-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2018-03-23
2018-03-18
2017-07-21
Książka dość mnie zaskoczyła, ale pozytywnie. Nie jest romansidłem, które nudzi po 5 stronach. To romansidło, które zaciekawia po 5 słowach. Ten wątek miłości idealnie przewija się wraz z głównym problemem. Wszystko jest tak pięknie dopasowane. Same postacie bardzo mnie urzekły, ale jest jeden taki malutki problem... Zakończenie. Mogę się mylić, ale jak dla mnie można było zrobić to lepiej. W ogóle ten epilog był dla mnie, nie wiem, niezrozumiały? Pomińmy już ten koniec, dlaczego niektóre wątki po prostu się urwały? Trochę mnie to boli, zważywszy na to, że były takie, które bardzo zaciekawiły.
Książka dość mnie zaskoczyła, ale pozytywnie. Nie jest romansidłem, które nudzi po 5 stronach. To romansidło, które zaciekawia po 5 słowach. Ten wątek miłości idealnie przewija się wraz z głównym problemem. Wszystko jest tak pięknie dopasowane. Same postacie bardzo mnie urzekły, ale jest jeden taki malutki problem... Zakończenie. Mogę się mylić, ale jak dla mnie można było...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-07-03
Nie ma co się dużo rozpisywać, książka nijaka. Tak naprawdę liczyłam na coś więcej, chociaż bardzo podobał mi się motyw Walentynek i całego tego dochodzenia "Kim jestem?" mimo, że narracja drugoosobowa niezbyt mnie zachęciła, to najlepsze co z tej powieści wspominam. Wątek miłosny średnio mnie obchodził, zarówno jednej bohaterki, jak i drugiej. Niektóre dialogi były niezłe, ale nic więcej nie można o nich rzec.
W skrócie, jeśli ktoś lubi powieści o buncie i dorastaniu, niepohamowanych decyzjach bohaterek, które większość z nas w wieku nastoletnim popełniała, polecam, ale ostrzegam, książka niczym nie wyróżnia się na tle innych takowych dzieł literackich.
Nie ma co się dużo rozpisywać, książka nijaka. Tak naprawdę liczyłam na coś więcej, chociaż bardzo podobał mi się motyw Walentynek i całego tego dochodzenia "Kim jestem?" mimo, że narracja drugoosobowa niezbyt mnie zachęciła, to najlepsze co z tej powieści wspominam. Wątek miłosny średnio mnie obchodził, zarówno jednej bohaterki, jak i drugiej. Niektóre dialogi były niezłe,...
więcej Pokaż mimo to