olafutura

Profil użytkownika: olafutura

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 dzień temu
132
Przeczytanych
książek
132
Książek
w biblioteczce
22
Opinii
539
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

To mit, że szkolni zamachowcy to samotnicy i fani gier komputerowych z piwnicy. Niektórzy tak, ale większość nie. Wielu z nich daje wcześniej znaki swojej fascynacji przemocą – w wypracowaniach, w nagrywanych przez siebie filmach, w dziennikach. Przeważnie chorują na depresję. Masowe morderstwa to jednocześnie ich samobójstwa. „My widzimy to jako morderstwo, ale ich napędza samobójstwo. To depresja, która rodzi sny o zagładzie”.
Eric i Dylan przygotowywali się przez ponad rok. Gromadzili broń, robili bomby, koktajle Mołotowa, sporządzali dokładne plany, notatki, nagrywali filmy i wrzucali je do internetu. Ten pierwszy groził koledze i jego matce, ale opieszałość policji i urzędników nie zagrodziła mu drogi do zbrodni. I to go zachęciło do dalszego działania. Był sympatycznym, dobrze uczącym się psychopatą, który oszukał rodziców i terapeutów. Drugi to długowłosy galernik wrażliwości marzący o wielkiej miłości. Obaj zafascynowani przemocą, mieli na koncie drobne przestępstwa i wybryki, obaj uważali się za nadludzi. Chcieli wysadzić w powietrze cały ten „jebany świat’ pełen bezmyślnych zombie. Urodzeni mordercy – jak mówili o sobie (kochali ten film Olivera Stone’a, który też kiedyś zrobił na mnie wrażenie). Miało być spektakularnie, wspaniale i efektownie, a wyszło „tak sobie”, bo nieudana bomba nie wysadziła stołówki, w której było ok. 600 osób, inne bomby były kiepsko zrobione i nie eksplodowały, a zabijanie którejś osoby z kolei nie dawało satysfakcji. Nawet samobójstwo przez policjanta (dowiedziałam się, że coś takiego istnieje) się nie udało. „Nie było gruzu, nie było piekła”.

W filmie Stone’a to telewizja i dziennikarze zrobili z Mickey’a i Mallory gwiazdy. W tej książce Dave Cullen też oskarża media. Uważa, że powinno się przestać informować o mordercach, ciągle wymieniać ich nazwiska, trzeba zdjąć z nich reflektor, a zająć się raczej ofiarami. Trzeba przestać tworzyć ich legendy. A to między innymi dlatego, że dwaj zamachowcy z Columbine znaleźli naśladowców, którzy też chcieli, aby ktoś o nich usłyszał. „Kolejni mordercy próbują przeżyć na nowo chwałę i euforię z Columbine. Nie było czegoś takiego. Ta opowieść jest fałszywa podwójnie”.
Reportaż Cullena opowiada oczywiście o ofiarach, o życiu po wydarzeniach 1999 roku, a także o tym, jak wykrzywiono prawdę i jak próbowano masakrę wykorzystać dla swoich celów. Nawet finansowych.

To mit, że szkolni zamachowcy to samotnicy i fani gier komputerowych z piwnicy. Niektórzy tak, ale większość nie. Wielu z nich daje wcześniej znaki swojej fascynacji przemocą – w wypracowaniach, w nagrywanych przez siebie filmach, w dziennikach. Przeważnie chorują na depresję. Masowe morderstwa to jednocześnie ich samobójstwa. „My widzimy to jako morderstwo, ale ich napędza...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie każda książka "chce" być wielkim dziełem czy rasowym reportażem. I tak jest w tym przypadku. I wcale na to nie liczyłam. Ale za to dowiedziałam się z niej sporo. Książka dotyka wielu tematów: pięć języków urzędowych Hiszpanii, turystyka, kolonializm, historia Gibraltaru, historia Andaluzji przedchrześcijańskiej, terror Francisco Franco, sjesta, szkolnictwo, tapas, corrida. Madryt... I różne fiesty: targi kwietniowe w Sewilli, El Rocio w Almonte, fiestas de San Miguel w Lleida, San Fermines, La Tomatina, Fallas, El Colacho i wiele innych. Colacho to zamaskowany przebieraniec wymachujący ogonem wołu, uwalniający od grzechu noworodki rzędem ułożone na ołtarzach z kwiatów. A w Wielki Czwartek w Verges można zobaczyć taniec śmierci, niczym przeniesiony ze średniowiecza dance macabre. Bardzo ciekawy jest temat piłki nożnej. Barca nie lubi się z Realem. Athletic Bilbao obrzuca inwektywami Barcę. Raz w 1943 przedstawiciele frankistowskiego reżimu "pogadali" w szatni z piłkarzami Barcelony i ta przegrała z Realem 11:1. I nie wiem czy wiecie, że kiedyś Real i Barcelona mieli wspólnego piłkarza Alfredo di Stefano.
I o to mi chodziło. I po to przeczytałam tę książkę.

Nie każda książka "chce" być wielkim dziełem czy rasowym reportażem. I tak jest w tym przypadku. I wcale na to nie liczyłam. Ale za to dowiedziałam się z niej sporo. Książka dotyka wielu tematów: pięć języków urzędowych Hiszpanii, turystyka, kolonializm, historia Gibraltaru, historia Andaluzji przedchrześcijańskiej, terror Francisco Franco, sjesta, szkolnictwo, tapas,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę Brene Brown pożyczył mi kolega - perfekcjonista, który zmienia aktualnie sposób myślenia i zaczyna się luzować. Wreszcie „odpuszcza” i mówi: „jakie to ma znaczenie?”. Wcześniej wszystkim się przejmował, wszystko brał na siebie i do siebie i straszliwie spalał się na nieważnych rzeczach. Czyta on teraz różne poradniki i książki z dziedziny psychologii. Mówi, że ta książka jest dla niego ważna. Jeszcze dokładnie nie wiem, z jakich powodów. Ale się dowiem. Mnie nie porwała, a nawet zdenerwowała na początku swoją banalnością i truizmami. Tłumaczenie też takie sobie. Na przykład: „Nie rozhuśtasz kota, nie uderzając narcyza”. Do tej pory chyba do końca nie rozumiem.
Jednak jest to książka też o mnie. Nie da się ukryć. Męczę się z poczuciem niedostatku i myśleniem typu: „nigdy dość”, dążę do jakiegoś wyimaginowanego perfekcjonizmu i mam jednocześnie świadomość, że nie osiągnę doskonałości. Autorka wskazuje trzy źródła niedosytu: 1) wstyd, 2) porównywanie, 3) brak zaangażowania. Odkrywcze są dla mnie tezy o wstydzie – nigdy nie myślałam o nim w ten sposób: „Wstyd karmi lęk. Osłabia naszą tolerancję wrażliwości, zabijając w ten sposób zaangażowanie, innowacyjność, kreatywność, produktywność i zaufanie. Co gorsza, jeśli nie wiemy, czego szukamy, wstyd może spustoszyć nasze organizacje, zanim dostrzeżemy choćby jedną widomą oznakę problemu. Wstyd działa niczym termity w domu. Gnieździ się w ciemnościach, wygryzając naszą infrastrukturę, aż pewnego dnia nasze schody się zapadają.” Ja chyba zapomniałam o moim wstydzie, albo się wstydu wstydziłam.
No i na koniec rozdział inspirujący rodziców i trochę wbijający w poczucie winy, ale też zachęcający do zmiany: „Rodzicielstwo całym sercem”. „Czy jesteś takim dorosłym, jakim chciałbyś, aby twoje dziecko było w przyszłości?”. To zdanie wprawiło mnie w zakłopotanie. Niby tak…, ale nie do końca. Pocieszające jest, że „Gdzieś głęboko, wśród naszych nadziei i obaw związanych z przyszłością naszych dzieci, kryje się przerażająca prawda, że nie ma czegoś takiego, jak idealne rodzicielstwo i nie istnieją żadne pewniki w tej mierze”. Książka Brown jest o tyle cenna, że naprawdę uczy, jak być człowiekiem.

Książkę Brene Brown pożyczył mi kolega - perfekcjonista, który zmienia aktualnie sposób myślenia i zaczyna się luzować. Wreszcie „odpuszcza” i mówi: „jakie to ma znaczenie?”. Wcześniej wszystkim się przejmował, wszystko brał na siebie i do siebie i straszliwie spalał się na nieważnych rzeczach. Czyta on teraz różne poradniki i książki z dziedziny psychologii. Mówi, że ta...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika olafutura

z ostatnich 3 m-cy
olafutura
2024-04-02 10:09:12
olafutura oceniła książkę To przez ten wiatr na
4 / 10
2024-04-02 10:09:12
olafutura oceniła książkę To przez ten wiatr na
4 / 10
To przez ten wiatr Jakub Nowak
Średnia ocena:
6.7 / 10
309 ocen
olafutura
2024-03-09 17:30:03
olafutura oceniła książkę Kinopassana na
5 / 10
2024-03-09 17:30:03
olafutura oceniła książkę Kinopassana na
5 / 10
Kinopassana Tomasz Raczek
Średnia ocena:
6.3 / 10
91 ocen
olafutura
2024-02-12 18:42:41
olafutura oceniła książkę Perła z lamusem na
6 / 10
2024-02-12 18:42:41
olafutura oceniła książkę Perła z lamusem na
6 / 10
Perła z lamusem Tomasz Raczek
Średnia ocena:
7.6 / 10
11 ocen

ulubieni autorzy [1]

Mirosław Słapik
Ocena książek:
4,0 / 10
2 książki
0 cykli
1 fan

Ulubione

Melchior Wańkowicz Ziele na kraterze Zobacz więcej
Georgi Gospodinow Fizyka smutku Zobacz więcej
Italo Calvino Baron Drzewołaz Zobacz więcej
Melchior Wańkowicz Na tropach Smętka Zobacz więcej
Annie Proulx Drwale Zobacz więcej
Melchior Wańkowicz Na tropach Smętka Zobacz więcej
Melchior Wańkowicz Na tropach Smętka Zobacz więcej
Melchior Wańkowicz Na tropach Smętka Zobacz więcej
Melchior Wańkowicz Na tropach Smętka Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Melchior Wańkowicz Na tropach Smętka Zobacz więcej
Melchior Wańkowicz Na tropach Smętka Zobacz więcej
Melchior Wańkowicz Na tropach Smętka Zobacz więcej
Melchior Wańkowicz Na tropach Smętka Zobacz więcej
Annie Proulx Drwale Zobacz więcej
Melchior Wańkowicz Na tropach Smętka Zobacz więcej
Melchior Wańkowicz Na tropach Smętka Zobacz więcej
Annie Proulx Drwale Zobacz więcej
Annie Proulx Drwale Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
132
książki
Średnio w roku
przeczytane
4
książki
Opinie były
pomocne
539
razy
W sumie
wystawione
131
ocen ze średnią 6,7

Spędzone
na czytaniu
768
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
4
minuty
W sumie
dodane
14
cytatów
W sumie
dodane
2
książek [+ Dodaj]