-
Artykuły6 książek o AI przejmującej władzę nad światemKonrad Wrzesiński20
-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać316
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
Biblioteczka
2024-04-22
2024-04-10
Bardzo przyjemne do czytania mimo dość poważnej tematyki. Język prosty specjalnie aby dotrzeć do jak największego grona odbiorców, ale po to, by autor mógł wyrzucić z siebie co mu leży na duszy. Można się było spodziewać jak w Polsce taki SOR może wyglądać, ale zupełnie czym innym jest to usłyszeć od kogoś z wewnątrz.
Bardzo przyjemne do czytania mimo dość poważnej tematyki. Język prosty specjalnie aby dotrzeć do jak największego grona odbiorców, ale po to, by autor mógł wyrzucić z siebie co mu leży na duszy. Można się było spodziewać jak w Polsce taki SOR może wyglądać, ale zupełnie czym innym jest to usłyszeć od kogoś z wewnątrz.
Pokaż mimo to2024-04-06
Ciężko mi ocenić tę pozycję ze względu na mieszane uczucia towarzyszące lekturze. Powiedziałabym, że we wprowadzeniu jest normalnie, budowa świata, poznajemy bohaterkę, setting ciekawy bo Chiny w czasie rewolucji kulturalnej. Potem robi się nudno, bo nie ma elementu s-f w książce s-f, no jednak na to czekamy. Następnie współczesność, nudny bohater nr 2 robi nudne rzeczy. Potem wreszcie mamy zbudowane napięcie, tajemnicza gra, tajemniczy ludzie, dzieją się dziwne rzeczy - no nareszcie. Ale niestety kolejnym krokiem jest powtarzalność i multum fizyki i tak mniej więcej do grande finale, które nie jest ani grande ani finałem tak naprawdę i bardzo mocno każe nam przeczytać kolejną część - bo w końcu mamy na tyle informacji, żeby zaczęło nam zależeć na fabule.
Tak więc ogólnie jest to dobra książka, ale niesamowicie nierówna.
Ciężko mi ocenić tę pozycję ze względu na mieszane uczucia towarzyszące lekturze. Powiedziałabym, że we wprowadzeniu jest normalnie, budowa świata, poznajemy bohaterkę, setting ciekawy bo Chiny w czasie rewolucji kulturalnej. Potem robi się nudno, bo nie ma elementu s-f w książce s-f, no jednak na to czekamy. Następnie współczesność, nudny bohater nr 2 robi nudne rzeczy....
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-09
Ta książka to jakieś nieporozumienie. Opowiadania są bardzo tandetne, język prosty żeby nie powiedzieć prostacki i ogólnie nie wiadomo po co to wszystko powstało.
Ta książka to jakieś nieporozumienie. Opowiadania są bardzo tandetne, język prosty żeby nie powiedzieć prostacki i ogólnie nie wiadomo po co to wszystko powstało.
Pokaż mimo to2024-03-03
Po dwóch pierwszych częściach byłam mocno wkręcona w ten świat i bardzo interesowały mnie losy bohaterów. Jednak zaczęłam czytać ten tom i odłożyłam na ponad pół roku dokończenie całego cyklu.
Początek jest nużący i nie wiadomo do czego właściwie zmierzamy. Snujemy się za bohaterami i jakieś tam rzeczy się dzieją, które na dodatek średnio obchodzą bo między drugim a trzecim tomem w świecie przedstawionym minęło kilka lat.
Po wyjściu na ląd (co jest punktem zwrotnym dla wszystkich wątków) akcja się trochę rozkręca, ale niestety wszystko kończy się bardzo dziwnym finałem podanym na szybko. Bohaterowie uratowali świat, koniec, epilogu brak.
Rozbudowane opisy psychologiczne zniszczonych jednostek, za które tak ceniłam poprzedni części, zmieniły się w perwersyjne opisy okrucieństwa, do jakiego może się zniżyć człowiek, ale bez większej głębi. Trochę takie pastwienie się dla pastwienia. To mógłby być ciekawy wątek, ale jest zwyczajnie kiepsko podany.
Szkoda, że finał nie podsumował elegancko całej trylogii, bo zaczynało się to wszystko bardzo obiecująco.
Po dwóch pierwszych częściach byłam mocno wkręcona w ten świat i bardzo interesowały mnie losy bohaterów. Jednak zaczęłam czytać ten tom i odłożyłam na ponad pół roku dokończenie całego cyklu.
Początek jest nużący i nie wiadomo do czego właściwie zmierzamy. Snujemy się za bohaterami i jakieś tam rzeczy się dzieją, które na dodatek średnio obchodzą bo między drugim a...
2024-02-24
Jest to pozycja przede wszystkim mało treściwa. Zawiera w sobie parę ciekawostek o relacjach z Ukrainą, ale wydaje mi się, że obszerniejszy komentarz wypowiedzi byłby wskazany. Autor co prawda na koniec wyraża swoją opinię o działaniach polskich polityków jako podsumowanie całości, ale patrząc na jego obeznanie z Europa Wschodnią to była ona dość miałka.
No i zaznaczyć trzeba koniecznie, że marginesy są ogromne i gdyby nie ten fakt to książka miałaby 100 stron.
Jest to pozycja przede wszystkim mało treściwa. Zawiera w sobie parę ciekawostek o relacjach z Ukrainą, ale wydaje mi się, że obszerniejszy komentarz wypowiedzi byłby wskazany. Autor co prawda na koniec wyraża swoją opinię o działaniach polskich polityków jako podsumowanie całości, ale patrząc na jego obeznanie z Europa Wschodnią to była ona dość miałka.
No i zaznaczyć...
2024-02-12
Bardzo szczegółowy reportaż o F1. Znajduje się w nim zarówno historia sportu, ciekawostki techniczne o budowie bolidów jak i zmagań współczesnych zawodników do sezonu 2021. Doceniam pracę autora włożoną w tę pozycję jak i jakość wydania, bo twarda oprawa i ogólny projekt graficzny prezentują się rewelacyjnie.
Bardzo szczegółowy reportaż o F1. Znajduje się w nim zarówno historia sportu, ciekawostki techniczne o budowie bolidów jak i zmagań współczesnych zawodników do sezonu 2021. Doceniam pracę autora włożoną w tę pozycję jak i jakość wydania, bo twarda oprawa i ogólny projekt graficzny prezentują się rewelacyjnie.
Pokaż mimo to2024-02-03
Początkowo forma bardzo mnie zdziwiła i zniechęciła (krótkie wypowiedzi anonimowych ludzi podpisanych w stylu "doświadczony parlamentarzysta"), ale okazuje się, że autor zrobił kawał dobrej roboty w ułożeniu tekstów i spasowaniu ich ze sobą. Efekt końcowy to pięknie skonstruowana mozaika o najważniejszych osobach w partii. Każdemu poświęcona jest akurat taka ilość czasu, że czytelnik zdąży się dowiedzeń wielu ciekawych rzeczy, ale nie zmęczy się opisem osobowości.
Trzeba jednak zwrócić uwagę na wydanie i piętnować takie zachowania - okładka bardzo ładna, jakość ogólna też, ale co się wydarzyło w kwestii marginesów? Jest to sztuczne pompowanie objętości pozycji, by lepiej się prezentowała na półce w księgarni. Kompletnie nieekologiczne i nieekonomiczne.
Początkowo forma bardzo mnie zdziwiła i zniechęciła (krótkie wypowiedzi anonimowych ludzi podpisanych w stylu "doświadczony parlamentarzysta"), ale okazuje się, że autor zrobił kawał dobrej roboty w ułożeniu tekstów i spasowaniu ich ze sobą. Efekt końcowy to pięknie skonstruowana mozaika o najważniejszych osobach w partii. Każdemu poświęcona jest akurat taka ilość czasu, że...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-27
Niesamowicie kompleksowa opowieść o psylocybinie - od jej kulturowej historii po najnowsze badania dotyczące kwestii potencjalnego stosowania w terapii.
Już poprzednia książka autora na ten temat zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie, ale "Grzybobranie" jest w stosunku do niej o poziom wyżej. Czyta się ją z czystą przyjemnością, a zaplecze naukowe jest naprawdę pokaźne, gdyż bibliografia i przypisy zajmują 76 stron. Obowiązkowa pozycja dla każdego choć trochę zainteresowanego tematem.
Niesamowicie kompleksowa opowieść o psylocybinie - od jej kulturowej historii po najnowsze badania dotyczące kwestii potencjalnego stosowania w terapii.
Już poprzednia książka autora na ten temat zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie, ale "Grzybobranie" jest w stosunku do niej o poziom wyżej. Czyta się ją z czystą przyjemnością, a zaplecze naukowe jest naprawdę pokaźne,...
To jest naprawdę gruby tom, ale wg mnie nie było w nim w ogóle dłużyzn. Podoba mi się też fakt, że początek akcji dalej dzieje się w szkole, dzięki temu trochę przełamana jest standardowa struktura poświęcania 1 tomu serii na naukę bohaterki a potem już wojna itd. Dzięki temu bardziej naturalnie rozwija się cała akcja.
To jest naprawdę gruby tom, ale wg mnie nie było w nim w ogóle dłużyzn. Podoba mi się też fakt, że początek akcji dalej dzieje się w szkole, dzięki temu trochę przełamana jest standardowa struktura poświęcania 1 tomu serii na naukę bohaterki a potem już wojna itd. Dzięki temu bardziej naturalnie rozwija się cała akcja.
Pokaż mimo to