Nie sądziłem, że drugi tom może przebić pierwszy, ale tak się stało. Więcej rozwiązanych tajemnic, więcej śmierci, trupów, porachunķów i akcji. Mamy motyw mafijny, szpiegostwa, zemsty! Coś cudownego. Tyle emocji... (więcej w recenzji na tiktoku).

Nie sądziłem, że drugi tom może przebić pierwszy, ale tak się stało. Więcej rozwiązanych tajemnic, więcej śmierci, trupów, porachunķów i akcji. Mamy motyw mafijny, szpiegostwa, zemsty! Coś cudownego. Tyle emocji... (więcej w recenzji na tiktoku).

Trochę bałem się, że po bardzo dobrym "Derricku", druga odsłona "RIP" obniży poziom. Okazało się jednak, że Gaet's ma pomysł na tę serię (a przynajmniej na dwa jej tomy). Tym razem poznajemy innego z członków ekipy sprzątającej, a co za tym idzie, mamy okazję spojrzeć na przedstawione wcześniej wydarzenia z zupełnie innej perspektywy. To świetny manewr, bo opowieść nabiera dzięki temu głębi i nowych odcieni szarości. Zostaje udzielonych kilka odpowiedzi, ale pojawia się także kilka nowych, bardzo interesujących pytań.

Nic nie jest tu takie, jakie wydaje się na pierwszy rzut oka. Scenarzysta umiejętnie miesza wszystkie składowe, prezentując nam niezwykle interesujący kolaż kryminału, dramatu i sensacji, podlany sosem brutalności i zgnilizny oraz moralnej degrengolady.

To niezwykle brudny komiks, ale jeśli chwyci się ten klimat, to wciąga jak bagno. Oby dalej było równie dobrze.

Trochę bałem się, że po bardzo dobrym "Derricku", druga odsłona "RIP" obniży poziom. Okazało się jednak, że Gaet's ma pomysł na tę serię (a przynajmniej na dwa jej tomy). Tym razem poznajemy innego z członków ekipy sprzątającej, a co za tym idzie, mamy okazję spojrzeć na przedstawione wcześniej wydarzenia z zupełnie innej perspektywy. To świetny manewr, bo opowieść nabiera...

Historia w 2 części RIP jest chyba jeszcze bardziej wciągająca od tej z części 1. Przede wszystkim odsłania przed nami kolejne tajemnicze wątki co sprawia, że z niecierpliwością zabiorę się za kolejny tom!

Historia w 2 części RIP jest chyba jeszcze bardziej wciągająca od tej z części 1. Przede wszystkim odsłania przed nami kolejne tajemnicze wątki co sprawia, że z niecierpliwością zabiorę się za kolejny tom!

Drugi tom serii RIP - według mnie dużo lepszy od pierwszego.

Bohaterem jest Maurice, najstarszy z ekipy do zadań specjalnych. Spędził w tej pracy przeszło trzy dekady i ta część serii odkrywa informacje o tym, czym się on zajmował wcześniej oraz, że tak naprawdę wcale nie nazywa się Maurice.

Akcja tego tomu w większości dzieje się równolegle do wydarzeń z tomu poprzedniego. Różnica jest taka, że tym razem widzimy wszystko z perspektywy Maurice'a. Uważam to za rewelacyjny zabieg. Lakoniczne informacje i wydarzenia, które były w poprzednim tomie tylko subtelnie przedstawione, tutaj nabierają zupełnie innego znaczenia.

Niecierpliwie wyczekuję trzeciego tomu, którego bohaterem będzie Ahmed.

Drugi tom serii RIP - według mnie dużo lepszy od pierwszego.

Bohaterem jest Maurice, najstarszy z ekipy do zadań specjalnych. Spędził w tej pracy przeszło trzy dekady i ta część serii odkrywa informacje o tym, czym się on zajmował wcześniej oraz, że tak naprawdę wcale nie nazywa się Maurice.

Akcja tego tomu w większości dzieje się równolegle do wydarzeń z tomu...

Cytując klasyk: Na ziemi są tylko dwie rzeczy pewne: śmierć i podatki. Bohaterowie tej serii najlepiej o tym wiedzą, gdyż obcując z tą pierwszą zarabiają na tą drugą. Kiedy policja zakończy już swoje czynności na miejscu zastania zwłok, pojawiają się oni, by posprzątać, znaleziony tam bajzel, ratując co tylko się da. „RIP” jest to seria komiksów stworzone przez duet autorów: scenarzystę Gaet's oraz rysownika Julien'a Monier'a. Autorzy przenoszą nas w niej do świata ludzi, którzy wykonują jeden z najbardziej niewdzięcznych zawodów, który wybiera się w ostateczności. Ekipa ta składa się z kilku członków, a każdy z nich ma swoją przeszłość i tajemnicę. Wśród nich znajduje się jednak ktoś, kogo celem jest odkrycie pewnego sekretu.
Każdy tom serii skupia się na danej postaci, przedstawiając jej życie oraz odkrywając kolejne wskazówki głównej zagadki.
W tomie drugim poznajemy Maurice'a, który pracuje w tym zawodzie najdłużej i jest najbardziej tajemniczą postacią w ekipie.
Fabuła komiksu napisana jest w bardzo ciekawy i wciągający sposób, zaś rysunki są bardzo staranne i dobrze wykonane. Zatem jeżeli ktoś uważa, że komiksy są tylko dla dzieci, zachęcam do sięgnięcia po tę serię.

Cytując klasyk: Na ziemi są tylko dwie rzeczy pewne: śmierć i podatki. Bohaterowie tej serii najlepiej o tym wiedzą, gdyż obcując z tą pierwszą zarabiają na tą drugą. Kiedy policja zakończy już swoje czynności na miejscu zastania zwłok, pojawiają się oni, by posprzątać, znaleziony tam bajzel, ratując co tylko się da. „RIP” jest to seria komiksów stworzone przez duet...

Bliżej temu do kryminału noir niż do paranoicznego thrillera z części pierwszej. I jednak zdecydowanie lepiej bawiłem się przy "jedynce", która była jak niespodziewany strzał w pysk. Dwójka jest poprawną, ale o wiele prostszą historią. Na ten moment trudno przewidzieć, jak długo jeszcze działać może formuła pokazywania tych samych (w sumie całkiem błahych) wydarzeń z różnych perspektyw. Chciałbym wierzyć, że pod koniec będziemy zachwyceni wielopoziomowością intrygi, ale po lekturze "Maurice'a" mój entuzjazm nieeeco chyba osłabł.

instagram.com/polishpopkulture

Bliżej temu do kryminału noir niż do paranoicznego thrillera z części pierwszej. I jednak zdecydowanie lepiej bawiłem się przy "jedynce", która była jak niespodziewany strzał w pysk. Dwójka jest poprawną, ale o wiele prostszą historią. Na ten moment trudno przewidzieć, jak długo jeszcze działać może formuła pokazywania tych samych (w sumie całkiem błahych) wydarzeń z...

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/3135-rip-2-maurice-muchy-zawsze-lgna-do-scierwa

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/3135-rip-2-maurice-muchy-zawsze-lgna-do-scierwa

Nietuzinkowe przedstawienie fabuły rodziło obawy, ale z kolejną częścią pomysł przedstawienia historii z różnej perspektywy, RIP tom 2. Maurice te moje obawy całkowicie rozwiał. Cześć ta była na tyle dobra, że nie dość że utrzymała poziom, wydobyła szlachetniejszą jej część to i bardzo skontrastowała z poprzednią, co oczywiście tylko dodało uroku pierwszej – Derrick. Jestem zafascynowany tą serią:) Bardzo mocno trzymam kciuki i z niecierpliwością czekam na następne tomy oraz że finalnie nie rozczaruje. Z góry serdecznie polecam w odniesieniu oczywiście do całej serii.

W skrócie:
+ pomysł nadal się sprawdza
+ kreska, klimat i atmosfera
+ poziom wzrasta
- bohater tej części nieco przerysowany

Pozdrawiam NowiNcjusz

Nietuzinkowe przedstawienie fabuły rodziło obawy, ale z kolejną częścią pomysł przedstawienia historii z różnej perspektywy, RIP tom 2. Maurice te moje obawy całkowicie rozwiał. Cześć ta była na tyle dobra, że nie dość że utrzymała poziom, wydobyła szlachetniejszą jej część to i bardzo skontrastowała z poprzednią, co oczywiście tylko dodało uroku pierwszej – Derrick. Jestem...

Ocena wysoka nadal za super kreskę i ciekawą historię, aczkolwiek drugi tom znacznie słabszy od pierwszego komiksu z tej serii.

Ocena wysoka nadal za super kreskę i ciekawą historię, aczkolwiek drugi tom znacznie słabszy od pierwszego komiksu z tej serii.

"RIP Maurice - Muchy zawsze lgną do ścierwa" Gaet's, Julien Monier

Drugi tom świetnego komiksu RIP, w tej części śledzimy losy Maurice, komiks zaczyna się od sceny w łazience z tajemniczym typem w wannie, o którym dowiemy się więcej w dalszej części albumu. Druga część to świetne przedstawienie naszego tytułowego bohatera, okazuje się że pędził on bardzo barwne, bogate i po za prawem życie. Był liczącą się personą, miał piękna żonę oraz córkę dla której był wstanie zrobić wszystko. Pewne zdarzenie i strata okazało się przełomem w jego życiu. Maurice ląduje w więzieniu lecz nie na długo, po opuszczeniu więziennych murów, trafia właśnie do tej firmy w której spędzi kolejne 30 lat swego życia. Czy Maurice to faktycznie człowiek o tym imieniu, dlaczego wyszedł z więzienia, kto mu w tym pomógł, co się działo z jego córką oraz kim był facet w wannie, wszystkiego dowiadujemy się w dalszej części komiksu, gdy jest już wśród "idiotów" z Derrickiem z poprzedniego tomu.

Podsumowując Tom 2 zarysował następną historię i nakreślił niektóre fakty o których się dowiadujemy. Czytając tak samo jak podczas 1 części nie byłem w stanie się oderwać ta historia po prostu wciąga i chce się więcej, już nie mogę się doczekać gdy będę miał w rękach tom z numerem 3. Szczerze Polecam

"RIP Maurice - Muchy zawsze lgną do ścierwa" Gaet's, Julien Monier

Drugi tom świetnego komiksu RIP, w tej części śledzimy losy Maurice, komiks zaczyna się od sceny w łazience z tajemniczym typem w wannie, o którym dowiemy się więcej w dalszej części albumu. Druga część to świetne przedstawienie naszego tytułowego bohatera, okazuje się że pędził on bardzo barwne, bogate i...