-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać357
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
Biblioteczka
Przepiękna historia o niesamowicie ciekawej postaci jaką była Haśka. Miłość przeplata się z cierpieniem i ogromną chęcią do brania z życia garściami w poczuciu ulotności chwili.
Przepiękna historia o niesamowicie ciekawej postaci jaką była Haśka. Miłość przeplata się z cierpieniem i ogromną chęcią do brania z życia garściami w poczuciu ulotności chwili.
Pokaż mimo to2021-05-08
"Myśli, których się nie zdradza, ciążą nam, zagnieżdżają się, paraliżują nas, nie dopuszczają nowych i w końcu zaczynają gnić. Staniesz się składem śmierdzących myśli, jeśli ich nie wypowiesz." - piękna książka i pięknie do niej wrócić po latach.
"Myśli, których się nie zdradza, ciążą nam, zagnieżdżają się, paraliżują nas, nie dopuszczają nowych i w końcu zaczynają gnić. Staniesz się składem śmierdzących myśli, jeśli ich nie wypowiesz." - piękna książka i pięknie do niej wrócić po latach.
Pokaż mimo to2021-04-14
„Ja dopiero po dwóch miesiącach odważyłam się powiedzieć do niego – „synku”. Kiedy zaczęłam czuć się matką – nie wiem. Niepostrzeżenie. ”
„Wieża z klocków” to tak naprawdę opowieść nie o relacji pomiędzy matką a dzieckiem – ale to historia o przemianie myślenia autorki o tym, czym jest miłość. Na początku poznajemy ją jako kobietę pragnącą mieć „własne” dziecko, gdyż tylko wtedy, według niej, można je kochać i być z nim związanym stuprocentowo. Na papierze, formalnie stała się matką dla adoptowanego chłopca, jednak to dopiero czas spędzany z dzieckiem sprawił, że wewnętrznie poczuła się matką. Wieża z klocków jest konstruktem niestabilnym, jednak jeśli jest budowana na miłości i wzajemnym zaufaniu, wszelkie lęki nie są w stanie jej zburzyć.
„Ja dopiero po dwóch miesiącach odważyłam się powiedzieć do niego – „synku”. Kiedy zaczęłam czuć się matką – nie wiem. Niepostrzeżenie. ”
„Wieża z klocków” to tak naprawdę opowieść nie o relacji pomiędzy matką a dzieckiem – ale to historia o przemianie myślenia autorki o tym, czym jest miłość. Na początku poznajemy ją jako kobietę pragnącą mieć „własne” dziecko, gdyż...
2021-04-02
Książka pokazuje jak nadal niewiele wiemy na temat osób niepełnosprawnych, a jednocześnie uświadamia jaki przełom dokonał się od lat 80 w myśleniu o niepełnosprawności . Niesamowicie humorystyczna i poruszająca zarazem!
Książka pokazuje jak nadal niewiele wiemy na temat osób niepełnosprawnych, a jednocześnie uświadamia jaki przełom dokonał się od lat 80 w myśleniu o niepełnosprawności . Niesamowicie humorystyczna i poruszająca zarazem!
Pokaż mimo toBardzo dobry poradnik, który w prosty sposób wyjaśnia czym jest komunikacja alternatywna i wspomagająca oraz jak z niej prawidłowo korzystać. Pozwala lepiej zrozumieć intencje komunikacyjne dziecka i uczy jak na nie prawidłowo reagować. Chciałabym, żeby w Polsce powstawało więcej tego typu literatury przeznaczonej nie tylko dla grupy terapeutów, ale również dla rodziców, którzy chcą być bardziej świadomi i zaangażowani w czynności terapeutyczne.
Bardzo dobry poradnik, który w prosty sposób wyjaśnia czym jest komunikacja alternatywna i wspomagająca oraz jak z niej prawidłowo korzystać. Pozwala lepiej zrozumieć intencje komunikacyjne dziecka i uczy jak na nie prawidłowo reagować. Chciałabym, żeby w Polsce powstawało więcej tego typu literatury przeznaczonej nie tylko dla grupy terapeutów, ale również dla rodziców,...
więcej mniej Pokaż mimo toBardzo dobry reportaż ukazujący historię polskich miast, które utraciły status stolic wojewódzkich po reformie lat 90. Springer buduję trochę przygnębiający i nostalgiczny obraz z perspektywy opowieści mieszkańców pustoszejących, małych miast. Nie jest to typowy reportaż, bo tak naprawdę jest to część większego projektu, którą stworzyli lokalni reporterzy. Naprawdę polecam, po pierwsze - tematyka jest dość oryginalna, po drugie - klimat książki naprawdę pozwala poczuć swojskość miejsc w niej przedstawionych.
Bardzo dobry reportaż ukazujący historię polskich miast, które utraciły status stolic wojewódzkich po reformie lat 90. Springer buduję trochę przygnębiający i nostalgiczny obraz z perspektywy opowieści mieszkańców pustoszejących, małych miast. Nie jest to typowy reportaż, bo tak naprawdę jest to część większego projektu, którą stworzyli lokalni reporterzy. Naprawdę polecam,...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-11-29
Świetna książka, szczególnie dla osób, które nie bardzo interesują się fizyką. Tutaj wszystko wyjaśnione jest w przystępny dla laika sposób. Polecam! A nóż widelec zaszczepi w kimś chęć zwiększenia swojej wiedzy na temat wszechświata.
Świetna książka, szczególnie dla osób, które nie bardzo interesują się fizyką. Tutaj wszystko wyjaśnione jest w przystępny dla laika sposób. Polecam! A nóż widelec zaszczepi w kimś chęć zwiększenia swojej wiedzy na temat wszechświata.
Pokaż mimo toZdecydowanie lepiej się Wojciecha ogląda niż czyta, aczkolwiek fani będą z książki zadowoleni.
Zdecydowanie lepiej się Wojciecha ogląda niż czyta, aczkolwiek fani będą z książki zadowoleni.
Pokaż mimo to2020-10-13
"A ja żem jej powiedziała" to lekka książeczka traktująca o ciężkim życiu. Polecam szczególnie: matkom, córkom, babciom, kumpelom, żonom, kochankom-po prostu babom. Warto uzmysłowić sobie, że nigdy nie będziemy idealne, choćby skały srały. Czy jest to smutna myśl? Myślę, że wręcz odwrotnie-bardzo wyzwalająca. A humor Pani Kasi to miodek na duszę.
"A ja żem jej powiedziała" to lekka książeczka traktująca o ciężkim życiu. Polecam szczególnie: matkom, córkom, babciom, kumpelom, żonom, kochankom-po prostu babom. Warto uzmysłowić sobie, że nigdy nie będziemy idealne, choćby skały srały. Czy jest to smutna myśl? Myślę, że wręcz odwrotnie-bardzo wyzwalająca. A humor Pani Kasi to miodek na duszę.
Pokaż mimo to2020-07-29
Motyw podróży w różnych aspektach jest niesamowicie ciekawy. Tokarczuk świetnie dozuje emocje, bawi się stylem pisarskim i zachęca czytelnika do wspólnej podróży przez świat widziany jej oczami
Motyw podróży w różnych aspektach jest niesamowicie ciekawy. Tokarczuk świetnie dozuje emocje, bawi się stylem pisarskim i zachęca czytelnika do wspólnej podróży przez świat widziany jej oczami
Pokaż mimo to2020-05-17
Książkę przeczytałam z polecenia wykładowcy na uczelni i nie żałuję. Momentami bardzo trudna, ale jednocześnie dostarcza ogromu wiedzy oraz otwiera oczy i głowę na wiele problemów.
Książkę przeczytałam z polecenia wykładowcy na uczelni i nie żałuję. Momentami bardzo trudna, ale jednocześnie dostarcza ogromu wiedzy oraz otwiera oczy i głowę na wiele problemów.
Pokaż mimo to2020-05-02
2 zalety - przydatna i pochłania się ją w 2 wieczory. "Technologia stanowi protezę naszego umysłu", jest zarazem naszym wrogiem jak i przyjacielem, tylko ludzie nie ewaulowali na tyle, by nauczyć się z niej w mądry sposób korzystać. Niby proste,niby każdy o tym wie, ale na co dzień nie zastawiamy się nad tym,jak dużo czasu marnujemy przed ekranem telefonu bądź komputera, tracąc to, co tak naprawdę ważne.
2 zalety - przydatna i pochłania się ją w 2 wieczory. "Technologia stanowi protezę naszego umysłu", jest zarazem naszym wrogiem jak i przyjacielem, tylko ludzie nie ewaulowali na tyle, by nauczyć się z niej w mądry sposób korzystać. Niby proste,niby każdy o tym wie, ale na co dzień nie zastawiamy się nad tym,jak dużo czasu marnujemy przed ekranem telefonu bądź komputera,...
więcej mniej Pokaż mimo to
Ciekawa i wartka akcja - spełnia kryterium dobrego kryminału, zachęciła mnie też do obejrzenia filmu
Ciekawa i wartka akcja - spełnia kryterium dobrego kryminału, zachęciła mnie też do obejrzenia filmu
Pokaż mimo to