-
ArtykułyTak kończy się świat, czyli książki o końcu epokiKonrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant15
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać419
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
Biblioteczka
2020-07-04
2020-11-15
Jakuba Małeckiego biorę w ciemno. Każda historia odcina od rzeczywistości. Niektóre fragmenty czytałam po 5 razy
Jakuba Małeckiego biorę w ciemno. Każda historia odcina od rzeczywistości. Niektóre fragmenty czytałam po 5 razy
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-11-02
Przemęczyłam tę książkę. Płaskie postacie, denerwujące dialogi, język prosty aż boli, tanie zwroty akcji. No nie....
Przemęczyłam tę książkę. Płaskie postacie, denerwujące dialogi, język prosty aż boli, tanie zwroty akcji. No nie....
Pokaż mimo to2020-08-16
Zgadzam się, że zakończenie nie jest najmocniejsza stroną tej książki. Ale napięcie, w którym czytelnik jest trzymany podczas całej lektury to wynagradza. Poza tym Żulczyk to Żulczyk. Uwielbiam.
Zgadzam się, że zakończenie nie jest najmocniejsza stroną tej książki. Ale napięcie, w którym czytelnik jest trzymany podczas całej lektury to wynagradza. Poza tym Żulczyk to Żulczyk. Uwielbiam.
Pokaż mimo to2020-08-13
Takie czytadło, nic specjalnego. Ale na wakacje może być.
Takie czytadło, nic specjalnego. Ale na wakacje może być.
Pokaż mimo to2020-02-28
2020-02-25
2020-02-08
Nie wiem na czym polega fenomen tej książki. Przez pewien czas widziałam ja wszędzie, była bardzo popularna, polecana. Kiedy miałam okazję przeczytałam ją i żałuję każdej minuty jej poświęconej. Ta książka jest po prostu zła. Wątpliwa jest dla mnie jej wartość merytoryczna. Nie widzę związku z aktualną wiedzą psychologiczną.
Nie wiem na czym polega fenomen tej książki. Przez pewien czas widziałam ja wszędzie, była bardzo popularna, polecana. Kiedy miałam okazję przeczytałam ją i żałuję każdej minuty jej poświęconej. Ta książka jest po prostu zła. Wątpliwa jest dla mnie jej wartość merytoryczna. Nie widzę związku z aktualną wiedzą psychologiczną.
Pokaż mimo to2020-01-27
Kiedy sięgam po książki Małeckiego już od pierwszej strony wiem, że zostałam pochłonięta. Za każdym razem dzieje się coś takiego, że zakochuje się w postaciach, treść zostaje w głowie długo a po zakończeniu zostaje uczucie niedosytu i tęsknoty za tym światem.
Kiedy sięgam po książki Małeckiego już od pierwszej strony wiem, że zostałam pochłonięta. Za każdym razem dzieje się coś takiego, że zakochuje się w postaciach, treść zostaje w głowie długo a po zakończeniu zostaje uczucie niedosytu i tęsknoty za tym światem.
Pokaż mimo to2020-01-17
2020-01-01
Książkę czyta się w ekspresowym tempie. Wciąga, przeraża, niektóre opisy ciężko było przyjąć ba klatę. Wyrazista.
Książkę czyta się w ekspresowym tempie. Wciąga, przeraża, niektóre opisy ciężko było przyjąć ba klatę. Wyrazista.
Pokaż mimo to2019-12-26
Książka która wywołuje mnóstwo emocji i która czyta się z uśmiechem na ustach. Niesamowity język sprawia, że obok tej pozycji nie można przejść obojętnie.
Książka która wywołuje mnóstwo emocji i która czyta się z uśmiechem na ustach. Niesamowity język sprawia, że obok tej pozycji nie można przejść obojętnie.
Pokaż mimo to2019-12-10
W czytaniu chodzi dla mnie głównie o narrację. Uwielbiam kiedy język jest niebanalny, nieoczywisty. Sposób w jaki autor opowiada historię jest chyba ważniejszy od samej historii. I chociaż w Ortodromie wszystkie te warunki zostały zachowane to jednak coś nie do końca tutaj gra. Coś sprawiało że moja uwaga uciekała gdzieś daleko a ciekawosc dalszego ciągu była niezbyt wysoka.
W czytaniu chodzi dla mnie głównie o narrację. Uwielbiam kiedy język jest niebanalny, nieoczywisty. Sposób w jaki autor opowiada historię jest chyba ważniejszy od samej historii. I chociaż w Ortodromie wszystkie te warunki zostały zachowane to jednak coś nie do końca tutaj gra. Coś sprawiało że moja uwaga uciekała gdzieś daleko a ciekawosc dalszego ciągu była niezbyt wysoka.
Pokaż mimo to2019-12-05
Nie rozumiem fenomenu. Wymęczyłam tę książkę bardziej niż przeczytałam.
Nie rozumiem fenomenu. Wymęczyłam tę książkę bardziej niż przeczytałam.
Pokaż mimo to2019-11-28
2019-11-25
Długo się broniłam przed książkami Mroza. Może dlatego, że kryminały to nie moja ulubiona literatura. Może dlatego, że wszyscy czytają Mroza i jego wszechobecnośc na półkach księgarni i dyskontow spożywczych mnie zniechecała.
Nie miałam wymagań i może dlatego zaskoczyłam się pozytywnie. Postacie dość dobrze skonstruowane, czyta się szybko, akcja wciągająca. Miły przerywnik pomiędzy bardziej wymagającą literatura.
Długo się broniłam przed książkami Mroza. Może dlatego, że kryminały to nie moja ulubiona literatura. Może dlatego, że wszyscy czytają Mroza i jego wszechobecnośc na półkach księgarni i dyskontow spożywczych mnie zniechecała.
Nie miałam wymagań i może dlatego zaskoczyłam się pozytywnie. Postacie dość dobrze skonstruowane, czyta się szybko, akcja wciągająca. Miły...
2019-11-20
Lekka lektura po której nie można spodziewać się zbyt wiele.
Lekka lektura po której nie można spodziewać się zbyt wiele.
Pokaż mimo to2019-11-12
Dość przewidywalna, przeciętna, miejscami irytująca fabuła. Mimo wszystko postacie są dobrze zbudowane i można się z nimi zżyć.
Dość przewidywalna, przeciętna, miejscami irytująca fabuła. Mimo wszystko postacie są dobrze zbudowane i można się z nimi zżyć.
Pokaż mimo to2019-10-28
Zwroty akcji, zaskoczenia, retrospekcje... niby zapowiada się nieźle, ale wszystko jakoś tak na siłę. Nie znalazłam w tej książce niczego nowego, nie znalazłam duszy. Zarówno język jak i historia pozbawiona głębi. Może czyta się latwo i dość przyjemnie, ale to nie literatura, która zostawia ślad na dłużej.
Zwroty akcji, zaskoczenia, retrospekcje... niby zapowiada się nieźle, ale wszystko jakoś tak na siłę. Nie znalazłam w tej książce niczego nowego, nie znalazłam duszy. Zarówno język jak i historia pozbawiona głębi. Może czyta się latwo i dość przyjemnie, ale to nie literatura, która zostawia ślad na dłużej.
Pokaż mimo to
Lektura obowiązkowa nie tylko dla rodziców.
Lektura obowiązkowa nie tylko dla rodziców.
Pokaż mimo to