Drelich- główny bohater to profesjonalny i niemalże do bólu perfekcyjny złodziej, który (oszustwem internetowym) został wrobiony w romans z żoną gdańskiego gangstera.
Tu się sporo dzieje. I jest sensacja i jest akcja i jest też sarkazm u byłej żony głównego bohatera i nieoczekiwane zwroty akcji a czytało się to wszystko dość sprawnie, na tyle, że wkrótce zabieram się za drugą część 🤭

Drelich- główny bohater to profesjonalny i niemalże do bólu perfekcyjny złodziej, który (oszustwem internetowym) został wrobiony w romans z żoną gdańskiego gangstera.
Tu się sporo dzieje. I jest sensacja i jest akcja i jest też sarkazm u byłej żony głównego bohatera i nieoczekiwane zwroty akcji a czytało się to wszystko dość sprawnie, na tyle, że wkrótce zabieram się za...

Słuchając, nie nudziłem się ani chwili. Godna polecenia powieść sensacyjna, z ciekawymi bohaterami. Polecam!

Słuchając, nie nudziłem się ani chwili. Godna polecenia powieść sensacyjna, z ciekawymi bohaterami. Polecam!

Noooo nieźle.
Dostałem coś zupełnie innego, niż podejrzewałem.
Czego się spodziewałem? Zabawnej historyjki o złodziejaszku-łotrzyku.
Dostałem butem w twarz od realizmu.
I rzadko to mówię, ale podobał mi się ten cios.

To bardzo dobra książka sensacyjna. Żaden kryminał, ale pełno akcji i to w obecnych czasach.
Sporo smaczków technicznych, sporo fajnych walk. Podobno niby nawet konsultowane, ale nie ze wszystkimi szczegółami się zgodzę, nie tylko konsultant zajmuje się walkami.
Nielogiczności, hm, no nie było nadmiernie czego się czepiać, ale było.
- nie podobała mi się reakcja żony Drelicha PO akcji z Natanem (już wespół z Drelichem). Zachowała się, tak, jakby robiła takie rzeczy codziennie od lat. Jak sam Drelich. To było tak nienaturalne, że za to leci jedna gwiazdka. Nikt mnie nie przekona do takiego zachowania.
Za to podobała mi się właśnie ta scena ciut przed.
- kolejna gwiazdka w dół za totalnie nielogiczne zachowanie jednego z bohaterów - mając groźnego Adasia na rozkładzie uwalnia go i zbiera wpiernicz. Cała książka opowiada o tym, że to nie amatorzy, używają taserów, gdy tylko się da, a temu nagle na honor się zebrało? Nieeee!

Fajna relacja obojga rodziców z dziećmi, za to próbująca układać sobie życie Iza trochę działała mi na nerwy. Jakaś taka niespójna była.
No w skali całości to i tak niewiele. Ogólnie polecam. Całościowo świetna książka i z radochą sięgnę po tom 2.

Noooo nieźle.
Dostałem coś zupełnie innego, niż podejrzewałem.
Czego się spodziewałem? Zabawnej historyjki o złodziejaszku-łotrzyku.
Dostałem butem w twarz od realizmu.
I rzadko to mówię, ale podobał mi się ten cios.

To bardzo dobra książka sensacyjna. Żaden kryminał, ale pełno akcji i to w obecnych czasach.
Sporo smaczków technicznych, sporo fajnych walk. Podobno niby...

Nie przepadam za książkami sensacyjnymi, ale ta wciągnęła mnie niesamowicie. Jej realizm, zwroty akcji, żywi bohaterowie, nawet poboczni (Drelich sam w sobie jest zadziwiającą postacią - nie jest sympatyczny, nie okazuje uczuć, a jednak nie da się go nie lubić, Iza i Milena - mocne i wyraziste babki, stryj i kuzynostwo, mimo, że pojawiają się dość późno, są charakterni). Tę powieść się pochłania jak najlepszą szarlotkę. I tuż po zjedzeniu ma się aptety na dokładkę.

Nie przepadam za książkami sensacyjnymi, ale ta wciągnęła mnie niesamowicie. Jej realizm, zwroty akcji, żywi bohaterowie, nawet poboczni (Drelich sam w sobie jest zadziwiającą postacią - nie jest sympatyczny, nie okazuje uczuć, a jednak nie da się go nie lubić, Iza i Milena - mocne i wyraziste babki, stryj i kuzynostwo, mimo, że pojawiają się dość późno, są charakterni). Tę...

Dobra książka, kawał męskiej lektury. Moze nie wszystko było idealne, ale ktoz to jest iidealny? Podobała mi sie pewna prostota ale i lekkosc histori. Bardzo wciąga, a jesli lektura mnie wciąga, to cenie w tym najbardziej.

Dobra książka, kawał męskiej lektury. Moze nie wszystko było idealne, ale ktoz to jest iidealny? Podobała mi sie pewna prostota ale i lekkosc histori. Bardzo wciąga, a jesli lektura mnie wciąga, to cenie w tym najbardziej.

Tego dreszczyku brakuje w rodzimej literaturze. Ale opisy tak szczegółowe, że prawie brakuje rozpisania składu ku.. bohatera po zjedzeniu kebsa- przynudzają.

Tego dreszczyku brakuje w rodzimej literaturze. Ale opisy tak szczegółowe, że prawie brakuje rozpisania składu ku.. bohatera po zjedzeniu kebsa- przynudzają.

Przesłuchane w formie audiobooka. Można powiedzieć, że tytułowy Drelich to taki Dexter tylko specjalizujący się złodziejskiej profesji. Analityczny profesjonalista, mistrz w swoim fachu, który działalność poza granicami prawa próbuje łączyć z życiem rodzinnym.
Przyjemna sensacja, lekkie poczucie humoru, dobrze zarysowani bohaterowie. Generalnie książka akcji budząca sympatię, ale nie materiał na ulubieńca potencjalnego cyklu. Gdyby byłby to Dexter to raczej ostatni, w nie pierwszy sezon.

Przesłuchane w formie audiobooka. Można powiedzieć, że tytułowy Drelich to taki Dexter tylko specjalizujący się złodziejskiej profesji. Analityczny profesjonalista, mistrz w swoim fachu, który działalność poza granicami prawa próbuje łączyć z życiem rodzinnym.
Przyjemna sensacja, lekkie poczucie humoru, dobrze zarysowani bohaterowie. Generalnie książka akcji budząca...

Tu nie ma co się zastanawiać, czy taki czy inny splot wydarzeń jest wiarygodny czy naciągany. To książkowy odpowiednik filmu ze Stathamem i jako taki jest świetny (na pewno lepszy niż Statham ;P). Drelich da się lubić, bo jest szemranym typem z zasadami, a do tego w miarę wrażliwym. Iza też fajna. Zresztą w ogóle role kobiece mocne. Typesy na kontrze takie, że lubisz ich nie lubić. A każdy ucharakteryzowany tak, że da się ich rozróżnić - o każdym kilka słów powiedzieć, kiedy już lecą napisy końcowe. Bardzo, bardzo dobra zabawa.
Filip Kosior też jak zwykle git jako lektor.

Tu nie ma co się zastanawiać, czy taki czy inny splot wydarzeń jest wiarygodny czy naciągany. To książkowy odpowiednik filmu ze Stathamem i jako taki jest świetny (na pewno lepszy niż Statham ;P). Drelich da się lubić, bo jest szemranym typem z zasadami, a do tego w miarę wrażliwym. Iza też fajna. Zresztą w ogóle role kobiece mocne. Typesy na kontrze takie, że lubisz ich...

Babciu! Mogę prosić o dokładkę?

Babciu! Mogę prosić o dokładkę?

Dla mnie ksiazka rewelacja. Bez patosu i taka normalna. Swietnie sie czyta. Przyczytalam w odwrotnej kolejnosci bo wpierw druga czesc a teraz pierwszą ale obie sa bardzo dobre. Czekam na dalszy ciag...bo powstac powinien.

Dla mnie ksiazka rewelacja. Bez patosu i taka normalna. Swietnie sie czyta. Przyczytalam w odwrotnej kolejnosci bo wpierw druga czesc a teraz pierwszą ale obie sa bardzo dobre. Czekam na dalszy ciag...bo powstac powinien.