-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
Powrót do Kinga po tym, jak pochłaniałem jego książki jako nastolatek.
Mam dziwne przeczucie, że książka wciągnęła mnie znacznie bardziej niż powinna, i 30-godzinnego audiobooka słuchałem z wypiekami na twarzy. Wspaniałe wątki opisujące, jak zwykły człowiek staje się tykającą bombą, gdyby karmić jego fantazje i paranoje.
Z drugiej strony, unikając spojlerów - uważam, że autor powinien o wiele dłużej trzymać czytelnika w niepewności, jaka jest natura wszystkich wydarzeń które obserwujemy, a tak to nasza ciekawość jest bardzo szybko zaspokajana. Kolejna gwiazdka w dół za charakterystyczne dla Kinga obleśne opisy, jak w danym momencie zachowują się miejsca intymne bohaterów.
Powrót do Kinga po tym, jak pochłaniałem jego książki jako nastolatek.
Mam dziwne przeczucie, że książka wciągnęła mnie znacznie bardziej niż powinna, i 30-godzinnego audiobooka słuchałem z wypiekami na twarzy. Wspaniałe wątki opisujące, jak zwykły człowiek staje się tykającą bombą, gdyby karmić jego fantazje i paranoje.
Z drugiej strony, unikając spojlerów - uważam, że...
[audiobook wydawnictwa Aleksandria]
Powrót do Zajdla na długo po przeczytaniu wspaniałych "Paradyzji", "Wyjścia z cienia" i "Limes inferior".
Ciężko nie porównywać mi Zajdla do Lema, a szczególnie tej konkretnej książki do "Powrotu z gwiazd" tego drugiego, i gdybym mógł to osobiście wystrugałbym Zajdlowi złoty medal w tym konkursie. Lem zachwyca dziwacznymi pomysłami i zawodzi konstrukcją postaci i fabułą. Zajdel z kolei nie boi się trzymać pewnych schematów (wiele pomysłów powtórzył później w Paradyzji), ale nie brak tu oryginalnych pomysłów, zwłaszcza jak na tamte czasy. Nawet po latach książka się broni i miesza odlegle wizje sci-fi z osobistymi dramatami, związanymi z ułomnością naszych charakterów. Zwykłe ludzkie losy zdają się być niczym wobec ogromnej skali wszechświata oraz wydarzeń, które są tłem fabularnym "Cylindra". Moim zdaniem autor powinien jednak trochę dłużej trzymać czytelnika w niepewności i stopniowo odsłaniać karty, a tutaj w trakcie jednego dialogu odkrywamy 90% intrygi. I to prowadzi to drugiej wady książki: jest za krótka.
Ale to wciąż złoto.
[audiobook wydawnictwa Aleksandria]
Powrót do Zajdla na długo po przeczytaniu wspaniałych "Paradyzji", "Wyjścia z cienia" i "Limes inferior".
Ciężko nie porównywać mi Zajdla do Lema, a szczególnie tej konkretnej książki do "Powrotu z gwiazd" tego drugiego, i gdybym mógł to osobiście wystrugałbym Zajdlowi złoty medal w tym konkursie. Lem zachwyca dziwacznymi pomysłami i...
Autobiografia bardzo ciekawego człowieka. Nieco odczarowuje obraz naukowca jako półboga - Feynman wprost opowiada, jak wiele rzeczy w jego życiu były zbiegiem przypadków lub decyzjami, których potem mógł żałować, więc mimo swojego lekkiego dziwactwa jest wciąż bardzo autentycznym człowiekiem. Książkę czyta się trochę jak Forresta Gumpa, w kontekście dziwacznych przygód bohatera, jego niezrozumienia świata (i vice versa), i podobnie bije od niej swego rodzaj ciepła i pogodności. Jednak książka jest napisana bardzo chaotycznie, niby chronologicznie, a jednak bardzo mocno skacze po wątkach. Nieliczne anegdoty zwyczajnie nudzą, choć sam bohater pewnie bawił się świetnie w trakcie opisywanych wydarzeń. Mimo to każdemu polecam przeczytać choć kilka rozdziałów.
Autobiografia bardzo ciekawego człowieka. Nieco odczarowuje obraz naukowca jako półboga - Feynman wprost opowiada, jak wiele rzeczy w jego życiu były zbiegiem przypadków lub decyzjami, których potem mógł żałować, więc mimo swojego lekkiego dziwactwa jest wciąż bardzo autentycznym człowiekiem. Książkę czyta się trochę jak Forresta Gumpa, w kontekście dziwacznych przygód...
więcej mniej Pokaż mimo toAż głowa boli od mnogości opisywanych w tej książce wierzeń - nierzadko tak absurdalnych, aż trzeba je chwilę przetrawić! Rysunki są piękne, a całość przemyślana. Świetna pozycja dla miłośników słowiańskiego folkloru i świata zwierząt.
Aż głowa boli od mnogości opisywanych w tej książce wierzeń - nierzadko tak absurdalnych, aż trzeba je chwilę przetrawić! Rysunki są piękne, a całość przemyślana. Świetna pozycja dla miłośników słowiańskiego folkloru i świata zwierząt.
Pokaż mimo toUniwersum "wsi obok" poznałem kilka lat temu w ramach podcastu, w którym autor czytał wybrane opowiadania z tego zbioru. Wtedy urzekł mnie śmiertelnie poważny głos połączony z absurdalnym poczuciem humoru. Dzisiaj wciąż lubię słowiański folklor i czarny humor, ale słuchając audiobooka nieźle się wymęczyłem. Autor zna dosłownie kilka żartów na krzyż, ponadto bombarduje odbiorcę skrajnie niesmacznymi treściami, byle szokowało. Jeśli po pierwszych kilku historyjkach komuś się zrobi niedobrze, to proszę nie robić sobie krzywdy i odłożyć tę pozycję. Moja ocena jest nieco podkręcona, bo jednak kilka razy się uśmiechnąłem, ale nigdy bym na to nie wydał własnych pieniędzy. Została jeszcze "Różnia", ale nie wyobrażam sobie, żebym miał kiedykolwiek ochotę na powrót do tej prozy.
Uniwersum "wsi obok" poznałem kilka lat temu w ramach podcastu, w którym autor czytał wybrane opowiadania z tego zbioru. Wtedy urzekł mnie śmiertelnie poważny głos połączony z absurdalnym poczuciem humoru. Dzisiaj wciąż lubię słowiański folklor i czarny humor, ale słuchając audiobooka nieźle się wymęczyłem. Autor zna dosłownie kilka żartów na krzyż, ponadto bombarduje...
więcej mniej Pokaż mimo to
(audiobook)
No pomysł fajny, i niewiele więcej
(audiobook)
No pomysł fajny, i niewiele więcej
Niby drugi tom, ale polecono mi przeczytać w pierwszej kolejności, no i dobrze! Akcja wolno się rozwija, ale przez krótkość rozdziałów za bardzo tego nie czuć. Dialogi tętnią życiem, a historia fascynuje i daje pole do własnej interpretacji. Choć żaden ze mnie znawca, czuję inspirację Dostojewskim (w zakresie rozwijania akcji czy prowadzenia opowieści) i lubię to, co widzę. Książka nie jest bez wad. Choć w akcie drugim na bieżąco śledziłem intrygę wokół D.M., to zwroty akcji w akcie trzecim mnie przytłoczyły i mam wrażenie, że autor na siłę chciał zadziwić czytelnika większą ilością rzeczy, niż trzeba było. Ponadto nie podoba mi się kilka powtarzanych do znudzenia motywów, ale nie są to wielkie rysy na całości książki i musiałbym spojlerować, więc odpuszczę.
Niby drugi tom, ale polecono mi przeczytać w pierwszej kolejności, no i dobrze! Akcja wolno się rozwija, ale przez krótkość rozdziałów za bardzo tego nie czuć. Dialogi tętnią życiem, a historia fascynuje i daje pole do własnej interpretacji. Choć żaden ze mnie znawca, czuję inspirację Dostojewskim (w zakresie rozwijania akcji czy prowadzenia opowieści) i lubię to, co widzę....
więcej mniej Pokaż mimo to
Jeszcze nigdy nie czytałem książki tak chaotycznej i bezładnej w treści i stylu literackim. Myślę, że nawet skomplikowaną, rozciętą chronologicznie historię można przedstawić w sposób czytelny i konsekwentny, a tutaj mierzyłem się ze strumieniem świadomości w najgorszym wydaniu. Autor pisze biograficznie o ciężkich tematach, ale równie ciężko jest przez to przebrnąć, zrozumieć jego intencje w tej historii, rozszyfrować o co chodzi w rozterkach i filozoficznych tyradach. "Autorska" interpunkcja wygląda pretensjonalnie i nie pomaga w odbiorze.
Jeszcze nigdy nie czytałem książki tak chaotycznej i bezładnej w treści i stylu literackim. Myślę, że nawet skomplikowaną, rozciętą chronologicznie historię można przedstawić w sposób czytelny i konsekwentny, a tutaj mierzyłem się ze strumieniem świadomości w najgorszym wydaniu. Autor pisze biograficznie o ciężkich tematach, ale równie ciężko jest przez to przebrnąć,...
więcej Pokaż mimo to