Opinie użytkownika
Wspaniała powieść obyczajowa z tłem historycznym!
Jedną z bohaterek jest Justyna, której chłopak tuż przed ukończeniem studiów wyjeżdża do pracy do Stanów. Oprócz konieczności odnalezienia się w dorosłym życiu spada na nią trudność utrzymania związku na odległość.
Dorosłej już Justynie o swojej przeszłości opowiada jej babcia - Adela, odkrywając przy okazji sporo tajemnic...
Fabuła trochę mnie zawiodła. Postaci nie dało się lubić, zwłaszcza Moniki targanej emocjami, zachowującej się jak nastolatka, która co trzy minuty czuła się inaczej.
Ale klimat powieści do mnie przemówił: aura tajemniczości, spowite mgłą bagna i dom pośrodku niczego.
Cymanowski Młyn to było moje piewsze spotkanie z elementami horroru w powieści. Podobał mi się ten dreszczyk.
Nie za bardzo mi się podobała. Przytłoczył mnie ogrom detali w opisach okrutnych zbrodni, obrzydliwości albo cierpienia ofiar. Co dla niektórych fanów kryminałów może być plusem.
Główna intryga dobrze poprowadzona, bohaterowie wystarczająco dokładnie przedstawieni.
Duży plus za odpowiednie utrzymanie napięcia.
Dla mnie zbyt brutalna pozycja.
Wielowymiarowa. Dosyć trudno ją podsumować nie zdradzając szczegółów fabuły. Narracja naprzemiennie prowadzona jest przez dwóch głównych bohaterów. Helena pracuje w projekcie naukowym pozwalającym na zapis i odtwarzanie wspomnień. Barry natomiast próbuje rozgryźć problem fałszywych wspomnień, które pojawiają się w umysłach coraz większej liczby osób, co często prowadzi do...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Przezabawna! Polecam tym, którzy lubią powieści kryminalne z humorem. Jestem wielką fanką Miłki. Jej wypowiedzi są tak rozbrajająco śmieszne! A pokrętne losy Róży i Maria wciągają od samego początku. W zasadzie sam wątek kryminalny schodzi na dalszy plan. Mimo, że jest naprawdę niezły!
Fajna książka, pełna niesamowitych dialogów, zwrotów akcji, absurdalnych sytuacji i...
Nie ma sensu sięgać po pierwszy tom jeśli nie ma się zamiaru kontynuowania serii. Siedem postaci bierze udział w pielgrzymce, podczas której każda osoba opowiada swoją niezwykłą historię. Tylko tyle. Gdy docierają do celu opowieść się urywa. Pozostaje niedosyt.
Jednak muszę przyznać, że każdy z wątków jest bardzo interesujący. Trudno przerwać czytanie. Wszystko jest...
Ten duet autorów moim zdaniem sprawdził się lepiej w "Pudełku z marzeniami". Sam pomysł na fabułę ciekawy. Czytało się szybko i z uśmiechem nie schodzącym z ust.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Zupełnie nie wciągnął mnie światek mody, pokazów ani intryg. Za to na każdy dialog Maria i Miśki czekałam i rozsmakowywałam się w ich docinkach.
A cokolwiek nie zrobiła, powiedziała czy nawet pomyślała Pani Stefania, sprawiało, że wybuchałam serdecznym śmiechem. Nawet w zatłoczonym tramwaju.
I właśnie dla tych tych trzech postaci warto łyknąć tę powieść. Kochany Alek...
Całkiem zabawna. Kolorowe postacie, a wydarzenia - jak to u Alka - absurdalne. Uwierzyłam tylko częściowo w ten cudaczny świat, ale śmiałam się nie raz.
Polecam na odstresowanie się.
Ciekawa. Wciągnęła mnie mimo niespiesznej narracji. Widziałam w niej taki po męsku poukładany świat głównego bohatera, pełen konkretnych planów i stopniowego realizowania ich.
Bardzo podobało mi się hobby Marka: obserwacja i fotografowanie ptaków. Podczas wycieczek na torfowisko, gdzie mieszkały żurawie, oddychałam ciszej, jakbym nie chciała żadnego spłoszyć.
Opisy...
Czytanie tej pozycji było dla mnie wciągającą przygodą. Przeniosła mnie do wojennej Anglii pomiędzy polskich lotników walczących w RAF w nocnym Diwizjonie 307, zwanych Lwowskimi Puchaczami. Brawo za wspaniale oddane realia, walki powietrzne opisane w najdrobniejszych detalach, wyraziste postacie i wartką akcję. Fabuła jest fikcją, jednak tło historyczne prawdziwe a postacie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Fajna, słodko - gorzka opowieść o dziewczynie, która spontanicznie zmienia swoje życie.
Ma dużo szczęścia, spotyka wiele przyjaznych osób. Niektórym to ona pomaga.
Podobało mi się wrażenie przypadkowości wydarzeń. Dzięki temu opisane sytuacje były trochę bardziej rzeczywiste.
Jednak przemiany postaci miejscami wydały mi się trochę zbyt gwałtowne.
Plus za parę...
Po kilku kryminałach miły, oj nawet bardzo miły powrót do obyczajowych opowieści pani Magdy. W ten puchaty zimowy świat oczywiście najlepiej zagłębić się w grudniu w rozgardiaszu przedświątecznym. Uspokaja, nastraja bardzo pozytywnie, bawi i wzrusza.
Jest tu kilka przeplatających się wątków i sporo barwnych postaci powiązanych ze sobą w przeróżny sposób. W Mikołaja...
Inspirująca.
Zaskoczyła mnie wielokrotnie. Lekkością, brakiem nadęcia, szczerością, tym jak postać autorki jest zwyczajna. To książka nie tylko o dorastaniu, "stawaniu się". Znalazłam w niej sporo. Jest tu historia czarnoskórej dziewczynki z przeciętnej rodziny, której rodzice położyli spory nacisk na wykształcenie i odpowiednie wychowanie. Jest wątek choroby ojca Michelle...
Chyba jak każdego, przyciągnęło mnie nazwisko autora. Trudno mi w ocenie książki zignorować niezwykłą sympatię, którą darzę tego aktora. Wyobrażałam sobie Toma przy maszynie do pisania :-)
Zbiór przeróżnych opowiadań. Wszystkie bardzo dobre, pełne ciekawych spostrzeżeń, fajnie skomponowane i powiązane powtarzającym się motywem maszyny do pisania.
Przyjemna książka, nastraja...
Wzruszyła mnie bardzo ta opowieść o ślicznej, zwykłej dziewczynie, która miała dużo szczęścia. Anię przybliżają nam bliskie jej osoby i przyjaciele z planu. To książka przepełniona wspominkami i anegdotami. Rozbawiła mnie wiele razy. Zawiera też takie fragmenty, które sprawiły, że chciałam na chwilę zatrzymać się w codziennej gonitwie. Żeby odpocząć, spojrzeć z dystansu i...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Przeciętna.
Prosta fabuła, płaskie postacie i nudna narracja sprawiały, że miałam ochotę przerwać lekturę. Przemęczyłam ją jednak do końca. Finał okazał się bardzo przewidywalny.
Spoko. Lubię kryminały i w formie krótkich opowiadań i rozbudowanych powieści. Zebranie tylu różnych autorów uważam za bardzo udany pomysł.
Mimo, że poziom poszczególnych historii wydaje mi się bardzo nierówny, to fajnie się czytało.
Kolejna część z cyklu komedii kryminalnych.
Moja kochana Agatha tym razem aby zaimponować przystojnemu sąsiadowi postanawia wystartować w konkursie na najpiękniejszy ogród. Oczywiście będzie przy tym nieźle oszukiwać. Tymczasem w miasteczku jest nowa postać, nowe morderstwo i odkrywamy nowe tajemnice.
Fajna, choć nie tak śmieszna jak weterynarz, ale zawsze z chęcią wracam...
Cudowna! Śmieszna i mądra.
Pani Kasia z niezwykłym dystansem do siebie wspaniale opowiada o sobie, swoich obserwacjach, oczekiwaniach wobec świata. To taki trochę pamiętnik, trochę poradnik. Miło się czyta, jakby się rozmawiało z kimś fajnym przy herbacie. Bardzo polecam!