu skończony. Historia nieustannie idzie do przodu i zmierza ku końcowi. Bohaterowie zmagają się z przeciwnościami losu, coraz lepiej wgłębiamy się w świat Midgardu. W końcu otwarcie poznajemy ramy czasowe opowieści. Autor objętościowo nie rozpisał się, jak w poprzednich tomach, przez co książkę można skończyć dość szybko. Generalnie trzyma bardzo dobry poziom - 7,5/10.

Trzeci tom Pana Lodowego Ogrodu skończony. Historia nieustannie idzie do przodu i zmierza ku końcowi. Bohaterowie zmagają się z przeciwnościami losu, coraz lepiej wgłębiamy się w świat Midgardu. W końcu otwarcie poznajemy ramy czasowe opowieści. Autor objętościowo nie rozpisał się, jak w poprzednich tomach, przez co książkę można skończyć dość szybko. Generalnie trzyma...

więcej Pokaż mimo to