-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2021
2018
Tak wiele ekranizacji i dla tak wielu inspiracją jest postać Sherlocka Holmesa.
Opowiadania, a raczej przygody Sherlocka Holmesa to zdecydowany klasyk literatury. Kryminał pozbawiony strasznych opisów morderstw, czy zbrodni staje się lekki, przez co jest idealnym wstępem do gatunku powieści detektywistycznych. O Sherlocku Holmesie, a raczej duecie jaki tworzy z Dr Watsonem można by długo mówić... Jedni piszą, że opowiadania są podobne do siebie i z czasem nudzą, ja jednak należę do grona oddanych fanów tej wyjątkowej choć tragicznej trochę postaci z licznymi jej nałogami. I tu można się pochylić, że gratyfikuje się wszechwiedzącego i przemądrzałego narkomana w zestawieniu z otoczeniem skrajnie głupim, ale nie będę się zagłębiał w analizę. Nie będę się również rozpisywał na temat poszczególnych opowiadań, owszem są nierówne, niektóre zachwycają inne się ciągną i rozczarowują, ale i tak każdy fan przeczyta wszystkie. W końcu to Sherlock Holmes, najwybitniejszy detektyw wszechczasów, a ja z sentymentu trochę zawyżyłem ocenę.
Polecam wersję elektroniczną, ponieważ księga jest mało wygodna, ale za to ciężko jej nie zauważyć na półce.
W skrócie:
+ Sherlock Holmes;)
+ lektura lekka, łatwa i przyjemna
+ ponadczasowa, klasyka w dobrym wykonaniu
+ ciekawe zagadki, intryga
+ zbiór wszystkich opowiadań
- za bardzo grzeczne i wygładzone
- nierówny poziom zagadek
- błędy w tłumaczeniu, chyba że jest już poprawione wydanie
- wydanie niewygodne w czytaniu
Pozdrawia NowiNcjusz
Tak wiele ekranizacji i dla tak wielu inspiracją jest postać Sherlocka Holmesa.
Opowiadania, a raczej przygody Sherlocka Holmesa to zdecydowany klasyk literatury. Kryminał pozbawiony strasznych opisów morderstw, czy zbrodni staje się lekki, przez co jest idealnym wstępem do gatunku powieści detektywistycznych. O Sherlocku Holmesie, a raczej duecie jaki tworzy z Dr...
2023-02
Fantastyczny wstęp zachęcił. Niestety im dalej w głąb historii tym gorzej, a zbudowany mroczny klimat się rozwiał. Szkoda bo zapowiadało się naprawdę fajnie. Finalnie miałkie, bez zaskoczeń, pozostawił wiele pytań. Odradzam, bo jedynie pozostawia uczucie rozczarowania i refleksji że samemu lepiej by się pokierowało fabułą. Niby jest druga cześć która może i ratuję tą pozycje, ale skoro nie wydali tego razem to nie zmuszą mnie do wydania pieniędzy. Chyba że ktoś z bliskich poleci następną cześć, choć szczerze w to wątpię. Więcej minusów można policzyć na kościach jednej ręki, wiec nie rozumiem skąd tak wysokie noty ma ta pozycja. Chyba że ktoś ocenia po okładce. Dodatkowa gwiazdka za debiut.
W skrócie:
+ fantastyczny początek
+ lekko wchodzi
- i bardzo łatwo z głowy wypada
- i dlaczego 629 kości
- niewykorzystane ciekawe pomysły
- wątek polityczny
- irracjonalne zachowanie bohaterów
- umoralnianie
- wieje nudą
- zakończenie…., jakie zakończenie
Pozdrawiam NowiNcjusz
Fantastyczny wstęp zachęcił. Niestety im dalej w głąb historii tym gorzej, a zbudowany mroczny klimat się rozwiał. Szkoda bo zapowiadało się naprawdę fajnie. Finalnie miałkie, bez zaskoczeń, pozostawił wiele pytań. Odradzam, bo jedynie pozostawia uczucie rozczarowania i refleksji że samemu lepiej by się pokierowało fabułą. Niby jest druga cześć która może i ratuję tą...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-01
Znowu następna pozycją za którą się biorę i okazuje się jakąś czwartą z serii, o dość nudnym komisarzu Marcinie Zakrzewskim. Może bardziej bym go docenił po przeczytaniu poprzednich. LILIE to ponoć powieść z przesłaniem „kto sieje wiatr, ten zbiera burzę”, choć jakoś tego nie poczułem. Ogólnie ciekawe śledztwo poruszające wiele aspektów z którymi boryka się kryminologia. Mocny tytuł bo wątki się spinają i potrafi trzymać w napięciu. Historia wciąga jak bagno i w porównaniu do większości kryminałów to dość silna pozycja. Polecam mimo tych pewnych zgrzytów, super policjantów, pogmatwanej trochę fabuły, dziwnych zachować i typowego męskiego punktu widzenia.
W skrócie:
+ zgrabna fabuła i ciekawe perypetie
+ fajna zagadka, dobry thriller kryminalny
+ brak zbędnych opisów i dywagacji
+ lekko wchodzi, wciągający
- równie łatwo z głowy wypada
- nudni bohaterowie
- czasem irracjonalne zachowanie bohaterów
Pozdrawiam NowiNcjusz
Znowu następna pozycją za którą się biorę i okazuje się jakąś czwartą z serii, o dość nudnym komisarzu Marcinie Zakrzewskim. Może bardziej bym go docenił po przeczytaniu poprzednich. LILIE to ponoć powieść z przesłaniem „kto sieje wiatr, ten zbiera burzę”, choć jakoś tego nie poczułem. Ogólnie ciekawe śledztwo poruszające wiele aspektów z którymi boryka się kryminologia....
więcej mniej Pokaż mimo to1998
Opowiadania wzorowane na twórczością Roberta Howarda. Napisane przez jakiegoś wymyślonego autora, żeby wydawnictwo Andor mogło zachęcić do kupowania, bo kto nie zna Fantastycznego Conana. Jako zafascynowany dzieciak byłem w ten sposób wykorzystany. Ciężko recenzować wiec ten plagiat, stąd taka, a nie inna ocena. Po prostu, odradzam
W skrócie:
+ czytadło pełne akcji
- plagiat
- dla fanów gatunku
Pozdrawiam NowiNcjusz
Opowiadania wzorowane na twórczością Roberta Howarda. Napisane przez jakiegoś wymyślonego autora, żeby wydawnictwo Andor mogło zachęcić do kupowania, bo kto nie zna Fantastycznego Conana. Jako zafascynowany dzieciak byłem w ten sposób wykorzystany. Ciężko recenzować wiec ten plagiat, stąd taka, a nie inna ocena. Po prostu, odradzam
W skrócie:
+ czytadło pełne akcji
-...
2022-01
Tak wielu, napisało już tak wiele, to co ja tu mogę jeszcze dodać. To moje pierwsze spotkanie z autorem, ale czuć że i chyba to jego pierwsze z sama „powieścią”. Jestem mile zaskoczony, Metro 2033 to thriller SF z nutą fantastyki i niewątpliwe bestseler, ma bardzo dobre jednak i słabe fragmenty. Niestety mało ciekawy bohater prowadzi nas w świat zniszczony wojną nuklearną przez nas samych. Klimat postapo w obecnych czasach jest jeszcze większy i prawdziwszy niż się nam zdaje. Aspekt religijny jakoś mnie nie poruszył, a raczej odrzucił. Jakieś dziwne, nieudolne próby umoralnienia i moim zdaniem utwór doskonale robi to mimochodem. Z czystym sumieniem mogę polecić i to nie tylko fanom gatunku. To jest jedna z lepszych książek postapokaliptycznych jakie czytałem. Boje się tylko że autor trochę zamknie się w tym fajnie zapowiadającym się uniwersum i będzie tylko odcinał przysłowiowe kupony, ale pewnie nie tylko i ja sięgnę po następne części.
W załączeniu mały smaczek:)
W skrócie:
+ uczucie grozy i niepokoju
+ świetny pomysł i klimat postapo
+ pasujący do czasów
+ rewelacyjna gra na podstawie książki
- spowalniacze i nierówny język
- zbyteczne próby umoralniające
- „jednotorowość”
Pozdrawiam NowiNcjusz
Tak wielu, napisało już tak wiele, to co ja tu mogę jeszcze dodać. To moje pierwsze spotkanie z autorem, ale czuć że i chyba to jego pierwsze z sama „powieścią”. Jestem mile zaskoczony, Metro 2033 to thriller SF z nutą fantastyki i niewątpliwe bestseler, ma bardzo dobre jednak i słabe fragmenty. Niestety mało ciekawy bohater prowadzi nas w świat zniszczony wojną nuklearną...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-11
Wpadło w ręce, wypaść z nich nie chciało, a zapadło w pamięci "Drelich, prosto w Pysk" tak mnie to potraktowało, lecz nie mogę polecić tego tak śmiało.
„Chłopaki nie płaczą” na serio???
Niestety rozczarowanie i późniejsze niedowierzanie, że nie potrafiłem odnaleźć Tu niczego wybitnego. Tu wszystko jest tak skrajne i prostackie do miana Arcydzieła i stąd może te mylne oceny. Czarno białe postacie z dziecinnymi zachowaniami jak i też dziecinnymi ksywami, mordobicie za mordobiciem, z najcudowniejszym, najsprytniejszym, najbystrzejszym, najmocniejszym "dobrym złym" głównym bohaterem. Miałem wrażenie że czytam o Batmanie, który wychował się na blokowisku. A mimo że uwielbiam Batmana, to pozycji polecić nie mogę.
W skrócie:
+ męski kryminał dla zbuntowanych
+ prosty język
- prosty kryminał
- główny bohater inspirowany agentem 007
- nieprawdopodobne zbiegi okoliczności
- nieprawdopodobne postacie i bardzo przerysowane
- infantylne traktowanie widza
Pozdrawia NowiNcjusz
Wpadło w ręce, wypaść z nich nie chciało, a zapadło w pamięci "Drelich, prosto w Pysk" tak mnie to potraktowało, lecz nie mogę polecić tego tak śmiało.
„Chłopaki nie płaczą” na serio???
Niestety rozczarowanie i późniejsze niedowierzanie, że nie potrafiłem odnaleźć Tu niczego wybitnego. Tu wszystko jest tak skrajne i prostackie do miana Arcydzieła i stąd może te mylne...
2022-12
Robin Hood i Szmaragdowy Król to zabawne podejście do tematu i tak należy je odbierać, a nie doszukiwać się jakiegoś głębokiego przesłania. Ma bawić i robi to dobrze, a to dzięki prostej historii i fantastycznej gry aktorskiej i fantastycznym wykonaniu. Fantastyki więc i trochę też tu mamy, stąd te chyba skrajne emocje, recenzje i oceny. Dla fanów gatunku fantasy to bardzo przyjemne, zabawne, krótkie, 3h słuchowisko, zaś dla fanów poważnej lektury (którzy raczej się tu nie odnajdą) to zmarnowane 4h. Ja nalezę do tej grupy, która serdecznie i gorąco poleca:)
W skrócie:
+ fajne zabawne słuchowisko, ciekawa interpretacja
+ obsada która zrobiła klimat
+ wykonanie i realizacja
- przeciętna fabuła, a mogła by być bardziej złożona
- wysokie jedynie aspiracje
- raczej dla fanów fantasy
Pozdrawiam NowiNcjusz
Robin Hood i Szmaragdowy Król to zabawne podejście do tematu i tak należy je odbierać, a nie doszukiwać się jakiegoś głębokiego przesłania. Ma bawić i robi to dobrze, a to dzięki prostej historii i fantastycznej gry aktorskiej i fantastycznym wykonaniu. Fantastyki więc i trochę też tu mamy, stąd te chyba skrajne emocje, recenzje i oceny. Dla fanów gatunku fantasy to bardzo...
więcej mniej Pokaż mimo to
Kolejna wyjątkowa część Terrego Pratchetta, może bardziej poważna niż wcześniejsze, ale równie przepełniona wyjątkowym humorem.
Pratchetta podziwiam z jaką prostotą potrafi kreować bohaterów bawiąc się stereotypami oraz schematami i z jaką łatwością konstruować żart, za żartem przepełnionym ironią i parodią. Niesamowity zabawny styl.
Gorąco polecam tą pozycję jak i całą serię każdemu, kto lubi kawał solidnego pisarstwa, a na świat potrafi spojrzeć z lekkim przymrużeniem oka. Dla mnie osobiście pozycja jedna z najlepszych w serii, ale może z prostego banalnego powodu, że lubię taką żartobliwą zabawę w bohaterów, bo sam tworze takie w rpegach, a może to sam Pratchett mnie tak ukształtował.
W skrócie:
+ niezwykły humor
+ bardzo lekkie pióro, niepowtarzalny styl
+ fantastyczny Świat Dysku
+ bohaterowie
- uzależnia
- dla fanów gatunku i lekkiego podejścia do niego
Pozdrawiam NowiNcjusz
Kolejna wyjątkowa część Terrego Pratchetta, może bardziej poważna niż wcześniejsze, ale równie przepełniona wyjątkowym humorem.
Pratchetta podziwiam z jaką prostotą potrafi kreować bohaterów bawiąc się stereotypami oraz schematami i z jaką łatwością konstruować żart, za żartem przepełnionym ironią i parodią. Niesamowity zabawny styl.
Gorąco polecam tą pozycję jak i całą...
2023-02
Nietuzinkowe przedstawienie fabuły rodziło obawy, ale z kolejną częścią pomysł przedstawienia historii z różnej perspektywy, RIP tom 2. Maurice te moje obawy całkowicie rozwiał. Cześć ta była na tyle dobra, że nie dość że utrzymała poziom, wydobyła szlachetniejszą jej część to i bardzo skontrastowała z poprzednią, co oczywiście tylko dodało uroku pierwszej – Derrick. Jestem zafascynowany tą serią:) Bardzo mocno trzymam kciuki i z niecierpliwością czekam na następne tomy oraz że finalnie nie rozczaruje. Z góry serdecznie polecam w odniesieniu oczywiście do całej serii.
W skrócie:
+ pomysł nadal się sprawdza
+ kreska, klimat i atmosfera
+ poziom wzrasta
- bohater tej części nieco przerysowany
Pozdrawiam NowiNcjusz
Nietuzinkowe przedstawienie fabuły rodziło obawy, ale z kolejną częścią pomysł przedstawienia historii z różnej perspektywy, RIP tom 2. Maurice te moje obawy całkowicie rozwiał. Cześć ta była na tyle dobra, że nie dość że utrzymała poziom, wydobyła szlachetniejszą jej część to i bardzo skontrastowała z poprzednią, co oczywiście tylko dodało uroku pierwszej – Derrick. Jestem...
więcej mniej Pokaż mimo to2018
Pamiętam że to moje pierwsze spotkanie z Pilipiukiem i
Opowiadania nie należą do wybitnych, ale dostarczyły mi dużo fun`u. Nie raz się uśmiałem, a pomysły mnie zaskoczyły. Niestety nie wszystkie trzymają jednakowy dobry poziom, jednak każdy znajdzie sobie i to nie tylko jedno dobre opowiadanie, które zostanie mu w pamięci. Nie lubię spoilerować, bo wole żeby książka, a raczej autor zaskakiwał mnie, dlatego nie będę odnosił się do poszczególnych opowiadań, by nie psuć wam radości z poznawania autora do którego myślę nie raz powrócicie. Śmiało mogę powiedzieć że 5 opowiadań bardzo mi się podobało, co zachęciło mnie do bliższego poznania dorobku tego autora
i nie mogę jej inaczej ocenić jak zdecydowanie polecić, to ponad 500 stron dobrej i to polskiej prozy.
W skrócie:
+ ciekawe, a nawet zaskakujące pomysły generują rożne stany emocjonalne
+ lekkie pióro
+ wszechstronność - dla każdego
+ okładka i zachęcający tytuł
- słabe 4 opowiadania
Pozdrawia NowiNcjusz
Pamiętam że to moje pierwsze spotkanie z Pilipiukiem i
Opowiadania nie należą do wybitnych, ale dostarczyły mi dużo fun`u. Nie raz się uśmiałem, a pomysły mnie zaskoczyły. Niestety nie wszystkie trzymają jednakowy dobry poziom, jednak każdy znajdzie sobie i to nie tylko jedno dobre opowiadanie, które zostanie mu w pamięci. Nie lubię spoilerować, bo wole żeby książka, a...
2021
„Zabij albo zgiń” – intrygujący tytuł i okładka, a czy intrygująca historia? Brubaker serwuje nam dojrzałą i wciągającą historię złamanego człowieka. Seria otwiera się, że tak powiem „przyjemnie”, czuć że fabuła jest dobrze skrojona, fajnie przedstawiona i potrafi zachwycić. Pozycja z racji kilku brutalnych czy nagich scen, lecz przede wszystkim przez myśli samobójcze głównego bohatera, czy postrzeganiu przez niego pozytywnych skutków w zabijaniu złych ludzi powinna trafić do dojrzałego już odbiorcy. Mam nadzieje że następne części równie mnie zachwycą i będą trzymały poziom, w końcu to początek serii i najlepsze jest jeszcze przede mną oraz co najważniejsze finalnie nie zawiedzie.
W skrócie:
+ ciekawe kadrowanie i przyjemna kreska
+ interesująca fabuła, choć wszystko to już gdzieś kiedyś było
+ bezpretensjonalność
- nierówny poziom kreski
- nie dla każdego
Pozdrawia NowiNcjusz
„Zabij albo zgiń” – intrygujący tytuł i okładka, a czy intrygująca historia? Brubaker serwuje nam dojrzałą i wciągającą historię złamanego człowieka. Seria otwiera się, że tak powiem „przyjemnie”, czuć że fabuła jest dobrze skrojona, fajnie przedstawiona i potrafi zachwycić. Pozycja z racji kilku brutalnych czy nagich scen, lecz przede wszystkim przez myśli samobójcze...
więcej mniej Pokaż mimo to2017
Czas Horusa, czy Wywyższenie Horusa jest pierwszym tomem cyklu Herezja Horusa, czyli opowieści o Wielkiej Krucjacie i o wielkiej zdradzie jaka miała miejsce w 30 millenium, o którym wszyscy fani uniwersum wiedzą. Niestety podane jest to trochę chaotycznie i przeciętnie literacko, ale w końcu się doczekaliśmy. To poniekąd klasyka i obowiązkowa pozycja dla wszystkich fanów Warhammera, ale to także kawałek dobrego SF, który powinien zadowolić właściwie każdego miłośnika gatunku.
W skrócie:
+ mroczny Warhammer 40k, klimat gotycki i idące za tym smaczki
+ dobre źródło dla osób pragnących poznać świat WH40K
+ główny bohater
+ nieliczne błędy w tłumaczeniu, czy korektach
- największą frajdę mają niestety znający to uniwersum
- nierówny poziom fabuły często chaotycznie podany
- przeciętny warsztat autora
- zakończenie zmuszające do sięgnięcia po następną cześć
Pozdrawia NowiNcjusz
Czas Horusa, czy Wywyższenie Horusa jest pierwszym tomem cyklu Herezja Horusa, czyli opowieści o Wielkiej Krucjacie i o wielkiej zdradzie jaka miała miejsce w 30 millenium, o którym wszyscy fani uniwersum wiedzą. Niestety podane jest to trochę chaotycznie i przeciętnie literacko, ale w końcu się doczekaliśmy. To poniekąd klasyka i obowiązkowa pozycja dla wszystkich fanów...
więcej mniej Pokaż mimo to2019
Książka mroczna, chwilami przerażająca - polecam. Nie jest to wybitne dzieło, jednak dodatkową gwiazdkę dostaje bo przyznaję, ale kryminał do mnie po prostu trafił, jest w nim wszystko to co lubię i czego potrzebuje. Lekkie pióro, budowanie klimatu i napięcia, ciekawa fabuła, elementy zagadki, śledztwa i badania, opisy nie przydługie a nadzwyczaj realne, autentyczni bohaterowie oraz co najważniejsze nie rozczarowujące zakończenie. Uważam, że jest to jedna z obowiązkowych pozycji dla wszystkich miłośników kryminałów i thrillerów. Seria nadzwyczaj dobrze sie zapowiada, a liczba ocen, opinii czy recenzji mówi sama za siebie, że warto poznać i na pewno mniej lub bardziej, ale przypadnie do gustu.
W skrócie:
+ bardzo dobrze skonstruowany kryminał
+ świetny styl pisania i budowania napięcia
+ bohater antropolog
- opisy mogą niektórych obrzydzić
Pozdrawia NowiNcjusz
Książka mroczna, chwilami przerażająca - polecam. Nie jest to wybitne dzieło, jednak dodatkową gwiazdkę dostaje bo przyznaję, ale kryminał do mnie po prostu trafił, jest w nim wszystko to co lubię i czego potrzebuje. Lekkie pióro, budowanie klimatu i napięcia, ciekawa fabuła, elementy zagadki, śledztwa i badania, opisy nie przydługie a nadzwyczaj realne, autentyczni...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-01
"RIP" to ciekawie przedstawiona i podzielona historia ludzkich żywotów opowiedziana poprzez ich śmierć. To bardzo dobrze zapowiadający sie thriller komiksowy. Przedstawiona opowieść graficzna potrafiła w swojej prostocie poruszyć wiele problemów: patologii, rasizmu, gwałtu, zdrady czy morderstwa. Z kreską idealnie pasującą do ciężkiego i mrocznego klimatu. Fabuła potrafi zdołować, jednak to w jakiej formie jest podana nie pozwala się od niej oderwać. Zapowiada sie fantastyczna seria, choć z trwogą oczekuje następnych części, które uzupełnią mam nadzieje tą ciężką, brudną, cuchnącą zgnilizną fantastyczną historie.
W skrócie:
+ atmosfera i klimat wciągający
+ kolorystyka i szczegółowa "przyjemna" kreska
+ pomysłowa forma opowieści
+ pozostawia niedosyt
- mało rozwinięta jak na razie historia
- gwałtowne zakończenie
Pozdrawia NowiNcjusz
"RIP" to ciekawie przedstawiona i podzielona historia ludzkich żywotów opowiedziana poprzez ich śmierć. To bardzo dobrze zapowiadający sie thriller komiksowy. Przedstawiona opowieść graficzna potrafiła w swojej prostocie poruszyć wiele problemów: patologii, rasizmu, gwałtu, zdrady czy morderstwa. Z kreską idealnie pasującą do ciężkiego i mrocznego klimatu. Fabuła potrafi...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-12
Zabrałem się za ocenę i nagle dowiaduje sie, że jest to ostatnia cześć trylogii, a ja nie odczułem żeby mi coś w tej powieści zabrakło. Mam teraz mieszane odczucia, a moja ocena może była by wyższa przy poznaniu poprzednich części, jednak ta nie zmusiła mnie do poznania wcześniejszych. Ciężko mi polecić, czy odradzić. Taki prawdziwy kryminał z nutą thrillera, ale drażniącymi elementami. Taki męski kryminał z akcją, ale bez pomysłu.
Na zakończenie dodam, że też nie poczułem, żeby Kernick był podobny do Cobena, może niektórym chodziło o wygląd? :P
W skrócie:
+ łatwa i szybka w czytaniu
+ brak klasycznego zakończenia
- sztampowa miejscami
- brak intrygi
Pozdrawia NowiNcjusz
Zabrałem się za ocenę i nagle dowiaduje sie, że jest to ostatnia cześć trylogii, a ja nie odczułem żeby mi coś w tej powieści zabrakło. Mam teraz mieszane odczucia, a moja ocena może była by wyższa przy poznaniu poprzednich części, jednak ta nie zmusiła mnie do poznania wcześniejszych. Ciężko mi polecić, czy odradzić. Taki prawdziwy kryminał z nutą thrillera, ale...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-02
Śmiało można polecić każdemu, dla chociażby samej realizacji, do tego historia może i mało ciekawa jest krótka, wiec do przeżycia:) wyjątkowego 3 godzinnego klimatu serdecznie zapraszam i ja. Polecam obejrzeć trailer - tak trailer i jeżeli Cie to nie przekona to możesz sobie ominąć tą pozycję:)
W skrócie:
+ fantastyczna realizacja
+ klimat, klimat, klimat
- opowiedziana historia
- krótka i mało rozbudowana
Pozdrawia NowiNcjusz
Śmiało można polecić każdemu, dla chociażby samej realizacji, do tego historia może i mało ciekawa jest krótka, wiec do przeżycia:) wyjątkowego 3 godzinnego klimatu serdecznie zapraszam i ja. Polecam obejrzeć trailer - tak trailer i jeżeli Cie to nie przekona to możesz sobie ominąć tą pozycję:)
W skrócie:
+ fantastyczna realizacja
+ klimat, klimat, klimat
- opowiedziana...
2022-01
Tak wielu, napisało już tak wiele, to co ja tu mogę jeszcze dodać. To moje pierwsze spotkanie z autorem, ale czuć że i chyba to jego pierwsze z sama „powieścią”. Jestem mile zaskoczony, Metro 2033 to thriller SF z nutą fantastyki i niewątpliwe bestseler, ma bardzo dobre jednak i słabe fragmenty. Niestety mało ciekawy bohater prowadzi nas w świat zniszczony wojną nuklearną przez nas samych. Klimat postapo w obecnych czasach jest jeszcze większy i prawdziwszy niż się nam zdaje. Aspekt religijny jakoś mnie nie poruszył, a raczej odrzucił. Jakieś dziwne, nieudolne próby umoralnienia i moim zdaniem utwór doskonale robi to mimochodem. Z czystym sumieniem mogę polecić i to nie tylko fanom gatunku. To jest jedna z lepszych książek postapokaliptycznych jakie czytałem. Boje się tylko że autor trochę zamknie się w tym fajnie zapowiadającym się uniwersum i będzie tylko odcinał przysłowiowe kupony, ale pewnie nie tylko i ja sięgnę po następne części.
W załączeniu mały smaczek:)
W skrócie:
+ uczucie grozy i niepokoju
+ świetny pomysł i klimat postapo
+ pasujący do czasów
+ rewelacyjna gra na podstawie książki
- spowalniacze i nierówny język
- zbyteczne próby umoralniające
- „jednotorowość”
Pozdrawiam NowiNcjusz
Tak wielu, napisało już tak wiele, to co ja tu mogę jeszcze dodać. To moje pierwsze spotkanie z autorem, ale czuć że i chyba to jego pierwsze z sama „powieścią”. Jestem mile zaskoczony, Metro 2033 to thriller SF z nutą fantastyki i niewątpliwe bestseler, ma bardzo dobre jednak i słabe fragmenty. Niestety mało ciekawy bohater prowadzi nas w świat zniszczony wojną nuklearną...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-06
Wybitna i porażająca, a przede wszystkich ponadczasowa powieść Orwella przedstawia przerażający świat wypełniony inwigilacją, strachem i manipulacją ludźmi, a czy to nie jest nam teraz tak bardzo znane? Gorąco polecam, bo nowa odsłona powieści, może i przez obecną sytuacje polityczną, ale naprawdę ma dobry klimat i potrafi trzymać w napięciu.
WOJNA TO POKÓJ....
1+9+8+4 = 22 Czy to przypadek? :p
W skrócie:
+ genialna reinterpretacja klasyki
+ słuchowisko przystępniejszą formą
+ dobrze dobrana obsada
+ klimat, klimat, klimat
- brak w ocenie interpretacji
Pozdrawia NowiNcjusz
Wybitna i porażająca, a przede wszystkich ponadczasowa powieść Orwella przedstawia przerażający świat wypełniony inwigilacją, strachem i manipulacją ludźmi, a czy to nie jest nam teraz tak bardzo znane? Gorąco polecam, bo nowa odsłona powieści, może i przez obecną sytuacje polityczną, ale naprawdę ma dobry klimat i potrafi trzymać w napięciu.
WOJNA TO POKÓJ....
1+9+8+4 =...
Szukasz prostego dobrego kryminału, którego przyjemnie sie czyta, a historia nie jest zbytnia skomplikowana i pogmatwana, do tego od pierwszych stron akcja wciąga, chwilami wieje nawet grozą, a pozycja do przesadnie grzecznej nie należy, to serdecznie polecam "Za blisko Domu".
W życiu nie wszystko jest czarne albo białe. Istnieje wiele odcieni szarości, dlatego znajdziemy i tu pewne szczegóły które może nie staną nam ością w gardle, ale na pewno ujmą w odkrywaniu intrygi. Ogólnie... Polecam, lecz z pewnym zażenowaniem:)
W skrócie:
+ prosta, dobrze sformułowana fabuła
+ sporo akcji, wciągająca
+ przyjemny styl narracji i brak zbędnej opisówki
+ ciekawi bohaterowie, choć płytcy
- niestety przewidywalna i rozczarowująca
- za wcześnie przewidywalna
Pozdrawia NowiNcjusz
Szukasz prostego dobrego kryminału, którego przyjemnie sie czyta, a historia nie jest zbytnia skomplikowana i pogmatwana, do tego od pierwszych stron akcja wciąga, chwilami wieje nawet grozą, a pozycja do przesadnie grzecznej nie należy, to serdecznie polecam "Za blisko Domu".
W życiu nie wszystko jest czarne albo białe. Istnieje wiele odcieni szarości, dlatego znajdziemy...
Ja już chyba jestem tym dojrzałym, dorosłym, ale wiecznym dzieciakiem, jednak z przykrością musze się przyznać. Wpierw obejrzałem, a później przeczytałem. Nie będę jakiś wyjątkowy w swojej opinii. Rozumiem te zachwyty, ochy, achy i w tym wypadku zgodzę się z większością, że to fantastyczna powieść dziecięca, czy poprawniej młodzieżowa, w której i „starzy” doszukają się uroczej baśni.
W skrócie:
+ fajny pomysł oraz realizacja
+ prosty łatwy język - to po prostu płynie
+ wciągający,
+ uroczy świat, który pozostaje w pamięci
- czasem trochę za dziecinny
- dla fanów gatunku i „młodzieży”, a im mniej lat, tym więcej frajdy
Pozdrawiam NowiNcjusz
Ja już chyba jestem tym dojrzałym, dorosłym, ale wiecznym dzieciakiem, jednak z przykrością musze się przyznać. Wpierw obejrzałem, a później przeczytałem. Nie będę jakiś wyjątkowy w swojej opinii. Rozumiem te zachwyty, ochy, achy i w tym wypadku zgodzę się z większością, że to fantastyczna powieść dziecięca, czy poprawniej młodzieżowa, w której i „starzy” doszukają się...
więcej Pokaż mimo to