rozwińzwiń

Jak człowiek staje się mordercą. Mroczne opowieści psychiatry sądowego

Okładka książki Jak człowiek staje się mordercą. Mroczne opowieści psychiatry sądowego Richard Taylor
Okładka książki Jak człowiek staje się mordercą. Mroczne opowieści psychiatry sądowego
Richard Taylor Wydawnictwo: Feeria Science reportaż
584 str. 9 godz. 44 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
The Mind Of A Murderer
Wydawnictwo:
Feeria Science
Data wydania:
2021-04-14
Data 1. wyd. pol.:
2021-04-14
Liczba stron:
584
Czas czytania
9 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382250312
Tłumacz:
Andrzej Goździkowski
Tagi:
reportaż psychiatria sądowa morderca umysł
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
894 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
460
381

Na półkach: , , ,

No niestety autor nie ma tyle polotu co Richard Shepherd ;) choć obstawiam, że nim się inspirował (wspomina nawet jego książkę "Niewyjaśnione okoliczności": https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4863224/niewyjasnione-okolicznosci ) i jest to książka podobnego "typu" ale jednak no... R. Shepherd wysoko ustawił poprzeczkę po prostu ;) Natomiast temat i tak się broni, psychiatria sądowa jest niemal równie interesująca, więc to nadal jest niezła książka. Trooochę tylko dają się we znaki dłużyzny i zdarzało mi się odpływać myślami... Początkowe rozdziały były też dla mnie ciekawsze niż te dalsze. Oczywiście sporo ciekawostek można się też dowiedzieć, np. czy wiecie, że macie bardzo małe szansę zginąć z ręki kogoś obcego? (zwłaszcza jeśli jesteście kobietami ;) ). W ogóle większość morderstw popełniają osoby znane, nawet bliskie, partnerzy/mężowie zabijają kobiety, rodzice dzieci, a dzieci rodziców... Naprawdę, choć może kogoś to zdziwi (pewnie to większość zdziwi, dla mnie to była... może nie zupełna nowość ale jednak). Po prostu te morderstwa popełnione na obcych są głośniejsze medialnie. Chociaż w sumie dzieciobójstwo też bywa, a nie jest to wcale taki ewenement.

cyt.: "(...) otóż wśród ogółu mordów do rzadkości należą sytuacje, gdy ofiara nie zna sprawcy. Większość ofiar zna swoich zabójców, dzięki czemu policja nie musi szukać daleko. Jeden z  najczęstszych scenariuszy to sytuacja, gdy ofiara i zabójca są w związku, przy czym zazwyczaj ofiara ginie, kiedy grozi partnerowi, że się z nim rozstanie. Ofiarami tego typu morderstw w przeważającej mierze padają kobiety (jedynie 1 procent mordowanych rocznie mężczyzn ginie z ręki partnerki). Jednakże grupę najbardziej narażoną na bycie ofiarą zabójstwa stanowią niemowlęta, a zabójcą w tych sytuacjach zazwyczaj jest matka."

I oczywiście w takich przypadkach (albo w tym, kiedy dziecko zabija rodzica) opinia publiczna kwituje: no wariat, oszalał i zabił. No tak, najczęściej był to epizod psychotyczny (a w przypadku matek depresja poporodowa). Tylko nikt nie pomyśli o tym, że ten człowiek raczej kiedyś (kiedy dostanie odpowiednią opiekę) wyzdrowieje na tyle, żeby zrozumieć co zrobił i że to np. była naprawdę matka, a nie osoba podstawiona do śledzenia go w spisku przeciwko niemu... i to jest prawdziwa tragedia. Ale kto o tym pomyśli sam z siebie? Ja też nie myślałem, dlatego też mimo niedociągnięć uważam, że książkę warto było przeczytać.

cyt.: "W niemal połowie przypadków morderstw w grę wchodzą alkohol lub narkotyki, jednak używki rzadko stanowią jedyne wytłumaczenie tragedii. Zabójstwo motywowane chęcią wzbogacenia się występuje zaskakująco rzadko – to jedynie około 6 procent ogółu morderstw dokonywanych w Wielkiej Brytanii i USA (wliczając w to zabójstwa podczas rozboju oraz kradzieży z włamaniem). Jeszcze rzadziej spotyka się zbrodnie na tle seksualnym, które stanowią zaledwie niecały 1 procent wszystkich mordów, lecz zyskują nieproporcjonalnie duży rozgłos, zwłaszcza gdy dochodzi do całej serii zabójstw tego typu, a ofiary i sprawca byli dla siebie obcymi ludźmi."

I jeszcze jeden cytat, który bardzo ze mną rezonuje:

""Narodu nie powinno się oceniać na podstawie tego, jak traktuje swoich najbardziej szacownych obywateli, lecz tych najpodlejszych” (Nelson Mandela). Ze
swojej strony dodałbym: "oraz tego, jak traktuje wroga publicznego numer jeden, czyli w naszym przypadku przetrzymywanego w areszcie lub więzieniu islamskiego radykała i terrorystę o skrajnie prawicowych poglądach”."

(czytana/słuchana: 17-19.04.20204)
4/5 [7/10]

No niestety autor nie ma tyle polotu co Richard Shepherd ;) choć obstawiam, że nim się inspirował (wspomina nawet jego książkę "Niewyjaśnione okoliczności": https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4863224/niewyjasnione-okolicznosci ) i jest to książka podobnego "typu" ale jednak no... R. Shepherd wysoko ustawił poprzeczkę po prostu ;) Natomiast temat i tak się broni, psychiatria...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1445
1215

Na półkach: , ,

Dlaczego ludzie zabijają?

Psychiatra sądowy Richard Taylor pracował nad ponad setką spraw dotyczących morderstw. W swojej książce mocno skupia się na motywach dokonanych zbrodni.

Ta książka jest naszpikowana informacjami. Szczęśliwie autor potrafi je przekazać w sposób łatwy do zrozumienia, nawet jeśli pisze o swojej profesji, o której zwykły Kowalski nie ma pojęcia. Pomiędzy warstwami informacyjnymi, Taylor dodaje nam odrobinę prywaty i pokazuje swoje życie. To było dobre zagranie, bo choć tych fragmentów nie ma wiele, to dają wytchnienie między jedną sprawą a drugą.

Autor mocno dał mi do myślenia. Okazuje się bowiem, że nikt nie rodzi się mordercą, za to wcale nie aż tak trudno się nim stać. Czasem są to zaburzenia psychiczne, czasem sposób wychowania, czasem po prostu lawina przypadków. Właściwie dwie ostatnie przyczyny też przeważnie kończą się zaburzeniami. I to jest clou tej książki - warto korzystać z pomocy psychiatrycznej, kiedy dzieje się z nami coś nie tak. Warto też obserwować bliskich i zaoferować im pomoc, kiedy coś w ich zachowaniu wyda nam się nietypowe w negatywnym znaczeniu.

Brawo też dla autora za nieocenianie zbrodniarzy. Tak wygląda dobra literatura faktu - autor przedstawia fakty, ale opinię pozostawia czytelnikowi.

Polecam.

Dlaczego ludzie zabijają?

Psychiatra sądowy Richard Taylor pracował nad ponad setką spraw dotyczących morderstw. W swojej książce mocno skupia się na motywach dokonanych zbrodni.

Ta książka jest naszpikowana informacjami. Szczęśliwie autor potrafi je przekazać w sposób łatwy do zrozumienia, nawet jeśli pisze o swojej profesji, o której zwykły Kowalski nie ma pojęcia....

więcej Pokaż mimo to

avatar
169
7

Na półkach:

Mało mięsa w tej książce. Bardziej jest to biografia Pana Taylora i problemy z odpowiednimi placówkami dla chorych w UK, niż zagłębienie się w świat/umysł morderców. Dlatego daję 4* gdyż po tytule spodziewałem się czegoś innego.
Ps. Tekst o nożach kuchennych mnie zabił.
W mojej opinii jest to wylewanie dziecka z kąpielą.

Mało mięsa w tej książce. Bardziej jest to biografia Pana Taylora i problemy z odpowiednimi placówkami dla chorych w UK, niż zagłębienie się w świat/umysł morderców. Dlatego daję 4* gdyż po tytule spodziewałem się czegoś innego.
Ps. Tekst o nożach kuchennych mnie zabił.
W mojej opinii jest to wylewanie dziecka z kąpielą.

Pokaż mimo to

avatar
388
134

Na półkach: , ,

Czytałam tę książkę od marca, całe pół roku bo przynajmniej jak dla mnie to nie była książka na raz czasami potrzebowałam przerw od jej czytania i wracałam do niej po kilkudziesięciu dniach. Jest to naprawdę ciekawa pozycja poruszająca wiele tematów z zakresu morderstw jak i samej psychologii. Słyszałam, że jest w niej za dużo prywaty autora, jednak moim zdaniem te wstawki dobrze wszystko bilansowały.

Czytałam tę książkę od marca, całe pół roku bo przynajmniej jak dla mnie to nie była książka na raz czasami potrzebowałam przerw od jej czytania i wracałam do niej po kilkudziesięciu dniach. Jest to naprawdę ciekawa pozycja poruszająca wiele tematów z zakresu morderstw jak i samej psychologii. Słyszałam, że jest w niej za dużo prywaty autora, jednak moim zdaniem te wstawki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
14
14

Na półkach:

Bardzo ciekawa pozycja. Szczególna gratka dla osób lubiących psychologiczno-psychiatryczną tematykę.

Bardzo ciekawa pozycja. Szczególna gratka dla osób lubiących psychologiczno-psychiatryczną tematykę.

Pokaż mimo to

avatar
114
28

Na półkach:

wciągneła mnie ta książka. momentami się dłużyła, ale ogólnie bardzo ciekawa

wciągneła mnie ta książka. momentami się dłużyła, ale ogólnie bardzo ciekawa

Pokaż mimo to

avatar
209
207

Na półkach:

„W naszej pracy bardziej interesuje nas pytanie dlaczego niż kto. Skupiamy się na sprawcy, który został już zatrzymany. Próbujemy dowiedzieć się, w jakim był stanie psychicznym przed popełnieniem przestępstwa. Dlaczego i w jaki sposób doszło do morderstwa?”

Niepodważalnie prawdziwe zdanie brzmi: umysł zabójcy jest fascynujący. Zgodzą się ze mną nie tylko miłośnicy zła, mroku oraz kryminałów i thrillerów, gwarantujących mocne wrażenia, ale również wszyscy, którzy są ciekawi świata. Chyba każdy choć raz zadał sobie pytanie: dlaczego on zabił? Z jakiego powodu ona chwyciła po nóż? Co nim kierowało, że wymordował całą grupę osób? Jak to możliwe? Co powoduje człowiekiem, który decyduje się na pozbawienie życia innego? W pewien pokrętny sposób, chęć uzyskania odpowiedzi na te pytania pociąga. Kusi. Mami. Chcemy wiedzieć… choć nie możemy zrozumieć.

„Czy mamy tu do czynienia z człowiekiem niespełna rozumu, czy po prostu złym? A może z kimś sytuującym się pomiędzy tymi dwiema skrajnościami?”

Zawód psychiatry sądowego wiąże się z ogromną odpowiedzialnością. To ta osoba będzie musiała wziąć pełną winę za konsekwencje swojego osądu. Praca obarczona ogromnym ryzykiem – wszakże, jeśli jedna z podjętych decyzji okaże się zła, zginąć mogą niewinne osoby… Psychiatra sądowy jest osobą wszechstronną, korzystającą z całej wiedzy praktycznej, powziętej na studiach, nauki oraz dobrodziejstw techniki, której zadaniem jest próba określenia stanu osoby, popełniającej czyn zabroniony oraz wskazania dalszej, najbardziej odpowiedniej dla takiej jednostki drogi. Jak to wygląda? W swojej książce Richard Taylor obrazuje to na przykładzie wielu przypadków, z którymi miał do czynienia. Załóżmy, że znajdujemy się w Anglii – tak jak Autor, który umiejętnie przeprowadza nas przez mroczne hole szpitali psychiatrycznych i tamtejszych więzień. Policja właśnie ujęła mężczyznę w średnim wieku, w którego mieszkaniu znajdowały się zwłoki trzech kobiet w stanie daleko posuniętego rozkładu. Do zatrzymania właściciela lokum doszło po skardze sąsiadów, którzy zgłosili, że zza drzwi wydobywa się fetor. Aresztowany milczy – i nie przyznaje się do morderstw, choć wszystkie dowody wskazują właśnie na niego. A może wręcz przeciwnie… chełpi się nimi i pragnie sławy. W obu przypadkach mężczyznę czeka proces. Kara. Dalsze życie. Jakie? No właśnie. Aby wszystko odbyło się sprawiedliwie, trzeba odpowiedzieć sobie na szereg pytań. Co zrobić z kimś, kto dopuścił się pozbawienia życia kilku ludzi? Czy jego miejsce jest w szpitalu psychiatrycznym, czy jednak w więzieniu? Czy jest dla niego jakakolwiek wizja normalnej przyszłości? Czy resocjalizacja jest możliwa? Czy powinno się podawać mu leki, trzymać w odosobnieniu – a może wręcz przeciwnie? To tu pojawia się właśnie ogromne, choć bardzo minowe, pole dla psychiatry sądowego, rozstrzygającego o życiu jednej, spaczonej jednostki, które jednak może mieć również jednak wpływ na innych. Jak bardzo trzeba być odważnym i pewnym swoich umiejętności, by wziąć w ręce życie innych osób? Coś, co bez wątpienia należy podziwiać…

„Jesteśmy trochę jak synoptyk, którego we wrześniu prosi się o sporządzenie prognozy pogody na pierwszego lipca przyszłego roku.”

Jak pokazują historie opowiedziane przez Taylora, praca psychiatry sądowego jest rolą na całą dobę. To nie zajęcie, w którym tkwisz pomiędzy 8 a 16, bo nawet, jeśli o tej godzinie opuścisz biuro czy szpital, i tak przez cały czas będziesz pod służbowym telefonem, zastanawiając się, czy któryś z ocenionych przez Ciebie pacjentów, nie zrobi czegoś złego… Wciąż będziesz się zastanawiać, czy na pewno rozstrzygnąłeś dobrze, czy też bardziej właściwa była inna decyzja. To w żadnym aspekcie nie jest zwyczajna praca… a powołanie.

„A teraz było za późno, by temu zaradzić. Nie da się cofnąć czasu.”

Propozycja „Jak człowiek staje się mordercą” urzekła mnie tytułem (wszakże interesuje mnie wszystko, co związane jest ze zabójcami),okładką okraszoną ćmą (te niepokorne, uparte, nocne owady do mnie pasują) i… treścią. Choć w żadnym razie nie jest to lektura na jedno posiedzenie (czytanie takich lektur „ciurkiem” byłoby kompletnie bezsensowne i niepotrzebnie przytłaczające, toteż przeplatałam kolejne rozdziały lżejszą opowieścią),pomimo trudnej tematyki (no chyba że tak jak ja masz plakat uśmiechniętego Dextera nad łóżkiem i jest ona dla Ciebie przyjemna),Autor snuje opowieść o swojej pracy, życiu i wszystkich przypadkach psychopatów, z którymi miał do czynienia, z niesamowitą swadą – wręcz lekkością, która powoduje, że od książki trudno jest się oderwać. Prywatne anegdotki dodają świeżości trudnym, momentami bardzo mrocznym i wstrząsającym historiom, dzięki czemu kolejne strony przewracają się same. W trakcie czytania miałam czasem takie wrażenie, że znajduję się w bardzo mrocznym, ciemnym zaułku podczas okraszonej wichurą burzy i… nagle wychodzi niewielki promyk uśmiechającego słońca. Przedstawiając najstraszniejsze opowieści, Taylor umiejętnie przykuwa uwagę czytelnika, prezentując tylko konieczne fakty, których wydźwięk jest jednak złagodzony małymi wtrętami z własnego życia. Dzięki temu nie ma tu mowy o zmęczeniu tekstem, który jest ciekawy i intrygujący. „Jak człowiek staje się mordercą” w żadnym razie nie jest jednak książką dla rozrywki – a raczej taką, która próbuje odpowiedzieć na pewne pytania, ostrzec i dostarczyć informacji. Jak dla mnie to przede wszystkim pasjonująca, mroczna historia opowiedziana z wręcz gawędziarską swadą, której… chętnie posłuchałabym podczas nocnego ogniska. 😉 7/10 Absolutny must read dla wszystkich pasjonatów psychopatów, zabójców i innych zwichrowanych bohaterów tak thrillerów, jak i prawdziwego życia.

„A poznając, co się dzieje w umyśle mordercy, zyskujesz również wgląd w umysł Twojego bliźniego, a także, przede wszystkim, lepsze zrozumienie samego siebie.”
instagram.com/thrillerly

„W naszej pracy bardziej interesuje nas pytanie dlaczego niż kto. Skupiamy się na sprawcy, który został już zatrzymany. Próbujemy dowiedzieć się, w jakim był stanie psychicznym przed popełnieniem przestępstwa. Dlaczego i w jaki sposób doszło do morderstwa?”

Niepodważalnie prawdziwe zdanie brzmi: umysł zabójcy jest fascynujący. Zgodzą się ze mną nie tylko miłośnicy zła,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
43
43

Na półkach:

„Jak człowiek staje się mordercą” to poruszająca książka która zagłębia nas w psychologiczne i społeczne aspekty natury ludzkiej. Psychiatra sądowy Richard Taylor bada różnorodne motywacje przestępstw, takie jak choroby psychiczne, chciwość, zazdrość, uzależnienia analizując ich wpływ na popełnienie zbrodni. Książka prowadzi nas przez historie różnych osób, które z różnych powodów stały się mordercami. „Jak człowiek staje się mordercą” to lektura, która zmusza do refleksji. Zawiera historie, które zapadną w pamięci na bardzo długo. Jeśli lubicie podcasty kryminalne, książka na pewno wam przypadnie do gustu.

„Jak człowiek staje się mordercą” to poruszająca książka która zagłębia nas w psychologiczne i społeczne aspekty natury ludzkiej. Psychiatra sądowy Richard Taylor bada różnorodne motywacje przestępstw, takie jak choroby psychiczne, chciwość, zazdrość, uzależnienia analizując ich wpływ na popełnienie zbrodni. Książka prowadzi nas przez historie różnych osób, które z różnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
273
214

Na półkach: , ,

Książka dobra, ale momentami przydługa.
Autor zrobił bardzo ciekawe wprowadzenie, po przeczytaniu go nie mogłam się doczekać pełnej lektury, jednak w pewnym momencie coś się zmieniło i przewracanie kolejnych stron już nie przychodziło mi tak łatwo.
Trochę za wiele było w niej prywatnych dygresji, które w zasadzie nic nie wnosiły, a niekiedy rozwlekały się na kolejne akapity.
Autor wspomniał, że czytał książki autorstwa Richarda Shepherda, które też mogę polecić z czystym sumieniem.

Książka dobra, ale momentami przydługa.
Autor zrobił bardzo ciekawe wprowadzenie, po przeczytaniu go nie mogłam się doczekać pełnej lektury, jednak w pewnym momencie coś się zmieniło i przewracanie kolejnych stron już nie przychodziło mi tak łatwo.
Trochę za wiele było w niej prywatnych dygresji, które w zasadzie nic nie wnosiły, a niekiedy rozwlekały się na kolejne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
695
90

Na półkach:

Przyznaję, że trochę się z tą książką wymęczyłam. Może dlatego, że spodziewałam się zupełnie czegoś innego. Po tytule stawiałabym na dokładne studium przypadków psychiatrii sądowej. Owszem znajdziemy tu przeróżne historie, jednak drażniły mnie prywatne wstawki autora, o tym jak dojeżdża do pracy, o tym co robił zanim został psychiatrą. Troszkę było to nużące i niepotrzebne.
Co nie zmienia faktu, że dowiedziałam się wielu rzeczy, z którymi zmaga się psychiatra sądowy wykonujący swój zawód w Wielkiej Brytanii.

Przyznaję, że trochę się z tą książką wymęczyłam. Może dlatego, że spodziewałam się zupełnie czegoś innego. Po tytule stawiałabym na dokładne studium przypadków psychiatrii sądowej. Owszem znajdziemy tu przeróżne historie, jednak drażniły mnie prywatne wstawki autora, o tym jak dojeżdża do pracy, o tym co robił zanim został psychiatrą. Troszkę było to nużące i niepotrzebne....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 991
  • Przeczytane
    1 019
  • Posiadam
    289
  • Teraz czytam
    170
  • 2022
    43
  • Chcę w prezencie
    37
  • 2021
    34
  • 2023
    33
  • Legimi
    19
  • Reportaż
    18

Cytaty

Więcej
Richard Taylor Jak człowiek staje się mordercą. Mroczne opowieści psychiatry sądowego Zobacz więcej
Richard Taylor Jak człowiek staje się mordercą. Mroczne opowieści psychiatry sądowego Zobacz więcej
Richard Taylor Jak człowiek staje się mordercą. Mroczne opowieści psychiatry sądowego Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także