rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Ciekawa i wartka akcja - spełnia kryterium dobrego kryminału, zachęciła mnie też do obejrzenia filmu

Ciekawa i wartka akcja - spełnia kryterium dobrego kryminału, zachęciła mnie też do obejrzenia filmu

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przepiękna historia o niesamowicie ciekawej postaci jaką była Haśka. Miłość przeplata się z cierpieniem i ogromną chęcią do brania z życia garściami w poczuciu ulotności chwili.

Przepiękna historia o niesamowicie ciekawej postaci jaką była Haśka. Miłość przeplata się z cierpieniem i ogromną chęcią do brania z życia garściami w poczuciu ulotności chwili.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Myśli, których się nie zdradza, ciążą nam, zagnieżdżają się, paraliżują nas, nie dopuszczają nowych i w końcu zaczynają gnić. Staniesz się składem śmierdzących myśli, jeśli ich nie wypowiesz." - piękna książka i pięknie do niej wrócić po latach.

"Myśli, których się nie zdradza, ciążą nam, zagnieżdżają się, paraliżują nas, nie dopuszczają nowych i w końcu zaczynają gnić. Staniesz się składem śmierdzących myśli, jeśli ich nie wypowiesz." - piękna książka i pięknie do niej wrócić po latach.

Pokaż mimo to


Na półkach:

„Ja dopiero po dwóch miesiącach odważyłam się powiedzieć do niego – „synku”. Kiedy zaczęłam czuć się matką – nie wiem. Niepostrzeżenie. ”

„Wieża z klocków” to tak naprawdę opowieść nie o relacji pomiędzy matką a dzieckiem – ale to historia o przemianie myślenia autorki o tym, czym jest miłość. Na początku poznajemy ją jako kobietę pragnącą mieć „własne” dziecko, gdyż tylko wtedy, według niej, można je kochać i być z nim związanym stuprocentowo. Na papierze, formalnie stała się matką dla adoptowanego chłopca, jednak to dopiero czas spędzany z dzieckiem sprawił, że wewnętrznie poczuła się matką. Wieża z klocków jest konstruktem niestabilnym, jednak jeśli jest budowana na miłości i wzajemnym zaufaniu, wszelkie lęki nie są w stanie jej zburzyć.

„Ja dopiero po dwóch miesiącach odważyłam się powiedzieć do niego – „synku”. Kiedy zaczęłam czuć się matką – nie wiem. Niepostrzeżenie. ”

„Wieża z klocków” to tak naprawdę opowieść nie o relacji pomiędzy matką a dzieckiem – ale to historia o przemianie myślenia autorki o tym, czym jest miłość. Na początku poznajemy ją jako kobietę pragnącą mieć „własne” dziecko, gdyż...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka pokazuje jak nadal niewiele wiemy na temat osób niepełnosprawnych, a jednocześnie uświadamia jaki przełom dokonał się od lat 80 w myśleniu o niepełnosprawności . Niesamowicie humorystyczna i poruszająca zarazem!

Książka pokazuje jak nadal niewiele wiemy na temat osób niepełnosprawnych, a jednocześnie uświadamia jaki przełom dokonał się od lat 80 w myśleniu o niepełnosprawności . Niesamowicie humorystyczna i poruszająca zarazem!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobry poradnik, który w prosty sposób wyjaśnia czym jest komunikacja alternatywna i wspomagająca oraz jak z niej prawidłowo korzystać. Pozwala lepiej zrozumieć intencje komunikacyjne dziecka i uczy jak na nie prawidłowo reagować. Chciałabym, żeby w Polsce powstawało więcej tego typu literatury przeznaczonej nie tylko dla grupy terapeutów, ale również dla rodziców, którzy chcą być bardziej świadomi i zaangażowani w czynności terapeutyczne.

Bardzo dobry poradnik, który w prosty sposób wyjaśnia czym jest komunikacja alternatywna i wspomagająca oraz jak z niej prawidłowo korzystać. Pozwala lepiej zrozumieć intencje komunikacyjne dziecka i uczy jak na nie prawidłowo reagować. Chciałabym, żeby w Polsce powstawało więcej tego typu literatury przeznaczonej nie tylko dla grupy terapeutów, ale również dla rodziców,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobry reportaż ukazujący historię polskich miast, które utraciły status stolic wojewódzkich po reformie lat 90. Springer buduję trochę przygnębiający i nostalgiczny obraz z perspektywy opowieści mieszkańców pustoszejących, małych miast. Nie jest to typowy reportaż, bo tak naprawdę jest to część większego projektu, którą stworzyli lokalni reporterzy. Naprawdę polecam, po pierwsze - tematyka jest dość oryginalna, po drugie - klimat książki naprawdę pozwala poczuć swojskość miejsc w niej przedstawionych.

Bardzo dobry reportaż ukazujący historię polskich miast, które utraciły status stolic wojewódzkich po reformie lat 90. Springer buduję trochę przygnębiający i nostalgiczny obraz z perspektywy opowieści mieszkańców pustoszejących, małych miast. Nie jest to typowy reportaż, bo tak naprawdę jest to część większego projektu, którą stworzyli lokalni reporterzy. Naprawdę polecam,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka, szczególnie dla osób, które nie bardzo interesują się fizyką. Tutaj wszystko wyjaśnione jest w przystępny dla laika sposób. Polecam! A nóż widelec zaszczepi w kimś chęć zwiększenia swojej wiedzy na temat wszechświata.

Świetna książka, szczególnie dla osób, które nie bardzo interesują się fizyką. Tutaj wszystko wyjaśnione jest w przystępny dla laika sposób. Polecam! A nóż widelec zaszczepi w kimś chęć zwiększenia swojej wiedzy na temat wszechświata.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zdecydowanie lepiej się Wojciecha ogląda niż czyta, aczkolwiek fani będą z książki zadowoleni.

Zdecydowanie lepiej się Wojciecha ogląda niż czyta, aczkolwiek fani będą z książki zadowoleni.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"A ja żem jej powiedziała" to lekka książeczka traktująca o ciężkim życiu. Polecam szczególnie: matkom, córkom, babciom, kumpelom, żonom, kochankom-po prostu babom. Warto uzmysłowić sobie, że nigdy nie będziemy idealne, choćby skały srały. Czy jest to smutna myśl? Myślę, że wręcz odwrotnie-bardzo wyzwalająca. A humor Pani Kasi to miodek na duszę.

"A ja żem jej powiedziała" to lekka książeczka traktująca o ciężkim życiu. Polecam szczególnie: matkom, córkom, babciom, kumpelom, żonom, kochankom-po prostu babom. Warto uzmysłowić sobie, że nigdy nie będziemy idealne, choćby skały srały. Czy jest to smutna myśl? Myślę, że wręcz odwrotnie-bardzo wyzwalająca. A humor Pani Kasi to miodek na duszę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Motyw podróży w różnych aspektach jest niesamowicie ciekawy. Tokarczuk świetnie dozuje emocje, bawi się stylem pisarskim i zachęca czytelnika do wspólnej podróży przez świat widziany jej oczami

Motyw podróży w różnych aspektach jest niesamowicie ciekawy. Tokarczuk świetnie dozuje emocje, bawi się stylem pisarskim i zachęca czytelnika do wspólnej podróży przez świat widziany jej oczami

Pokaż mimo to

Okładka książki Toksyczni rodzice Craig Buck, Susan Forward
Ocena 7,4
Toksyczni rodzice Craig Buck, Susan F...

Na półkach:

Książkę przeczytałam z polecenia wykładowcy na uczelni i nie żałuję. Momentami bardzo trudna, ale jednocześnie dostarcza ogromu wiedzy oraz otwiera oczy i głowę na wiele problemów.

Książkę przeczytałam z polecenia wykładowcy na uczelni i nie żałuję. Momentami bardzo trudna, ale jednocześnie dostarcza ogromu wiedzy oraz otwiera oczy i głowę na wiele problemów.

Pokaż mimo to


Na półkach:

2 zalety - przydatna i pochłania się ją w 2 wieczory. "Technologia stanowi protezę naszego umysłu", jest zarazem naszym wrogiem jak i przyjacielem, tylko ludzie nie ewaulowali na tyle, by nauczyć się z niej w mądry sposób korzystać. Niby proste,niby każdy o tym wie, ale na co dzień nie zastawiamy się nad tym,jak dużo czasu marnujemy przed ekranem telefonu bądź komputera, tracąc to, co tak naprawdę ważne.

2 zalety - przydatna i pochłania się ją w 2 wieczory. "Technologia stanowi protezę naszego umysłu", jest zarazem naszym wrogiem jak i przyjacielem, tylko ludzie nie ewaulowali na tyle, by nauczyć się z niej w mądry sposób korzystać. Niby proste,niby każdy o tym wie, ale na co dzień nie zastawiamy się nad tym,jak dużo czasu marnujemy przed ekranem telefonu bądź komputera,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zacznę ocenę od samej strony wizualnej książki, która jest po prostu przepiękna (okładka w pudrowym różu i turbosłodkie azjatyckie detale) sprawia, że moje kobiece serce bije mocniej. Zalety strony merytorycznej są niestety słabsze. Faktem jest, że należy stawiać na pierwszym miejscu na pielęgnację skóry, aniżeli na przykrywanie jej warstwą makijażu i za to duży plus dla autorki. Odnosząc się jednak do 10-etapowej koreańskiej pielęgnacji mam dużo zastrzeżeń. Nie twierdzę, że kroki w niej są złe, ale promowanie ich jako źródła do osiągnięcia nieskazitelnej cery jest nieco szkodliwe. Dążenie Europejek za trendami koreańskiej branży beauty nie jest czymś dobrym, ponieważ różni nas usytuowanie geograficzne, a co za tym idzie również wymagania i potrzeby naszych cer są inne. To co sprawdzi się u Koreanek niekoniecznie zadziała u Europejek. Sama przechodziłam przez fascynację światem kosmetyków azjatyckich, dziś natomiast wiem, że najpierw należy zapoznać się z wymaganiami własnej skóry. Ogromny minus za promowanie przez autorkę konsumpcjonizmu zamiast świadomej i zdrowej pielęgnacji. Pamiętajmy, że czasem mniej znaczy więcej.

Zacznę ocenę od samej strony wizualnej książki, która jest po prostu przepiękna (okładka w pudrowym różu i turbosłodkie azjatyckie detale) sprawia, że moje kobiece serce bije mocniej. Zalety strony merytorycznej są niestety słabsze. Faktem jest, że należy stawiać na pierwszym miejscu na pielęgnację skóry, aniżeli na przykrywanie jej warstwą makijażu i za to duży plus dla...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwielbiam, kocham od zawsze na zawsze. Polecam każdemu od czasu do czasu spotkać się z tą wrażliwą poetką, żeby spojrzeć na świat z innej perspektywy. Szczególnie teraz w tej dziwnej, nieznanej nam do końca rzeczywistości wiersze Szymborskiej nabierają nowego sensu.

"Nie mam żalu do wiosny,
że znowu nastała.
Nie obwiniam jej o to,
że spełnia jak co roku
swoje obowiązki.

Rozumiem, że mój smutek
nie wstrzyma zieleni.
Źdźbło, jeśli się zawaha,
to tylko na wietrze[...]"

Uwielbiam, kocham od zawsze na zawsze. Polecam każdemu od czasu do czasu spotkać się z tą wrażliwą poetką, żeby spojrzeć na świat z innej perspektywy. Szczególnie teraz w tej dziwnej, nieznanej nam do końca rzeczywistości wiersze Szymborskiej nabierają nowego sensu.

"Nie mam żalu do wiosny,
że znowu nastała.
Nie obwiniam jej o to,
że spełnia jak co roku
swoje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przydatna książka dla osób zaczynających z terapią AAC

Bardzo przydatna książka dla osób zaczynających z terapią AAC

Pokaż mimo to

Okładka książki Mowa ciała Allan Pease, Barbara Pease
Ocena 7,5
Mowa ciała Allan Pease, Barbar...

Na półkach:

Nie sądziłam, że ta książka może zawierać cokolwiek odkrywczego, przeczytałam ją raczej dla funu. A jednak się myliłam. Ma ciekawe teorie pozwalające odkrywać język ciała nie tylko innych ludzi, ale też swój. Niestety, o zgrozo, efektem ubocznym może być zbytnia analiza swojego otoczenia.

Nie sądziłam, że ta książka może zawierać cokolwiek odkrywczego, przeczytałam ją raczej dla funu. A jednak się myliłam. Ma ciekawe teorie pozwalające odkrywać język ciała nie tylko innych ludzi, ale też swój. Niestety, o zgrozo, efektem ubocznym może być zbytnia analiza swojego otoczenia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kapuściński - niezmiennie ulubiony polski autor reportaży. Kolejna świetna książka. Ma dwie warstwy dosłowną i metaforyczną, ciekawą kompozycję i styl językowy + aluzje do władzy totalitarnej. Na pewno pozycja godna polecenia.

Kapuściński - niezmiennie ulubiony polski autor reportaży. Kolejna świetna książka. Ma dwie warstwy dosłowną i metaforyczną, ciekawą kompozycję i styl językowy + aluzje do władzy totalitarnej. Na pewno pozycja godna polecenia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka ukazująca różnice w wychowaniu dzieci pomiędzy Wschodem i Zachodem. Autorka w bardzo osobistej narracji balansuje między irytacją czytelnika a niesamowitą dozą humoru, przez co wywołuje skrajne uczucia. Ale przecież sama autorka zmaga się z brakiem przynależności do jednej kultury. Jej umysł jest w Ameryce, podczas gdy serce pozostaje cały czas w Chinach.

Świetna książka ukazująca różnice w wychowaniu dzieci pomiędzy Wschodem i Zachodem. Autorka w bardzo osobistej narracji balansuje między irytacją czytelnika a niesamowitą dozą humoru, przez co wywołuje skrajne uczucia. Ale przecież sama autorka zmaga się z brakiem przynależności do jednej kultury. Jej umysł jest w Ameryce, podczas gdy serce pozostaje cały czas w Chinach.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Połączenie reportażu i poradnika w subtelny sposób sprawia, że książkę czyta się szybko i przyjemnie. Zawarte porady i historie wydają się być banalne, jednak sprawiają, że można je skonfrontować z własnym sposobem prowadzenia życia i wyciągnąć z tego refleksje.

Połączenie reportażu i poradnika w subtelny sposób sprawia, że książkę czyta się szybko i przyjemnie. Zawarte porady i historie wydają się być banalne, jednak sprawiają, że można je skonfrontować z własnym sposobem prowadzenia życia i wyciągnąć z tego refleksje.

Pokaż mimo to