-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać311
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński19
-
Artykuły„(Nie) mówmy o seksie” – Storytel i SEXEDPL w intymnych rozmowach bez tabuBarbaraDorosz2
-
ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński15
Biblioteczka
Jestem pod ogromnym wrażeniem mojego nowego odkrycia jakim jest Lisa Genova. Jej powieść "lewa strona życia" jest czymś co na długo zapadnie mi w pamięć i zawsze z sentymentem będę do niej powracać. Lisa Genova opisuje w swoich książkach trudne przypadki medyczne i losy ludzi zmagających się z chorobą. W niniejszej powieści opisuje typową historię zamożnej Amerykanki, inteligentnej, pracującej w korporacji na wysokim stanowisku (a jakżeby inaczej!), mającą kochającą się rodzinę (przystojny mąż, hałaśliwe dzieci), mieszkającej w (oczywiście) jednej z lepszych i droższych miejsowości niedaleko Bostonu. Zaczyna się nudnie, opis typowego amerykańskiego żytka w ciągłym pędzie, w duchu rywalizacji, w wiecznych korkach. I nagle ciach- wypadek. I wtedy wszystko się zmienia, i w życiu bohaterki i w moich odczuciach odnośnie książki. Przypadek zespołu pomijania jednostronnego jest czymś, z czym spotkałam się po raz pierwszy. Historia jaka jest zbudowana na tym przypadku jest niezwykle interesująca, wzruszająca, napisana tak jakby to spotkało nas samych. Zaczynają pojawiać się nowe wątki- te naturalnie związane z próbą życia z tym niezwykle ciekawym przypadkiem medycznym, ale też wątki rodzinne- nieobecna przez lata matka, trauma z dzieciństwa, choroba dziecka. Jako totalny freak na punkcie psychologicznym, spodobała mi się tym bardziej że zawarła mimochodem dużo wątków odnośnie wnętrza bohaterki, jej świata uczuciowego, przewartościowania życia i tego wewnętrznego poczucia, że wszystko w życiu dzieje się po coś i na coś. Gorąco ją polecam, a sama zabieram się do "Motyla"- pierwszego bestsellera autorki.
Jestem pod ogromnym wrażeniem mojego nowego odkrycia jakim jest Lisa Genova. Jej powieść "lewa strona życia" jest czymś co na długo zapadnie mi w pamięć i zawsze z sentymentem będę do niej powracać. Lisa Genova opisuje w swoich książkach trudne przypadki medyczne i losy ludzi zmagających się z chorobą. W niniejszej powieści opisuje typową historię zamożnej Amerykanki,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAłbena Grabowska coraz bardziej mnie zaskakuje. Portrety kobiet, które stwarza w swoich powieściach są za każdym razem inne. W "Coraz mniej olśnień" spotykamy kobiety cyniczne, egoistyczne, zrywające ze stereotypem "Matki- Polki", a tym bardziej matki kochającej. Jest to bardzo poprawnie napisana historia trzech, a właściwie czterech kobiet, które w pewnym momencie łączy los. Z początku, powieść wydała mi się sztampowa, nie porywająca i nie zmuszająca mnie do wertowania kolejnych kartek. Natomiast nawet nie wiem, w którym momencie po przebrnięciu nudnego początku- pochłonęłam ją w całości. Moją największą refleksją po jej przeczytaniu była interesujące przedstawienie relacji matka- córka i jej konsekwencji w dalszym życiu dzieci. Gratuluję autorce pomysłu i stworzenia wartkiej, charyzmatycznej historii z zaskakującym zaskoczeniem.
Ałbena Grabowska coraz bardziej mnie zaskakuje. Portrety kobiet, które stwarza w swoich powieściach są za każdym razem inne. W "Coraz mniej olśnień" spotykamy kobiety cyniczne, egoistyczne, zrywające ze stereotypem "Matki- Polki", a tym bardziej matki kochającej. Jest to bardzo poprawnie napisana historia trzech, a właściwie czterech kobiet, które w pewnym momencie łączy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Niebo istnieje... naprawdę przedstawia historię chłopca, który przeżył coś w rodzaju śmierci klinicznej i udał się do nieba. Książka jest pisana z relacji jego ojca, notabene pastora.
Jakie są moje odczucia po jej przeczytaniu? Na pewno skłoniła mnie do większej refleksji na temat mojej wiary. Poza tym utwierdziła mnie w przekonaniu, że dobrze, że wierzę, bo przecież... niebo istnieję naprawdę. Że jest życie po śmierci, że jednak nasze ludzkie istnienie ma jakiś sens, a wiara w Boga jest autentyczna. Wierzę temu chłopcu, nieprzypadkowo takie historie spotykają małe dzieci. Tylko im Bóg może powierzyć misje utwierdzania nas w naszej wierze, gdyż dzieci są zbyt szczere i bezpośrednie i nie mogłyby czegoś takiego wymyślić i skłamać. Ponadto, poruszyła mnie forma opisu historii, odczucia ojca, jego szczerość i skromność w opisywaniu zdarzeń. Ale przede wszystkim siła tej rodziny jest czymś co obok tej niezwykłej historii jaką było odwiedzenie nieba- wybija się zaraz na pierwsze tło. Myślę, że każdy wierzący jak i nie powinien zapoznać się z tą książką.
Niebo istnieje... naprawdę przedstawia historię chłopca, który przeżył coś w rodzaju śmierci klinicznej i udał się do nieba. Książka jest pisana z relacji jego ojca, notabene pastora.
Jakie są moje odczucia po jej przeczytaniu? Na pewno skłoniła mnie do większej refleksji na temat mojej wiary. Poza tym utwierdziła mnie w przekonaniu, że dobrze, że wierzę, bo przecież......
Interesująca książka napisana w sposób bardzo przystępny. Pragmatyczna, podparta różnymi przykładami- doświadczeniami z pracy autora, napisana w formie dialogu (pytająca kobieta i specjalista- seksuolog). Przeczytałam ją dość szybko, w paru momentach mnie zaskoczyła, z wieloma wątkami się zgadzam. Myślę, że każdy z nas powinien zapoznać się z książkami Lwa- Starowicza (głównie "o mężczyźnie" oraz "o kobiecie")- to może stanowić klucz w relacjach damsko- męskich, a szczególnie polecam parom, które mają problem ze zrozumieniem partnera. Ta książka otwiera przed nami wiele tajemnic naszej osobowości i pozwala w lepszym zrozumieniu siebie. A prof. Lew- Starowicz stanowi dla mnie mentora międzyplanetaranego Jowisza i Marsa. POLECAM!
Interesująca książka napisana w sposób bardzo przystępny. Pragmatyczna, podparta różnymi przykładami- doświadczeniami z pracy autora, napisana w formie dialogu (pytająca kobieta i specjalista- seksuolog). Przeczytałam ją dość szybko, w paru momentach mnie zaskoczyła, z wieloma wątkami się zgadzam. Myślę, że każdy z nas powinien zapoznać się z książkami Lwa- Starowicza...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toŁeb do słońca... hasło przewodnie, którym kierowała się Magdalena Prokopowicz, założycielka Fundacji Rak and Roll. Książka niezwykle interesująca, pełna mądrych słów, prawd życiowych, zmuszająca co rusz do refleksji. Biografia, a nie hagiografia- przedstawiająca również słabe strony ludzkiej natury. Niezwykle szczera opowieść o Magdalenie, jej raku oraz rodzinie. Każdy z tych elementów otrzymał tutaj swój rozdział, dzięki czemu możemy przybliżyć jak wygląda życie osoby chorej na nowotwór, ale także osoby wspierającej. Jak obie są ważne w tym procesie i że nie zawsze choroba jednoczy ludzi... Na końcu znajduje się wywiad z psychoonkologiem, w którym można znaleźć wiele cennych wskazówek odnoszących się do przyjmowania wiadomości o chorobie, umiejętności wsparcia bliskiej, chorej nam osoby, nie zapominając przy tym o sobie. Książkę tę z pewnością mogę zaliczyć do moich ulubionych psychologicznych motywatorów. Radość życia tworzy z małych rzeczy, z tych na wyciągnięcie ręki, a siła życia jest głównie w naszym umyśle.
Łeb do słońca... hasło przewodnie, którym kierowała się Magdalena Prokopowicz, założycielka Fundacji Rak and Roll. Książka niezwykle interesująca, pełna mądrych słów, prawd życiowych, zmuszająca co rusz do refleksji. Biografia, a nie hagiografia- przedstawiająca również słabe strony ludzkiej natury. Niezwykle szczera opowieść o Magdalenie, jej raku oraz rodzinie. Każdy z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKompendium wiedzy o życiu. Terapia, motywacja, spokój duszy.
Kompendium wiedzy o życiu. Terapia, motywacja, spokój duszy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka KKP to subiektywna podróż przez szalone, polskie lata 90-te oraz wejście w XXI wiek. Jest to swoiste kompendium wiedzy na temat jak kształtował się rodzimy showbiznes, jak dościgaliśmy zachodnie trendy, jak zmieniała się nasza gospodarka i kultura od schyłku PRL. Z czystym sumieniem uważam, że książka spodoba się każdemu, kto urodził się przed wspomnianymi latami 90tymi. Sentymentalny wehikuł czasu, przeogromna doza ciekawostek (i tu mój szacun dla autorki, że nie skupiła się tylko na filmie/muzyce/skandalach, ale również opisała najważniejsze wydarzenia, które kształtowały dany rok). Ta "encyklopedia" podzielona jest na bardzo czytelne rozdziały według roku oraz podrozdziały typu: wydarzenia, życie towarzyskie, kino, teatr, muzyka, skandale itp. Czyta się przyjemnie, nie zrażając objętością. Choć tak jak wspomniałam, wszystko opisywane jest z narracji subiektywnej, czasem można zgodzić się z autorką a czasem nie, to jednak ogromne brawa za czas poświęcony i wysiłek włożony w powstanie niniejszej książki. To bardzo dobrze przygotowana i opracowana skarbnica wiedzy polskiej kultury, zmiany stylu życia ludzi żyjących w Nowej Polsce. Jak na KKP przystało jest groteska, trochę wulgarności, oberwało się też tym którym powinno (i zasłużenie!). A co do samej autorki, nawet można dopatrzyć się jak "tłumaczy" się z tego, że nie jest postrzegana jako krytyk, specjalista ds kultury, nota bene taki właśnie kierunek studiów ukończyła i to rzekomo jest jej zamiłowanie, lecz jako killer świata celebryckiego. Niemniej polecam i przyjmę na klatę wszystkie opinie czytelników, którzy tą książką będą znudzeni.
Książka KKP to subiektywna podróż przez szalone, polskie lata 90-te oraz wejście w XXI wiek. Jest to swoiste kompendium wiedzy na temat jak kształtował się rodzimy showbiznes, jak dościgaliśmy zachodnie trendy, jak zmieniała się nasza gospodarka i kultura od schyłku PRL. Z czystym sumieniem uważam, że książka spodoba się każdemu, kto urodził się przed wspomnianymi latami...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Cóż powiedzieć, Lew Starowicz jest niepodważalnie specjalistą w swoim temacie. Jego uwagi, przemyślenia są oparte na bardzo bogatym doświadczeniu. Książka mnie nie zaskoczyła, jedynie utwierdziła w trafności wniosków, które gdzieś mi tam krążyły po głowie. Uważam jednak, że może być ona bardzo pomocna dla par zarówno tych z problemami w związku (głównie natury komunikacyjnej, jak i wstydliwych w sferach łóżkowych), jak i bez problemów, ale po prostu żeby lepiej poznać płeć przeciwną jak i siebie samych. Z całego serca jestem fanką inteligencji i osobowości profesora i chętnie będę śledzić kolejne jego dzieła.
Cóż powiedzieć, Lew Starowicz jest niepodważalnie specjalistą w swoim temacie. Jego uwagi, przemyślenia są oparte na bardzo bogatym doświadczeniu. Książka mnie nie zaskoczyła, jedynie utwierdziła w trafności wniosków, które gdzieś mi tam krążyły po głowie. Uważam jednak, że może być ona bardzo pomocna dla par zarówno tych z problemami w związku (głównie natury...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to