-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać339
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Biblioteczka
2024-03-16
2023-04-24
2023-02-18
2022-01-26
2022-01-21
2022-01-15
2022-01
2022-01-04
2021-07-30
2020-08-16
2020-03-23
2020-03-14
2020-01-23
2020-01-03
2019-09-25
Nie, nie i jeszcze raz nie! Wiedza zawarta w książce jest nieaktualna i kształtuje złe nawyki żywieniowe. Pamiętajmy, że według obecnych zaleceń WHO dziecko powinno być karmione wyłącznie piersią do końca 6 miesiąca życia. W wyjątkowych przypadkach z zalecenia lekarza można rozpocząć wprowadzanie nowych produktów szybciej, lecz nie przed ukończeniem 17 tygodnia. W książce zawarte są przepisy od 5 miesiąca! Jest w niej szczegółowy kalendarz wprowadzania nowych pokarmów, co jest zupełnie bezzasadne. Podawanie niemowlętom do picia czegokolwiek poza mlekiem i wodą kształtuje złe nawyki żywieniowe, sprzyja rozwojowi próchnicy oraz niedoborom wytamin i składników odżywczych oraz zaburza odczytywanie przez dziecko sygnałów głodu i sytości, co w przyszłości skutkować może otyłością, zaburzeniami odżywiania itd. W tej książce zachęca się do podawania herbatek, soczki też traktowane są jako coś fajnego, nawet zostały podane prawidłowe "dawki", od których można zacząć dopajanie sokami i oczywiście informacja, że soki można podawać od 5 miesiąca.
Dodatkowo przepisy na posypywanie owoców cukrem pudrem - włos mi się jeży gdy czytam jakie bzdury zawarte są w tej książce. Dookoła głośno o szkodliwości cukru, o jego uzależniającym działaniu, powodowaniu cukrzycy, a tu uczenie niemowlęcia, którego kubki smakowe są dziewicze, dla którego każdy smak to nowość i niesamowite doznania i wrażenia, że coś trzeba posłodzić, żeby można to było zjeść. I to w dodatku mowa o arbuzie, który nie jest ani kwaśny, ani w żaden inny sposób przykry w smaku by mogło to być usprawiedliwione.
Miejsce tej książki jest w koszu.
Nie, nie i jeszcze raz nie! Wiedza zawarta w książce jest nieaktualna i kształtuje złe nawyki żywieniowe. Pamiętajmy, że według obecnych zaleceń WHO dziecko powinno być karmione wyłącznie piersią do końca 6 miesiąca życia. W wyjątkowych przypadkach z zalecenia lekarza można rozpocząć wprowadzanie nowych produktów szybciej, lecz nie przed ukończeniem 17 tygodnia. W książce...
więcej mniej Pokaż mimo toTa książka powinna zniknąć ze sklepowych półek. Rady w niej zawarte są przestarzałe i niezgodne z obecnymi zaleceniami, przepisy promują złe nawyki żywieniowe. Posypywanie arbuza cukrem pudrem? Podawanie zupek butelką? Zachęcanie do pojenia niemowląt herbatkami i sokami? No i kalendarz wprowadzania nowych pokarmów... plus rozszerzanie diety od 4 miesiąca! Włos się jeży! Nie wiem jak można w dzisiejszych czasach drukować takie brednie. Nie wiem kto na tym zarabia, ale miejsce tej książki jest w koszu, bo żeruje na niewiedzy i ufności młodego rodzica.
Ta książka powinna zniknąć ze sklepowych półek. Rady w niej zawarte są przestarzałe i niezgodne z obecnymi zaleceniami, przepisy promują złe nawyki żywieniowe. Posypywanie arbuza cukrem pudrem? Podawanie zupek butelką? Zachęcanie do pojenia niemowląt herbatkami i sokami? No i kalendarz wprowadzania nowych pokarmów... plus rozszerzanie diety od 4 miesiąca! Włos się jeży! Nie...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-04
Wielki plus dla Kinga, za to, że ta książka nie jest w jego stylu;) I za to, że mimo iż spodziewałam się takiego zakończenia i tak zdołał mnie zaskoczyć. Zakończenia są według mnie najważniejsze, kształtują opinię na temat całej historii, czasami zmieniając ją o całe 180 stopni. Bez takiego zakończenia ta książka była by po prostu dobra na zapchanie czymś nudnych wieczorów, z nim, trochę bardziej pobudza emocje i zostawia po sobie ślad.
Kto nie czytał - uwaga, bo zaraz będzie spoiler, który zepsuje zabawę, tym którzy będą doszukiwali się w tej opowieści wątków paranormalnych - wątek obrazu w starej leśniczówce umiera śmiercią naturalną! <3 A jak tylko się pojawił, do samego końca bałam się, że wszystko zepsuje xD Brawo Panie King! ;)
Wielki plus dla Kinga, za to, że ta książka nie jest w jego stylu;) I za to, że mimo iż spodziewałam się takiego zakończenia i tak zdołał mnie zaskoczyć. Zakończenia są według mnie najważniejsze, kształtują opinię na temat całej historii, czasami zmieniając ją o całe 180 stopni. Bez takiego zakończenia ta książka była by po prostu dobra na zapchanie czymś nudnych wieczorów,...
więcej Pokaż mimo to