Kolejny nietypowy kryminał komediowo-obyczajowy z serii. Czyta się lekko i przyjemnie.
Mała, wiejska społeczność szybko zaskarbia sympatię czytelnika, główna bohaterka - niekoniecznie ;-) Agatha Raisin nie imponuje ponadprzeciętną inteligencją, ani zdolnościami dedukcyjnymi, choć ma takie aspiracje, co mogłoby dać lepszy efekt komediowy niż otrzymujemy.

Tym razem (tom 3) obiektem zainteresowania wioski staje się nowa mieszkanka Mary Fortune, uzdolniona ogrodniczka. Agatha wraca z wakacji i z zazdrością odkrywa, że jednym z adoratorów Mary jest sąsiad Agathy, James Lacey. Szybko zapisuje się do kółka ogrodniczego, by nadrobić brak badylarskiego talentu. Wkrótce jednak nieznajomy sprawca zaczyna dewastować piękne ogrody mieszkańców, i popełniona zostaje zbrodnia.
Tu wkracza do akcji Agatha Raisin.

Powieść M. C. Beaton daje oddech między ambitniejszymi pozycjami literackimi. W celach rozrywkowych nadaje się w sam raz.
Przeczytana jesienią 2020 roku.

Kolejny nietypowy kryminał komediowo-obyczajowy z serii. Czyta się lekko i przyjemnie.
Mała, wiejska społeczność szybko zaskarbia sympatię czytelnika, główna bohaterka - niekoniecznie ;-) Agatha Raisin nie imponuje ponadprzeciętną inteligencją, ani zdolnościami dedukcyjnymi, choć ma takie aspiracje, co mogłoby dać lepszy efekt komediowy niż otrzymujemy.

Tym razem (tom 3)...

Słodka, w sumie, historyjka kryminalna, taka "ku pokrzepieniu serc". Akurat na jeden wieczór. Raczej niezbyt mądra, ale zabawna i lekka.
Główna bohaterka jest nieokrzesana, ma niedźwiedzie oczy, cokolwiek to znaczy, niewyparzony język i lubi wygrywać. A, że czasem troszkę oszukuje? Zdaniem pastorowej Agata ma gołębie serce; zdaniem Mary jest zdecydowanie za gruba.

Agata, tak jak i w innych częściach, usiłuje upolować Jamesa, rozwiązuje zagadkę kryminalna, oszukuje i kombinuje, żeby wygrać konkurs ogrodniczy.
Pozostali bohaterowie też bardzo zabawni.

Słodka, w sumie, historyjka kryminalna, taka "ku pokrzepieniu serc". Akurat na jeden wieczór. Raczej niezbyt mądra, ale zabawna i lekka.
Główna bohaterka jest nieokrzesana, ma niedźwiedzie oczy, cokolwiek to znaczy, niewyparzony język i lubi wygrywać. A, że czasem troszkę oszukuje? Zdaniem pastorowej Agata ma gołębie serce; zdaniem Mary jest zdecydowanie za gruba.

Agata,...

🌺🔍 "Agatha Raisin i zakopana ogrodniczka" - Kwiaty, Zbrodnia i Szalone Pomysły 🌷🕵️‍♀️

W miasteczku Carsely nie ma czasu na nudę, a tym bardziej na zwykłe ogrodnicze docinki. Agatha Raisin powraca w stylu, gotowa rozwikłać zbrodniczą intrygę, która zakwasiła atmosferę miasteczka. Przywitajcie się z zagadkowym światem M.C. Beaton, gdzie ogród staje się areną zmagań, a miłosne perypetie to tylko dodatek do życiowej układanki. 🌼💀

Mary Fortune, nowa mieszkanka Carsely, przyciąga uwagę wszystkich, a przede wszystkim Jamesa Laceya, przystojnego sąsiada. Jej ogrodnicze umiejętności odbijają się echem w sercach mieszkańców. Jednak gdy Agatha poznaje jej zdolności, czuje się jak zielona ogrodniczka. Jej pomysł na przyciągnięcie uwagi Jamesa to morderstwo - tylko żeby odciągnąć go od Mary! 🌱🔪

M.C. Beaton wprowadza nas w świat pełen kwiatów, zakopanych tajemnic i śmiesznych nieporozumień. "Agatha Raisin i zakopana ogrodniczka" to nie tylko kryminał, ale także zabawna opowieść o zawiłościach miłości i szalonej rywalizacji. Śledzenie, jak Agatha wplątuje się w kolejne komediowe sytuacje, to prawdziwa rozrywka. 🌸😄

Choć historia oferuje sporą dawkę humoru i oryginalności, momentami może przypominać kwiatową dżunglę - gubiąc się w natłoku wydarzeń. Czasami tempo wydaje się bujać między różami, a niektóre wątki mogłyby być bardziej przemyślane. Pomimo tego, książka trzyma w napięciu i dostarcza chwil uśmiechu. 🌻📚

"Agatha Raisin i zakopana ogrodniczka" to kwintesencja letniego czytania - lekka, zabawna i pełna barwnych postaci. Oceniam ją na 5/10, biorąc pod uwagę odrobinę chaotyczny układ fabuły. M.C. Beaton to artystka słów, która tworzy ogrody z liter i wprowadza nas w zapachy i smaki brytyjskiej prowincji. 🌹📖

🌺🔍 "Agatha Raisin i zakopana ogrodniczka" - Kwiaty, Zbrodnia i Szalone Pomysły 🌷🕵️‍♀️

W miasteczku Carsely nie ma czasu na nudę, a tym bardziej na zwykłe ogrodnicze docinki. Agatha Raisin powraca w stylu, gotowa rozwikłać zbrodniczą intrygę, która zakwasiła atmosferę miasteczka. Przywitajcie się z zagadkowym światem M.C. Beaton, gdzie ogród staje się areną zmagań, a...

Humorystyczna opowieść z trupem w tle. Niespotykany sposób dokonania zabójstwa i perypetie miłosne. Przyjemnie się czytało :)

Humorystyczna opowieść z trupem w tle. Niespotykany sposób dokonania zabójstwa i perypetie miłosne. Przyjemnie się czytało :)

Polecam audiobook

Polecam audiobook

Fajny odstresowywacz. Wyraziste humorystycznie przerysowane postacie (zwłaszcza Agathy).

Fajny odstresowywacz. Wyraziste humorystycznie przerysowane postacie (zwłaszcza Agathy).

Perypetie mieszkańców Carsely ze szczyptą kryminału. Agatha Raisin panną Marple z perwnością nie jest i sporo jej brakuje. Ale w sumie całkiem przyjemne czytadełko.

Perypetie mieszkańców Carsely ze szczyptą kryminału. Agatha Raisin panną Marple z perwnością nie jest i sporo jej brakuje. Ale w sumie całkiem przyjemne czytadełko.

Agatha mieszka w małej miejscowości Carsey. Podkochuje się w Jamsie Lacey. Gdy wraca po urlopie dowiaduje się , że w miasteczku pojawiła się nowa osoba Mary Fortune. Agatha uważa, że Mary zajmie jej miejsce, odbije Jamsa, zaprzyjaźni się z innymi. Nie chce wracać jeszcze do Londynu i pracy. Zbliża się konkurs ogrodów, ktoś dewastuje ogrody uczestników i morduje Mary Fortune. Agatha rozpoczyna śledztwo. Odsłuchany audiobook. Letnia lektura.

Agatha mieszka w małej miejscowości Carsey. Podkochuje się w Jamsie Lacey. Gdy wraca po urlopie dowiaduje się , że w miasteczku pojawiła się nowa osoba Mary Fortune. Agatha uważa, że Mary zajmie jej miejsce, odbije Jamsa, zaprzyjaźni się z innymi. Nie chce wracać jeszcze do Londynu i pracy. Zbliża się konkurs ogrodów, ktoś dewastuje ogrody uczestników i morduje Mary...

Przyjemna powieść minidetektywistyczna z wątkiem romantycznym.

Przyjemna powieść minidetektywistyczna z wątkiem romantycznym.

Raczej nie sięgnęłabym po książkę i sama ją przeczytała, aczkolwiek przesłuchanie jej jako audiobooka, w wykonaniu Pauliny Holtz nadrabia wszystko. Takie przyjemne "czytadełko" bez efektów WOW.

Raczej nie sięgnęłabym po książkę i sama ją przeczytała, aczkolwiek przesłuchanie jej jako audiobooka, w wykonaniu Pauliny Holtz nadrabia wszystko. Takie przyjemne "czytadełko" bez efektów WOW.